-
1. Data: 2016-07-18 21:20:04
Temat: Fundamenty, a wielkosc budynku
Od: gobo <g...@p...onet.pl>
Hej,
Budowe mialem zaczac za miesiac. Okazalo sie jednak w zeszlym tygodniu,
ze budowlaniec wyrobil sie wczesniej i wszedl mi 5 dni temu na dzialke.
W pierwszy dzien sciagnal humus, zrobil wykopy. Pozniej przyjechal
geodeta i kierownik budowy, wyznaczyli 4 punkty, ustalilismy punkt 0 i
pol godziny pozniej pojechalem na Woodstock:)
W miedzyczasie zaszalowali oni fundamenty i je zazbroili. Elektryk
polozyl dookola domu w wykopie pod zbrojeniem bednarke i ja pospawal -
wyprowadzil instalacje odgromowa i do ZK.
Dzis juz wylano fundamenty. Jestem zszokowany czasem - 5 dni od
rozpoczecia...W miedzyczasie dzis podjechala energetyka i zalozyla na
granicy dzialki ZK. Oczywiscie jeszcze nie ma napiecia, ale skrzynka
stoi, a kable sa zasypane.
Ale do czego daze - moj dom to ok 170m2 + 39m2 garaz (dom: parter +
poddasze uzytkowe)
Jak zobaczylem te fundamenty to sie zszokowalem nic nie mowiac. Zona
natomiast sie zalamala:) Domek wydawal sie nam duzy metrazowo, ale
patrzac na fundament wydaje sie popierdulkowaty. Jak kurnik:)
Czy Wy tez mieliscie podobne odczucia na tym etapie budowy patrzac na
fundamenty i ich obrys?
Pozdrawiam
Piotrek
-
2. Data: 2016-07-18 21:56:35
Temat: Re: Fundamenty, a wielkosc budynku
Od: masti <g...@t...hell>
gobo wrote:
> Hej,
> Budowe mialem zaczac za miesiac. Okazalo sie jednak w zeszlym tygodniu,
> ze budowlaniec wyrobil sie wczesniej i wszedl mi 5 dni temu na dzialke.
> W pierwszy dzien sciagnal humus, zrobil wykopy. Pozniej przyjechal
> geodeta i kierownik budowy, wyznaczyli 4 punkty, ustalilismy punkt 0 i
> pol godziny pozniej pojechalem na Woodstock:)
> W miedzyczasie zaszalowali oni fundamenty i je zazbroili. Elektryk
> polozyl dookola domu w wykopie pod zbrojeniem bednarke i ja pospawal -
> wyprowadzil instalacje odgromowa i do ZK.
> Dzis juz wylano fundamenty. Jestem zszokowany czasem - 5 dni od
> rozpoczecia...W miedzyczasie dzis podjechala energetyka i zalozyla na
> granicy dzialki ZK. Oczywiscie jeszcze nie ma napiecia, ale skrzynka
> stoi, a kable sa zasypane.
> Ale do czego daze - moj dom to ok 170m2 + 39m2 garaz (dom: parter +
> poddasze uzytkowe)
> Jak zobaczylem te fundamenty to sie zszokowalem nic nie mowiac. Zona
> natomiast sie zalamala:) Domek wydawal sie nam duzy metrazowo, ale
> patrzac na fundament wydaje sie popierdulkowaty. Jak kurnik:)
> Czy Wy tez mieliscie podobne odczucia na tym etapie budowy patrzac na
> fundamenty i ich obrys?
tak. córka jak zobaczyła swój pokój to powiedziała, że w schowku na
szczotki mieszkać nie będzie a pokój ma 18m2 :)
tak naprawdę wielkość zobaczyła jak się ściany zagipsowały i pomalowały.
Bo nawet jak był sam szkielet to wydawało się, że pokój malutki
--
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
3. Data: 2016-07-18 22:04:46
Temat: Re: Fundamenty, a wielkosc budynku
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 18 lipca 2016 21:20:06 UTC+2 użytkownik gobo napisał:
> Ale do czego daze - moj dom to ok 170m2 + 39m2 garaz (dom: parter +
> poddasze uzytkowe)
> Jak zobaczylem te fundamenty to sie zszokowalem nic nie mowiac. Zona
> natomiast sie zalamala:) Domek wydawal sie nam duzy metrazowo, ale
> patrzac na fundament wydaje sie popierdulkowaty. Jak kurnik:)
> Czy Wy tez mieliscie podobne odczucia na tym etapie budowy patrzac na
> fundamenty i ich obrys?
Normalna sprawa. Im dalej tym pomieszczenia beda sie wydawac coraz wieksze.
