heby napisał:

>> Basen nagrzewany do temperatur 28+ błyskawicznie zarasta glonami.
> Basen prawidłowo filtrowany ma wodę czystszą od destylowanej ;)

W przypadku basenów chodzi też o *deszczylację* wody.

--
Jarek

do góry

On 02/06/2021 23:16, Jarosław Sokołowski wrote:
>>> Basen nagrzewany do temperatur 28+ błyskawicznie zarasta glonami.
>> Basen prawidłowo filtrowany ma wodę czystszą od destylowanej ;)
> W przypadku basenów chodzi też o *deszczylację* wody.

To zależy od rocznika dzieci. Moje już nie uzupełniają wody.

do góry

środa, 2 czerwca 2021 o 22:38:15 UTC+2 heby napisał(a):

> W tym roku będzie grzany z pompy ciepła (ale nie basenowej, tylko c.o.).
> Mozliwe że wynegocjuje niższą temperaturę... albo lepiej zaizoluje ...

właśnie też rozważam podłączenie pod PC z CO.
Lato = podłogi nie grzeje wie można ją wykorzystać do grzania basenu.
Tylko czy "da rade"? W 2t moża grzać. Tylko od PC do basenu mam ok 40m :-/

uciu

do góry

On 03/06/2021 22:29, uciu wrote:
>> W tym roku będzie grzany z pompy ciepła (ale nie basenowej, tylko c.o.).
>> Mozliwe że wynegocjuje niższą temperaturę... albo lepiej zaizoluje ...
> właśnie też rozważam podłączenie pod PC z CO.
> Lato = podłogi nie grzeje wie można ją wykorzystać do grzania basenu.
> Tylko czy "da rade"? W 2t moża grzać. Tylko od PC do basenu mam ok 40m :-/

Mam 15 metrów od miejsca gdzie jest wymiennik ciepła do odbioru przez
basen. Rurki fi 3/4, umieszczone w rurze kanalizacyjnej, w gruncie.

Spadek temperatury jest ~0.5 stopnia na tej odległości, mierzone
termomentrem umieszczonym w strumieniu (konkretnie to ciepłomierz). Nie
wydaje się to dużo, ile to kW ucieka w grunt, nie liczyłem.

Też mam wątpliwośc, czy podwójna wymiana ciepła (glikol->bufor,
bufot->wymiennik) będzie sensowna, ALE. Zaleta jest taka że może sobie
banglać choćby i cała noc. Więc asymptotycznie go dogrzeje do jakiegoś
balansu energia dostarczona == energia oddana.

Wczesniej miałem tam podpięty piec na ekogroszek i woda w basenie lała
się parząca, ogrzanie to 1 worek ekogroszku. Potem używałem gazu (też
ograniczenie na 50C) i działao kiepsko, dorzuciłem jeszcze grzałki do
zmywarki (dwie na dwie fazy) ale to marnotrwstwo energii. Wiec i u mnie
to eksperyment będzie, bo pompa założona jesienią. Ale jak mówie, w tym
roku będzie solidna izolacja od gruntu, myślę też na jakiejś prostej
izolacji boków (u mnie basen na stelażu).

Jak by nie lokalne pozimnienie pogody, to by już dawno stał :/

do góry

Użytkownik heby h...@p...onet.pl ...

>>> W tym roku będzie grzany z pompy ciepła (ale nie basenowej,
>>> tylko c.o.). Mozliwe że wynegocjuje niższą temperaturę... albo
>>> lepiej zaizoluje ...
>> właśnie też rozważam podłączenie pod PC z CO.
>> Lato = podłogi nie grzeje wie można ją wykorzystać do grzania
>> basenu. Tylko czy "da rade"? W 2t moża grzać. Tylko od PC do
>> basenu mam ok 40m :-/
>
> Mam 15 metrów od miejsca gdzie jest wymiennik ciepła do odbioru
> przez basen. Rurki fi 3/4, umieszczone w rurze kanalizacyjnej, w
> gruncie.
>
> Spadek temperatury jest ~0.5 stopnia na tej odległości, mierzone
> termomentrem umieszczonym w strumieniu (konkretnie to
> ciepłomierz). Nie wydaje się to dużo, ile to kW ucieka w grunt,
> nie liczyłem.
>
> Też mam wątpliwośc, czy podwójna wymiana ciepła (glikol->bufor,
> bufot->wymiennik) będzie sensowna, ALE. Zaleta jest taka że może
> sobie banglać choćby i cała noc. Więc asymptotycznie go dogrzeje
> do jakiegoś balansu energia dostarczona == energia oddana.
>
> Wczesniej miałem tam podpięty piec na ekogroszek i woda w basenie
> lała się parząca, ogrzanie to 1 worek ekogroszku. Potem używałem
> gazu (też ograniczenie na 50C) i działao kiepsko, dorzuciłem
> jeszcze grzałki do zmywarki (dwie na dwie fazy) ale to
> marnotrwstwo energii. Wiec i u mnie to eksperyment będzie, bo
> pompa założona jesienią. Ale jak mówie, w tym roku będzie solidna
> izolacja od gruntu, myślę też na jakiejś prostej izolacji boków (u
> mnie basen na stelażu).
>
> Jak by nie lokalne pozimnienie pogody, to by już dawno stał :/

Bedzie basen od kwietnia do pazdziernika. Zajebiscie! Troche
zazdraszczam ;-D

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają"

do góry

W dniu 2021-05-29 o 20:19, Kris pisze:
> sobota, 29 maja 2021 o 09:57:17 UTC+2 uciu napisał(a):
>> Rodzina wymyśliła basen.
>> 9000L
>> zakładam, że pompa na wyposażeniu nie da rady.
>> Mam beczki plastikowe 100 i 200 l
>> ]Mogę/chcę samemu jakiś filtr zrobić - podobny do
>> https://www.youtube.com/watch?v=VoUgGSO7CvM
>>
>> Jakiej pompy najlepiej użyć? Musi być jakaś basenowa - czu może jakaś duża do CO?
Mam wiatę obok - pompa może być pod wiatą.
>> Wypełnienie beczki z keramzytu czy piasku?
>>
>>
>> Wszelkie rady mile widziane bo nigdy nie miałem basenu :-)
>>
> 9000l to żaden wielki basen. Rozporowe takie że dwa miałem. W filtry się nie
bawiłem. Co dwa tygodnie wodę po prostu zmieniałem. Z ogrodowego wodomierza 9000l to
równowartość marnej flaszki wychodzili więc filtry, chlory itp odpuszczałem. Fakt
faktem że u mnie ten basen stał latem na tarasie a nad tarasem zadaszenie mam to syfu
trochę mniej wpadalo. A raz na dwa tygodnie przy wymianie wody 9000l trawnikowi nie
zaszkodzi, a wprost przeciwnie

Dlaczego jesteś kłamcą?

do góry