-
1. Data: 2019-07-12 10:35:50
Temat: Balkon w domu
Od: Kris <k...@g...com>
Dość popularne teraz jest budowanie domów brzydkich tzw "stodółek" gdyż jakieś
wykusze, balkony itp ponoć powodują ze koszt ogrzewania roczny może wzrosnąć o
równowartość ceny marnej flaszki.,
A z balkony ponoć dobre w blokach w domach bez sensu bo sa tarasy
Budując dom w okolicach 2007 roku nie czytałem jeszcze tej grupy, na forum muratora
do dzisiaj nie włażę i z tego powodu wiec zapewne popełniłem błąd budując dom z
balkonem
Koszt balkonu to pewnie z 1500-2000zł(balustrada, płytki, drzwi zamiast okna)
I nie żałuję tej decyzji. Wad nie zauważyłem
Balkon mamy przy sypialni z widokiem na ogród. Od wiosny do jesieni praktycznie
codziennie na nim skoro świt piejmy kawę a wieczorami tez często z żoną siadamy.
Córka która ma sypialnie po sąsiedzku bardzo żałuje że nie ma balkonu. Dziewuch lubi
czytać i na naszym balkonie często zalega z książką czy innym czytnikiem w dłoni.
Duży osłonięty roślinności taras tez mamy i również z niego korzystamy ale decyzji o
budowie balkonu nie żałuje
Rano nie musimy wyłazić z sypialni, złazić na taras żeby kawę, wieczorem tez
przyjemnie posiedzieć patrząc na ogród
Więc jak ktoś jest na etapie planowania budowy to warto to pod uwagę wziąć. Jeśli
balkon z dobrej strony, z balkonu ładny widok to i w domu warto go mięć
Ogólnie jestem przeciwnikiem brzydkich kwadratowych stodółek budowanych dlatego bo
optymalnie energooszczędne są.
-
2. Data: 2019-07-12 11:21:21
Temat: Re: Balkon w domu
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Kris napisał:
[...dobre rady -- ciach...]
> Więc jak ktoś jest na etapie planowania budowy to warto to pod
> uwagę wziąć.
E tam. Ludzie i tak wybudują to, co aktualnie w modzie, a nie
to, co *by było* dla nich wygodne (rzadko też wiedzą co by było,
wyobraźni nie staje).
Jarek
--
Babcia stała na balkonie, dołem dziadek defilował,
ledwie go ujrzała, nieomal zemdlała: skrapiać trzeba było skronie.
Dziadek z miejsca zmylił nogę, pojął: czas rozpocząć dzieło!
Stanął pod balkonem, huknął jej puzonem, no i tak to się zaczęło
-
3. Data: 2019-07-12 12:57:31
Temat: Re: Balkon w domu
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu piątek, 12 lipca 2019 10:35:51 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> Ogólnie jestem przeciwnikiem brzydkich kwadratowych stodółek budowanych dlatego bo
optymalnie energooszczędne są.
one niekoniecznie są energooszczedne, bo to można też schrzanić. One są po prostu
tańsze.
A wygląd? Pfff... Aczkolwiek w pełni szanuję osoby które do wyglądu przywiązują dużą
wagę.
b.
-
4. Data: 2019-07-12 15:07:45
Temat: Re: Balkon w domu
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 12 lipca 2019 12:57:32 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
> One są po prostu tańsze.
Wg mnie znacząco tańsze nie sa
Nie na tyle aby potworka na własnej działce stawiać
Mam dom parter+ poddasze, dach kopertowy, jeden wykusz od frontu drugi wykusz od
ogrodu który robi za zadasznie tarasu, dachg kopertowy
Co tam było droższe:
-dach kopertowy to więcej gąsiorów poszło- ale przy dachu dwuspadowym dachówki
skrajne co niektórzy używają więc cenowo róznica moize się zniwelować
-wykusze- zalewane razem ze stropem więc jeden diabeł. Od strony ogrodu wykusz
podparty jednym słupem wiec szalunek kartonowy to dodatkowy koszt
-balkon- jak pisałem- 1500-200zl. !000zł bodajże za barierkę dałem, do tego gres,
klej do gresu i opierzenia. No i drzwi zamiast okna
-
5. Data: 2019-07-12 15:40:31
Temat: Re: Balkon w domu
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu piątek, 12 lipca 2019 15:07:47 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> W dniu piątek, 12 lipca 2019 12:57:32 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
> > One są po prostu tańsze.
>
> Wg mnie znacząco tańsze nie sa
> Nie na tyle aby potworka na własnej działce stawiać
co znaczy znacząco? Jesli wybuduję 20% taniej to jest znacząco czy nie?
W każdym razie mnie budynek kosztował ponizej 200kzł. Brzydki? Nie bardziej niż
milion innych.
a czterospadowy dach to nie tylko inna cena za dach - tam jest po prostu mniej
miejsca wiec całość zł/m2 wychodzi dodatkowo więcej
b.
-
6. Data: 2019-07-12 16:02:59
Temat: Re: Balkon w domu
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 12 lipca 2019 15:40:33 UTC+2 użytkownik Budyń napisał:
> co znaczy znacząco? Jesli wybuduję 20% taniej to jest znacząco czy nie?
