-
211. Data: 2010-09-26 09:45:40
Temat: Re: Dom za 20 000 zł
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
Dnia 26-09-2010 o 01:18:20 Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
> Dnia Sat, 25 Sep 2010 15:55:54 +0200, robercik-us napisał(a):
>
>> Użytkownik Ikselka napisał:
>>
>>>> Że zapytam... a kiedy go skończyłaś budować i się wprowadziłaś...?
>>>
>>> 20 lat temu. To ma jakiekolwiek znaczenie?
>>
>> Tak... i to kardynalne :-)))
>>
>> W 'tamtych czasach budowało się nie tylko przy użyciu innych
>> technologii, ale również inaczej planując wszystko, co związane z budową
>> :-))).
>>
>> Budowa wtedy, a budowa teraz..., to dwie zupełnie różne rzeczy :-))).
>
>
> I różne jakości.
> Bliskim sąsiadom już po roku myszy wlazły pod tynk w styropianowe
> ocieplenie nowego domu i zgryzły je do cna.
Ale to wina wykonawcy że nie dał aluminiowej listwy startowej, i połączył
ocieplenie
piwnicy (ław) z ociepleniem ścian, a nie technologi, każdą nawet najlepszą
mozna spiepszyć.
A innym właśnie ostatniej
> zimy
> przemarzły ściany wokół ram okiennych, bo okna nie są osadzane dziś z tzw
> węgarkiem, lecz na styk ze scianą.
I właśnie to jest prawidłowe osadzenie, wręglarki przemarzają i mieliby pas
wokół okna.
I od rolokaset zrobiły im się mostki
> termiczne nad oknami - pleśń szaleje zimą, jak burza.
Bo nie ocieplili góry, kaseta sama w sobie nie jest ociepleniem, stad
taki efekt.
> Ja nie mam z domem żadnych problemów. No ale to STARA technologia,
> myślenie
> i materiały sprawdzone przez przodków w tym konkretnym klimacie.
Bzdury piszesz, nowe technologie są podobnie przyjazne człowiekowi
a nowe właściwości znacznie ułatwiają np budowe czy późniejsze użytkowanie.
To niewiedza wykonawców tkwiących w głębokiej komunie powoduje
że nie potrafią prawidłowo zainstalować, zastosować nowe technologie.
--
Pozdr
JanuszK
-
212. Data: 2010-09-26 09:57:59
Temat: Re: Dom za 20 000 zł
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
>
> Nie sądzę, by teraz ktoś zgodził się na zamieszkanie w niewykończonej
> pod względem technicznym budowli, obojętnie czy to na działce
> siedliskowej, czy budowlanej...
>
> Ale mogę się mylić i jak ktoś zna konkretne uregulowania to proszę o
> sprostowanie :-)
Podobno można, trzeba zrobić odbiór częściowy ale to dosyć upierdliwa
procedura, ktoś z PINB-u musi odwiedzić budowę i stwierdzić czy się
nadaje do zamieszkania. Barierki, wentylacja muszą być.
Nie wiem jak z resztą, pewnie wiszące kable elektryczne nie.
--
Pozdr
JanuszK
-
213. Data: 2010-09-26 10:04:53
Temat: Re: Dom za 20 000 zł
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Sun, 26 Sep 2010 08:28:05 +0200, robercik-us napisał(a):
> Użytkownik Ikselka napisał:
>> Dnia Sat, 25 Sep 2010 15:55:54 +0200, robercik-us napisał(a):
>>
>>> Użytkownik Ikselka napisał:
>>>
>>>>> Że zapytam... a kiedy go skończyłaś budować i się wprowadziłaś...?
>>>>
>>>> 20 lat temu. To ma jakiekolwiek znaczenie?
>>>
>>> Tak... i to kardynalne :-)))
>>>
>>> W 'tamtych czasach budowało się nie tylko przy użyciu innych
>>> technologii, ale również inaczej planując wszystko, co związane z budową
>>> :-))).
>>>
>>> Budowa wtedy, a budowa teraz..., to dwie zupełnie różne rzeczy :-))).
>>
>>
>> I różne jakości.
>> Bliskim sąsiadom już po roku myszy wlazły pod tynk w styropianowe
>> ocieplenie nowego domu i zgryzły je do cna. A innym właśnie ostatniej zimy
>> przemarzły ściany wokół ram okiennych, bo okna nie są osadzane dziś z tzw
>> węgarkiem, lecz na styk ze scianą. I od rolokaset zrobiły im się mostki
>> termiczne nad oknami - pleśń szaleje zimą, jak burza.
>> Ja nie mam z domem żadnych problemów. No ale to STARA technologia, myślenie
>> i materiały sprawdzone przez przodków w tym konkretnym klimacie.
