-
1. Data: 2011-01-09 19:50:07
Temat: 10mm warstwa kleju czy wylewka?
Od: Sierp <s...@n...netgrr>
Witam,
muszę położyć płytki tak, aby wyrównać do podłogi drewnianej, co oznacza
grubość samej warstwy pod płytką 10mm (dokładnie 9,6mm ale wątpię w taką
możliwą do uzyskania dokładność :-) )
Płytki mają grubość 9,4mm, rozmiar 60x60.
Podłoga jest równa, jest na niej wylewka samopoziomująca Cersanit CN72,
nowe budownictwo, jest pewnie małe niebezpieczeństwo, że miejscami popęka.
No i teraz zagwozdka - zrobić to klejem, czy lepiej wylewkę
samopoziomującą ok. 5-6mm i na to klej 4-5mm?
A jeżeli wylewka/klej - to jaka, aby nie była za droga (30m2 płytek do
ułożenia, z czego pod ok. 5m2 będzie ogrzewanie podłogowe - maty grzewcze).
Oglądam sobie np. stronę atlasa i wydaje się, że ten klej spełnia wymogi
i będzie tańszy niż wylewka (chyba)
http://www.atlas.com.pl/kleje-do-pytek/125641-atlas-
plus.html
aczkolwiek nie wiem czy się nadaje i czy jest sensowny i np.
lepiej/bezpieczniej ten
http://www.atlas.com.pl/kleje-do-pytek/125810-atlas-
plus-mega.html
albo jeszcze coś innego...
Sierp
-
2. Data: 2011-01-09 20:39:17
Temat: Re: 10mm warstwa kleju czy wylewka?
Od: "oporek" <o...@h...pl>
> grubość samej warstwy pod płytką 10mm (dokładnie 9,6mm ale wątpię w taką
> możliwą do uzyskania dokładność :-) )
>
> Płytki mają grubość 9,4mm, rozmiar 60x60.
Taka większa terrakota? To byłby problem.
> Podłoga jest równa, jest na niej wylewka samopoziomująca Cersanit CN72,
Obstawiam jednak Ceresit, taki na gipsie, lub coś blisko.
Przy większych płytkach, takich na przykład 600x600 mm, ale i deczko
mniejszych, stosowałem większy ząbek, coś około 8 mm i nakładanie kleju i na
podłogę i na płytkę. Trzeba tylko pilnować by ząbki były prostopadle
czesane.
> No i teraz zagwozdka - zrobić to klejem, czy lepiej wylewkę
> samopoziomującą ok. 5-6mm i na to klej 4-5mm?
Zdecydowanie klej.
> A jeżeli wylewka/klej - to jaka, aby nie była za droga (30m2 płytek do
> ułożenia, z czego pod ok. 5m2 będzie ogrzewanie podłogowe - maty
> grzewcze).
>
> Oglądam sobie np. stronę atlasa i wydaje się, że ten klej spełnia wymogi i
> będzie tańszy niż wylewka (chyba)
> http://www.atlas.com.pl/kleje-do-pytek/125641-atlas-
plus.html
> aczkolwiek nie wiem czy się nadaje i czy jest sensowny i np.
> lepiej/bezpieczniej ten
> http://www.atlas.com.pl/kleje-do-pytek/125810-atlas-
plus-mega.html
> albo jeszcze coś innego...
Ja kleiłem takim w elastycznym worku o nie do końca zbrylonej fakturze za
cirka 18 zł. W nazwie było chyba "1000". Także tym klejem wyrównałem
uprzednio (dwie doby wcześniej) wylewkę betonową, bo trochę nierówno siadło
w grubości 10 cm. W podłogówce już nie raz przypaliłem wrzątkiem (piec na
paliwo stałe) i bynajmniej nie przez chwilę i ... i nic się nie dzieje, nie
licząc odklejonego jedynego posiadanego progu i ten błąd montażowy kołkiem
już dawno naprawiłem, co podgrzało i mnie, bo to jednak dziura, za którą
rurki nie przepadają.
-
3. Data: 2011-01-09 20:48:12
Temat: Re: 10mm warstwa kleju czy wylewka?
Od: Sierp <s...@n...netgrr>
W dniu 2011-01-09 21:39, oporek pisze:
>> grubość samej warstwy pod płytką 10mm (dokładnie 9,6mm ale wątpię w taką
>> możliwą do uzyskania dokładność :-) )
>>
>> Płytki mają grubość 9,4mm, rozmiar 60x60.
