-
151. Data: 2018-09-09 16:23:52
Temat: Re: Budowa basenu/stawu kąpielowego
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Fri, 7 Sep 2018 17:44:43 -0700 (PDT), Adam Sz. napisał(a):
> Skrajne warunki -> mieszkanie 150k pln (czyli super tanie jak na zapewne
> miasto w którym jest jakaś sensowna uczelnia), wynajem 3000 pln (czyli
> bardzo drogo). Przy
> wynajmie w 3 osoby = 1000 pln / osobę * 5 lat * 12 mcy = 60k pln. W swoim
> mieszkaniu trzebaby i tak płacić czynsz ~500 pln więc pewnie różnica
> wyszłaby bliżej 30k pln VS 150k pln :-) No nijak w 5 lat to się nie może
> zwrócić. Acz oczywiście lepiej płacić za swoje niż komuś.
A "na swoim" niby czemu nie mogą mieszkać w trójkę?
Jeśli dwie pozostałe też zapłacą po 1000zł i odejmiesz 500zł czynszu, to po
5 latach odzyskałeś 90k (minus podatek). Czyli mieszkanie kosztowało 60k.
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
152. Data: 2018-09-09 20:27:00
Temat: Re: Budowa basenu/stawu kąpielowego
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Sat, 08 Sep 2018 22:35:58 +0200, Sebastian Rusek wrote:
> No to zależy od tego co mieści się w słowie "szkoła", bo jeśli byłaby to
> instytucja z mojej alternatywy numer jeden to podejrzewam, (...)
Gdyby tak było, to nie byłoby w ogóle mowy o "pisaniu usprawiedliwienia",
ani tym bardziej o tym że "jeśli dzieciak kumaty to nadrobi".
Mateusz
-
153. Data: 2018-09-10 10:46:24
Temat: Re: Budowa basenu/stawu kąpielowego
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 07.09.2018 o 19:02, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .09.2018 o 13:24 Adam Sz. <a...@g...com> pisze:
>
>
>> We wrześniu to akurat dzieciaki najmniej się uczą i jest największy luz
>> w szkole, więc jak chcesz gdzieś jechać to IMO lepiej we wrześniu niż
>> np. w listopadzie :) Nie widzę nic złego w tygodniowym zwolnieniu - pod
>> warunkiem, że dzieciak kumaty i wszystko nadrobi.
>
> Wrzesień w szkole jest kluczowy z wielu powodów:
>
> 1. wybierana jest trójka klasowa (niektóre dzieci chcą działać)
> 2. ustalane jest "siedzenie w ławkach" - zależne mocno od rocznika
> 3. w przypadku pierwszaków zachodzi wtedy "aklimatyzacja" - wyrywając
> dziecko w tym okresie dodajesz mu sporego stresu, przyjdzie do w miarę
> zgranej klasy i będzie "obcy"
> 4. są zapisy na przedmioty/zajęcia pozalekcyjne
> 5. i wiele innych
Ja jako uczeń to jeszcze chociażby chciałem być na wszelkich lekcjach
organizacyjnych, czyli wszystkich pierwszych. Bo bardzo wielu rzeczy,
zasad itp. się wtedy człowiek dowiadywał, których potem nikt oczywiście
zwykle nie umiał przekazać z kolegów/koleżanek.
Więc tak, zdecydowanie, jak już miałem być nieobecny, to wolałem w
każdym terminie, ale nie w pierwszych dwóch tygodniach września.
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/
-
154. Data: 2018-09-10 11:26:14
Temat: Re: Budowa basenu/stawu kąpielowego
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 10 września 2018 10:46:23 UTC+2 użytkownik Kżyho napisał:
> Ja jako uczeń to jeszcze chociażby chciałem być na wszelkich lekcjach
> organizacyjnych, czyli wszystkich pierwszych. Bo bardzo wielu rzeczy,
> zasad itp. się wtedy człowiek dowiadywał, których potem nikt oczywiście
> zwykle nie umiał przekazać z kolegów/koleżanek.
> Więc tak, zdecydowanie, jak już miałem być nieobecny, to wolałem w
> każdym terminie, ale nie w pierwszych dwóch tygodniach września.
Się czepiliście tego września i początku roku - a wyjazd może być 20-27
września np. jak już jest po wszystkim i dzieci zaaklimatyzowane ;)
Argument aklimatyzacji w pierwszej klasie - jak najbardziej rozumiem i
tu też bym olał wakacje. Ale każdy kolejny rok - bez problemu.
pozdr.
--
Adam Sz.
-
155. Data: 2018-09-10 17:39:17
Temat: Re: Budowa basenu/stawu kąpielowego
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .09.2018 o 11:26 Adam Sz. <a...@g...com> pisze:
> Się czepiliście tego września i początku roku - a wyjazd może być 20-27
> września np. jak już jest po wszystkim i dzieci zaaklimatyzowane ;)
> Argument aklimatyzacji w pierwszej klasie - jak najbardziej rozumiem i
> tu też bym olał wakacje. Ale każdy kolejny rok - bez problemu.
Tutaj się zdecydowanie różnimy - w życiu bym sobie na to nie pozwolił.
Nie chodzi wcale o to, że dziecko będzie miało jakieś zaległości -
zdarzają się przecież choroby dłuższe niż te przykładowe wakacje i
dzieciak nadgania materiał. Chodzi o wychowanie, priorytety i podejście do
obowiązków w szkole i w późniejszym życiu.
Wiem, wiem - dla Ciebie to niewola i w ogóle ...
TG