-
21. Data: 2017-07-24 19:13:33
Temat: Re: Grzanie wody podłogą
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu poniedziałek, 24 lipca 2017 13:30:12 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski
napisał:
> W takim razie zapraszam do najblizszego sklepu w celu obejrzenia
> otwartych od góry zamrażarek z kopytkami, pyzami i szpinakiem.
One tam mają fikuśną kurtynę powietrzną, która odcina chłodek
od zewnętrza :>
L.
-
22. Data: 2017-07-24 19:15:37
Temat: Re: Grzanie wody podłogą
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu poniedziałek, 24 lipca 2017 14:17:54 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski
napisał:
> Ludzie narzekają, że "ciągnie od betonowej podłogi", nawet w czasie upałów.
> Tutaj wszystko zmierza ku emulacji tego betonu, chociaż co innego tam na
> podłodze. To może być przesłanką o udzielenia odpowiedzi na pytanie "czemu
> nie". Ja bym chyba nie był zachwycony takimi warunkami do mieszkania.
Ostatnio są upały, mam w tej chwili 24 st. w chałupie i chcę to utrzymać.
Nie interesuje mnie chłodzenie chałupy do 19 stopni czy inne zabawy w klimę,
podłoga ma teraz 22 stopnie, jak zejdzie do 20 to będzie wystarczająco póki co.
Łazimy boso i nie czuć chłodu od dołu póki co ;)
L.
-
23. Data: 2017-07-24 19:17:27
Temat: Re: Grzanie wody podłogą
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu poniedziałek, 24 lipca 2017 14:55:09 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
> Całkiem sprawnie to pójdzie zniszczenie sobie wszystkich podłóg (prócz
> kaflastych) w takim układzie. Wystąpi punkt rosy i jak ma gdzieś panele /
> podłogi drewniane / wykładziny to zrobi temu kuku.
Mam wszędzie panele z pecefałki lub płytki, nie ma drewna ani dywanów :>
Zapotrzebowanie na usuwanie ciepła w upały mam na poziomie 3kW,
co przy podłogówce 230 m2 jest naprawdę łatwe do uzyskania.
Przynajmniej w teorii, teraz czas na praktykę.
L.
-
24. Data: 2017-07-24 19:19:57
Temat: Re: Grzanie wody podłogą
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 24 lipca 2017 16:57:55 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski
napisał:
> Natomiast tak bardziej ogólnie, to chłodzenie wodą w naszym klimacie sens
> ma głęboki. Trzy lata temu zrobiliśmy tak wraz z siostrzeńcem żony. Pomysł
> mój, realizacja jego przy zdalnym wsparciu. Dwa klimakonwektory 4,5 kW
> kupione w promocji po tysiąc złotych, plastikowe rurki od pneumatyki
> przemysłowej i puszczona przez to woda wprost ze studni. Inwestycja kilka
> razy tańsza od typowych splitów,
http://allegro.pl/klimatyzator-scienny-split-kaisai-
eco-3-5-kw-i6893581391.html
Kilka razy tańsza? :)
> a eksploatacja kilkadziesiąt razy.
Tańsza ale i mniej skuteczna :-)
4,5kW to te klimakonwektory mają dla wody 5-6stC. Woda ze studni w lato
może mieć 15stC (ja mam tyle w lato w DZ).
Do chłodzenia - TYLKO KLIMA :-) Wszystko inne to protezy.
--
Adam Sz.
-
25. Data: 2017-07-24 21:49:53
Temat: Re: Grzanie wody podłogą
Od: Przyjazny <p...@n...tld.invalid>
On 2017-07-24 17:13, Lisciasty <l...@p...pl> wrote:
> W dniu poniedziałek, 24 lipca 2017 13:30:12 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski
napisał:
>> W takim razie zapraszam do najblizszego sklepu w celu obejrzenia
>> otwartych od góry zamrażarek z kopytkami, pyzami i szpinakiem.
>
> One tam mają fikuśną kurtynę powietrzną, która odcina chłodek
> od zewnętrza :>
Dalece nie wszystkie, zwróć uwagę jak będziesz w biednijszym sklepie
gdzie mają starsze modele.
-
26. Data: 2017-07-24 21:57:42
Temat: Re: Grzanie wody podłogą
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu poniedziałek, 24 lipca 2017 21:49:55 UTC+2 użytkownik Przyjazny napisał:
> Dalece nie wszystkie, zwróć uwagę jak będziesz w biednijszym sklepie
> gdzie mają starsze modele.
Takie sklepy omijam, bo tam zwykle są lodówki z browarem, który
po kupnie okazuje się być ciepły ;)
L.