A to jak sa naprawde duze zobaczysz jak przerzucisz z mieszkania (jezeli
mieszkasz w takim) jakies swoje rzeczy do domu. Ja mieszkalem wczesniej w
M3 55m2 i dywany z dwoch duzych pokojow nie wystarczyly zeby pokryc
powierzchnie silowni w jednym z pomieszczen w piwnicy... :D
pozdr.
--
Adam Sz.
-
4. Data: 2016-07-18 22:54:39
Temat: Re: Fundamenty, a wielkosc budynku
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 18 lipca 2016 21:20:06 UTC+2 użytkownik gobo napisał:
> Hej,
> Budowe mialem zaczac za miesiac. Okazalo sie jednak w zeszlym tygodniu,
> ze budowlaniec wyrobil sie wczesniej i wszedl mi 5 dni temu na dzialke.
> W pierwszy dzien sciagnal humus, zrobil wykopy. Pozniej przyjechal
> geodeta i kierownik budowy, wyznaczyli 4 punkty, ustalilismy punkt 0 i
> pol godziny pozniej pojechalem na Woodstock:)
> W miedzyczasie zaszalowali oni fundamenty i je zazbroili. Elektryk
> polozyl dookola domu w wykopie pod zbrojeniem bednarke i ja pospawal -
> wyprowadzil instalacje odgromowa i do ZK.
> Dzis juz wylano fundamenty. Jestem zszokowany czasem - 5 dni od
> rozpoczecia...W miedzyczasie dzis podjechala energetyka i zalozyla na
> granicy dzialki ZK. Oczywiscie jeszcze nie ma napiecia, ale skrzynka
> stoi, a kable sa zasypane.
> Ale do czego daze - moj dom to ok 170m2 + 39m2 garaz (dom: parter +
> poddasze uzytkowe)
> Jak zobaczylem te fundamenty to sie zszokowalem nic nie mowiac. Zona
> natomiast sie zalamala:) Domek wydawal sie nam duzy metrazowo, ale
> patrzac na fundament wydaje sie popierdulkowaty. Jak kurnik:)
> Czy Wy tez mieliscie podobne odczucia na tym etapie budowy patrzac na
> fundamenty i ich obrys?
Dokładnie takie same spostrzeżenia mieliśmy.
-
5. Data: 2016-07-19 00:06:55
Temat: Re: Fundamenty, a wielkosc budynku
Od: "Irek.N." <t...@j...taki.jest.pl>
Nie bój, nie bój, sprzątania będzie co nie miara :) Jak koledzy
wcześniej napisali.
Przy dużych obiektach, jest chyba odwrotnie. Fundamenty wyglądają na
większe niż później.
Miłego.
Irek.N.
-
6. Data: 2016-07-19 10:06:32
Temat: Re: Fundamenty, a wielkosc budynku
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 18 Jul 2016 21:20:04 +0200, gobo
> Okazalo sie jednak w zeszlym tygodniu, ze budowlaniec
> wyrobil sie wczesniej i wszedl mi 5 dni temu na dzialke.
Skoro kwestia fundamentów wyjaśniona, to ja z innej beczki. :P
Jak cenowo ekipa? Spotkałem sie z trzema wykonawcami w zeszłym tygodniu.
Jeden, Ukrainiec, krzyknął 50 tys. netto. za SSO (z dachem). Drugi
podobnnie. Trzecia ekipa robi tylko murarkę i chcą 15 tys. netto. Do tego
mam ew. ekipę od dachu (robili szwagrowi i dwa lata temu mi też na dachu
kładki blachodachówkę) i ci chcą 10 tys. netto.
Poza tym policzyłem wstępnie materiały dla SSO i wyszło mi coś
nieprzyzwoicie mało, bo raptem 120 tys. zł brutto (z V23%) a łapałem już z
cenami raczej ponad średnimi (w tym m.in. 270m2 nośnych z silki, 3.5T
stali, 40m3 betonu, pustaki na strop, ocieplenie, wieźba z pokryciem). Z
pół roku wcześniej dostałem wycenę na robociznę z materiałem i z V8%
policzyli całość 250 tys. zł. :|
--
Pozdor
Myjk
-
7. Data: 2016-07-19 10:22:12
Temat: Re: Fundamenty, a wielkosc budynku
Od: uciu <a...@g...com>
W dniu wtorek, 19 lipca 2016 10:05:47 UTC+2 użytkownik Myjk napisał:
> Jak cenowo ekipa?
u sąsiad w zeszły tygodniu robili fundamenty - zajęło to 5 dni (5 osob) i zgarneli za
to 7tyś
dom 180m + garaz na 2 auta, szkody górnicze a więc krzyże
Ale nie chciałbym tak szybko zrobionego fundamentu...
