Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:hhs4c1$27j$1@inews.gazeta.pl...
> user <a...@g...pl> wrote:
>
>> to się zakłąda na wiertarkę ????
>
> Tak, taką najzywklejszą w świecie.
>
>> Ps. Czy w wentylatorach które mają czujnik wilgoci i timer wystarczy
>> podłlaczyć z kostki silnika N do N gniazdka elektrycznego (od spodu),
>> L do jego fazy a LN podłączyć przez włącznik do L ?
>
> Tak. Włącznik ma być dwupozycyjny, choć osobiście nie dawałbym osobnego
> wyłącznika wentylatora, tylko podpiął go pod wyłącznik oświetlenia
> łazienki.

No ale jak podłącze do włącznika łazienkowego to będę musiał mieć tą samą
fazę co w gnizdku, zresztą chcę włącać wwywiew kiedy chcę ale nie cały czas
bo od tego jest czujnik wilgoci.
Wydaje mi się że powinien być jednal włącznik 1 pozycyjny odbijający bo on
ma chyba tylko dać impuls do działania bo sam wiatrak wyłączy się po pewnym
czasie (timer) ale pewny nie jestem.

do góry

Użytkownik "Krzysztof 45" <m...@v...pl> napisał

> Widzę, że nigdy nie wierciłeś w twardym gresie.
Ja nie widzę tu twardego gresu.

Skoro kafle są duże, to z dużym prawdopodobieństwem jest to gres.

do góry

Dnia Sun, 3 Jan 2010 23:22:35 -0800 (PST), wolim napisał(a):

> Widzę, że nigdy nie wierciłeś w twardym gresie. Twoja metoda jest
> dobra na zwykłe miękkie płytki, ale w gresie się zajedziesz.

Wiertłem diamentowym? LOL. W szkle mogę tak zrobić.

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

do góry

user <a...@g...pl> wrote:

> No ale jak podłącze do włącznika łazienkowego to będę musiał mieć
> tą
> samą fazę co w gnizdku,

A co za problem?

> zresztą chcę włącać wwywiew kiedy chcę ale
> nie cały czas bo od tego jest czujnik wilgoci.

No to chyba, że tak. To oczywiście kwestia gustu, ja uznałem, że
wiatrak włączany na życzenie osobnym przyciskiem to zbędne
komplikowanie sobie życia i podłączyłem go razem z oświetleniem,
jedynie dorabiając mu ograniczenie obrotów (i wynikającego stąd
hałasu).

> Wydaje mi się że powinien być jednal włącznik 1 pozycyjny
> odbijający
> bo on ma chyba tylko dać impuls do działania bo sam wiatrak
> wyłączy
> się po pewnym czasie (timer) ale pewny nie jestem.

To działa w ten sposób, że jak podasz mu zasilanie na ten zacisk LN,
to będzie działał nonstop, a po zaniku tego zasilania wyłączy się po
zadanym czasie. Więc oczywiście możesz dać włącznik chwilowy i
będzie to działać x minut po kliknięciu.

J.

do góry

wolim napisał(a):
>> Widzę, że nigdy nie wierciłeś w twardym gresie.
> Ja nie widzę tu twardego gresu.
> Skoro kafle są duże, to z dużym prawdopodobieństwem jest to gres.
Skoro kafle są duże to o niczym nie świadczy z czego są.
--
Krzysiek

do góry

Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w

> Wiertłem diamentowym? LOL. W szkle mogę tak zrobić.

Nie zapominaj, że wiertło diamentowe nie jest tanie.
Solidne wiertło diamentowe kosztuje grubo ponad 100 zł. I mówię tu o
wiertle, nie o otwornicy! Porządna otwornica diamentowa kosztuje kilkaset
złotych.
I też musisz się namęczyć, bo wietło trzeba chłodzić wodą, co przy wierceniu
w pionie nie jest rzeczą prostą bez odpowiednich (profesjonalnych) narzędzi.

Tarczę do gumówki kupisz za kilkanaście złotych i tnie najtrwardszy gres jak
masło.

Idę o zakład za każdą kasę, że szybciej wytnę otwór gumówką pod gniazdko niż
nawiercisz go wiertarką.

Pzdry,
/\/\\/\/

do góry

Użytkownik "Krzysztof 45" <m...@v...pl> napisał

>> Widzę, że nigdy nie wierciłeś w twardym gresie.
> Ja nie widzę tu twardego gresu.
> Skoro kafle są duże, to z dużym prawdopodobieństwem jest to gres.
Skoro kafle są duże to o niczym nie świadczy z czego są.

Powiem tak. Możemy się tu spierać ile chcesz.

Różnica jest taka, że moja metoda jest uniwersalna, Twoja sprawdza się tylko
w przypadku małego procenta płytek.

Pzdry,
/\/\\/\/

do góry

wolim napisał(a):
> Powiem tak. Możemy się tu spierać ile chcesz. Różnica
> jest taka, że moja metoda jest uniwersalna,
Różnica jest taka, że mój patent na jedno gniazdko w
mieszkaniu zamieszkanym jest lepszy od Twojego, bo wiertarkę
lub wkrętarkę ma prawie każdy, i wiertła też.
A gumówkę nie każdy posiada zwłaszcza z odpowiednią tarczą,
a taki patent na wycinanie to bym polecał na niezamieszkanej
chacie i na kilka gniazdek. Ale to IMHO.
> Twoja sprawdza się tylko w przypadku małego procenta
> płytek.
Od lat wiercę w płytkach, taka praca, i wiem co mówię.
--
Krzysiek

do góry