-
51. Data: 2017-05-12 11:36:28
Temat: Re: Biały czy grafitowy styro
Od: quent <x...@x...com>
On 12.05.2017 11:32, Budyń wrote:
> o qurf... no ale to moze racja, fachowcy wygrywaja najnizszą ceną. Ilosc roboty
jest do tego adekwatna.
Kleju też sporo więcej wyszło.
> z roletami to jest kłopot, nie ma ich jak zamontowac porządnie bo albo będą
brzydkie (wystające) albo tworzą mostek.
Ja ten temat wałkowałem i udało mi się to zrobić porządnie. W każdym
razie nie widzę lepszego rozwiązania niż podcięte nadproża wyklejone
gęstym ale cienkim (3cm) styrodurem i na to kaseta rolety.
--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
-
52. Data: 2017-05-13 09:26:10
Temat: Re: Biały czy grafitowy styro
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
> Kleju też sporo więcej wyszło.
No a dlaczego nie na piankę? Same zalety.
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
53. Data: 2017-05-13 15:49:55
Temat: Re: Biały czy grafitowy styro
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2017-05-09 o 00:28, Adam Sz. pisze:
> Daj spokoj, oni jeszcze nie odkryli nawet, ze mozna sciany murowac i
> wszystko klepia z tego karton gipsu, a potem przychodzi huragan i
> z miasteczka zostaje dziewicza rownina :P
O ile pamiętam, to w Polsce niedawno po trąbie powietrznej też została
równina. Przy tym żywiole dom murowany czy drewniany - podobnie wyglądają.
--
MN
-
54. Data: 2017-05-13 15:50:58
Temat: Re: Biały czy grafitowy styro
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu sobota, 13 maja 2017 15:49:51 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:
> O ile pamiętam, to w Polsce niedawno po trąbie powietrznej też została
> równina. Przy tym żywiole dom murowany czy drewniany - podobnie wyglądają.
Cooo? Pokaz zdjecia, bo nie wierze :) U nas conajwyzej dach zerwie jak
go ktos zle polozyl. Jak dobrze - to zwieje conajwyzej dachowki.
pozdr.
--
Adam Sz.
-
55. Data: 2017-05-13 18:15:51
Temat: Re: Biały czy grafitowy styro
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Tylko ze dach w Polsce kosztuje tyle co zbudowanie domu z kg w usa. Dom, mieszkanie
to miejsca w ktorych osoby czynne zawodowo spedzaja czynnie najmniej czasu.
Amerykanie nie zyja dla szpanu jak Polacy i im super domy majace w zalozeniach
budujacego wytrzymac 400 lat nie sa potrzebne. Poza tym materialy z jakich teraz
buduje sie w Polsce ledwo wystarcza na 50-70 lat zywotnosci domu pod warunkiem
zrobienia po trzydziestu latach sporego remontu. Z poltora roku temu byl temat ze
ktos kupil trzydziesto letni dom. I pytal co powinien zrobic. Jak mu odpisalem zeby
kupil farbe i sobie pomalowal w srodku. I sie za chwile zaczelo. Ze okna do wymiany,
drzwi tez, cala armatura, rury, kible, umywalki, dach itd. Na razie tutaj pyszczycie
jak to nie mam racji ze mieszkanie w domku jednorodzinnym to zabawa tylko dla tych co
sie w mesiach urodzili. Dozyjecie do emerytury to przeklniecie dzien w ktorym
podjeliscie decyzje o budowie domu. Akurat wtedy wasze domy beda wymagaly ostrych
remontow a sil i kasy nie bedzie. Ze sprzedaza bedzie problem bo dom obnizy wartosc
dzialki, bo go trzeba bedzie zburzyc zeby kolejny frajer postawil nowy. Macie po
kilka pomieszczen a bedziecie korzystali z trzech, w reszcie beda sie myszy legly.
Ogrzewanie pomieszczen z ktorych nikt nie korzysta bedzie sie mijalo z celem a brak
ogrzewania bedzie prowadzil do jeszcze szybszej degradacji budynku. A w miedzyczasie
ile bezsensownej pracy wlozycie. Adam kilka razy do roku myje elewacje. Koszenie
trawy, grabienie lisci, malowanie plotu i bramy, sadzenie krzoczorow i marchewki. A
ile zmarnowanej kasy z mojego punktu widzenia pojdzie sie jebac trudno policzyc. Np
osiem dych do stowki miesiecznie na ochrone, jakies kosiarki, siekiery, lopaty itp.