1dzien - zdjeli humus wiązali zbrojenie
2dzien - dalej wiązali, pogłębili wykop, wylali chudziak 10cm
3dzien - wrzucili zbrojenie do środka i wieczorem zalali 43m3 betonu (lali płyte)
4dzien - wymurowali pustakami 3 rzędy i wylali wieniec na tym
5dzien - wymalowali na czarno i ocieplili z zewnątrz.
Przeciez to nawet nie zdazylo wyschnąć przed malowaniem i ocieplaniem...
Inna rzecz - nie chciało im się ław robić przez krzyrze - nie mieli tyle desek na
szalunki to wylali chudziak po całości i płyte grubą na 30cm...
Dodajmy ze w zeszły tydzień było zimno i co chwile padało
uciu
-
8. Data: 2016-07-19 10:30:09
Temat: Re: Fundamenty, a wielkosc budynku
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu wtorek, 19 lipca 2016 10:22:13 UTC+2 użytkownik uciu napisał:
> Przeciez to nawet nie zdazylo wyschnąć przed malowaniem i ocieplaniem...
Uciu nim wezmiesz sie za budowlanke to doucz sie troche, bo ekipom bedziesz
przeszkadzal :) Beton nie schnie tylko wiaze. Betonowi nie przeszkadza, co
wiecej - on przez pierwszych kilkadziesiat dni MUSI byc mokry / wilgotny.
Najlepiej jakby go zanurzyc w wodzie i zostawic - wtedy bedzie najmocniejszy.
Niektore czarne mazidla mozna stosowac na wilgotne podloze.
> Inna rzecz - nie chciało im się ław robić przez krzyrze - nie mieli tyle desek na
szalunki to wylali chudziak po całości i płyte grubą na 30cm...
> Dodajmy ze w zeszły tydzień było zimno i co chwile padało
Czyli idealna pogoda na betonowanie. Slonce zbyt szybko wysusza beton, ktory
przy braku zraszania (deszcz) z wierzchu stanie sie kruchy i lamliwy.
Pamietaj - beton uwielbia i potrzebuje wode w czasie wiazania przez
kilkanascie dni po wylaniu (kluczowy jest powiedzmy pierwszy tydzien:)
Jak jest slonce - po betonowaniu chronisz beton przed sloncem i nadmiernym
parowaniem (folie, sloma, co tam masz). Jak zacznie przysychac - szlauch
i lejesz. Przez minimum 7 dni nie mozesz dopuscic do tego, zeby powierzchnia
wyschla. Jak wyschnie to konczy sie reakcja chemiczna wiazania i beton
bedzie juz na zawsze znacznie slabszy.
pozdr.
--
Adam Sz.
-
9. Data: 2016-07-19 10:33:40
Temat: Re: Fundamenty, a wielkosc budynku
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu wtorek, 19 lipca 2016 10:22:13 UTC+2 użytkownik uciu napisał:
> Inna rzecz - nie chciało im się ław robić przez krzyrze - nie mieli tyle desek na
szalunki to wylali chudziak po całości i płyte grubą na 30cm...
A tego nie rozumiem - skoro wylali chudziaka (bardzo dobrze - przynajmniej
zbrojenie nie topilo sie w blocie) to potrzebowali jeszcze wiecej desek
zeby to pozniej zaszalowac?). Nie wiem tez co masz na mysli piszac
"lawy robic przez krzyze" ?
pozdr.
--
Adam Sz.
-
10. Data: 2016-07-19 10:38:24
Temat: Re: Fundamenty, a wielkosc budynku
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu wtorek, 19 lipca 2016 10:22:13 UTC+2 użytkownik uciu napisał:
> 5dzien - wymalowali na czarno i ocieplili z zewnątrz.
A tu masz PDFa do instrukcji "obslugi" dysperbitu, bo pewnie tego uzywali
skoro jest tam styropian (dysperbit nie zawiera rozpuszczalnikow i jest
na bazie... wody!):
http://www.baumaster.eu/media/images/page/oferta/mas
y-bitumiczne/karta-techniczna-dysperbit-dn.pdf
"WŁAŚCIWOŚCI
Dyspersja wodna asfaltów modyfikowanych kauczukiem syntetycznym do stosowania na
suche i wilgotne
podłoża. "
" Podłoże może być zarówno suche, jak i wilgotne."
"W przypadku stosowania Dysperbitu podczas upałów (górna wartość temperatury przy
stosowaniu) przed
rozpoczęciem robót należy schłodzić podłoże poprzez zmoczenie wodą."
Takze jak widzisz... Czytac, czytac, a nie marudzic, bo ekipy Cie znienawidza
za "eksperta z forum muratora":-)
pozdr.
--
Adam Sz.