eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDylematy z C. O.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 11. Data: 2009-11-11 11:09:54
    Temat: Re: Dylematy z C. O.
    Od: "Tomek" <m...@o...pl>


    Użytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:5e47f1ea-7699-48e8-bff9-e802c6948a7d@u7g2000yqm
    .googlegroups.com...
    On 10 Lis, 19:54, "Tomek" <m...@o...pl> wrote:

    Zaraz - jaki lesz? Jakich skroplonych spalin ?? W moim przyszlym
    kominku deklarowana przez producenta temperatura spalin wynosi ok
    260st C - tutaj nie ma prawa wykroplic sie zaden kondensat - ten
    powstaje w temperaturach znacznie nizszych :-)
    pozdr.

    A sprawdzałeś jaka jest FAKTYCZNA temp. spalin??
    Jeśłi jest takowa to bardzo dobrze, świadczy to o
    przezorności konstruktrów kominka.
    U kolegi widziałem na własne oczy przesiąknięty
    komin z kominka z płaszczem wodnym.
    A teraz ten wymoszczony kominek i tak jst nie używany.
    Bo nie ma czasu na zajmowanie się drewnem, drwutnią itd..



  • 12. Data: 2009-11-11 17:34:01
    Temat: Re: Dylematy z C. O.
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 11 Lis, 12:09, "Tomek" <m...@o...pl> wrote:

    > A sprawdzałeś jaka jest FAKTYCZNA temp. spalin??

    Sprawdze do tygodnia :) Generalnie kominek ma moc 15kW, a plaszcz moc
    12kW, wiec te 3kW ucieka sobie przez komin. 3kW to raczej sporo i
    mysle, ze taka temperatura spalin powinna byc realna :) Inna sprawa,
    ze wybralem kominek z najslabsza moca wezownicy.

    > Jeśłi jest takowa to bardzo dobrze, świadczy to o
    > przezorności konstruktrów kominka.
    > U kolegi widziałem na własne oczy przesiąknięty
    > komin z kominka z płaszczem wodnym.
    > A teraz ten wymoszczony kominek i tak jst nie używany.
    > Bo nie ma czasu na zajmowanie się drewnem, drwutnią itd..

    Ale checi do palenia nie maja nic wspolnego z plaszczem - albo sa,
    albo nie ma - plaszcz tu nic nie wnosi :) No chyba, ze ktos po paru
    sezonach znienawidzil kominek i wymiotuje na mysl o rozpalaniu w
    nim :-)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 13. Data: 2009-11-11 17:40:30
    Temat: Re: Dylematy z C. O.
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 11 Lis, 18:37, "J_K_K" <j...@i...fm> wrote:

    > Sprawdze do tygodnia :) Generalnie kominek ma moc 15kW, a plaszcz moc
    > 12kW, wiec te 3kW ucieka sobie przez komin.
    > --------------------------------------------------
    >
    > A nie ogrzewa powietrze czasami ?

    Czesc tak ale raczej niewiele - tyle, co przez szybe. Caly wklad ma
    5cm "kapturek" z welny na sobie!
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 14. Data: 2009-11-11 19:29:24
    Temat: Re: Dylematy z C. O.
    Od: "Tomek" <m...@o...pl>


    Użytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:61e33ebe-29c7-4bf1-94cb-2376ba92b60e@k19g2000yq
    c.googlegroups.com...
    On 11 Lis, 12:09, "Tomek" <m...@o...pl> wrote:

    > A sprawdzałeś jaka jest FAKTYCZNA temp. spalin??

    Sprawdze do tygodnia :) Generalnie kominek ma moc 15kW, a plaszcz moc
    12kW, wiec te 3kW ucieka sobie przez komin. 3kW to raczej sporo i
    mysle, ze taka temperatura spalin powinna byc realna :) Inna sprawa,
    ze wybralem kominek z najslabsza moca wezownicy.