Ale różnice sa praktycznie tylko na etapie murów
Przy wykończeniówce już różnic nie ma
> W każdym razie mnie budynek kosztował ponizej 200kzł.
Ale Ty budujesz sam.
Mnie dwukondygnacyjny budynek 11*11m wraz działka w 2008r kosztował poniżej 300tys.
W większości budowali fachowcy, sam robiłem to co najprostsze czyli instalacje
elektryczna, malowania, ukłądanie podłóg i tego typu pierdoły. Za grube roboty
płaciłem.
Oszczędności nie wygenerujesz na brylle budynku tylko na innych rzeczach
Podobny dom jak mój znajoma w tamtym dokąłdnie czasie wybudowała i przekroczyła
600tys
Tylko ze ja ekipie za SSO płaciłem 25tys ona 50ty, ja za meble w kuchni zapłaciłem
3tys(robił to stolarz w ramach tzw "fuchy") ona zamówiła podobne meble w "Studiu
Mebli Kuchennych i zapłaciła ponad 10tys
Ja jak pierwsza wycenę na materiały na dach(dachówki, rynny okna dachowe) dostałem to
zapytałem właściciela składu czy mnie za idiotę ma i czy moje pieniądze mam wydać u
konkurencji. Na drugi dzień auto-magicznie te same materiały kosztowały u tego
sprzedawcy kilka tys mniej
Głupi byłem, nie zrobiłem podłogówki wszędzie tylko na piętrze grzejniki dałem. Tyle
tylko że bez większych problemów na grzejniki rabat od cen z półki 45% dostałem.
Koleżanka, blondynka płaciła tyle co na półce widniało.
Wiec oszczędności robią sie się tu a nie na bryle budynku.
Koleżanka jak teraz gadamy to przyznaje ze popłynęła na tym że wygodna była i
wybierała opcję że materiały wykonawcy kupują(a to najgorsza z możliwych opcji). A ci
jak zobaczyli blondynkę to ją w rogi.
Ja wszystko kupowałem sam.
-
7. Data: 2019-07-12 17:58:22
Temat: Re: Balkon w domu
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2019-07-12 o 16:02, Kris pisze:
Tylko przeważnie te piękne domy są budowane tylko dla sąsiadów, którzy
mają podziwiać i pękać z zazdrości. Jak się wejdzie do środka to nie
wiadomo co miał na myśli ten, kto projektował ten dom lub też co i ile
tego wypił.
Osobiście jak szukałem domu to w pierwszej kolejności patrzyłem na
funkcjonalność i ergonomię. To co widać na zewnątrz zawsze można
zmienić. Nawet z najbrzydszej kostki PRL-owskiej można zrobić dzieło
sztuki, ale wnętrza już nie da się tak łatwo przeprojektować.
Z góry przekreślałem domy, które miały poddasza użytkowe. W grę
wchodziły domy z normalnym piętrem, pomimo to, że już ten fakt
powodował, ze dom z zewnątrz wydawał się nieforemny. W końcu kupiłem dom
z 2 balkonami. Żaden z nich nie jest przez nas "obsiadywany" z prostego
powodu - nie czujemy się komfortowo na balkonach. Jeden z nich jest od
strony ruchliwej ulicy, a drugi od strony obserwowanej przez kilku
sąsiadów. Wolimy wyjść przed dom na podwórko, na trawkę i tam spożyć
kawkę w zaciszu z dala od wścibskich oczu.
Budynek jest dość mocno udziwniony, bo ma na parterze szereg wnęk.
Chętnie bym to zabudował tworząc prostą kostkę. Ale najważniejsze, że
wnętrze jest zaprojektowane idealnie.
-
8. Data: 2019-07-12 22:11:36
Temat: Re: Balkon w domu
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
> Ogólnie jestem przeciwnikiem brzydkich kwadratowych stodółek budowanych dlatego bo
optymalnie energooszczędne są.
No cóż. Znamienne jest, że dyskusje zaczęła i prowadzi właśnie osoba z
balkonami ;-)
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
9. Data: 2019-07-13 10:05:16
Temat: Re: Balkon w domu
Od: uciu <a...@g...com>
W dniu piątek, 12 lipca 2019 10:35:51 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
ja mam coś podobne do stodoły, parterowe by po schodach nie trzeba było łazić:-)
Rodzice mają balkon i wychodza tam tylko by podłogę umyć lub kwiatki podlać.
Skoro balkon jest na górze a zazwyczaj kuchnia na dole to bez sensu zapierdzielać na
dół po kawe i potem wracać do góry by wyjść na balkon.
Taras na tym samym poziomie co kuchnia, trawa pod nogami...dla mnie lepiej:-)
uciu
-
10. Data: 2019-07-13 10:11:20
Temat: Re: Balkon w domu
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu piątek, 12 lipca 2019 10:35:51 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> Balkon mamy przy sypialni z widokiem na ogród. Od wiosny do jesieni praktycznie
codziennie na nim skoro świt piejmy kawę a wieczorami tez często z żoną siadamy.
a własnie, jak duży balkon masz ze mozna tam posiedzieć. Bo w tym co mieszkam też mam
balkon ale szerokosc 1m to uniemożliwia wygodne siedzenie, służy jak rampa wyjsciowa
do ogrodu.
A wlasciwie foty swego ładnego budynku daj :-) I Zony :-))))
b.