Użytkownik "W." <h...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gptmgl$8b6$1@inews.gazeta.pl...
> Pestki dyniowatych siejemy wąskim końcem do góry.

Uzasadnienie poproszę.

> Jak wpadną odwrotnie, to też dadzą sobie radę, nie ma powodu do paniki.
> Pozdrawiam.

Witam.
Pestki dyniowatych utykam w glebę zawsze wąskim końcem ku dołowi. W wąskim
końcu ukryty jest kiełek, który po pęknięciu łupiny pionowo zakotwicza się w
ziemię. W szerszym końcu znajdują się liścienie, które zajmiją prawie całą
pestkę. Po pęknięciu łupiny rozchylają się wachlarzowato łapiąc pierwsze
promienie światła. Oczywiście nasiona wschdzą wysiane w dowolnej pozycji,
ale często muszą się ciężko nagimnastykować i namęczyć, nim kiełki porządnie
załapią glebę, a liścienie rozchylą się płasko przy ziemi. Można im
zaoszczędzić tego trudu i przyśpieszyć wschody.
pozdr
zebron

do góry