W dniu czwartek, 9 lipca 2020 15:54:47 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
> Ale
> taki parametr, jak pojemność cieplna domu, to dla większości inwestorów
> rzecz zupełnie obca. I tajemnicza. Nikt tego nie liczy, choć rachunki
> są równie proste, co przy wyznaczaniu rezystancji termicznej przegród
> budowlanych.

Oczywiście że się liczy. W każdej charakterystyce energetycznej ten parametr
występuje.

L.

do góry

Lisciasty napisał:

>> Ale taki parametr, jak pojemność cieplna domu, to dla większości
>> inwestorów rzecz zupełnie obca. I tajemnicza. Nikt tego nie liczy,
>> choć rachunki są równie proste, co przy wyznaczaniu rezystancji
>> termicznej przegród budowlanych.
>
> Oczywiście że się liczy. W każdej charakterystyce energetycznej
> ten parametr występuje.

Występuje, a może nawet się liczy (to nie jest to samo!), ale
nie ma zwyczaju chwalenia się tym parametrem, tak jak w przypadku
całkowitej rezystancji termicznej budynku. Typowy inwestor,
zakręcony na punkcie cyferek, z pamięci powie, ile mocy potrzebuje
dla zrównoważenia każdego stopnia różnicy temperatur między
wnętrzem a otoczeniem domu. Ale indagowany o stałą czasową, najwyżej
ze zdziwieniem otworzy usta. Ta stała występuje wprost w tej
charakterystyce energetycznej? Czy ginie gdzieś po drodze do wyniku,
który tam jest najważniejszy, czyli ile CO2 albo ile kWh rocznie
trzeba na metr kwadrarowy?

--
Jarek

do góry

W dniu czwartek, 9 lipca 2020 16:57:03 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
> Lisciasty napisał:
>
> >> Ale taki parametr, jak pojemność cieplna domu, to dla większości
> >> inwestorów rzecz zupełnie obca. I tajemnicza. Nikt tego nie liczy,
> >> choć rachunki są równie proste, co przy wyznaczaniu rezystancji
> >> termicznej przegród budowlanych.
> >
> > Oczywiście że się liczy. W każdej charakterystyce energetycznej
> > ten parametr występuje.
>
> Występuje, a może nawet się liczy (to nie jest to samo!), ale
> nie ma zwyczaju chwalenia się tym parametrem, tak jak w przypadku
> całkowitej rezystancji termicznej budynku. Typowy inwestor,
> zakręcony na punkcie cyferek, z pamięci powie, ile mocy potrzebuje
> dla zrównoważenia każdego stopnia różnicy temperatur między
> wnętrzem a otoczeniem domu. Ale indagowany o stałą czasową, najwyżej
> ze zdziwieniem otworzy usta.


bo u nas zasadniczo buduje się tradycyjnie, akumulacyjnosc jest wystarczająca. I nikt
o tym nie mówi, tak jak nie wspomina że w budynku jest bieżąca woda.

Problem pojawia się w budownictwie drewnianym, zimą jest bardzo ok, latem takie
budynki potrafia się przegrzewać, właśnie ze wzgledu na małą pojemność cieplną
"murów". Wiem bo taki mam :-)


b.

do góry

budynPL napisał:

>>>> Ale taki parametr, jak pojemność cieplna domu, to dla większości
>>>> inwestorów rzecz zupełnie obca. I tajemnicza. Nikt tego nie liczy,
>>>> choć rachunki są równie proste, co przy wyznaczaniu rezystancji
>>>> termicznej przegród budowlanych.
>>> Oczywiście że się liczy. W każdej charakterystyce energetycznej
>>> ten parametr występuje.
>>
>> Występuje, a może nawet się liczy (to nie jest to samo!), ale
>> nie ma zwyczaju chwalenia się tym parametrem, tak jak w przypadku
>> całkowitej rezystancji termicznej budynku. Typowy inwestor,
>> zakręcony na punkcie cyferek, z pamięci powie, ile mocy potrzebuje
>> dla zrównoważenia każdego stopnia różnicy temperatur między
>> wnętrzem a otoczeniem domu. Ale indagowany o stałą czasową, najwyżej
>> ze zdziwieniem otworzy usta.
>
> bo u nas zasadniczo buduje się tradycyjnie, akumulacyjnosc jest
> wystarczająca. I nikt o tym nie mówi, tak jak nie wspomina że
> w budynku jest bieżąca woda.

Zasadniczo buduje się *z materiałów tradycyjnych*. Ale skoro wychodzi
z obliczeń mechanicznych, że ściany mogą być dwa razy cieńsze,
to takie są. Izolacyjność nadrabia się (z nawiązką!) styropianem.
Pojemności jednakowoż często brakuje.