To lepiej pracowac o polowe mniej i domu nie miec niz polowe zycia przepracowac bez
sensu.
-
56. Data: 2017-05-13 18:46:16
Temat: Re: Biały czy grafitowy styro
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu sobota, 13 maja 2017 15:50:59 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
> W dniu sobota, 13 maja 2017 15:49:51 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:
>
> > O ile pamiętam, to w Polsce niedawno po trąbie powietrznej też została
> > równina. Przy tym żywiole dom murowany czy drewniany - podobnie wyglądają.
>
> Cooo? Pokaz zdjecia, bo nie wierze :)
https://d-nm.ppstatic.pl/kadr/k/r/31/43/578507112487
4_o,size,933x0,q,70,h,a421b8.jpg
>U nas conajwyzej dach zerwie jak
> go ktos zle polozyl. Jak dobrze - to zwieje conajwyzej dachowki.
to raczej kwestia wielkosci trab powietrznych a nie rodzaju budynku. Amerykanie mają
takie amerykanskie wypasione trąby :) Amerykanskie traby nasze murowane domy tez by
połozyły.
b.
-
57. Data: 2017-05-13 18:49:18
Temat: Re: Biały czy grafitowy styro
Od: Budyń <b...@g...com>
ale i tak ten jest najlepszy:
http://static.twojapogoda.pl/2013/01/1_04.png
b.
-
58. Data: 2017-05-13 21:39:10
Temat: Re: Biały czy grafitowy styro
Od: Tornad <w...@a...com>
W dniu wtorek, 9 maja 2017 00:28:45 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
> W dniu wtorek, 9 maja 2017 00:24:37 UTC+2 użytkownik Borys Pogoreło napisał:
> > Dnia Mon, 8 May 2017 09:13:48 -0700 (PDT), w...@a...com napisał(a):
> >
> > > Z tym, z to nie było proste. Normy amerykańskie wymagają aby każdy mur
> > > fundamentowy był posmarowany taka czarna mazia czyli nazwijmy to plynnym
> > > lepikiem.
> >
> > Nie odkryli tam jeszcze dysperbitu?
>
> Daj spokoj, oni jeszcze nie odkryli nawet, ze mozna sciany murowac i
> wszystko klepia z tego karton gipsu, a potem przychodzi huragan i
> z miasteczka zostaje dziewicza rownina :P
> Adam Sz.
Amerykance wiele odkryli a czego sami nie odkryli to zerznęli. Z tym, ze niektóre
wynalazki z powrotem "przykryli". Wezmy ten dysperbit. Jak sama nazwa wskazuje jest
to zawiesina bitumu w wodzie. Te dwie substancje nie mieszają się z saba ale od czego
technika. Ktos wymyslil aby mieszaninę 3/4 wody i 1/4 smoly poddac dzialaniu silnych
ultradzwiekow. Wtedy te cząsteczki bitumu dysperguja czyli rozdzielaja na male
cząsteczki, ktore zawieszone w tej wodzie staja się plynnym lepikiem. Latwiej tym
malować, pędzel czy walek można umyc w wodzie. Same zalety oprócz jednej, ze ta
warstwa bitumu pozostającego na scianie jest 3 razy ciensza od tej jak uzyskaloby się
malując samym bitumem rozcieńczonym rozpuszczalnikiem organicznym.
Podobnie jest obecnie chyba już za wszystkimi farbami, podklaami i w ogole
materiałami do malowania. Farby "olejnej" już trudno jest kupic.
Krytykujesz Ameryke ale zapewne nie wiesz, ze ich farby malarskie począwszy od
podkładowej, maja te wlasciwosc, ze trzymają się walka i często praktycznie gdy
pomieszczenie maluje doświadczony malarz, to on nie potrzebuje chronic podłogi bo mu
ani kropelka na podloge z pedzla czy walka nie upadnie.
A u nas malowałem podkladem to więcej tego podkladu było na folii niż na scianie.
Ja to wyczailem. Oni do tych lateksow dodaja zwiazki chemiczne które powoduja, ze te
poszczególne czastki farby uzyskują elektrostatyczne ladunki dzięki czemu ta zwiesina
nie koaguluje i nie osiada nawet po dwu latach.
