-
1. Data: 2009-03-31 05:22:48
Temat: Bojler podumywalkowy i zużycie energii
Od: Jan Werbiński <j...@j...com>
Termy podumywalkowe (elektr) 10 litrów mają dobowe zużycie energii od 0,25
Stiebel do 0,55 Ariston kWh/dobę przy 65 stopniach.
Niestety ten pierwszy kosztuje 2,5 raza drożej (800-1000 vs 360 zł). Przez
max 15 lat optymistycznie planowanego użytkowania energia zmarnowana przez
ten drugi to 400 zł, więc nie opłaca się droższy.
O ile dobrze pamiętam, to efektywność grzałki wynosi zawsze 100%, a zużycie
energii na podtrzymanie zależy wyłącznie od skuteczności izolacji
termicznej. Żadna filozofia i spore miejsce do prostych ulepszeń.
Zastanawiam się, czy nie kupić tańszego i ocieplić go pod zlewem dodatkowym
płaszczem z pianki poliuretanowej. Nie widać tego, więc nikomu nie
przeszkadza. Żeby nie utracić gwarancji piankę będę wstrzykiwał do kilku
woreczków foliowych. Zostawię miejsce na dostęp do regulacji temperatury i
kontrolki.
Ktoś to wypróbował i może się podzielić doświadczeniem?
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
2. Data: 2009-03-31 05:40:17
Temat: Re: Bojler podumywalkowy i zużycie energii
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w
wiadomości news:gqs9eu$bo7$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Termy podumywalkowe (elektr) 10 litrów mają dobowe zużycie energii od 0,25
> Stiebel do 0,55 Ariston kWh/dobę przy 65 stopniach.
> Niestety ten pierwszy kosztuje 2,5 raza drożej (800-1000 vs 360 zł). Przez
> max 15 lat optymistycznie planowanego użytkowania energia zmarnowana przez
> ten drugi to 400 zł, więc nie opłaca się droższy.
>
> O ile dobrze pamiętam, to efektywność grzałki wynosi zawsze 100%, a
zużycie
> energii na podtrzymanie zależy wyłącznie od skuteczności izolacji
> termicznej. Żadna filozofia i spore miejsce do prostych ulepszeń.
> Zastanawiam się, czy nie kupić tańszego i ocieplić go pod zlewem
dodatkowym
> płaszczem z pianki poliuretanowej. Nie widać tego, więc nikomu nie
> przeszkadza. Żeby nie utracić gwarancji piankę będę wstrzykiwał do kilku
> woreczków foliowych. Zostawię miejsce na dostęp do regulacji temperatury i
> kontrolki.
>
> Ktoś to wypróbował i może się podzielić doświadczeniem?
Nie masz miejsca na duży 160-200 litrów? Zasili zlewozmywak a w łazience
wannę, prysznic i umywalkę. Przeważnie juz w otulinie, a gdy masz kuchnię
treadycyjną to jeszcze można zastosować z wężownicą, co daje z miejsca
odporność na awarie sieci energetycznej.
-
3. Data: 2009-03-31 05:46:02
Temat: Re: Bojler podumywalkowy i zużycie energii
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gqsat4$7jf$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Nie masz miejsca na duży 160-200 litrów? Zasili zlewozmywak a w
łazience
> wannę, prysznic i umywalkę. Przeważnie juz w otulinie, a gdy masz kuchnię
> treadycyjną to jeszcze można zastosować z wężownicą, co daje z miejsca
> odporność na awarie sieci energetycznej.
Ja mam taki jako rezerwę zamontowany w łazience pod sufitem, więc mi nie
przeszkadza mimo, że wyłączony. Na dodatek służył i nadal służy jako
rezerwuar wody, gdy nawala instalacja wodociągowa. Otwieram wtedy dopływ
powietrza do zbiornika i woda spływa do kranów, mogę spłukać muszlę, mogę
użyć wody do mycia. Wodę do picia mam z filtra RO - 10 litrów wystarczy na
ugotowanie obiadu i innych posiłków.
-
4. Data: 2009-03-31 05:48:21
Temat: Re: Bojler podumywalkowy i zużycie energii
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gqsaqg$eg5$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:gqsat4$7jf$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>
> > Nie masz miejsca na duży 160-200 litrów? Zasili zlewozmywak a w
> łazience
> > wannę, prysznic i umywalkę. Przeważnie juz w otulinie, a gdy masz
kuchnię
> > treadycyjną to jeszcze można zastosować z wężownicą, co daje z miejsca
> > odporność na awarie sieci energetycznej.
>
> Ja mam taki jako rezerwę zamontowany w łazience pod sufitem, więc mi
nie
> przeszkadza mimo, że wyłączony. Na dodatek służył i nadal służy jako
> rezerwuar wody, gdy nawala instalacja wodociągowa. Otwieram wtedy dopływ
> powietrza do zbiornika i woda spływa do kranów, mogę spłukać muszlę, mogę
> użyć wody do mycia. Wodę do picia mam z filtra RO - 10 litrów wystarczy na
> ugotowanie obiadu i innych posiłków.