> Problem pojawia się w budownictwie drewnianym, zimą jest bardzo ok,
> latem takie budynki potrafia się przegrzewać, właśnie ze wzgledu
> na małą pojemność cieplną "murów". Wiem bo taki mam :-)

Dużo taniej wychodzi taki dom? Jakie właściwie sa motywy wyboru tej
technologii, która słabo pasuje do lokalnych warunków?

--
Jarek

do góry

W dniu czwartek, 9 lipca 2020 16:57:03 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:

> całkowitej rezystancji termicznej budynku. Typowy inwestor,
> zakręcony na punkcie cyferek, z pamięci powie, ile mocy potrzebuje
> dla zrównoważenia każdego stopnia różnicy temperatur między
> wnętrzem a otoczeniem domu. Ale indagowany o stałą czasową, najwyżej
> ze zdziwieniem otworzy usta. Ta stała występuje wprost w tej
> charakterystyce energetycznej? Czy ginie gdzieś po drodze do wyniku,
> który tam jest najważniejszy, czyli ile CO2 albo ile kWh rocznie
> trzeba na metr kwadrarowy?

Występuje nawet dwojako. Jako stała czasowa budynku T (w godzinach)
oraz wewnętrzna pojemność cieplna Cm (w J/K).
Oczywiście bez pochylenia się nad tym i podumania nic te cyferki
inwestorowi nie powiedzą, bo czy tam będzie tysiąc dżuli czy sto milionów
to mu nic nie powie.

L.

do góry

Lisciasty napisał:

>> całkowitej rezystancji termicznej budynku. Typowy inwestor,
>> zakręcony na punkcie cyferek, z pamięci powie, ile mocy potrzebuje
>> dla zrównoważenia każdego stopnia różnicy temperatur między
>> wnętrzem a otoczeniem domu. Ale indagowany o stałą czasową, najwyżej
>> ze zdziwieniem otworzy usta. Ta stała występuje wprost w tej
>> charakterystyce energetycznej? Czy ginie gdzieś po drodze do wyniku,
>> który tam jest najważniejszy, czyli ile CO2 albo ile kWh rocznie
>> trzeba na metr kwadrarowy?
>
> Występuje nawet dwojako. Jako stała czasowa budynku T (w godzinach)
> oraz wewnętrzna pojemność cieplna Cm (w J/K).
> Oczywiście bez pochylenia się nad tym i podumania nic te cyferki
> inwestorowi nie powiedzą, bo czy tam będzie tysiąc dżuli czy sto
> milionów to mu nic nie powie.

Ale stała czasowa już powie. Z ciekawości, ile ona wynosi dla jakiegoś
współcześnie projektowanego budynku? Pojemność też przemówi do wyobraźni,
jeśli ją się poda w bardziej ludzkich jednostkach, dajmy na to kWh/K.

--
Jarek

do góry

W dniu czwartek, 9 lipca 2020 17:24:06 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
> budynPL napisał:
> > Problem pojawia się w budownictwie drewnianym, zimą jest bardzo ok,
> > latem takie budynki potrafia się przegrzewać, właśnie ze wzgledu
> > na małą pojemność cieplną "murów". Wiem bo taki mam :-)
>
> Dużo taniej wychodzi taki dom? Jakie właściwie sa motywy wyboru tej
> technologii, która słabo pasuje do lokalnych warunków?

u mnie motywem było to że mogłem go postawić samodzielnie. Dzieci mieszkają a ja
obcym ludziom (wykonawcom) dałem 30.000zł.


b.

do góry

W dniu czwartek, 9 lipca 2020 18:08:16 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
> Ale stała czasowa już powie. Z ciekawości, ile ona wynosi dla jakiegoś
> współcześnie projektowanego budynku? Pojemność też przemówi do wyobraźni,
> jeśli ją się poda w bardziej ludzkich jednostkach, dajmy na to kWh/K.

Jakieś 40 godzin z tego co pamiętam.
Ale muszę zobaczyć na drugiego kompa bo tam mam programik do liczenia :>

L.

do góry

Lisciasty napisał:

>> Ale stała czasowa już powie. Z ciekawości, ile ona wynosi dla jakiegoś
>> współcześnie projektowanego budynku? Pojemność też przemówi do wyobraźni,
>> jeśli ją się poda w bardziej ludzkich jednostkach, dajmy na to kWh/K.
>
> Jakieś 40 godzin z tego co pamiętam.
> Ale muszę zobaczyć na drugiego kompa bo tam mam programik do liczenia :>

To ja bardzo poproszę o kilka przykładów tego, co taki programik wylicza.
Jeśli można oczywiście. Dla jakichś charakterystycznych i łatwych do
opisania domów. Pojemność cieplna i stała czasowa. Żeby sobie porównać.

--
Jarek

do góry