eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieBudowanie domu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 111

  • 51. Data: 2021-01-27 18:26:02
    Temat: Re: Budowanie domu
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Budzik napisał:

    >> Co zaś się tyczy cen "kładzenia płytek" to każdy, szanujący się
    >> płytkarz liczy za m2 robociznę tyle ile kosztują płytki. Różnica
    >> jest w tym, że ci dobrzy płytkarze nie "owijają w bawełnę" i
    >> podają faktyczne ceny. Ci, którzy nie mają roboty ukrywają
    >> faktyczne koszty.
    >
    > Ale to jest ciekawe podejscie. To jak kupie w jakims outlecie
    > płytki po 15zł za metr to za tyle mi połoza?

    Nie. Zwyzywają od bidoków, za którymi nawet nie warto splunąć.
    Takie to jest towarzystwo. Ale ja bym nie chciał żeby mi tacy
    popaprańcy nawet za darmo robili.

    --
    Jarek


  • 52. Data: 2021-01-27 19:39:09
    Temat: Re: Budowanie domu
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2021-01-27 o 17:21, lleeoo pisze:
    > Wiedzę że kolega z kliki oszustów wyceniających wg zasobności
    > portfela zleceniodawcy a nie wkładu własnej pracy.
    >
    > Każdemu z tych frajerów życzę tego na co zasługują czyli rychłego
    > bakructwa.

    A kolega widzę to z kliki popierdoleńców, którzy przypisują innym swoje
    schizofrenie.

    Swoją drogą dlaczego nazywasz oszustami tych, którzy wyceniają swoją
    pracę w zależności od wartości powierzonego materiału oraz poniesionych
    kosztów na obróbkę?

    Dlaczego uważasz, że płytkarz powinien brać za położenie np. spieków
    kwarcowych, marmuru czy szkła tyle samo co za położenie zwykłych, tanich
    płytek ceramicznych czy terakotowych?

    Widziałeś kiedykolwiek jak wygląda obróbka takich materiałów? Widziałeś
    ile kosztują tarcze diamentowe czy otwornice do cięcia spieku? Tu
    niestety nie pójdziesz do Castoramy i nie kupisz byle jakiej tarczy za
    20-40zł czy otwornicy za 150-200zł , bo po prostu są one bezużyteczne.
    Nawet zwykły gres przysparza wiele problemów. Wierciłeś kiedykolwiek
    gres? Choćby tylko po to, żeby zamocować kołki? Powiem Ci tylko, że
    używając otwornic "diamentowych" z Castoramy w cenie po 150-250zł.,
    starczają one na wykonanie 2-4 otworów i po koronce.

    Ktoś sobie wymyśli płytki gresowe na ścianie w kuchni, gdzie do
    wykonania jest z 10 otworów pod gniazda.

    Przy spiekach nic nie zrobisz jak nie kupisz otwornicy, która kosztuje
    400-500 ale nie złotych tylko euro.

    Natomiast szkło to już inna bajka, bo trzeba dokładnie zwymiarować i
    ciąć wodą.


    Napisz czym się zajmujesz przy tym komputerze. Może akurat będę mógł
    skorzystać z Twojej bardzo taniej usługi?


  • 53. Data: 2021-01-27 19:44:09
    Temat: Re: Budowanie domu
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2021-01-27 o 17:09, Mateusz Bogusz pisze:
    > On 27.01.2021 16:23, Kris wrote:
    >> U nas podają ceny za m2 nieważne jakie płytki inwestor kupi.
    >> Pomijając przypadki typu ze inwestor kupi płyty 2x2 metry czy inne w
    >> tym stylu udziwnienia
    >
    > Eee, 40x40 czy 60x60 to w miarę to samo i tego jest najwięcej. Dlatego
    > tak Ci się wydaje. Ale spróbuj 120x90, 90x90 lub nawet w drugą stronę
    > - mozaikę z kwadracików 5x5. Cena zależy głównie od płytki.
    >
    Albo niech spróbuje położyć samemu spieki kwarcowe, bez odpowiednich
    narzędzi i sprzętu czy choćby szkło.