I drugi myk, którego nigdzie nie przeczytasz to taki, ze producenci dodaja do tych
farb szczyptę bentonitu i szczyptę K2CO3 (o ile mnie pamiec nie myli). Bentonit,
odmiana ilu, kopalina, ma właściwości tiksotropowe. Tzn nie poddawany ruchowi plyn
zachowuje się jak zel czyli galareta. Jak nasaczysz nim walek to ta substancja nie
scieka bo staje się galareta a jak tym walkiem malujesz to ta galareta natychmiast
zamienia sie w normalna ciecz i pokrywa sciane czy sufit, na którym również
natychmiast się usztywnia. Nasi wytwórcy zapewne jeszcze do tego nie doszli.
Teraz budowa domow. Polozenie jednej cegłówki w murze w Ameryce kosztuje srednio 2
dolray z sztuke. Pustaka 3-4 dolary. Cegla kosztuje około 1 dolara. Na dom wchodzi,
nie wiem, 30 tys cegiel? Koszt budowy scian z cegly będzie się kasztaltowal na okolo
100 000 dolarów. Za te cene można kupic material i wybudoawc caly dom w systemie
kanadyjskim lacznie z dachem.
Z tym, ze oni technologie obrobki drewna i produkcji slupkow, desek i innego
asortymentu opanowali do perfekcji. Np slupki tzw. tubajfory czy tu-baj-siksy maja
sloje ukierunkowane glownie w takiej teksturze, ze ten slupek wysychając, ma prawo
wyginac się tylko w plaszczyznie sciany a nie na boki. Slupki o przekroju kwadratowym
używane jako podpory czy rdzenie kolumn sa z kloca wycięte tak, ze każdy z nich ma
srodek kloca w srodku. To zapewnia, ze one się nie wykrzywiaja na boki. I to drewno
jest sprzedawane po cenach znośnych. I dlatego ta technologia się przyjela.
Ale zauwazylem, ze każdy stara się tak swój dom upiekszac aby on udawal murowany. Np
dom drewniany omurowuje się cegla i wtedy wygląda na murowany. A ta cegla musi być do
konstrukcji drewnianej za pomocą blaszek przymocowana...
Dachy. Dachy nad tymi budynkami to naprawdę sa bardzo dobrze przemyślane i ich
konstrukcje dopracowane w każdym szczegole.
Po pierwsze, na krokwie nie używa się desek grubszych od poltora cala czyli 4 cm. Zas
ich szerokość czyli wysokość sa zmienne i dobrane do spadu polaci dachu. Te krokwie
układa się co 16 cali czyli co około 40 cm i najwazniejsza roznica jest to, ze
krokwie mocowane sa do poziomej belki szczytowej. Zacina się je pod odpowiednim katem
i kilkoma gwoździami przybija się krokwie do ustawionej pionowo tej deski szczytowej.
Taka konstrukcja jest o wiele latwiesza do budowy oraz co ważne, o wiele sztywniesza
od naszych tradycyjnych krokwi polaczonych tylko parami ze soba.
Na te krokwie nabija się polcalowa sklejke, na której przypina się pape a na niej
uklala szyngle czyli bitumowane kształtki - dachówki, w których znaczny udzial ma
wlokno szklane. Takie dachówki maja zywotnosc około 30 lat. Po tym czasie nabija się
na nich druga warstwę a potem trzecia. Po czasie około 80 lat dom wymaga remontu,
często przebudowy wewnętrznej, wtedy te szyngle się zrywa i nabija nowe. Dom, ktoy
kupiliśmy miał około 70 lat i nadal jest w niezłej formie technicznej.
Tak, ze moim zdaniem nalezaloby nasza mlodziez uczyc tej technologii konstrukcji
wiezby dachowej bo ona ma wiele zalet.
Odnosnie tornad to ja jestem samozwańczym specjalista od nich jak również huraganow.
Od razu napisze, ze sa to dwa rozne zjawiska meteorologiczne. Tornado to jest
stosunkowo maly lej powietrzny tworzący się na ladzie, rzadziej nad woda. Tornado ma
srednice od kilkunastu metrow do około 1 km i czas zycia kilku do kilkudziesięciu
minut. Wiatry obwodowe mogą osiagac bardzo duze predkosci rzedu do 400 km/h. Wewnatrz
leja tornada cinienie jest nizsze do otaczającego nawet o 10 procent. Dlatego lej
tornada może wciagac i unosic często duże obiekty, ktore na swej drodze napotka. Sama
predkosc wedrowania tornada nie jest duza wynosi około 30-50 km/godz. Tornada wedruja
glownie w kierunku polnocno- wschodnim. Sa i sa uważane ze groźne a to glownie z tego
powodu, ze nie mozna ich przewidzieć a nawet na radarach zobaczyć. W skali Fujita
ocenia się sile tornad w skali 5 stopniowej. Te 5 stopniowe maja duże srednice rzedu
do poltora kilometra. Takie na szczescie zdarzają się rzadko. Najpopularniejsze
tornada to F 2-3. I one domu murowanego z pustaków czy cegly nie ruszają, zdejmują im
tylko dachy.
