-
1. Data: 2019-06-19 01:41:36
Temat: Budowa domu na osuwisku
Od: Bolko <s...@g...com>
Znajomy odziedziczył działkę po Ojcu.
Stwierdził że jak ma płacić 500 tysięcy w Krakowie za działkę to woli
dom postawić pod Krakowem.
Okazało się tylko że jest osuwisko.
Zatrudnili wiec pana prof dr han inż do opinii.
Wyszło że trzeba tak dom zbudować żeby "płynął" razem z osuwiskiem.
Znajomy ma swoje lata wiec nie zamierzam mu doradzać.
Ale tak na grupie : ma to dla was sens?
Bo skrajny scenariusz co roku trzeba będzie robić nowe przyłącza.
-
2. Data: 2019-06-19 07:59:45
Temat: Re: Budowa domu na osuwisku
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu środa, 19 czerwca 2019 01:41:37 UTC+2 użytkownik Bolko napisał:
> Znajomy odziedziczył działkę po Ojcu.
> Stwierdził że jak ma płacić 500 tysięcy w Krakowie za działkę to woli
> dom postawić pod Krakowem.
> Okazało się tylko że jest osuwisko.
> Zatrudnili wiec pana prof dr han inż do opinii.
> Wyszło że trzeba tak dom zbudować żeby "płynął" razem z osuwiskiem.
>
> Znajomy ma swoje lata wiec nie zamierzam mu doradzać.
>
> Ale tak na grupie : ma to dla was sens?
> Bo skrajny scenariusz co roku trzeba będzie robić nowe przyłącza.
a nie boi się ze mu zjedzie całkiem? Bo metr w ciągu 50lat dałoby się przyjąć.
b.
-
3. Data: 2019-06-19 08:07:40
Temat: Re: Budowa domu na osuwisku
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 19.06.2019 o 01:41, Bolko pisze:
> Znajomy odziedziczył działkę po Ojcu.
> Stwierdził że jak ma płacić 500 tysięcy w Krakowie za działkę to woli
> dom postawić pod Krakowem.
> Okazało się tylko że jest osuwisko.
> Zatrudnili wiec pana prof dr han inż do opinii.
> Wyszło że trzeba tak dom zbudować żeby "płynął" razem z osuwiskiem.
>
> Znajomy ma swoje lata wiec nie zamierzam mu doradzać.
>
> Ale tak na grupie : ma to dla was sens?
> Bo skrajny scenariusz co roku trzeba będzie robić nowe przyłącza.
>
Osuwisko osuwisku nie równe. Trzeba by zacząć od tego, czy na tym
terenie w ogóle pozwolą mu budować. Jest wiele terenów z zakazem
zabudowy własnie z powodu osuwiska. Uchylenie takiego zakazu może się
okazac niemożliwe.
Jacek
-
4. Data: 2019-06-19 08:27:34
Temat: Re: Budowa domu na osuwisku
Od: Bolko <s...@g...com>
> Osuwisko osuwisku nie równe. Trzeba by zacząć od tego, czy na tym
> terenie w ogóle pozwolą mu budować. Jest wiele terenów z zakazem
> zabudowy własnie z powodu osuwiska. Uchylenie takiego zakazu może się
> okazac niemożliwe.
> Jacek
Zakładam że jak projekt już jest u architekta to muszą mieć
jakieś warunki zabudowy.
-
5. Data: 2019-06-19 13:55:24
Temat: Re: Budowa domu na osuwisku
Od: Sir_Robak <s...@o...pl>
W dniu 2019-06-19 o 01:41, Bolko pisze:
> Znajomy odziedziczył działkę po Ojcu.
> Stwierdził że jak ma płacić 500 tysięcy w Krakowie za działkę to woli
> dom postawić pod Krakowem.
> Okazało się tylko że jest osuwisko.
> Zatrudnili wiec pana prof dr han inż do opinii.
> Wyszło że trzeba tak dom zbudować żeby "płynął" razem z osuwiskiem.
>
> Znajomy ma swoje lata wiec nie zamierzam mu doradzać.
>
> Ale tak na grupie : ma to dla was sens?
> Bo skrajny scenariusz co roku trzeba będzie robić nowe przyłącza.
>
Technicznie to prawie wszystko tam postawi... pozostaje aspekt
finansowania takiego budownictwa ;)
Robak
-
6. Data: 2019-06-19 15:16:52
Temat: Re: Budowa domu na osuwisku
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2019-06-19 o 08:27, Bolko pisze:
>
>> Osuwisko osuwisku nie równe. Trzeba by zacząć od tego, czy na tym
>> terenie w ogóle pozwolą mu budować. Jest wiele terenów z zakazem
>> zabudowy własnie z powodu osuwiska. Uchylenie takiego zakazu może się
>> okazac niemożliwe.
>> Jacek
>
> Zakładam że jak projekt już jest u architekta to muszą mieć
> jakieś warunki zabudowy.
>
To pewnie na płycie, mocno zbrojonej, ta płyta puści go z torbami,
z instalacjami jest problem i na czynnym osuwisku będą niszczone,
ale chyba z tego problemu wybawi go gmina bo jak jest czynne osuwisko
to nie dostanie pozwolenia.
Jeszcze szansą byłyby pale i ściana osłonna rozbijająca napór z góry,
ale to go będzie jeszcze więcej kosztowało, taniej będzie kupić
nową działkę.
--
Janusz