  • 54. Data: 2021-01-27 20:28:33
    Temat: Re: Budowanie domu
    Od: ptoki <s...@g...com>

    środa, 27 stycznia 2021 o 02:27:47 UTC-6 budynPL napisał(a):
    > środa, 27 stycznia 2021 o 04:52:43 UTC+1 ptoki napisał(a):
    >
    > > Sam chcial robic dachy? No to niezly marzyciel.
    > sam to zapewne znaczy - jakąś rodzinną ekipą. Jak się na projekcie nie nawydziwia

    Cytat:
    >> Skończyło się... wzięciem ekipy, która w pół roku ogarnęła mu dachy,
    > >instalacje i wszystko co w chacie było do skończenia.

    nie sadze aby tam byla ekipa z pomocnikami. A jesli juz to tacy co wiedza mniej od
    samego bohatera.

    > i wcześniej poczyta to każda rzecz do zrobienia.
    > Mnie na etapie dachu zaskoczyło, że nigdzie nie mogłem znaleźć informacji
    > jak równy ma być dach, tzn jakie krzywizny na łatach są technicznie akceptowalne,
    > ot tego typu problemy.
    >
    No i o tym tez pisalem. Jak wiesz co i jak to zrobisz nawet za pierwszym razem. Jak
    nie to sie krecisz w kolko.

    Z tego sie nie da wyekstrapolowac na ogolna rekomendacje czy budowac "samemu"


  • 55. Data: 2021-01-27 21:06:21
    Temat: Re: Budowanie domu
    Od: ptoki <s...@g...com>

    środa, 27 stycznia 2021 o 05:46:00 UTC-6 Kżyho napisał(a):
    > W dniu 27.01.2021 o 04:52, ptoki pisze:
    > > Seka, seka. on sam budowal? W sensie ze nie mial nawet pomocnika do noszenia
    cegiel?
    > > No to z grubsza budowal na 1/4 gwizdka. Bo majac pomocnika nie pracuje sie 2x
    szybciej tylko raczej 4x szybciej.
    > No sam z żoną pewnie czasem, pewnie czasem brat czy ojciec.

    Czyli dobrze podejrzewalem.

    > > Zle wnioski wysnules.
    > > Jak sie wie co sie ma robic i sie to robi to nie wazne czy sie zrobilo juz
    wczesniej 100 razy to samo czy robi sie pierwszy raz. Zrobi sie dobrze i relatywnie
    szybko.
    > > Jak sie nie wie to chocbys robil to juz 20-ty raz to i tak spaprasz.
    > >
    > > Twoj kolega po prostu nie wiedzial co robi. I tyle. To nie ma zupelnie nic
    wspolnego z tym czy robic samemu czy nie.
    > No nie do końca się zgodzę. Bo kolega akurat z tych, który dobrze się
    > przygotowuje z danego tematu, a i technicznie nadzwyczaj kumaty.

    Tu nie chodzi o same technikalia. Czasem trzeba sie zdecydowac czy maszyne kupic albo
    ktore rozwiazanie wybrac. No i jak sie nie ma kumatego pomocnika to sie robi dluzej,
    duzo dluzej...

    > Natomiast życie jest życiem i jak zawodowo robisz coś zupełnie innego,
    > masz do tego (od pewnego momentu) rodzinę z małym dzieckiem i kupę
    > innych obowiązków, to niestety tak to właśnie wygląda. Bo mało jest
    > takich szczęściarzy, co po prostu mogą wejść sobie na swoją budowę i
    > budować całe dnie. Mało też takich, co fizycznie to wytrzymają, jak
    > akurat nie są "z branży", że tak to ujmę.

    Tak, znam temat. Robilem tak.
    I drugi raz bym zrobil tak samo w tej samej sytuacji.
    Mialem okres ze juz mi sie odechcialo. Ale przyszly fachowce zrobic (nie poprawic
    albo kontynuowac a po prostu zrobic.
    I albo wybrzydzali (nie odobalo sie jednemu ze tynk jest z tytki a nie z piachu,
    wapna i cementu) albo ze sciana krzywa i trzeba duzo robic albo ze on to bedzie
    przychodzil tylko na godzine dziennie.
    Przeszlo mi i zrobilem sam...

