-
1. Data: 2010-05-31 10:22:56
Temat: Bejca na drewno impregnowane cisnieniowo
Od: "sadyl" <s...@p...onet.pl>
Witam
Ja znowu w temacie mojej bramy (http://tiny.pl/hthv8) :)
Wczoraj przywiozłem od zaprzyjaźnionego stolarza pocięte i oheblowane deski na
pokrycie bramy (daglezja - dobre to?)
Wpadłem na pomysł, aby zaimpregnować je ciśnieniowo.
Znalazłem dwa zakłady w okolicy Trójmiasta - Dziemiany i Orle (k. Wejherowa).
W obu cena jest ta sama - 120 zł/m3 + VAT. Zapewne skorzystam z Orla, bo jednak
trochę bliżej.
Mam jednak pewną wątpliwość, którą mam nadzieję forumowicze mi rozwieją:
Deski mają być ciemnobrązowe (orzech, palisander), z wyraźnym rysunkiem słojów.
Po impregnacji ciśnieniowej, drewno będzie "patynowe".
Czy późniejszy impregnat/bejca/lakierobejca przykryje tą zieleń?
I co polecacie do pomalowania tych dech jako ostateczne wykończenie?
pozdrawiam
sadyl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2010-05-31 10:31:42
Temat: Re: Bejca na drewno impregnowane cisnieniowo
Od: "kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "sadyl" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:60b5.00000453.4c038e00@newsgate.onet.pl...
> Witam
>
> Ja znowu w temacie mojej bramy (http://tiny.pl/hthv8) :)
> Wczoraj przywiozłem od zaprzyjaźnionego stolarza pocięte i oheblowane
> deski na
> pokrycie bramy (daglezja - dobre to?)
> Wpadłem na pomysł, aby zaimpregnować je ciśnieniowo.
> Znalazłem dwa zakłady w okolicy Trójmiasta - Dziemiany i Orle (k.
> Wejherowa).
> W obu cena jest ta sama - 120 zł/m3 + VAT. Zapewne skorzystam z Orla, bo
> jednak
> trochę bliżej.
> Mam jednak pewną wątpliwość, którą mam nadzieję forumowicze mi rozwieją:
> Deski mają być ciemnobrązowe (orzech, palisander), z wyraźnym rysunkiem
> słojów.
> Po impregnacji ciśnieniowej, drewno będzie "patynowe".
> Czy późniejszy impregnat/bejca/lakierobejca przykryje tą zieleń?
> I co polecacie do pomalowania tych dech jako ostateczne wykończenie?
Pogadaj aby zaipregnowali bezbarwnym impregnatem.
Ale to impregnowanie to troche przerost formy nad treścią.
Pomalujsze deski dobra preparatem do drewna i beda zarówno zaimpregnowane
jak i uzyskaja poządany przez ciebie kolor
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
3. Data: 2010-05-31 10:45:20
Temat: Re: Bejca na drewno impregnowane cisnieniowo
Od: "sadyl" <s...@p...onet.pl>
> Pogadaj aby zaipregnowali bezbarwnym impregnatem.
No nie... Na to to szans raczej nie ma.
Może, gdybym chciał zaimpregnować większe ilości (tony a może dziesiątki ton).
Ale na pewno nikt nie będzie zmieniał kąpieli dla kilku desek :)
> Ale to impregnowanie to troche przerost formy nad treścią.
Chciałbym mieć z tymi dechami spokój na dłuższy czas.
Jako, że koszt jest śmieszny (poniżej 20 zł brutto za wszystkie dechy) -
dlaczego nie miałbym tego zrobić?
sadyl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2010-05-31 12:10:18
Temat: Re: Bejca na drewno impregnowane cisnieniowo
Od: Krzysztof Thomas <p...@g...com>
> Wczoraj przywiozłem od zaprzyjaźnionego stolarza pocięte i oheblowane deski na
> pokrycie bramy (daglezja - dobre to?)
bardzo dobre.
> Wpadłem na pomysł, aby zaimpregnować je ciśnieniowo.
nie jest to koniecznie potrzebne ale... dobre samopoczucie inwestora
wiele warte jest...
> Mam jednak pewną wątpliwość, którą mam nadzieję forumowicze mi rozwieją:
> Deski mają być ciemnobrązowe (orzech, palisander), z wyraźnym rysunkiem słojów.
> Po impregnacji ciśnieniowej, drewno będzie "patynowe".
> Czy późniejszy impregnat/bejca/lakierobejca przykryje tą zieleń?
> I co polecacie do pomalowania tych dech jako ostateczne wykończenie?
jesli ma byc ciemne to zakryje, ale bedzie ciemniejsze niz probki
ktore wykonywane sa na czystym drewnie.