>
> Taka większa terrakota? To byłby problem.
to gres polerowany o rozmiarach 60x60cm
ogrzewanie elektryczne, matami grzewczymi, ale na malej powierzchni
(tylko w lazience). Fuga 1,5mm (moze epoksydowa, jeszcze nie wiem...
podobno przy podłogówce niekoniecznie dobry pomysł - zdania podzielone :) )
Sierp
-
4. Data: 2011-01-09 21:15:01
Temat: Re: 10mm warstwa kleju czy wylewka?
Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>
"Sierp" <s...@n...netgrr> wrote:
>W dniu 2011-01-09 21:39, oporek pisze:
>>> grubość samej warstwy pod płytką 10mm (dokładnie 9,6mm ale wątpię w taką
>>> możliwą do uzyskania dokładność :-) )
>>>
>>> Płytki mają grubość 9,4mm, rozmiar 60x60.
>>
>> Taka większa terrakota? To byłby problem.
>
> to gres polerowany o rozmiarach 60x60cm
>
> ogrzewanie elektryczne, matami grzewczymi, ale na malej powierzchni (tylko w
> lazience). Fuga 1,5mm (moze epoksydowa, jeszcze nie wiem... podobno przy
> podłogówce niekoniecznie dobry pomysł - zdania podzielone :) )
Jeśli faktycznie chcesz fugę epoksydową, to zapytaj kafelkarza czy takie kiedyś
robił. Przede wszystkim przed fugowaniem należy zaimpregnować ten gres.
Jeśli jednak by Ci to spartolił, to sąsiad czyścił fugi epoksydowe spirytusem
99% i jakimś preparatem, chyba HG.
Prawie zeszło.
--
Bartek
-
5. Data: 2011-01-09 21:34:25
Temat: Re: 10mm warstwa kleju czy wylewka?
Od: Sierp <s...@n...netgrr>
W dniu 2011-01-09 22:15, Bartek pisze:
> Jeśli faktycznie chcesz fugę epoksydową, to zapytaj kafelkarza czy takie
> kiedyś robił. Przede wszystkim przed fugowaniem należy zaimpregnować ten
> gres.
Jeszcze nie wiem czy chce bo troche o tym poczytalem, ale fuga bedzie
jasna...
Kusi odpornosc na wszystko, ale przeraza ze potem nie wyegzekwuje
ewentualnych strat plytek... i boje sie, ze kazda ekipa powie "co, ja
nie robilem?!" ;-)
Sierp
-
6. Data: 2011-01-09 21:41:01
Temat: Re: 10mm warstwa kleju czy wylewka?
Od: "Jarek P." <j...@g...com>
Użytkownik "Sierp" <s...@n...netgrr> napisał w wiadomości
news:igd6uh$k1p$1@ochlapek.sierp.net...
> (tylko w lazience). Fuga 1,5mm (moze epoksydowa, jeszcze nie wiem...
Przy tak dużych płytkach i ogrzewaniu podłogowym, taka mała fuga to
proszenie się o kłopoty.
J.
-
7. Data: 2011-01-09 21:55:03
Temat: Re: 10mm warstwa kleju czy wylewka?
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
On 9 Sty, 22:34, Sierp <s...@n...netgrr> wrote:
> Jeszcze nie wiem czy chce bo troche o tym poczytalem, ale fuga bedzie
> jasna...
> Kusi odpornosc na wszystko, ale przeraza ze potem nie wyegzekwuje
E bezsensu, po co Ci ta odpornosc na wszystko? Fugi epoksydowe sa
dobre w przemysle. W lazience chyba nie bedziesz wylewal smarow i
olejow na te plytki ? :)
To pisze ja, posiadacz fugi epoksydowej w jednej z malych lazienek
(tylko przez to ze zonka sobie zazyczyla fuge z brokatem). Wyszlo
bomba - robilem to pierwszy raz w zyciu (epoksydowa). Tylko ze ja
mialem bardzo mala powierzchnie do zafugowania i wszystkie plytki/
szczeliny *dokladnie* obkleilem tasma malarska i zaraz po fugowaniu ja
odkleilem. Nie wyobrazam sobie robic tego inaczej!! W jednym miejscu
mi "kapla" (za duze okreslenie - ot spadla przy okazji sciagania
tasmy) taka malutenka kropeczka wielkosci 1/5 kropli wody. Nie
zauwazylem tego, stwardnialo. Nawet bym tego nie zauwazyl tylko przy
myciu kafli cos mi porwalo szmate;) *Zapomnij* o jakimkolwiek
bezsilowym usunieciu tego. To jest poprostu twarde niczym diament, a
trzyma sie plytki jakby w nia wroslo :) Jedyna mozliwosc zeby to
usunac to szlifierka.