    > > Sam robilem remonty i wole tak jak jest a nie tak jak mi obcy zrobia, szczegolnie
    jak beda pokroju niektorych majstrow tu na grupie co to wiedza lepiej czego
    clowiekowi trzeba.
    > >
    > > I stety/niestety mam podobne doswiadczenia rowniez spoza budowlanki. Jak chcialem
    auto doprowadzic do porzadku to sie przejechalem na mechanikach i tani nie byli bo
    oplacani w dolarach. Musialem zrobic se sam.
    > >
    > > Tak ze ten tego. Ten problem jest uniwersalny i jak nie znajdziesz dobrej ekipy
    to poplyniesz. A rekomendacje znajomych to czesto w buty se wsadzic mozna. Wiec pomoc
    zadna...
    > A tu się zgodzę, bo sam na wielu płaszczyznach się z tym spotykam i
    > strasznie mnie ogólna bylejkość większości "fachowców" wkurza. Oraz to,
    > że nie bardzo można jakiś temat komuś powierzyć na zasadzie zaufania, że
    > się zna i zrobi dobrze, bo niestety w 90% tak nie będzie i coś spartolą
    > rodem z zestawień "jak tego nie robić...", tylko ciągle najpierw własna
    > habilitacja, a potem pilnowanie wykonawcy i męczenie, żeby to tak zrobił...
    >

    Ano.


  • 56. Data: 2021-01-27 21:08:48
    Temat: Re: Budowanie domu
    Od: ptoki <s...@g...com>

    środa, 27 stycznia 2021 o 08:31:15 UTC-6 Uzytkownik napisał(a):
    > W dniu 2021-01-27 o 04:43, ptoki pisze:

    > > Tak, ty nie jestes reprezentatywny. Moge to sledzic od paru lat tutaj.
    > Śledź sobie. Twój problem, skoro jesteś tak głupi, że nie potrafisz
    > wyciągać prawidłowych wniosków.
    > Widzisz synku...

    No, tylko potwierdzasz opinie o sobie.


  • 57. Data: 2021-01-27 21:11:18
    Temat: Re: Budowanie domu
    Od: ptoki <s...@g...com>

    środa, 27 stycznia 2021 o 09:23:36 UTC-6 Kris napisał(a):
    > środa, 27 stycznia 2021 o 15:31:15 UTC+1 Uzytkownik napisał(a):
    > >
    > > Co zaś się tyczy cen "kładzenia płytek" to każdy, szanujący się płytkarz
    > > liczy za m2 robociznę tyle ile kosztują płytki.
    > Bzdura totalna albo jakieś lokalne zboczenie.

    Nie, to jego "mundrosc".

    > Zapraszam tych szanujących żeby mi posadzkę i ściany w garażu płytkami wyłożyli
    > Płytki po 10zł za m2 będą
    > U nas podają ceny za m2 nieważne jakie płytki inwestor kupi.
    > Pomijając przypadki typu ze inwestor kupi płyty 2x2 metry czy inne w tym stylu
    udziwnienia

    Z doswiadczenia mozna by wysnuc ze tanie plytki beda upierdliwsze od drogich. Bo albo
    krzywe albo nierówne albo sie beda szczerbic.

    On uwaza ze bogatego trzeba golic. I sobie wymowke znalazl.


  • 58. Data: 2021-01-27 21:14:46
    Temat: Re: Budowanie domu
    Od: ptoki <s...@g...com>

    środa, 27 stycznia 2021 o 11:00:03 UTC-6 Budzik napisał(a):
    > Użytkownik Kris k...@g...com ...
    > >> Co zaś się tyczy cen "kładzenia płytek" to każdy, szanujący się
    > >> płytkarz liczy za m2 robociznę tyle ile kosztują płytki.
    > > Bzdura totalna albo jakieś lokalne zboczenie.
    > > Zapraszam tych szanujących żeby mi posadzkę i ściany w garażu
    > > płytkami wyłożyli Płytki po 10zł za m2 będą
    > > U nas podają ceny za m2 nieważne jakie płytki inwestor kupi.
    > > Pomijając przypadki typu ze inwestor kupi płyty 2x2 metry czy inne
    > > w tym stylu udziwnienia
    > No ale przeciez metr metrowi nie rowny.
    > Co innego 100 metrów w otwartej przestrzeni, co innego 10 m2 w
    > zakreconej łazience z obróbką wanny, jakimis poleczkami etc.
    >

    Dlatego sie dodaje dodatkowe warunki, typu otwory, krawedzie itp.
    Ale to nie ma zupelnie nic wspolnego z cena plytek.