Wazne : przed kryciem lakierobejca czy innym srodkiem ktory tworzy
szcelna powloke na powierzchni drewna, material musi byc suchy!
k
-
5. Data: 2010-05-31 18:31:50
Temat: Re: Bejca na drewno impregnowane cisnieniowo
Od: "Łukasz C." <a...@r...to>
Mon, 31 May 2010 12:22:56 +0200, sadyl napisał(a):
> Wczoraj przywiozłem od zaprzyjaźnionego stolarza pocięte i oheblowane deski na
> pokrycie bramy (daglezja - dobre to?)
Nada się.
> Wpadłem na pomysł, aby zaimpregnować je ciśnieniowo.
> Znalazłem dwa zakłady w okolicy Trójmiasta - Dziemiany i Orle (k. Wejherowa).
> W obu cena jest ta sama - 120 zł/m3 + VAT. Zapewne skorzystam z Orla, bo jednak
> trochę bliżej.
Bardzo słusznie, za małe pieniądze zabezpieczenie lepsze niż każde
"pędzlowanie".
> Mam jednak pewną wątpliwość, którą mam nadzieję forumowicze mi rozwieją:
> Deski mają być ciemnobrązowe (orzech, palisander), z wyraźnym rysunkiem słojów.
> Po impregnacji ciśnieniowej, drewno będzie "patynowe".
> Czy późniejszy impregnat/bejca/lakierobejca przykryje tą zieleń?
> I co polecacie do pomalowania tych dech jako ostateczne wykończenie?
Coś w kolorze, który Ci się podoba ;-) Tylko kolor powłoki będzie zapewne
ciemniejszy niż próbki na drewnie nieimpregnowanym.
--
ŁC
Toast płetwonurków: "do dna"!
-
6. Data: 2010-06-07 09:21:08
Temat: Re: Bejca na drewno impregnowane cisnieniowo
Od: Ariusz <a...@p...onet.pl>
W dniu 2010-05-31 12:45, sadyl pisze:
>
>> Pogadaj aby zaipregnowali bezbarwnym impregnatem.
>
> No nie... Na to to szans raczej nie ma.
> Może, gdybym chciał zaimpregnować większe ilości (tony a może dziesiątki ton).
> Ale na pewno nikt nie będzie zmieniał kąpieli dla kilku desek :)
>
>> Ale to impregnowanie to troche przerost formy nad treścią.
>
> Chciałbym mieć z tymi dechami spokój na dłuższy czas.
> Jako, że koszt jest śmieszny (poniżej 20 zł brutto za wszystkie dechy) -
> dlaczego nie miałbym tego zrobić?
>
Wizualnego spokoju nie będziesz miał bo żadna bejca nie wytrzyma Ci 20
lat i tak co kilka lat (5 to dobry wynik) będziesz musiał je przemalować
- dostępne bejce zawierają środki do impregnacji drewna na tyle Ci
spokojnie wystarczą by ich nic nie zjadło.
Najlepiej kup modrzew ten (niezabezpieczony) na styku z ziemią może
wytrzymać i do 15-20 lat, jak go zabezpieczysz i co parę lat będziesz
konserwował to przeżyje Twoje wnuki.
Jak ci się nie chce malować co kilka lat to nie rób sobie drewna.
Niestety słońce ma tak destrukcyjne działanie, że żadne zabezpieczenie
nie wytrzyma zbyt długo.
Co do samego drewna - to im bardziej suche tym więcej impregnatu
wciągnie więc najlepiej mieć już dobrze przesuszone deski i zalecam
pierwszą impregnacje robić bezbarwną - by potem w miarę mieć kolor jak z
próbek. Każda kolejna warstwa bejcy ściemnia kolor.
Ariusz
-
7. Data: 2010-06-07 23:52:20
Temat: Re: Bejca na drewno impregnowane cisnieniowo
Od: "sadyl" <s...@p...onet.pl>
Ostatecznie - z uwagi na upiardliwość dowozu i odbioru - zrezygnowałem z
impregnacji cisnieniowej.
Dechy zostały zaimpregnowane "pędzlowo" Sadolinem. Pierwsza warstwa Base + dwie
kolejne Classic (palisander).
Sadolin zalecił mi stolarz, który robił te dechy. Potwierdziłem to przeglądając
wiele opinii w Necie (także z tego forum).
Brama (już postawiona i odechowana) wygląda w chwili obecnej tak:
http://tiny.pl/hthv8
Dzięki za wszelkie uwagi :)
pozdrawiam
sadyl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl