Lisciasty pisze:

>> Jak by tego nie liczyć, to przy uwzględnieniu wyżej wzmiankowanej
>> sprawności, powierzchnia wyjdzie z pięć razy większa. A worek dukatów
>> jeszcze więcej razy cięższy.
>
> No toż piszę, że wszystko jest w mniej więcej jednych pieniądzach.
> To gdzie ten worek cięższy?

Nie worek, tylko siatka. Bez tego grida to się jakoś nie chce skalkulować.

>> Słabo do mnie przemawia mowa, że ktoś grzeje wodę fotowoltaiką,
>> ale on-grid. Czyli że mu się roczna produkcja elektronów kosztowo
>> bilansuje z opłatą na grzałkę w boilerze.
>
> Wziąłem do porównania 3 sposoby grzania wody, co tu ma nie przemawiać?
> Toć to proste jak pogrzebacz :>

To nie ma przemawiać, to ma grzać. Ale słabo grzeje..

>> Nie ma tam w co kliknąć, żeby się przekonać jak to steruje ciepłotą
>> wody użytkowej.
>
> Jest jest, w opisie danego klamota sterującego.

"Zwykle wystarczy zainstalować moduły fotowoltaiczne o mocy około
1 kWp oraz urządzenie PulsarSimple by zapewnić ciepłą wodę użytkową
dla 3 osobowej rodziny w okresie od kwietnia do końca września."

Mało się myjąca ta rodzina musi być, bo mnie nijak nie chce wyjść, że
wystarcza. Miałem kiedyś boiler z grzałką 2 kW. Więcej mieć nie chcę.

--
Jarek

do góry

W dniu czwartek, 20 lipca 2017 23:03:09 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:

> Mało się myjąca ta rodzina musi być, bo mnie nijak nie chce wyjść, że
> wystarcza. Miałem kiedyś boiler z grzałką 2 kW. Więcej mieć nie chcę.

Średnio na osobę przyjmuje się 0,5kW na potrzeby CWU, Więc 2kW to dla 4
osób idealnie. Ja zużywam dość sporo ciepłej wody (grzeje pompą) i zużywam
też podobne ilości. Grzałka 2kW generuje dobowo 48kWh, miesięcznie 1,4kWh,
rocznie 17kWh :-) Dla czteroosobowej rodziny przyjmuje się roczne zużycie
na poziomie 2-5kWh. Więc po prostu musiałeś mieć za mały bojler.

Tym niemniej ja pytam Lisciastego - po co liczyć zużycie tylko w okresie
letnim, to dom letniskowy? Czy po prostu w ten sposób obliczenia
fotowoltaiki wychodzą bardziej na korzyść? :-) Czym będą grzali przez
pozostałych większość ~7 miesięcy CWU?
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu czwartek, 20 lipca 2017 23:09:07 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:

> Średnio na osobę przyjmuje się 0,5kW na potrzeby CWU, Więc 2kW to dla 4
> osób idealnie. Ja zużywam dość sporo ciepłej wody (grzeje pompą) i zużywam
> też podobne ilości. Grzałka 2kW generuje dobowo 48kWh, miesięcznie 1,4kWh,
> rocznie 17kWh :-)

Pomyliły mi się jednostki oczywiście - miesięcznie 1,4kkWh, rocznie 17kkWh.
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Pan Adam Sz. napisał:

>> Mało się myjąca ta rodzina musi być, bo mnie nijak nie chce wyjść, że
>> wystarcza. Miałem kiedyś boiler z grzałką 2 kW. Więcej mieć nie chcę.
>
> Średnio na osobę przyjmuje się 0,5kW na potrzeby CWU, Więc 2kW to dla
> 4 osób idealnie.

Jeśli są to osoby z rodziny, którą opisałem wyżej, to być może idealnie.
W pozostałych przypadkach już niekoniecznie.

> Ja zużywam dość sporo ciepłej wody (grzeje pompą) i zużywam też podobne
> ilości. Grzałka 2kW generuje dobowo 48kWh, miesięcznie 1,4kWh, rocznie
> 17kWh :-) Dla czteroosobowej rodziny przyjmuje się roczne zużycie
> na poziomie 2-5kWh. Więc po prostu musiałeś mieć za mały bojler.

Dość mały był, fakt. Taki jak mieli we sklepie. Ale teraz grzeję gazem
-- i sporo mi się tych kilowatów latem w wodzie rozpuszcza. Może miękka
jakaś?

> Tym niemniej ja pytam Lisciastego - po co liczyć zużycie tylko
> w okresie letnim, to dom letniskowy? Czy po prostu w ten sposób
> obliczenia fotowoltaiki wychodzą bardziej na korzyść? :-)
> Czym będą grzali przez pozostałych większość ~7 miesięcy CWU?

To akurat było dobrze wyjaśnione na samym początku.

--
Jarek

do góry

W dniu czwartek, 20 lipca 2017 23:37:11 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:

> > Średnio na osobę przyjmuje się 0,5kW na potrzeby CWU, Więc 2kW to dla
> > 4 osób idealnie.
>
> Jeśli są to osoby z rodziny, którą opisałem wyżej, to być może idealnie.
> W pozostałych przypadkach już niekoniecznie.

17 tys kWh to jest tak 4 x za dużo w stosunku do normalnie zużywającej
ciepłej wody czteroosobowej rodziny. 2 x za dużo w stosunku do rodziny,
która lubi sobie (jak ja ;) postać po 20 minut pod ciepłą wodą w prysznicu.
Absolutnie nie da się takiej energii w 4 osobowej rodzinie zużyć.

Jak pisałem - po prostu miałeś za mały bojler. Jakbyś miał 400-600l to
przez cały rok przy takim zużyciu miałbyś do dyspozycji wodę 80stC i
więcej :-)

> Dość mały był, fakt. Taki jak mieli we sklepie. Ale teraz grzeję gazem
> -- i sporo mi się tych kilowatów latem w wodzie rozpuszcza. Może miękka
> jakaś?

No ile dokładnie? 17 tys. kWh? m3 gazu to ok 11kWh, przy zużyciu 17 tys kWh
musiałbyś zużywać 1545m3, czyli po 2,3 pln - 3,5 tys. pln na samo CWU.
Zużywasz tyle? Nie sądzę :-)

> > Tym niemniej ja pytam Lisciastego - po co liczyć zużycie tylko
> > w okresie letnim, to dom letniskowy? Czy po prostu w ten sposób
> > obliczenia fotowoltaiki wychodzą bardziej na korzyść? :-)
> > Czym będą grzali przez pozostałych większość ~7 miesięcy CWU?
>
> To akurat było dobrze wyjaśnione na samym początku.

Tzn. gdzie? Przeczytałem jego posty od początku i nie widzę wyjaśnienia.
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Pan Adam Sz. napisał:

> Jak pisałem - po prostu miałeś za mały bojler. Jakbyś miał 400-600l to
> przez cały rok przy takim zużyciu miałbyś do dyspozycji wodę 80stC i
> więcej :-)

Raz więcej, raz mniej. I czekanie ad mortum defecatum aż ta grzałeczka
podgrzeje pół tony wody.

>> Dość mały był, fakt. Taki jak mieli we sklepie. Ale teraz grzeję gazem
>> -- i sporo mi się tych kilowatów latem w wodzie rozpuszcza. Może miękka
>> jakaś?
>
> No ile dokładnie? 17 tys. kWh? m3 gazu to ok 11kWh, przy zużyciu 17 tys
> kWh musiałbyś zużywać 1545m3, czyli po 2,3 pln - 3,5 tys. pln na samo CWU.
> Zużywasz tyle? Nie sądzę :-)

Więcej. Spojrzałem na ostatnią fakturę -- dokładnie to jest 1771 kWh
miesięcznie. Gdyby rok miał 10 miesięcy, to nawet by się zgadzało,
ale ma 12. To na trzy osoby jest.

To wszystko przy założeniu ciągłego strumienia mocy 0,5 kWh na osobę.
Słońce daje w porywach przy dobrej pogodzie (średnio, po scałkowaniu
kosinusa) 6 godzin.

>>> Tym niemniej ja pytam Lisciastego - po co liczyć zużycie tylko
>>> w okresie letnim, to dom letniskowy? Czy po prostu w ten sposób
>>> obliczenia fotowoltaiki wychodzą bardziej na korzyść? :-)
>>> Czym będą grzali przez pozostałych większość ~7 miesięcy CWU?
>>
>> To akurat było dobrze wyjaśnione na samym początku.
>
> Tzn. gdzie? Przeczytałem jego posty od początku i nie widzę wyjaśnienia.

Nie dziwi mnie to specjalnie. Ale jednak było napisane.

Jarek

--
Częste mycie skraca życie.

do góry

W dniu czwartek, 20 lipca 2017 23:03:09 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
> Nie worek, tylko siatka. Bez tego grida to się jakoś nie chce skalkulować.

Nie wiem czy nie chce. Ludzie mają bez grida i grzeją, jak dla mnie
skoro mamy grida za płotem to lepiej go podłączyć niż nie, kwestia
detali :>

> To nie ma przemawiać, to ma grzać. Ale słabo grzeje..

Gadasz Waść jak ci, co mówią że pompa ciepła nie nadaje się
do grzania chaty, bo słabo grzeje.

> Mało się myjąca ta rodzina musi być, bo mnie nijak nie chce wyjść, że
> wystarcza. Miałem kiedyś boiler z grzałką 2 kW. Więcej mieć nie chcę.

Grzałką 2kW można w ciągu doby naszykować 1200 litrów wody o temp. 45 stopni C,
ja rozumiem że można lubić się myć, ale to jest chyba odrobinę dużo ;)
A tak na poważnie, pewnie bojler był za mały, grzałka 2kW nadaje się do
utrzymywania temperatury i uzupełniania zładu, a nie do grzania na
zawołanie. Do tego trzeba mieć z 15kW.

L.

do góry

W dniu piątek, 21 lipca 2017 00:26:06 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
> Więcej. Spojrzałem na ostatnią fakturę -- dokładnie to jest 1771 kWh
> miesięcznie. Gdyby rok miał 10 miesięcy, to nawet by się zgadzało,
> ale ma 12. To na trzy osoby jest.

Ale to chyba masz Waść zużycie na grzanie chałupy, a nie tylko wody?
Bo to licząc na palcach wychodzi jakieś 1,5 m3 gorącej wody dziennie,
jak taką ilość można zużyć? Chyba że rano bez kawy coś źle
policzyłem...

> > Tzn. gdzie? Przeczytałem jego posty od początku i nie widzę wyjaśnienia.
> Nie dziwi mnie to specjalnie. Ale jednak było napisane.

Może czytnik listu nie zassał?
Grzanie chaty kotłem na drewno, do tego kominek z płaszczem.

L.

do góry

W dniu czwartek, 20 lipca 2017 22:33:16 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> A nie od tego powineneś zacząć?
> Na najprostsze rozwiązania najtrudniej wpaść;)

No i od tego są dyskusje z ludźmi, żeby mieć szerszy horyzont.
Bez liczenia wstępnego wydawało mi się że pompa CWU będzie nie do
pobicia, ale jednak wszytko trza przeliczyć.

> ALe jak życie uczy człek na emeryturze sknerzyć zaczyna i chorobliwie
> oszczędzać(chociaż nie musi)więc podejrzewam że te koszty to będzie bliżej
> 150zł jak 250zł

To już raczej przesada, ale tak czy siak wychodzi niewiele tej kasy na rok.

> To się nigdy dla 2-3 osób nie opłacało

Mojemu koledze się opłaciło, ale dostał z gminy 70% dopłaty
bez kredytów i babrania się w papierach ;)

> Rowerem dużo jeżdze i widzę marketingocy się starają bo coraz więcej
> instalacji fotowolticznych widzę
> Masakra jak dla mnie. Nieważne czy na dachu czy obok domu.

Dla jednego masakra, dla innego oznaka, że powoli ludzie zaczynają mieć
środki i świadomość, żeby próbować się zbliżyć cywilizacyjnie do zachodu ;)
Jak widzisz u sąsiada dach za 300 tysi, lodówkę za 15 czy taras za 60,
to też mówisz że marketingowcy się starają? ;)

L.

do góry

W dniu piątek, 21 lipca 2017 08:07:22 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:

> Dla jednego masakra, dla innego oznaka, że powoli ludzie zaczynają mieć
> środki i świadomość, żeby próbować się zbliżyć cywilizacyjnie do zachodu ;)
Na tym zachodzie to tez by szybko znikło gdyby nie dopłaty

> Jak widzisz u sąsiada dach za 300 tysi, lodówkę za 15 czy >taras za 60, to też
mówisz że marketingowcy się starają?

To nie o to chodzi. O estetyke chodzi.
2-3 kolektory na dachu potrafią zeszpecić dom a co dopiero o ogniwach powiedzieć?
Masakra. Kilku u nas sobie te ogniwa na podwórkach postawili- coś w ten deseń tylko
po kilka sztuk na posesji:

https://www.brewa.pl/media/images/realisations/insta
lacja-fotowoltaiczna-3kw-na-gruncie-cekow-006.jpg

Kurcze jak można coś takiego przy domu postawić i później przez lata codziennie na to
się gapić. A jednego takiego widziałem co na elewacji jak barierki od balkonu to
powiesił. I to w centrum miasta. Masakra
Ludzie za projekty domów kuype kasy płaca, kombinują jakies wymyślne elewacje, ładne
dachy, płoty, drzewa krzaczki itp i za chwile takie coś

https://www.brewa.pl/media/images/realisations/insta
lacja-fotowoltaiczna-3kw-na-gruncie-cekow-006.jpg

koło chaty stawiają
Ja dziękuje za taki cywilizacyjny zachód.
Nie raz tu była dyskusja że plany zagospodarowania powinny być szczegółowe bo ktoś
różową elewacje zrobi to wartość sąsiada nieruchomości maleje bo szpeci. Czy ktoś tam
zamiast drzew tui nasadzi to tez wyklinany jest. A fotocośtam w ogródkach czy na
dachach to dopiero masakra jakaś.

do góry