-
141. Data: 2015-03-21 07:43:23
Temat: Re: Jak poprawić akustykę?
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Dnia 2015-03-21 01:36, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Sat, 21 Mar 2015 00:02:50 +0100, Qrczak napisał(a):
>
>> Bo ja wiem, czy specjalne...
>> (...)
>> http://www.domzpomyslem.pl/blog/wnetrza/rewitalizacj
a-kuchni,w573.html
>
> "Rewitalizacja" kuchni medyczną szafką na leki i narzędzia w charakterze
> serwantki mnie wręcz powaliła... Zdecydowanie brakuje fotela
> ginekologicznego w charakterze leżanki. A do wagi sklepowej w tle
> koniecznie pasowałby sporej wielkości pieniek do rozrąbywania mięsa z
> wbitym weń słusznych rozmiarów toporkiem rzeźnickim.
> Nie ma to jak eklektyczne podejście w urządzaniu... domu?
> 3-]
Wiedziałam, że na Ciebie można liczyć.
Q
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
-
142. Data: 2015-03-21 11:06:25
Temat: Re: Jak poprawić akustykę?
Od: " 666" <...@...6>
No widzisz, i sąsiad badylarz ma instalację cichą, a po Twoim PCV spuszczana woda tak
napier...a, że budzi w środku cały dom.
Tacy jak Ty instalowali sobie w bloku grzejniki z blachy 1,25 mm "bo nowoczesne i
ładne" i patrzyli z pogardą na mnie nie
pozwalającego ruszyć grzejników żeliwnych.
-
143. Data: 2015-03-21 11:07:54
Temat: Re: Jak poprawić akustykę?
Od: " 666" <...@...6>
To cytat z filmu "Futro"?
-----
> "Byłem kiedyś na przyjęciu, to była któraś generacja parapetówy, więc w nowym domu.
Dom ładny, świetnie położony i w ogóle same
> zalety. Tylko wykonawca wpadł na pomysł, by zamiast wewnętrznych tynków
przyklajstrować płytę kartonowo-gipsową. Ściany z cegły, a
> płyta na plackach gipsowych walniętych tu i ówdzie,"
-
144. Data: 2015-03-21 11:26:13
Temat: Re: Jak poprawić akustykę?
Od: FEniks <x...@p...fm>
W dniu 2015-03-21 o 00:02, Qrczak pisze:
> Dnia 2015-03-20 23:24, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>>
>> Te folkowe modele fajne są, chociaż w realu ich nie widziałam, sądzę
>> wyłącznie po katalogu. Ale pod nie to trzeba mieć specjalnie urządzone
>> wnętrze w tym stylu. A to zupełnie nie moje klimaty.
>
> Bo ja wiem, czy specjalne...
> https://www.pinterest.com/pin/487233253408404297/
> https://www.pinterest.com/pin/487233253408404308/
> http://www.domzpomyslem.pl/blog/wnetrza/rewitalizacj
a-kuchni,w573.html
A nie? Przynajmniej w tym ostatnim przypadku jest. Tam jeszcze tylko
haftowanej makatki z pawiem brakuje...
Ten dywanik wielkanocny śliczny jest. Ja natomiast chciałam uniknąć
takiego właśnie efektu, jaki powstał w linkowanym wnętrzu - czyli
zasłonięciu najładniejszego. Takie kogutki trzeba by powiesić na ścianie
albo rzeczywiście nie obstawiać już niczym, ewentualnie jakoś sprytnie
wkomponować.
Ewa
-
145. Data: 2015-03-21 11:27:35
Temat: Re: Jak poprawić akustykę?
Od: FEniks <x...@p...fm>
W dniu 2015-03-20 o 23:51, Qrczak pisze:
>
>
> To jasne. Nie zawsze da się pozbyć mebli tylko dlatego, że nie pasują
> do nowego dywanu.
No niestety. Podłogę też trudno wymienić.
Ewa
-
146. Data: 2015-03-21 12:17:21
Temat: Re: Jak poprawić akustykę?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pani Ewa napisała:
>> To jasne. Nie zawsze da się pozbyć mebli tylko dlatego, że nie
>> pasują do nowego dywanu.
>
> No niestety. Podłogę też trudno wymienić.
Ale jak się już wymienia, a są na tej podłodze jakieś ornamenta,
to łatwo zrobić to dopasowując ich nowe rozmieszczenie do sposobu
wykorzystania pomieszczenia, ustawienia mebli itd. A nie tak, jak
to często bywa na początku w pierwotnym projekcie, kiedy to nikt
jeszcze nie wiedział jak wyglądać będzie życie we wnętrzach. Walnął
więc na przykład coś na środku czegoś, a potem ten realny środek
odsunął się znacznie od środka geometrycznego. Ta sama uwaga dotyczy
też na przykład rozmieszczenia punktów oświetleniowych i w ogóle
organizacji przestrzeni.
Jarek
--
Otwórzmy więc ich drzwi...
zajrzyjmy im do wnętrza
tu tyle różnych spraw
nawarstwia się i spiętrza....
-
147. Data: 2015-03-21 12:42:28
Temat: Re: Jak poprawić akustykę?
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Dnia 2015-03-21 12:17, obywatel Jarosław Sokołowski uprzejmie donosi:
> Pani Ewa napisała:
>
>>> To jasne. Nie zawsze da się pozbyć mebli tylko dlatego, że nie
>>> pasują do nowego dywanu.