    Moce są umowne, gdyż dotyczą jedynie określonego stanu równowagi.
    Przy rozpalaniu jest co innego nż przy pracy ustalonej.
    Ja sam (w kominku typowo powitrznym)
    miąłem wykraplanie się pary wodnej w kominie pierwszego
    sezonu. Ale to głównie wynik mokrego (niesezonowanego) drewna.
    Teraz palę drewnem majacym 5 lat sezonowania na strychu
    i dopiero to daje ciepło.
    Natomiast spuszczałem we wrześniu 100W żarówkę do
    wnętrza rury komina i niestety widoczne były
    "strupy" z zaschniętego leszu. I to mimo
    czyszczenia komina szczotą kominiarską. Te strupy niestety bardzo
    mi psują odprowadzenie spalin, zaburzając ich ruch.
    Acha, ponieważ palę w kominku okresowo (czasem
    3 rozpalania w ciągu doby) więc z jednej strony jest to
    sprawnościowo korzystne, niestety, niska temp. komory
    spalania uniemożliwoa samooczyszczani się z sadzy.
    Jakbyś się człowieku nie odwrócił to d*** zawsze z tyłu głowy.
    Dziś byli goście, stale się paliła czerwona lampka na
    programatorze Junkersa i było git.
    T.



  • 15. Data: 2009-11-12 17:47:27
    Temat: Re: Dylematy z C. O.
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:61e33ebe-29c7-4bf1-94cb-2376ba92b60e@k19g2000yq
    c.googlegroups.com...
    On 11 Lis, 12:09, "Tomek" <m...@o...pl> wrote:

    >> A sprawdzałeś jaka jest FAKTYCZNA temp. spalin??

    >Sprawdze do tygodnia :) Generalnie kominek ma moc 15kW, a plaszcz moc
    >12kW, wiec te 3kW ucieka sobie przez komin. 3kW to raczej sporo i
    >mysle, ze taka temperatura spalin powinna byc realna :) Inna sprawa,
    >ze wybralem kominek z najslabsza moca wezownicy.

    Wczoraj palilem na budowie, no prawie w domu, w kozie. Po naladowaniu niezle
    sie rozpalilo. Rura spalinowa wlozona w wyczystke kanalu pod kominek i
    szczelina co zobaczylem? Z poltorametrowej rury w kominie wydostawal sie
    ogien. Koza zaladowana drzewem, rura spalinowa i w niej poltora metry
    plomienia. Niezla jazda. Od razu nasunela mi sie analogia do tych omawianych
    kominkow z plaszczem. No jak tak to ma wygladac, to ja dziekuje. Polowe tego
    drzewa spalil by w zwyklym kotle smieciowym i bylo by pewnie cieplej.

    Pozdro.. TK



  • 16. Data: 2009-11-12 19:18:38
    Temat: Re: Dylematy z C. O.
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 12 Lis, 18:47, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:

    > Wczoraj palilem na budowie, no prawie w domu, w kozie. Po naladowaniu niezle
    > sie rozpalilo. Rura spalinowa wlozona w wyczystke kanalu pod kominek i
    > szczelina co zobaczylem? Z poltorametrowej rury w kominie wydostawal sie
    > ogien. Koza zaladowana drzewem, rura spalinowa i w niej poltora metry
    > plomienia. Niezla jazda. Od razu nasunela mi sie analogia do tych omawianych
    > kominkow z plaszczem. No jak tak to ma wygladac, to ja dziekuje. Polowe tego
    > drzewa spalil by w zwyklym kotle smieciowym i bylo by pewnie cieplej.

