Z wilgocia jest tak ze wszyscy nia strasza a akurat zima jest najmniejsza wilgotnosc
powietrza i jak jest mroz to sciany schna jesli ktos nie ma jakiegos dziwnego patentu
na grzanie. U mnie wiekszym problemem zima jest nawilzenie powietrza niz jego
osuszanie. Poza tym nie chce budowac sciany z dziesieciu centymetrow styropianu tylko
z dwoch. I to nie dlatego zeby mi powierzchni ubylo bo w pokoju co ma 40m? ubytek pol
metra bedzie malo widoczny. W pomieszczeniu obok dodatnia temperatura przy -20 na
zewnatrz bedzie w okolicach 8-10 stopni. Na klatce schodowej bedzie z piec stopni
mniej ale tez bedzie dodatnia. Przy niskiej wilgotnosci do punktu rosy to raczej
dalej bedzie niz blizej.

do góry

W dniu niedziela, 8 stycznia 2017 15:27:55 UTC+1 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
> Z wilgocia jest tak ze wszyscy nia strasza a akurat zima jest najmniejsza
wilgotnosc powietrza i jak jest mroz to sciany schna jesli ktos nie ma jakiegos
dziwnego patentu na grzanie. U mnie wiekszym problemem zima jest nawilzenie powietrza
niz jego osuszanie. Poza tym nie chce budowac sciany z dziesieciu centymetrow
styropianu tylko z dwoch. I to nie dlatego zeby mi powierzchni ubylo bo w pokoju co
ma 40m? ubytek pol metra bedzie malo widoczny. W pomieszczeniu obok dodatnia
temperatura przy -20 na zewnatrz bedzie w okolicach 8-10 stopni. Na klatce schodowej
bedzie z piec stopni mniej ale tez bedzie dodatnia. Przy niskiej wilgotnosci do
punktu rosy to raczej dalej bedzie niz blizej.

Strasza wilgocia bo trudno ją kontrolować albo trudno zapewnić warunki aby sie nie
wykraplala.
U mnie we wnęce okiennej grzyba nie było do momentu postawienia pudełka tekturowego
na parapecie.
Niby nic a jednak cyrkulacja została zaburzona i grzyb sie pojawił od dołu aż do góry
mimo że pudełko niewielkie.

Możesz sobie kupić taki termometr z wilgotnościomierzem.
On ci powie czy na tych scianach wystepuje punkt rosy.
Jesli nie to spokojnie klej tego styro ile ci pasuje.
Jesli jednak punkt rosy tam jest to może być ok a może nie. I dlatego ludzie
straszą...

do góry

Nie chce ocieplac scian zewnetrznych tylko dzialowe.

do góry

W dniu niedziela, 8 stycznia 2017 14:27:31 UTC+1 użytkownik Lisciasty napisał:
>
> Do liczenia punktu rosy to jest lepsze:
>
> http://www.programopedia.pl/p368-termika/
>
masz instalkę? tam już nie działa.

do góry

W dniu poniedziałek, 9 stycznia 2017 19:39:16 UTC+1 użytkownik r...@g...com
napisał:
> masz instalkę? tam już nie działa.

http://lisciasty.firehost.pl/term.zip

to freeware, więc chyba można piracić...

L.

do góry

Styropian (pomijając styki) to 100% bariera dla wilgoci, położony od wewnątrz (czy to
z rolki nawet parę milimetrów, czy płyty) działa jak izolacja przeciwwilgociowa.
Spytałbym, czy ta ściana od zewnątrz jest zamakana (północna, zacieniona, w gruncie)
czy osuszana (nasłoneczniona, wystawiona na południe)


-----
> Po 3-4 latach jak zdejmowałem styro to tam grzyba nie bylo.
> Nie widze sensu w kladzeniu 2 cm styro.
> Ta sciana i tak sie wyziebi i i tak bedzie miała temperature punktu rosy tak czy
siak.

do góry

W dniu wtorek, 10 stycznia 2017 11:12:22 UTC+1 użytkownik ąćęłńóśźż napisał:
> Styropian (pomijając styki) to 100% bariera dla wilgoci, położony od wewnątrz (czy
to z rolki nawet parę milimetrów, czy płyty) działa jak izolacja przeciwwilgociowa.
> Spytałbym, czy ta ściana od zewnątrz jest zamakana (północna, zacieniona, w
gruncie) czy osuszana (nasłoneczniona, wystawiona na południe)
>
>
> -----
> > Po 3-4 latach jak zdejmowałem styro to tam grzyba nie bylo.
> > Nie widze sensu w kladzeniu 2 cm styro.
> > Ta sciana i tak sie wyziebi i i tak bedzie miała temperature punktu rosy tak czy
siak.

W tamtym poscie mi chodziło o wilgoć która może wejść w sciane od drugiej strony.
Jesli druga strona nie przemarza to jest ok, można ocieplać od środka.
Ale jesli ma szanse być wilgotna to może sie jednak przemrozić i od tej drugiej
strony kruszyć po paru latach...

do góry

W takich przypadkach z drugiej strony powinno sie robić okładzinę wentylowaną (np.
jakieś listwy lub płyty na stelażu, z otworami wentylacyjnymi u dołu i u góry,
wystarczy po 2 mm (co daje aż 200 cm2/mb ściany!).
Lub izolację - przeciwwilgociową lub przeciwwodną.


-----
> Ale jesli ma szanse być wilgotna.

do góry

W dniu wtorek, 10 stycznia 2017 13:46:58 UTC+1 użytkownik ąćęłńóśźż napisał:
> W takich przypadkach z drugiej strony powinno sie robić okładzinę wentylowaną (np.
jakieś listwy lub płyty na stelażu, z otworami wentylacyjnymi u dołu i u góry,
wystarczy po 2 mm (co daje aż 200 cm2/mb ściany!).
> Lub izolację - przeciwwilgociową lub przeciwwodną.
>
>
>
Tyle ze Zenek pewnie nie może bo to już "nie jego" strona.

Choć jakby miał miłych sąsiadów to może by nie donieśli :)

do góry

Ocieplić babci ścianę tak, żeby nie zauważyła, niewidzialna ręka ;-)


-----
> Choć jakby miał miłych sąsiadów to może by nie donieśli

do góry