Oczywiście stale korzystam z przepływowego pieca gazowego - wysłużonego
Termeta.
-
5. Data: 2009-03-31 06:42:21
Temat: Re: Bojler podumywalkowy i zużycie energii
Od: Jan Werbiński <j...@j...com>
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gqsat4$7jf$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Nie masz miejsca na duży 160-200 litrów? Zasili zlewozmywak a w
> łazience
> wannę, prysznic i umywalkę. Przeważnie juz w otulinie, a gdy masz kuchnię
> treadycyjną to jeszcze można zastosować z wężownicą, co daje z miejsca
> odporność na awarie sieci energetycznej.
Mam duży w łazience. Chcę mieć po prostu ciepłą wodę w kuchni _natychmiast_
bez oczekiwania. Wydaje mi się, że straty i koszty będą niższe, niż obieg
CWU.
Odporność na awarie sieci ma każda terma. Trzymają temperaturę kilkanaście i
więcej godzin. Brak prądu przez taki okres, to cały szereg problemów, przy
których teoretyczny brak CWU się moim przypadku nie liczy.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
6. Data: 2009-03-31 11:12:23
Temat: Re: Bojler podumywalkowy i zużycie energii
Od: "Boban" <b...@g...pl>
Jan Werbiński <j...@j...com> napisał(a):
> termicznej. Żadna filozofia i spore miejsce do prostych ulepszeń.
> Zastanawiam się, czy nie kupić tańszego i ocieplić go pod zlewem dodatkowym
> płaszczem z pianki poliuretanowej. Nie widać tego, więc nikomu nie
> przeszkadza. Żeby nie utracić gwarancji piankę będę wstrzykiwał do kilku
> woreczków foliowych. Zostawię miejsce na dostęp do regulacji temperatury i
> kontrolki.
>
> Ktoś to wypróbował i może się podzielić doświadczeniem?
Pomysł dobry ale po co chcesz się bawić pianką w woreczkach? Ja bym to samo
zrobił wełną mineralną, łatwo sie tnie na dowolny kształt, łatwo się upycha,
można nią owinąć bojler i umocować choćby sznurkiem.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2009-03-31 17:34:58
Temat: Re: Bojler podumywalkowy i zużycie energii
Od: "Jacek" <m...@w...pl>
Albo obłożyć styropianem, który nie dolega wprawdzie tak ładnie, jak wełna,
ale łatwo się obrabia i sie nie pyli.
Jacek
-
8. Data: 2009-03-31 18:39:14
Temat: Re: Bojler podumywalkowy i zużycie energii
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Tue, 31 Mar 2009 07:22:48 +0200, Jan Werbiński napisał(a):
> Ktoś to wypróbował i może się podzielić doświadczeniem?
Tak, tylko nie pianką, a po prostu kilka kawałków styropianu.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
-
9. Data: 2009-03-31 19:21:30
Temat: Re: Bojler podumywalkowy i zużycie energii
Od: Jan Werbiński <j...@j...com>
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
wiadomości news:1xp8d1j0xpzgg.dlg@oldfield.org.pl...
> Dnia Tue, 31 Mar 2009 07:22:48 +0200, Jan Werbiński napisał(a):
>
>> Ktoś to wypróbował i może się podzielić doświadczeniem?
>
> Tak, tylko nie pianką, a po prostu kilka kawałków styropianu.
Wybrałem piankę w workach foliowych, bo wypełni szczelnie każdą szczelinę i
da się uformować wg życzenia.
Wełna się pyli, a styropianem ciężko jest wypełnić zakamarki.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
10. Data: 2009-03-31 20:27:50
Temat: Re: Bojler podumywalkowy i zużycie energii
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Tue, 31 Mar 2009 21:21:30 +0200, Jan Werbiński napisał(a):
> Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
> wiadomości news:1xp8d1j0xpzgg.dlg@oldfield.org.pl...
>> Dnia Tue, 31 Mar 2009 07:22:48 +0200, Jan Werbiński napisał(a):
>>
>>> Ktoś to wypróbował i może się podzielić doświadczeniem?
>>
>> Tak, tylko nie pianką, a po prostu kilka kawałków styropianu.
>
>
> Wybrałem piankę w workach foliowych, bo wypełni szczelnie każdą szczelinę i
> da się uformować wg życzenia.
> Wełna się pyli, a styropianem ciężko jest wypełnić zakamarki.
Zrób to metodą "odlewu gipsowego": owiń bojler ściśle folią spożywczą,
opiankuj, po utwardzeniu przetnij wzdłuż najwygodniejszego obwodu i zdejmij
piankę razem z folią z bojlera - i oto masz składany z dwóch idealnie
pasujących połówek ocieplacz - w każdej chwili do zdjęcia i założenia.