Fugowanie bez dokladnego zakrycia plytek i na wiekszych powierzchniach
wymaga naprawde zarypistego fachowca, ja bym chyba nikomu tego nie byl
w stanie zlecic z obawy ze popsuje.
Dlatego ja Ci radze jakas dobra markowa fuge cementowa - z jakimistam
dodatkami antybakteryjnymi, jonami srebra, czy innymi grzybo-brudo-
plesnio-bojczymi. Reszte plytek (w tym w drugiej lazience) fugowalem
fuga cementowa z MAPEI - w tym jasnym bezem i po roku jest jak nowa -
nie da sie jej niczym, czego uzywa sie w normalnej lazience zabrudzic,
tzn. jezeli sie zbrudzi to szczoteczka i wszystko schodzi! Epoksydowa
jest fajna jakbys np. chcial ja czyscic.. karcherem. Bedziesz? ;-))
pozdr.
--
Adam Sz.
-
8. Data: 2011-01-09 22:00:14
Temat: Re: 10mm warstwa kleju czy wylewka?
Od: Sierp <s...@n...netgrr>
W dniu 2011-01-09 22:55, Adam Szendzielorz pisze:
>> Jeszcze nie wiem czy chce bo troche o tym poczytalem, ale fuga bedzie
>> jasna...
>> Kusi odpornosc na wszystko, ale przeraza ze potem nie wyegzekwuje
>
> E bezsensu, po co Ci ta odpornosc na wszystko? Fugi epoksydowe sa
> dobre w przemysle. W lazience chyba nie bedziesz wylewal smarow i
> olejow na te plytki ? :)
>
> To pisze ja, posiadacz fugi epoksydowej w jednej z malych lazienek
wlasnie to wszystko co napisales juz czytalem :-)
ale ja mysle glownie o przedpokoju, nie lazience, ale faktycznie chyba
latwiej bedzie dac zwykla fuge, i najwyzej za kilka lat wymienic :)
Sierp
-
9. Data: 2011-01-09 22:04:05
Temat: Re: 10mm warstwa kleju czy wylewka?
Od: Sierp <s...@n...netgrr>
W dniu 2011-01-09 22:41, Jarek P. pisze:
>> (tylko w lazience). Fuga 1,5mm (moze epoksydowa, jeszcze nie wiem...
>
>
> Przy tak dużych płytkach i ogrzewaniu podłogowym, taka mała fuga to
> proszenie się o kłopoty.
jakie w takim razie jest minimum
Bo rozumiem, ze przy braku elektrycznego ogrzewania podlogowego 1,5mm
jest OK?
Sierp
-
10. Data: 2011-01-09 22:18:10
Temat: Re: 10mm warstwa kleju czy wylewka?
Od: "oporek" <o...@h...pl>
Użytkownik "Sierp" <s...@n...netgrr> napisał w wiadomości
news:igdbcq$out$1@ochlapek.sierp.net...
>W dniu 2011-01-09 22:41, Jarek P. pisze:
>>> (tylko w lazience). Fuga 1,5mm (moze epoksydowa, jeszcze nie wiem...
>>
>>
>> Przy tak dużych płytkach i ogrzewaniu podłogowym, taka mała fuga to
>> proszenie się o kłopoty.
>
> jakie w takim razie jest minimum
> Bo rozumiem, ze przy braku elektrycznego ogrzewania podlogowego 1,5mm jest
> OK?
Też nie. Mam bezfugowo na ścianach, a w praktyce jakieś 1 mm i już przy
klejeniu kłopoty. Wystarczyło kilka godzin po przyklejeniu i dało się
zauważyć nierównomierne 'poduszkowanie' powierzchni. Do ściany rogi były
doginane, a krawędzie w środkowej części mniej i nierównomiernie, co
spowodowalo uskoki. Różne kleje były testowane i zjawisko zawsze
występowało. Gres chiński. W rękach trudno było choć odrobinę nagiąć, a klej
nie miał z tym problemów. Większa fuga optycznie ukryłaby taki defekt.