>>
>> No niestety. Podłogę też trudno wymienić.
>
> Ale jak się już wymienia, a są na tej podłodze jakieś ornamenta,
> to łatwo zrobić to dopasowując ich nowe rozmieszczenie do sposobu
> wykorzystania pomieszczenia, ustawienia mebli itd. A nie tak, jak
> to często bywa na początku w pierwotnym projekcie, kiedy to nikt
> jeszcze nie wiedział jak wyglądać będzie życie we wnętrzach. Walnął
> więc na przykład coś na środku czegoś, a potem ten realny środek
> odsunął się znacznie od środka geometrycznego. Ta sama uwaga dotyczy
> też na przykład rozmieszczenia punktów oświetleniowych i w ogóle
> organizacji przestrzeni.
Centralne walnięcie oświetlenia jest typowe w mieszkaniówce, od kamienic
przez "apartamentowce" aż po pałace. Widać wiecznie żywa jest legenda,
że w każdym pokoju na środku stoi stół.
Q
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
-
148. Data: 2015-03-21 12:45:04
Temat: Re: Jak poprawić akustykę?
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Dnia 2015-03-21 11:26, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> W dniu 2015-03-21 o 00:02, Qrczak pisze:
>> Dnia 2015-03-20 23:24, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>>>
>>> Te folkowe modele fajne są, chociaż w realu ich nie widziałam, sądzę
>>> wyłącznie po katalogu. Ale pod nie to trzeba mieć specjalnie urządzone
>>> wnętrze w tym stylu. A to zupełnie nie moje klimaty.
>>
>> Bo ja wiem, czy specjalne...
>> https://www.pinterest.com/pin/487233253408404297/
>> https://www.pinterest.com/pin/487233253408404308/
>> http://www.domzpomyslem.pl/blog/wnetrza/rewitalizacj
a-kuchni,w573.html
>
> A nie? Przynajmniej w tym ostatnim przypadku jest. Tam jeszcze tylko
> haftowanej makatki z pawiem brakuje...
Nie bardzo wiem, gdzie by ona leżeć miała...
> Ten dywanik wielkanocny śliczny jest. Ja natomiast chciałam uniknąć
> takiego właśnie efektu, jaki powstał w linkowanym wnętrzu - czyli
> zasłonięciu najładniejszego. Takie kogutki trzeba by powiesić na ścianie
> albo rzeczywiście nie obstawiać już niczym, ewentualnie jakoś sprytnie
> wkomponować.
Hm... ale to tylko dywan. W dodatku żaden muzealny unikat.
Q
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
-
149. Data: 2015-03-21 12:46:48
Temat: Re: Jak poprawić akustykę?
Od: FEniks <x...@p...fm>
W dniu 2015-03-21 o 12:17, Jarosław Sokołowski pisze:
> Ale jak się już wymienia, a są na tej podłodze jakieś ornamenta
Mnie akurat bardziej chodziłoby o kolor.
> , to łatwo zrobić to dopasowując ich nowe rozmieszczenie do sposobu
> wykorzystania pomieszczenia, ustawienia mebli itd. A nie tak, jak to
> często bywa na początku w pierwotnym projekcie, kiedy to nikt jeszcze
> nie wiedział jak wyglądać będzie życie we wnętrzach. Walnął więc na
> przykład coś na środku czegoś, a potem ten realny środek odsunął się
> znacznie od środka geometrycznego. Ta sama uwaga dotyczy też na
> przykład rozmieszczenia punktów oświetleniowych i w ogóle organizacji
> przestrzeni.
Nad tym myśleliśmy dość poważnie i punkty oświetleniowe zostały
dokładnie zaplanowane, nawet z uwzględnieniem wielkości stołu. W takiej
sytuacji istotna zmiana jednego elementu pociągałaby za sobą daleko
idące konsekwencje. Między innymi też z tego powodu dywan jako centralny
obiekt zdobniczy nie wchodził w grę, choć trochę teraz szkoda, bo coraz
bardziej mi się podoba. ;)
Ewa
-
150. Data: 2015-03-21 13:04:13
Temat: Re: Jak poprawić akustykę?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Qrczak pisze:
>> Walnął więc na przykład coś na środku czegoś, a potem ten realny środek
>> odsunął się znacznie od środka geometrycznego. Ta sama uwaga dotyczy też
>> na przykład rozmieszczenia punktów oświetleniowych i w ogóle organizacji
>> przestrzeni.
>
> Centralne walnięcie oświetlenia jest typowe w mieszkaniówce, od kamienic
> przez "apartamentowce" aż po pałace. Widać wiecznie żywa jest legenda,
> że w każdym pokoju na środku stoi stół.
Co ciekawe, ludzie w większości nie mają nawet takich pomysłów, by chcieć
mieć to jakoś inaczej. Tradycja lampy nad okrągłym stołem, przy którym
się siedzi i prowadzi rozmowy, to jedno. Ale to też relikt tych czasów,
kiedy wszyscy chodzili spać z qrami. Wieszało się na środku lampę naftową,
żeby oświetlała w miarę równomiernie skąpym światłem cały pokój, a człek
idąc spać nie pozabijał się o meble. Wysiadywanie po nocach nie było wtedy
w modzie.
Jarek
--
A może byśmy tak, najmilszy,
Wpadli na dzień do Tomaszowa?
Może tam jeszcze zmierzchem złotym
Ta sama cisza trwa wrześniowa...