    Bylo przymknac szyber ;)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 17. Data: 2009-11-12 19:46:46
    Temat: Re: Dylematy z C. O.
    Od: "Tomek" <m...@o...pl>


    Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
    news:1c2a7874-0b38-4a90-b751-2b43dc1e87ca@z41g2000yq
    z.googlegroups.com...
    > On 12 Lis, 18:47, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:
    >
    >> Wczoraj palilem na budowie, no prawie w domu, w kozie. Po naladowaniu
    >> niezle
    >> sie rozpalilo. Rura spalinowa wlozona w wyczystke kanalu pod kominek i
    >> szczelina co zobaczylem? Z poltorametrowej rury w kominie wydostawal sie
    >> ogien. Koza zaladowana drzewem, rura spalinowa i w niej poltora metry
    >> plomienia. Niezla jazda. Od razu nasunela mi sie analogia do tych
    >> omawianych
    >> kominkow z plaszczem. No jak tak to ma wygladac, to ja dziekuje. Polowe
    >> tego
    >> drzewa spalil by w zwyklym kotle smieciowym i bylo by pewnie cieplej.
    >
    > Bylo przymknac szyber ;)
    > pozdr.

    Sugerowalbym wpierw sie zastanowic powaznie przed taka "rada".
    To najlepsza droga do zaczadzenia. Na serio!.
    Powodem plomienia jest sucha destylacja i zagazowanie drewna
    wlasnie na skutek ZA MALEGO doplywu powietrza.
    Gorece gazy spalinowe z zawartocia tlenku wegla
    dopalaja sie w rurze spalinowej dajac "kite" ognia.
    Rada jest jedna- ladowac koze MALYMI ilosciami opalu
    i podrzucanie go gdy konczy sie spalac poprzedni wsad.
    Lub uzyie znacznie przewymiarowanej kozy- co na to samo
    wychodzi.
    Lub palenie opalem spalajacym sie ubogoplomiennie
    (przykladem sa niektóre gatunki wegla koksujacego i sam koks
    lub wegiel drzewny).
    Wtedy przymkniecie szyberka ma sens, ale dopiero gdy caly
    obszar paliwa pali sie czerwonym zarem.
    T.





  • 18. Data: 2009-11-12 20:08:58
    Temat: Re: Dylematy z C. O.
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>

    On 12 Lis, 20:46, "Tomek" <m...@o...pl> wrote:

    > Sugerowalbym wpierw sie zastanowic powaznie przed taka "rada".
    > To najlepsza droga do zaczadzenia. Na serio!.
    > Powodem plomienia jest sucha destylacja i zagazowanie drewna
    > wlasnie na skutek ZA MALEGO doplywu powietrza.

    Ale ja pisze o szybrze na czopuchu komina. Maniek ma zwykla koze za
    200 pln - widziales w takiej szyber na dolocie ? :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 19. Data: 2009-11-13 00:28:42
    Temat: Re: Dylematy z C. O.
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
    news:a56cf30d-c12f-455f-b26a-

    > Ale ja pisze o szybrze na czopuchu komina. Maniek ma zwykla koze za
    > 200 pln - widziales w takiej szyber na dolocie ? :)

    Wlasnie tak. Regulacja tego jest powiedzmy klopotliwa. :-)

    Pozdro.. TK



  • 20. Data: 2009-11-13 13:53:36
    Temat: Re: Dylematy z C. O.
    Od: "Tomek" <m...@o...pl>


    Uzytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisal w wiadomosci
    news:a56cf30d-c12f-455f-b26a-cc740b10380b@r24g2000yq
    d.googlegroups.com...
    > On 12 Lis, 20:46, "Tomek" <m...@o...pl> wrote:
    >
    >> Sugerowalbym wpierw sie zastanowic powaznie przed taka "rada".
    >> To najlepsza droga do zaczadzenia. Na serio!.
    >> Powodem plomienia jest sucha destylacja i zagazowanie drewna
    >> wlasnie na skutek ZA MALEGO doplywu powietrza.
    >
    > Ale ja pisze o szybrze na czopuchu komina. Maniek ma zwykla koze za
    > 200 pln - widziales w takiej szyber na dolocie ? :)
    > pozdr.

    Jesli wykonawca kozy tego nie przewidzial to NIE NALEZY
    tego rozwiazania stosowac.
    Pózniej zdziwienie, ze ktos sie zatrul czadem.


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1