-
71. Data: 2011-02-18 22:24:32
Temat: Re: Dom SILKA 18 + styropian
Od: M <M...@o...pl>
W dniu 2011-02-18 22:56, Budyń pisze:
> Użytkownik "ŁC" <a...@r...to> napisał w wiadomości
> news:piy5ogtfwdgd.hv1nqlcda228$.dlg@40tude.net...
>>> woda - wiadomo. A para? Para w powietrzu jest zawsze, jakos szkodliwego
>>> wpływu nie zauważyłem. Wiec o co jaki szkodliwy wpływ pary chodzi?
>>
>> Drewno jest materiałem higroskopijnym i w przedziale higroskopijnym
>> (czyli do wilgotności ok. 30%) "chłonie" parę wodną z otaczającego
>> powietrza. A problem w opisywanym przypadku jest taki, że para wodna
>> dyfunduje z pomieszczeń do szkieletu i dalej nie ma możliwości ujścia
>> (bo napotyka na warstwę styropianu).
>
>
> oczywiscie masz racje. Załózmy dla uproszczenia ze nie ma w ogóle
> warstwy paroizolacji.
> W budynku mamy zawsze stabilen +20 stopni, a wilgotnosc powietrza sie
> zmienia z zależnosci od warunkow atmosferycznych od 35%i do 70%. Wtedy
> drewno przyjmuje odpowiednią wilgotnosc od 7% do 13% (wilgotnosc
> równoważna). Wilgotnosc 13% to jest bardzo dobra wilgotnosc - wszelkie
> procesy degradacyjne drewna zaczynają sie od 20 i wiecej procent.
Dlaczego nie kontynuujesz?
Teraz załóżmy gradient temperatury w ścianie wypełnionej wełną. Mamy
ciągłą dyfuzję pary wodnej z ciepłego wnętrza w stronę chłodniejszą -
wgłąb ściany. Załóżmy, że za ścianą jest 20cm styropianu. W samej
konstrukcji drewnianej mamy 15cm wełny. Na zewnątrz jest -10C. Na
granicy styropianu i wełny będzie połowa różnicy pomiędzy wnętrzem i
zewnętrzem (ok. 5C).
To teraz policz tę wilgotność dla 5C .....
Jakimś rozwiązaniem jest super-szczelna paroizolacja od środka. Musi
jednak być superszczelna.
Jak jest naprawdę przekonasz się za parę lat. Sam jestem ciekaw, kto ma
rację - ty, czy Nitka?
M.
-
72. Data: 2011-02-18 23:41:52
Temat: Re: Dom SILKA 18 + styropian
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "M" <M...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ijmrj6$g2n$1@node2.news.atman.pl...
> Jak jest naprawdę przekonasz się za parę lat. Sam jestem ciekaw, kto ma
> rację - ty, czy Nitka?
Ja w takim mieszkam :-) Podejrzewam ze problem wziął sie gdy budowano
kanadyjczyki bez zewnętrznego ocieplenia. Wtedy punkt rosy zawsze wypada w
srodku wełny - i jesli budynek był niewietrzony , z duza wilgocią to w
ścianie gromadziła sie woda.
A sama woda to jeszcze pikuś - bo, o czym nie wszyscy wiedzą, woda może sie
w scianie pojawiać. Chodzi o to aby wykroplona czasem woda miała czas i
którędy odparowac przy zmianie warunków. Zło sie dzieje wtedy gdy woda sie
wykrapla, przesiaka do warstw z których nie ma ujścia.
Ale to dygresja.
Zatem - ja dajac grube zewnętrze ocielenie mocno przesuwam punkt rosy w
strone styro, a planując wentylacje mechaniczną nie obawiam sie wilgoci w
powietrzu -bo przy niej problemem jest raczej za suche powietrze.
b.
-
73. Data: 2011-02-21 22:40:09
Temat: Re: Dom SILKA 18 + styropian
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 18.02.2011 21:19, M pisze:
>> http://www.m3system.pl/realizacje/bielcza/
>
> Niezłe. A włamać się można butelką acetonu :-)
A do domu z np. gazobetonu włamiesz się scyzorykiem ;)