>>
> Oczywiście... :-)
>
> Tu się zgadzam w stu procentach - nowe-niesprawdzone,
> stare-przetestowane i pewne.
> Dlatego właśnie dom mam z klasycznej ceramiki, a dach z dachówki
> ceramiczej z pełnym deskowaniem...
>
> Ważna jest też solidność ekip - jak mam jakoś do ekip szczęście :-)))
Oczywiście.
-
214. Data: 2010-09-26 10:06:36
Temat: Re: Dom za 20 000 zł
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Sun, 26 Sep 2010 09:33:27 +0200, robercik-us napisał(a):
> Użytkownik Ikselka napisał:
>
>> Pozwolonoby - wtedy też pozwolono, bo zamieszkaliśmy w tzw siedlisku.
>> Poczytaj o siedlisku. Wtedy dowiesz się, ze to Ty się nie znasz na...
>> przepisach, nie zaś ja - na budowie.
>>
> Wiesz co... Na przepisach się może i nie znam, bo prawnikiem nie jestem,
> ale szczerze wątpię, by przy dzisiejszych obostrzeniach dotyczących
> nowowybudowanych budynków mieszkalnych, gdziekolwiek pozwolono Ci
> legalnie zamieszkać w niewykończonycm domu.
>
> Dom pod zamieszkanie musi mieć co najmniej urządzenia umożliwiające
> normalne funkcjonowanie - instalacje sanitarne, elektryczną, grzewczą,
> wentylację, przyącza i musi być bezpieczny w użytkowaniu.
>
> Nie wolno np. mieszkać w domu, gdzie nie ma balustrad przy schodach, czy
> na balkonach...
A życie sobie :-)
-
215. Data: 2010-09-26 10:07:24
Temat: Re: Dom za 20 000 zł
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Sun, 26 Sep 2010 09:49:38 +0200, M napisał(a):
> W dniu 2010-09-26 01:21, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 25 Sep 2010 22:32:08 +0200, M napisał(a):
>>
>>> W dniu 2010-09-25 15:30, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Sat, 25 Sep 2010 07:01:53 +0200, robercik-us napisał(a):
>>>>
>>>>> Użytkownik Ikselka napisał:
>>>>>
>>>>>> W przeliczeniu na dzisiejsze pieniądze - tak. Jakiś czas temu poważnie
>>>>>> myśleliśmy o wyprowadzce i sprzedaży domu - metr kwadratowy mojego domu bez
>>>>>> tynków i podlóg został ogólnie oszacowany przez fachowca-budowlańca, przed
>>>>>> wyceną na 2700.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Wiesz co... z tego co tu wypisujesz, wynika, że budowanie domów jest
>>>>> tylko dla absolutnych multimilionerów.
>>>>>
>>>>> Nie wiem dlaczego nie chcesz przyjąć do wiadomości, że tak nie jest.
>>>>
>>>> Nie mogę przyjąć.
>>>>
>>>>> Mnie stan surowy otwarty wyszedł 135 tys - dokładnie 98 tys za materiały
>>>>> i sprzęt i 37 za robociznę.
>>>>
>>>>
>>>> 22 tysiące zapłaciłam ostatnio TYLKO za remont na piętrze (bez łazienki) z
>>>> wymianą okien wzędzie na piętrze, sama robocizna REMONTOWA to 12 tys.
>>>> Więc co Ty mi...
>>>
>>> Tanio albo mały ten remont. Remont jest droższy niż robienie od zera, bo
>>> trzeba zapłacić dodatkowo za demontaż, skucie, etc.
>>>
>>> M.
>>
>> Nie skuwaliśmy niczego.
>> Tylko wymiana okien wymagała destrukcji.
>
> Reasumując: kupiłaś okna za 22 tysiące złotych. Gratuluję.
Przesadzasz. Kosztorys zamieszczę przy okazji.
>
> Nie wiem tylko czego to ma dowodzić?
>
Ze dom kosztuje.
-
216. Data: 2010-09-26 10:08:07
Temat: Re: Dom za 20 000 zł
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Sun, 26 Sep 2010 09:52:13 +0200, M napisał(a):
> W dniu 2010-09-26 01:18, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 25 Sep 2010 15:55:54 +0200, robercik-us napisał(a):
>>
>>> Użytkownik Ikselka napisał:
>>>
>>>>> Że zapytam... a kiedy go skończyłaś budować i się wprowadziłaś...?
>>>>
>>>> 20 lat temu. To ma jakiekolwiek znaczenie?
>>>
>>> Tak... i to kardynalne :-)))
>>>
>>> W 'tamtych czasach budowało się nie tylko przy użyciu innych
>>> technologii, ale również inaczej planując wszystko, co związane z budową
>>> :-))).
>>>
>>> Budowa wtedy, a budowa teraz..., to dwie zupełnie różne rzeczy :-))).
