-
1. Data: 2012-02-08 16:18:45
Temat: Dzieci ranne w wybuchu kominka
Od: RTJ <r...@g...com>
Dwoje dzieci zostało rannych w wyniku eksplozji kominka z płaszczem
wodnym w domu w Starogardzie Gdańskim. Do wybuchu doszło około
południa.
Więcej:
http://www.tvn24.pl/12690,1734146,0,1,dzieci-ranne-w
-wybuchu-kominka,wiadomosc.html
-
2. Data: 2012-02-08 16:27:27
Temat: Re: Dzieci ranne w wybuchu kominka
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
Dnia 08-02-2012 o 17:18:45 RTJ <r...@g...com> napisał(a):
> Dwoje dzieci zostało rannych w wyniku eksplozji kominka z płaszczem
> wodnym w domu w Starogardzie Gdańskim. Do wybuchu doszło około
> południa.
> Więcej:
> http://www.tvn24.pl/12690,1734146,0,1,dzieci-ranne-w
-wybuchu-kominka,wiadomosc.html
Jak widzę to na pomorzu w ogóle nie umieją robić instalacji CO :)
w zeszłym tyg wybuchły trzy piece węglowe CO, cztery osoby poparzone,
tak to jest jak instalację robią przypadkowe osobniki i nie a ona
odpowiednich zabezpieczeń.
Jak sie mozna domyślać to we wszystkich tych przypadkach była instalacja
zamknięta, zrobiły się silne mrozy, przychajcowali mocniej i zrobiło się
bum :(
Ale to może nauczy ludzi że instalacje nie powinien robić byle kto.
--
Pozdr
JanuszK
-
3. Data: 2012-02-08 16:46:52
Temat: Re: Dzieci ranne w wybuchu kominka
Od: "kogutek" <s...@N...gazeta.pl>
janusz_kk1 <j...@o...pl> napisał(a):
> Dnia 08-02-2012 o 17:18:45 RTJ <r...@g...com> napisa=C5=82(a):
>
> > Dwoje dzieci zosta=C5=82o rannych w wyniku eksplozji kominka z p=C5=82=
> aszczem
> > wodnym w domu w Starogardzie Gda=C5=84skim. Do wybuchu dosz=C5=82o oko=
> =C5=82o
> > po=C5=82udnia.
> > Wi=C4=99cej:
> > http://www.tvn24.pl/12690,1734146,0,1,dzieci-ranne-w
-wybuchu-kominka,w=
> iadomosc.html
> Jak widz=C4=99 to na pomorzu w og=C3=B3le nie umiej=C4=85 robi=C4=87 ins=
> talacji CO :)
> w zesz=C5=82ym tyg wybuch=C5=82y trzy piece w=C4=99glowe CO, cztery osob=
> y poparzone,
> tak to jest jak instalacj=C4=99 robi=C4=85 przypadkowe osobniki i nie a =
> ona
> odpowiednich zabezpiecze=C5=84.
> Jak sie mozna domy=C5=9Bla=C4=87 to we wszystkich tych przypadkach by=C5=
> =82a instalacja
> zamkni=C4=99ta, zrobi=C5=82y si=C4=99 silne mrozy, przychajcowali mocnie=
> j i zrobi=C5=82o si=C4=99 =
>
> bum :(
> Ale to mo=C5=BCe nauczy ludzi =C5=BCe instalacje nie powinien robi=C4=87=
> byle kto.
>
Założysz się że tam nie woda rozerwała kominek tylko pracował na za małej
ilości powietrza i se pierdnął?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2012-02-08 16:55:11
Temat: Re: Dzieci ranne w wybuchu kominka
Od: "Aleksander" <f...@f...fake>
"kogutek" wrote:
> Założysz się że tam nie woda rozerwała kominek tylko pracował na za małej
> ilości powietrza i se pierdnął?
Ja się mogę założyć ;)
Nie bardzo wyobrażam sobie dlaczego niby kominek w którym
tlą się szczapki na jak to ująłeś "za małej ilości powietrza"
miałby "pierdnąć" ? Jak całkiem się zamknie dolot, to po
prostu wygaśnie sobie kominek...
Pierdnąć, to ewentualnie może śmieciuch czy inny piec,
... przy paleniu np. miałem węglowym, który faktycznie
potrafi być wybuchowy, ale też przy określonych warunkach.
-
5. Data: 2012-02-08 17:08:56
Temat: Re: Dzieci ranne w wybuchu kominka
Od: "kogutek" <s...@N...gazeta.pl>
Aleksander <f...@f...fake> napisał(a):
>
> "kogutek" wrote:
>
> > Założysz się że tam nie woda rozerwała kominek tylko pracował na za małej
> > ilości powietrza i se pierdnął?
>
> Ja się mogę założyć ;)
>
> Nie bardzo wyobrażam sobie dlaczego niby kominek w którym
> tlą się szczapki na jak to ująłeś "za małej ilości powietrza"
> miałby "pierdnąć" ? Jak całkiem się zamknie dolot, to po
> prostu wygaśnie sobie kominek...
>
> Pierdnąć, to ewentualnie może śmieciuch czy inny piec,
> .... przy paleniu np. miałem węglowym, który faktycznie
> potrafi być wybuchowy, ale też przy określonych warunkach.
