Czy to bedzie mialo sens?

Pomyslalem sobie, ze jesli przestawiam sciane to musze ja zburzyc.
Jesli burze to musze postawic nowa ale w innym miejscu. Jesli postawie
to pozniej musze ja otynkowc. Jesli tynkowac to dlaczego nie zrobic
tego tynkiem cementowo-wapiennym? Bo jak na razie wszystkie tynkie sa
zrobione gipsowe.
Czy to czyms grozi? Chyba nie powinno nic zlego sie stac, chyba ze
przy malowaniu beda roznice.

Tak przy okazji moze ktos wyjasnic na czym polego roznica miiedzy
tynkiem gipsowym a gladzia gipsowa i jak to sie rozpoznaje?

Pozdrawiam
Dy

do góry

Uzytkownik "Dy" <d...@m...com.pl> napisal w wiadomosci
news:f5b9e8fb-3e92-44a7-abe2-9afbfe78fcf3@u32g2000vb
c.googlegroups.com...

> to pozniej musze ja otynkowc. Jesli tynkowac to dlaczego nie zrobic
> tego tynkiem cementowo-wapiennym? Bo jak na razie wszystkie tynkie sa
> zrobione gipsowe.

Jesli pozostale sa gipsowe to i ten zrób gipsowy. Tynk cementowo wapienny
jest mocniejszy, ale ma fakture, podczas gdy gipsowy jest calkowicie gladki
i beda sie róznic. Oczywiscie mozesz na ten C-W polozyc dodatkowo gladz
gipsowa, ale w tym momencie placisz dwa razy za efekt taki, jak przy tynku
gipsowym wyjdzie od reki.

> Tak przy okazji moze ktos wyjasnic na czym polego roznica miiedzy
> tynkiem gipsowym a gladzia gipsowa i jak to sie rozpoznaje?

Tynk gipsowy jest gipsowy w calej strukturze, gladz zas to jedynie cieniutka
warstwa gipsu na twardszym, cementowo-wapiennym (zwykle) podlozu. Jak
rozpoznac? Puknac rabem mlotka ;-) jak wejdzie na pól milimetra to gladz,
jak wywali dziure na kilka mm gleboka, to tynk gipsowy.

J.

do góry

> Jesli pozostale sa gipsowe to i ten zrób gipsowy. Tynk cementowo wapienny
> jest mocniejszy, ale ma fakture, podczas gdy gipsowy jest calkowicie gladki
> i beda sie róznic. Oczywiscie mozesz na ten C-W polozyc dodatkowo gladz
> gipsowa, ale w tym momencie placisz dwa razy za efekt taki, jak przy tynku
> gipsowym wyjdzie od reki.

Pomyslalem sobie, ze jesli chociaz troche poloze teco wapna to klimat
bedzie lepszy w mieszkaniu. Z tego co piszesz ponizej rozumiem, ze
gladzi nie kl;adzie sie na tynki gipsowe.

> Tynk gipsowy jest gipsowy w calej strukturze, gladz zas to jedynie cieniutka
> warstwa gipsu na twardszym, cementowo-wapiennym (zwykle) podlozu. Jak
> rozpoznac? Puknac rabem mlotka ;-) jak wejdzie na pól milimetra to gladz,
> jak wywali dziure na kilka mm gleboka, to tynk gipsowy.
>
> J.

Pozdrawiam
Dy

do góry

Uzytkownik "Dy" <d...@m...com.pl> napisal w wiadomosci
news:3ccee132-012f-4671-8ea6-68cc87ecff67@n3g2000vbl
.googlegroups.com...

> Pomyslalem sobie, ze jesli chociaz troche poloze teco wapna to klimat
> bedzie lepszy w mieszkaniu.

Jedna sciana przy gipsowej calosci pewnie niewiele zmieni.

> Z tego co piszesz ponizej rozumiem, ze
> gladzi nie kl;adzie sie na tynki gipsowe.

Generalnie nie ma takiej potrzeby po prostu, choc czytalem gdzies o tynkach
gipsowych spartaczonych do tego stopnia, ze trzeba bylo na nie gladz
naciagac. Gladz sluzy do wyrównywania tynków cementowo-wapiennych robionych
tradycyjnymi metodami, a wiec mocno chropowatych.

J.

do góry

> Generalnie nie ma takiej potrzeby po prostu, choc czytalem gdzies o tynkach
> gipsowych spartaczonych do tego stopnia, ze trzeba bylo na nie gladz
> naciagac. Gladz sluzy do wyrównywania tynków cementowo-wapiennych robionych
> tradycyjnymi metodami, a wiec mocno chropowatych.
>
> J.

To byc moze budzet mi podratowales. Niektorzy wykonawcy juz mi chcieli
na tynki gipsowe klasc dladz.
Dzieki.

> Jedna sciana przy gipsowej calosci pewnie niewiele zmieni.