>>
>>
>> I różne jakości.
>> Bliskim sąsiadom już po roku myszy wlazły pod tynk w styropianowe
>> ocieplenie nowego domu i zgryzły je do cna. A innym właśnie ostatniej zimy
>> przemarzły ściany wokół ram okiennych, bo okna nie są osadzane dziś z tzw
>> węgarkiem, lecz na styk ze scianą. I od rolokaset zrobiły im się mostki
>> termiczne nad oknami - pleśń szaleje zimą, jak burza.
>> Ja nie mam z domem żadnych problemów. No ale to STARA technologia, myślenie
>> i materiały sprawdzone przez przodków w tym konkretnym klimacie.
>
> ROTFL. Twoja wypowiedź świadczy tylko o tym, że NIE MASZ zielonego
> pojęcia o budowaniu domu.
>
> M.
Może i nie mam, ale mam sąsiadów, którzy mają nowoczesne technologie i
placzą... I nie tylko oni.
-
217. Data: 2010-09-26 10:13:32
Temat: Re: Dom za 20 000 zł
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik Ikselka napisał:
>>
>> Nie wiem tylko czego to ma dowodzić?
>>
>
> Ze dom kosztuje.
>
No to niezłe masz schematy myślowe... :-)))
Gratuluję
Po raz kolejny.
-
218. Data: 2010-09-26 10:17:17
Temat: Re: Dom za 20 000 zł
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Użytkownik Ikselka napisał:
>> Nie wolno np. mieszkać w domu, gdzie nie ma balustrad przy schodach, czy
>> na balkonach...
>
> A życie sobie :-)
>
No to wiesz ile wynosi kara za zamieszkiwanie w nieodebranym i
niedopuszczonym do zamieszkania domu...?
Jak nie wiesz, to sobie poszukaj w necie - wtedy..., to dom rzeczywiście
kosztuje, oj kosztuje :-DDD
Zajmuje się tym organ kontroli zwany inspekcją budowlaną - za Twoich
czasów takiego aparatu ucisku pewnie nie bylo... Był za to inny :-)))
-
219. Data: 2010-09-26 10:17:36
Temat: Re: Dom za 20 000 zł
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Sun, 26 Sep 2010 09:58:55 +0200, M napisał(a):
> W dniu 2010-09-26 01:20, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 25 Sep 2010 16:22:28 +0200, robercik-us napisał(a):
>>
>>> Na pewno gdybyś miała teraz dom w takim stanie o jakim piszesz, że
>>> zamieszkałaś, to w żadnym wypadku nie pozwolono by Ci w nim zamieszkać...
>>>
>>> I tyle wiesz o budowaniu teraz :-))) to nawiązując do innej Twojej
>>> wypowiedzi.
>>
>> Pozwolonoby - wtedy też pozwolono, bo zamieszkaliśmy w tzw siedlisku.
>> Poczytaj o siedlisku. Wtedy dowiesz się, ze to Ty się nie znasz na...
>> przepisach, nie zaś ja - na budowie.
>
> Zapomniałaś napisać, że trzeba być rolnikiem, działka musi być rolna,
> itd. itp.
No już jestem - pracowałam 5 lat w rolnictwie (tj u męża w gospodarstwie -
definicja gospodarstwa jest bardzo szeroka) i mam łącznie ponad 1 ha
przeliczeniowy w tej samej gminie :-)
Działka była rolna - obecnie Gmina sama ją odrolniła, bo zmieniły się plany
zagospodarowania przestrzennego.
Czyli można.
> Poza tym przepisy od 20 lat trochę się zmieniły.
Może trochę.
>
> IMHO trollujesz i pokazujesz coraz większą ignorancję. Wiedzę bazujesz
> nie na dzisiejszych przepisach, tylko na tym, co TY zrobiłaś 20 lat temu.
>
http://www.nieruchomosci.autogielda.pl/?3780,,siedli
sko.html
-
220. Data: 2010-09-26 10:17:55
Temat: Re: Dom za 20 000 zł
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Sun, 26 Sep 2010 10:53:49 +0200, Jan Werbiński napisał(a):
> Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
> wiadomości news:4c9d0c56$1@news.home.net.pl...
>> Może JW tak robi, ale dla mnie niektóre rzeczy są cenniejsze niż ich
>> czysto monetarna wartość - i stąd nie płaczę, że kredytując budowę domu
>> zapłacę "drugie tyle" w perspektywie 30 lat, bo mieszkanie na swoim
>> teraz, a nie za 15 lat (wariant ultraoptymistyczny ;) jest dla mnie
>
> Z przyjemnością wydaję codziennie 400 zł na zmarnowany w czasie snu czas.
> Stać mnie dzięki braku kredytów. :-)
Brakowi.