-
27. Data: 2017-07-24 22:03:16
Temat: Re: Grzanie wody podłogą
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Adam Sz. napisał:
>> Natomiast tak bardziej ogólnie, to chłodzenie wodą w naszym klimacie sens
>> ma głęboki. Trzy lata temu zrobiliśmy tak wraz z siostrzeńcem żony. Pomysł
>> mój, realizacja jego przy zdalnym wsparciu. Dwa klimakonwektory 4,5 kW
>> kupione w promocji po tysiąc złotych, plastikowe rurki od pneumatyki
>> przemysłowej i puszczona przez to woda wprost ze studni. Inwestycja kilka
>> razy tańsza od typowych splitów,
>
> http://allegro.pl/klimatyzator-scienny-split-kaisai-
eco-3-5-kw-i6893581391.html
>
> Kilka razy tańsza? :)
No, jeśli porównać z najtańszym z Allegro, to dwa razy. Gdy z czymś podobnej
klasy, to kilka razy.
>> a eksploatacja kilkadziesiąt razy.
>
> Tańsza ale i mniej skuteczna :-)
Eksploatacja klimatyzacji polega na schłodzeniu pomieszczenia do wymaganej
temperatury. Skutek ten sam, kasy mniej.
> 4,5kW to te klimakonwektory mają dla wody 5-6stC.
Te miały w djtaszicie bodajże osiem.
> Woda ze studni w lato może mieć 15stC (ja mam tyle w lato w DZ).
Ja mam przez cały rok tyle samo, coś koło dziesięciu (dokładnej wartości
nie pamiętam). To jest regułą w przypadku studni, która ma 40 metrów.
Tam jest mniej, bo to Olsztyn. Chyba dziewięć.
> Do chłodzenia - TYLKO KLIMA :-) Wszystko inne to protezy.
A klimakonwektor to co, jak nie klima? Tyle że przeznaczona do takich
miejsc, gdzie nieakceptowalne jest wieszanie jakiegoś pudła przy każdym
oknie. W każdym razie inauguracja tej "protezy" odbyła się w czasie
upałów, co one były trzy lata temu. Tak koło 35 stopni. Szybko zrobiło
się 19.
--
Jarek
-
28. Data: 2017-07-24 22:05:21
Temat: Re: Grzanie wody podłogą
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Lisciasty pisze:
>> Ludzie narzekają, że "ciągnie od betonowej podłogi", nawet w czasie upałów.
>> Tutaj wszystko zmierza ku emulacji tego betonu, chociaż co innego tam na
>> podłodze. To może być przesłanką o udzielenia odpowiedzi na pytanie "czemu
>> nie". Ja bym chyba nie był zachwycony takimi warunkami do mieszkania.
>
> Ostatnio są upały, mam w tej chwili 24 st. w chałupie i chcę to utrzymać.
> Nie interesuje mnie chłodzenie chałupy do 19 stopni czy inne zabawy w klimę,
> podłoga ma teraz 22 stopnie, jak zejdzie do 20 to będzie wystarczająco póki
> co. Łazimy boso i nie czuć chłodu od dołu póki co ;)
Przy tak określonych warunkach ma to sens. W ogóle najlepiej wszystkie
niedobre fotony wyłapać na dachu (ja mam łapacze fotonowe powyżej połaci).
A gdy trzeba czegoś więcej, to opisane obok rozwiązanie sprawdziło się.
Jeśli działa przy tym pumpa do ciepłej wody, to może to być równie dobre,
co zimna woda ze studni.
Jarek
--
O, cóż jest piękniejszego niż wysokie drzewa,
W brązie zachodu kute wieczornym promieniem,
Nad wodą, co się pawich barw blaskiem rozlewa,
Pogłębiona odbitych konarów sklepieniem.
-
29. Data: 2017-07-24 22:58:31
Temat: Re: Grzanie wody podłogą
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu 2017-07-24 o 20:40, J.F. pisze:
> czyli nie mozna zwalic na opoznienie obiegu w podlodze ... choc tam
> przeplywu nie znasz ?
Zacząłem kręcić samymi pompkami, bez grzania wody (wyłączyłem podgląd
ciepłej wody żeby lepiej skalowało). Działa prawie godzinę, widać że
grunt nieco się nasyca tym podłogowym ciepłem, zobaczymy co dalej ;)
lisciasty.firehost.pl/wykres_temp_bezcwu1.bmp
L.
-
30. Data: 2017-07-24 23:35:08
Temat: Re: Grzanie wody podłogą
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 24 lipca 2017 22:58:44 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
> Zacząłem kręcić samymi pompkami, bez grzania wody (wyłączyłem podgląd
> ciepłej wody żeby lepiej skalowało). Działa prawie godzinę, widać że
> grunt nieco się nasyca tym podłogowym ciepłem, zobaczymy co dalej ;)
No wysoka ta temperatura na DZ. Grzałeś tą pompą chociaż przez kawałek
sezonu czy tylko póki co CWU? Mi akurat padł jeden z czujników
DZ (nie wiem czy wejscie czy wyjście) ale ten drugi pokazuje minimalną
temperaturę przy włączonym obiegu na 13,9stC. Sporo - żaden
klimakonwerter na tym sensownie nie pochłodzi raczej ;)
pozdr.
--
Adam Sz.