    No i dobry fachowiec wie o co pytac i jak przyjdzie i zobaczy czy jest certolenie czy
    sie robi szybko to moze wycenic.

    A jak powie sensownie i ma papier na umowe to kumaty klient wie z kim ma do
    czynienia.

    A jak sie z lesnym dziadkiem umawia na polozenie plytek to potem 30 lat sie na to
    patrzy i pamieta jaki artysta to zrobil i za ile ;)


  • 59. Data: 2021-01-27 21:21:22
    Temat: Re: Budowanie domu
    Od: ptoki <s...@g...com>

    środa, 27 stycznia 2021 o 12:39:15 UTC-6 Uzytkownik napisał(a):
    > Swoją drogą dlaczego nazywasz oszustami tych, którzy wyceniają swoją
    > pracę w zależności od wartości powierzonego materiału oraz poniesionych
    > kosztów na obróbkę?
    >

    Aaa czyli wiesz ze spierdolisz material wiec trza miec kase na odkup?
    Albo bedziesz sie certolil z plytka bo je uciac nie umiesz?

    > Dlaczego uważasz, że płytkarz powinien brać za położenie np. spieków
    > kwarcowych, marmuru czy szkła tyle samo co za położenie zwykłych, tanich
    > płytek ceramicznych czy terakotowych?
    >

    Bo cena plytki nie koreluje sie z trudnoscia jej docinania.
    Jak plytka trudna to mowisz ze trudna, i polozenie kosztuje tyle.

    > Widziałeś kiedykolwiek jak wygląda obróbka takich materiałów? Widziałeś
    > ile kosztują tarcze diamentowe czy otwornice do cięcia spieku? Tu

    Tak, i robilem w tym. I nie mialem problemow zeby to pociac nawet w fikusne ksztalty.


    > niestety nie pójdziesz do Castoramy i nie kupisz byle jakiej tarczy za
    > 20-40zł czy otwornicy za 150-200zł , bo po prostu są one bezużyteczne.

    Tjaaaaa....

    > Nawet zwykły gres przysparza wiele problemów. Wierciłeś kiedykolwiek
    > gres? Choćby tylko po to, żeby zamocować kołki? Powiem Ci tylko, że
    > używając otwornic "diamentowych" z Castoramy w cenie po 150-250zł.,
    > starczają one na wykonanie 2-4 otworów i po koronce.
    >

    O ile zgodze sie ze twarde plytki sie kiepsko wierci o tyle te twarde byly u mnie
    tanie.
    I bys niezle poplynal bo mialem podlogowe kladzione na sciane i potem wiercone pod
    szafki i instalacje.
    Ale bys sie przejechal na takim zamowienu. Plytka tania ale wiercil bys i przeklinal.

    > Ktoś sobie wymyśli płytki gresowe na ścianie w kuchni, gdzie do
    > wykonania jest z 10 otworów pod gniazda.
    >

    Blisko.

    > Przy spiekach nic nie zrobisz jak nie kupisz otwornicy, która kosztuje
    > 400-500 ale nie złotych tylko euro.
    >

    Bo mozna ciac katowka zamiast otwornica. Idzie sprawnie. A ty zas mitologie uprawiasz
    i se wstyd robisz.


  • 60. Data: 2021-01-27 21:56:26
    Temat: Re: Budowanie domu
    Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>

    Nie zapomnij o oskładkowaniu i podatkach realnie sięgających 60%-70%.
    Na pomysł, że zapłacisz ZUS, dochodowy i VAT od samodzielnie ułożonej u siebie
    glazury waadza dopiero wpadnie ;-)


    -----
    > kwoty 14000 17000 i 18000 tys za 10 dni po 10 godzin roboty bo tyle podobno
    potrzebowali nie są oszustwem?

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1