>
A skąd wiesz że nie palili węglem? Drewno też lubi pierdnąć. Jest taki gaz.
Holzgas się z niemiecka nazywa. Można nim zasilić silnik spalinowy. A taki
silnik to w odróżnieniu od parowego tłokowego na pierdnięciach pracuje. Jak
chcesz się założyć to przyjedz do mnie. Pokażę ci jak na szczapkach potrafi
jebnąć. Tylko ja nie mam kominka tylko piec co się nazywa Nordica i jest sporo
odporniejszy na wybuchy w środku. Dlatego jeszcze stoi. W silniku samochodowym
pierdnięcie robi ze 25 atmosfer. To niech w kominku zrobi 2,5 atmosfery. Na
szybie 40x50 centymetrów powstanie siła 5 ton. Znasz szyby kominkowe co tyle
wytrzymają bo ja nie.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2012-02-08 19:01:24
Temat: Re: Dzieci ranne w wybuchu kominka
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 08.02.2012 18:08, kogutek pisze:
> A skąd wiesz że nie palili węglem? Drewno też lubi pierdnąć. Jest taki gaz.
> Holzgas się z niemiecka nazywa. Można nim zasilić silnik spalinowy. A taki
> silnik to w odróżnieniu od parowego tłokowego na pierdnięciach pracuje. Jak
> chcesz się założyć to przyjedz do mnie. Pokażę ci jak na szczapkach potrafi
Hoho, zdolny jesteś - potrafisz zdetonować gaz drzewny pozbawiając go
dostępu do powietrza ;->
-
7. Data: 2012-02-08 19:15:11
Temat: Re: Dzieci ranne w wybuchu kominka
Od: " " <s...@N...gazeta.pl>
Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał(a):
> W dniu 08.02.2012 18:08, kogutek pisze:
>
> > A skąd wiesz że nie palili węglem? Drewno też lubi pierdnąć. Jest taki gaz.
> > Holzgas się z niemiecka nazywa. Można nim zasilić silnik spalinowy. A taki
> > silnik to w odróżnieniu od parowego tłokowego na pierdnięciach pracuje. Jak
> > chcesz się założyć to przyjedz do mnie. Pokażę ci jak na szczapkach potrafi
>
> Hoho, zdolny jesteś - potrafisz zdetonować gaz drzewny pozbawiając go
> dostępu do powietrza ;->
Nie mądruj się bo Ci to nie wychodzi.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2012-02-08 19:25:15
Temat: Re: Dzieci ranne w wybuchu kominka
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 8 Feb 2012 17:08:56 +0000 (UTC), kogutek napisał(a):
> A skąd wiesz że nie palili węglem? Drewno też lubi pierdnąć.
W normalnym kominku drewno tez gazuje, ale po pierwsze stezenie gazu
drzewnego jest bardzo niskie, a po drugie - jesli nie zostanie spalony, to
powinno go wywiac kominem.
Eksplozja plaszcza wodnego jest moim zdaniem wielekroc bardziej
prawdopodobna.
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
-
9. Data: 2012-02-08 19:47:20
Temat: Re: Dzieci ranne w wybuchu kominka
Od: "kogutek" <s...@N...gazeta.pl>
Maciek <d...@p...onet.pl> napisał(a):
> Dnia Wed, 8 Feb 2012 17:08:56 +0000 (UTC), kogutek napisał(a):
>
> > A skąd wiesz że nie palili węglem? Drewno też lubi pierdnąć.
>
> W normalnym kominku drewno tez gazuje, ale po pierwsze stezenie gazu
> drzewnego jest bardzo niskie, a po drugie - jesli nie zostanie spalony, to
> powinno go wywiac kominem.
>
> Eksplozja plaszcza wodnego jest moim zdaniem wielekroc bardziej
> prawdopodobna.
>
A według mnie o wiele mniej prawdopodobna od wybuchu palnego gazu w kominku.
Żeby rozerwało wkład od ciśnienia pary to dolot i odlot musiały by się czymś
zatkać na amen. Kominek z płaszczem musi pracować w układzie bezciśnieniowym.
Duże płaskie powierzchnie zrobione z żeliwa mają bardzo małą wytrzymałość.
Policz sobie jakie siły będą działały na ścianki przy jednej atmosferze. W
zamkniętym układzie sama rozszerzalność wody przy podgrzaniu rozerwała by
kominek. Poza tym w szczątkowej informacji wypowiada się strażak. Oni nie
przyjeżdżają jak się nie pali. Wiem z doświadczenia jak mój piecyk potrafi
jebnąć jak go źle ustawię. Na początku jak go miałem to nie raz fajerki po
pokoju latały.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2012-02-08 19:55:33
Temat: Re: Dzieci ranne w wybuchu kominka
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 8 Feb 2012 19:47:20 +0000 (UTC), kogutek napisał(a):
>Kominek z płaszczem musi pracować w układzie bezciśnieniowym.
Musi, tylko pytanie czy pracowal.
>Wiem z doświadczenia jak mój piecyk potrafi
> jebnąć jak go źle ustawię. Na początku jak go miałem to nie raz fajerki po
> pokoju latały.
W jakiej sytuacji dochodzi do takiego jebniecia?
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio