Witajcie!

Temat taki:
jest sobie pokój na parterze, jego zachodnia ściana to wielkie okno i
drzwi balkonowe. Nad oknem jest balkon z I piętra, zaś na poziomie
pokoju jest taras, który robi za dach garażu będącego poniżej.

Długość ściany z oknem - ok. 5, może 5,5m. Balkon wyższy odchodzi o ok.
2 m od okna (jego szerokość), zaś taras ma szerokość ok. 5 m, ponadto
jest dłuższy, wychodzi i "zawija ogon" poza budynek na ok 2m, wchodząc
też na ok. 2,5m na północną ścianę budynku (pod spodem magazynek).

Czego się boję:
w lecie jak słońce mocno operuje, to pomiędzy balkonem I piętra a
tarasem robi się bardzo gorąco.

W Makro został zakupiony klimatyzator split jakiejś marki "farline"
(czyli nie-wiadomo-co) z funkcją grzania.

Czy jego skraplacz poradzi sobie na ścianie zachodniej (słońce operuje
wprost już przed godz. 13), czy powiesić wariata na ścianie północnej?

Jeśli da rady na ścianie zachodniej, to czy takie coś (moc bodajże 3 kW,
może więcej - max 5 - nie pamiętam) mocno hałasuje?

Nie chciałbym, żeby moja mama go nie używała przez hałas - tak, jak w
kuchni nie używa wyciągu :(

Od północnej strony mam ciężkie dojście...


--
Pozdrawiam.

Adam.