Luksusowe apartamenty: ceny nie spadają
2013-03-06 12:12
Ceny luksusowych apartamentów nie spadają © alexandre zveiger - Fotolia.com
Przeczytaj także: Luksusowy apartament w Warszawie to fortuna
Według szacunków KPMG wartość rynku apartamentów i rezydencji luksusowych w Polsce wynosi łącznie około 1 mld złotych rocznie. W tym nieruchomości z rynku wtórnego to 600-650 mln zł. Ten segment rynku opiera się kryzysowi, bo nabywcami lokali z najwyższej półki są najzamożniejsi Polacy, których dochody stale rosną.Z danych firmy Metrohouse wynika, że popyt na najdroższe, używane lokale jest stały, a spowolnienie na niego nie wpływa - Niezależnie od koniunktury na rynku odsetek transakcji tego typu mieszkań kształtuje się na poziomie 3-4 procent. Czynnikiem zachęcającym do inwestowania w tego typu nieruchomości jest możliwość zamieszkania w centralnych, prestiżowych lokalizacjach przy jednoczesnym korzystaniu z całej gamy atrakcji niedostępnych w niższych segmentach rynku. Czasem liczy się również dobry adres, który ma znaczenie w relacjach towarzysko-biznesowych – mówi Marcin Jańczuk, ekspert Metrohouse & Partnerzy S.A.
Stolicą luksusu oraz drogich apartamentów jest Warszawa. To właśnie tutaj sprzedaje się najwięcej najdroższych mieszkań używanych - To jest najprężniej rozwijający się rynek dla tego typu nieruchomości, a stolica zapewnia popyt na apartamenty także ze strony ekspatów. W 2012 r. próżno jednak szukać licznych transakcji na rynku największych apartamentów i penthousów. O ile ceny za mieszkania z wyższej półki są stabilne, to klienci wybierają mieszkania o mniej spektakularnych metrażach jak to miało miejsce jeszcze kilka lat temu – tłumaczy Marcin Jańczuk z Metrohouse. – Przykładowo, sprzedane przez nas za kwotę prawie miliona złotych mieszkanie miało zaledwie 47 m kw., ale ze względu na atrakcyjne wyposażenie oraz położenie w luksusowym apartamentowcu w śródmieściu Warszawy kosztowało niemal 18 tys. złotych za m kw. – dodaje Marcin Jańczuk.
fot. mat. prasowe
Wybrane oferty mieszkań za kwotę do miliona złotych
Według Expandera, apartamenty, również te o małych powierzchniach kupowane są również z myślą o inwestycji - Oczywiście wiele apartamentów ma niewielką powierzchnię. Nie wynika to jednak z tego, że kupują je osoby, których nie stać na większy. Wręcz przeciwnie. Mały apartament nierzadko jest tylko dodatkowym mieszkaniem. Jest on zlokalizowany np. w centrum miasta lub w atrakcyjnym kurorcie, w którym okresowo przebywa jego właściciel. Na stałe mieszka on jednak np. w dużym domu pod miastem. Mały apartament może być również zakupiony przez zamożnego inwestora w celu jego okazjonalnego wynajmowania zamożnym turystom - mówi Jarosław Sadowski, Główny Analityk firmy Expander.
fot. alexandre zveiger - Fotolia.com
Ceny luksusowych apartamentów nie spadają
Kogo stać na luksus?
Ceny uzależnione są nie tylko od atrakcyjnego położenia oraz metrażu lokalu, ale przede wszystkim od standardu. Luksusowe apartamenty są często dwupoziomowe, posiadają przestronne tarasy, na których można urządzić ogród. Ich niezbędnym elementem jest również wyposażenie o najwyższym standardzie i widok na najbardziej atrakcyjną część miasta. Zdarza się również, że apartament może zajmować ostatnie lub kilka ostatnich pięter budynku. W takim przypadku możemy mówić o nieruchomości typu Penthouse. Budynki, w którym znajdują się takie mieszkania muszą również spełniać określone wymagania. Standardem są więc fitness, basen czy consierge.
Ceny za apartamenty o najwyższym standardzie w Warszawie wahają się od 12 tys. za mieszkania używane do nawet 30 tys. za metr kwadratowy apartamentu w nowej, luksusowej inwestycji. Kogo więc stać na taki wydatek? - Tego rodzaju nieruchomości kupują przede wszystkim osoby, których miesięczne dochody wynoszą przynajmniej kilkanaście tysięcy złotych netto. W przypadku niższych zarobków również można oczywiście kupić sobie apartament, ale jego powierzchnia nie będzie zbyt duża – mówi Jarosław Sadowski, Główny Analityk firmy Expander. - Dla przykładu 4-osobowa rodzina z dochodem na poziomie 8000 zł netto w przeciętnym banku może uzyskać ok. 640 000 zł kredytu. Nawet jeśli założymy, że ma ona jeszcze 100 000 zł oszczędności, to i tak pieniędzy wystarczy jedynie na 50-60 m2. Przy takich zarobkach wspomniana rodzina raczej zdecyduje się, na większe mieszkanie o niższe cenie za m2 – dodaje ekspert firmy Expander.
oprac. : expander
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (1)