Huragan, cyklon i tajfun sa to nazwy tego samego zjawiska powstającego na oceanach.
Wiry te powstające na Atlantyku sa nazywane Huraganami a te na oceanie spokojnym
zaleznie od ich lokalizacji cyklonami lub tajfunami. Sa to potężne zawirowania
atmosferyczne o średnicach rzedu kilkuset kilometrow! Samo "oko cyklonu" ma srednice
kilkudziesieciu km. W tym "oku" nic się nie dzieje, wieje lekki zefirek, swieci
slonce a wokół szaleje grozny wir.
Wiekszosc tych wirow tworzących się na Atlantyku wedruje za zachod, atakuje Meksyk
czy USA i tam już na ladzie, nie wiadomo dlaczego, skrecaja na polnoc dochodząc do
okolic Nowego Jorku a nawet jeszcze dalej na polnoc.
I to one sieja popłoch i zniszczenia. Taki np Huragan Elizabeth, który przezylem a
scislej jego końcowy etap hulania, dobrze zapamietalem. Chcial mnie ubic.
Przyjechalem jak zwykle do pracy, zaparkowałem samochod pod rozlozystym debem,
wyciagnalem narzędzia i zaniosłem na deck, który wykladalem plytkami. Nagle nie
wiadomo skad zerwal się wiatr. Dziwny to był wiatr. Bo jak normalny wieje w postaci
czasem mocnych krótkich podmuchow to ten zawiał tak, ze drzewa normalnie pochylily
się nawet na oko do 30 stopni od pionu. I można było robic zakłady czy dane drzewo z
tego wychylenia powstanie czy padnie. Te podmuchy huraganowe trwaly tak sobie nawet
do pol minuty.
Nagle wśród glosnego szumu uslyszalem trach i bum. Galaz od debu pod którym
zaparkowałem auto sie odlamala i konar o grubości okolo 10 cm przebil mi przednia
szybe samochodu i wbil się w siedzenie, na którym kilka minut wcześniej siedziałem.
Wtedy się wqrwilem i postanowiłem z tymi najpierw małymi tornadami a potem z tymi
potężnymi huraganami i innymi tajfunami, powalczyć.
Efektem tego jest mój patent a scislej dwa, w których przedlozylem calkiem nowa
oryginalna teorie powstawania tornad i ich działania. Twierdze, ze wszystkie wiry
atmosferyczne maja charakter elektryczny.
Zainteresowanych tym zjawiskiem zapraszam na swoja strone tornadosolution.com Nie
jest to reklama gdyż koszt ochrony terenu przed tornadem jest wysoki rzedu 100 000
dolarów. Ale poczytać o tornadach można.
Pzdr
(Spec od) Tornad
-
59. Data: 2017-05-14 22:42:50
Temat: Re: Biały czy grafitowy styro
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2017-05-13 o 21:39, Tornad pisze:
> Najpopularniejsze tornada to F 2-3. I one domu murowanego z pustaków czy cegly nie
ruszają, zdejmują im tylko dachy.
Jakie szkody czynią te tornada w domach "kanadyjskich"?
Czytałem, że tam teraz zmieniono technologię budowy domów i wzmacnia się
ściany pionowymi pasami taśmy metalowej, która przytwierdzana jest z
jednej strony do murłaty a z drugiej do fundamentu.
--
MN
-
60. Data: 2017-05-15 08:07:00
Temat: Re: Biały czy grafitowy styro
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu niedziela, 14 maja 2017 22:43:00 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:
> W dniu 2017-05-13 o 21:39, Tornad pisze:
> > Najpopularniejsze tornada to F 2-3. I one domu murowanego z pustaków czy cegly
nie ruszają, zdejmują im tylko dachy.
>
> Jakie szkody czynią te tornada w domach "kanadyjskich"?
> Czytałem, że tam teraz zmieniono technologię budowy domów i wzmacnia się
> ściany pionowymi pasami taśmy metalowej, która przytwierdzana jest z
> jednej strony do murłaty a z drugiej do fundamentu.
u siebie tak zrobiłem, tyle ze nie jestem pewny połączenia z fundamentem bo wpadłem
na ten pomysł gdy wszystko juz stało. A tak to bym jakis wąs na etapie budowy
fundamentu wystawił.
b.