Niestety nie bedzie to jedna ale 3 moze 4

Pozdrawiam
Dy

do góry

Uzytkownik "Jarek P." <j...@g...com> napisal w wiadomosci
news:hqilut$gps$1@inews.gazeta.pl...
>> Generalnie nie ma takiej potrzeby po prostu, choc czytalem gdzies o
>> tynkach
> gipsowych spartaczonych do tego stopnia, ze trzeba bylo na nie gladz
> naciagac.
To dosyc czeste przypadki.
A znam równiez conajmniej kilka przypadków gdzie po roku, dwóch trzeba bylo
na tynki gipsowe nakladac gladz. Tynk gipsowy wyglada gladko jak tafla szkla
jak jest stosunkowo swiezy. Jednak jak dobrze wyschnie to pojawiaja sie
niewielkie dziurki, wglebienia itp. I z reguly przed kolejnym malowaniem
konieczne jest szpachlowanie.


--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry

Dy" <d...@m...com.pl> napisal w wiadomosci
news:7070f69e-21c0-4791-b017-374f18b0db37@n3g2000vbl
.googlegroups.com...
> Jedna sciana przy gipsowej calosci pewnie niewiele zmieni.

>Niestety nie bedzie to jedna ale 3 moze 4


Daj tynki cementowo wapienne i gladz wapienna zamiast gipsowej


--
Pozdrawiam

Krzysiek

do góry

Uzytkownik "Jarek P." <j...@g...com> napisal w wiadomosci
news:hqilut$gps$1@inews.gazeta.pl...

> Generalnie nie ma takiej potrzeby po prostu, choc czytalem gdzies o
> tynkach gipsowych spartaczonych do tego stopnia, ze trzeba bylo na nie
> gladz naciagac. Gladz sluzy do wyrównywania tynków cementowo-wapiennych
> robionych tradycyjnymi metodami, a wiec mocno chropowatych.

Ja to nawet widzialem. Najgorsze, ze inwestor totalnie zilony w temacie i
mimo moich podpowiedzi zeby tego od dewelopera nie odebral i reklamowal, dal
sie naciagnac na gladz w calym domu. A na koniec okazalo sie, ze dal sie
naciagnac na d_w_i_e warstwy gladzi. Rece mi opadly jak sie dowiedzialem, bo
nie byl ten tynk az taki zly. Wymagal poprawek ale bez q....wa przesady.

--
Pozdrawiam

Tomasz

do góry

>>Daj tynki cementowo wapienne i gladz wapienna zamiast gipsowej

Co to jest gladz wapienna? Domyslam sie ze cos podobnego jak gladz
gipsowa tylko ze z wapna ale czy to bedzie sie trzymalo i czy przy
malowaniu nie bedzie roznic? Poniewaz beda to sciany stykajace sie
wiec fragmentami w rogach te tynki beda na siebe nachodzily.

Czy dobrze rozumiem? jesli dobrze przeszlifuje sciany z tynkiem
gipsowym to powinno wystarczyc dla dobrego efektu? Tam jest co
szlifowac bo to ma co najmniej 1cm grubosci a miejscami nawet wiecej.

Nadal nie wiem jaka jest roznica miedzy gladzia a tynkiem bo wlasciwie
uswiadomilem sobie, ze nie wiem czy u mnie to jest tylko tynk czy juz
gladz.
Sciany rowne, gladkie (nie jak tafla szkla ale dosyc) i wlasciwie na
moje oko to by mi wystarczylo ale moze mam tak spaczone oko ze tego
nie rozrozniam.

Czy gladz jest gladsza od pomalowanej sciany GK?

Pozdrawiam
Dy

do góry

Dy pisze:
>>> Daj tynki cementowo wapienne i gladz wapienna zamiast gipsowej
>
> Co to jest gladz wapienna? Domyslam sie ze cos podobnego jak gladz
> gipsowa tylko ze z wapna ale czy to bedzie sie trzymalo i czy przy
> malowaniu nie bedzie roznic? Poniewaz beda to sciany stykajace sie
> wiec fragmentami w rogach te tynki beda na siebe nachodzily.

Gładź wapienna ma inną fakturę. Nakłada się ją w 2-3warstwach (mokro na
mokro) i nie szlifuje (wygląda wtedy jak szkło - ohyda, wygląda wtedy
jak paskudny gips). Powinna mieć konsystencję jogurtu. Tynk cementowy
jest mocno chłonny, więc trzeba go przed namoczyć lub zagruntować (bo
jak pierwsza warstwa ci wyschnie i nie zdążysz nałożyć drugiej to
kicha). "Fachowcy" nie lubią gładzi wapiennych bo są przyzwyczajeni do
syfnego gipsu, który nie schnie tak szybko a potem i tak się go
przeciera. A przy wapiennych musisz mieć miękką pacę, jak przejedziesz
stalową to wyślizgasz i będzie wyglądało tragicznie.

Zobacz np. maxit ip 300.

M.

do góry