-
11. Data: 2009-06-16 16:54:23
Temat: Re: Jak przegotować mleko na kuchence indukcyjnej ?
Od: Tomasz Nowicki <t...@s...com>
Dnia Tue, 16 Jun 2009 16:04:54 +0200, Ikselka napisał(a):
> Szkoda słów. Wolę żywy ogień i tyle. A do teatru chodzę regularnie :->
A po co?
T.
-
12. Data: 2009-06-16 20:13:12
Temat: Re: Jak przegotować mleko na kuchence indukcyjnej ?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Tue, 16 Jun 2009 17:47:34 +0200, McBeth napisał(a):
>> Szkoda słów. Wolę żywy ogień i tyle. A do teatru chodzę regularnie :->
>
> Ale chyba nie z gazu ? Jeśli żywy ma TAKĄ wartość to musi być z drewna. Z
> gazu to tylko tłusty osad w spalinach urozmaica wystrój kuchni...
Większą część roku spędzam nad prawdziwymi fajerkami i przy gorących
kaflach, jesczze teraz niemal codziennie palę i gotuję oraz piekę na żywym
"drewnianym" ogniu - niby czerwiec jest, a zimno, a może to tylko wymówka,
aby jeszcze odrobinę opóźnić przejście na letnie gotowanie na prądzie? Ale
to tylko do połowy sierpnia, a potem znowu ciepełko :-)
-
13. Data: 2009-06-16 20:17:44
Temat: Re: Jak przegotować mleko na kuchence indukcyjnej ?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Tue, 16 Jun 2009 18:54:23 +0200, Tomasz Nowicki napisał(a):
> Dnia Tue, 16 Jun 2009 16:04:54 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> Szkoda słów. Wolę żywy ogień i tyle. A do teatru chodzę regularnie :->
>
> A po co?
>
Nie wiem :-)
-
14. Data: 2009-06-17 15:27:36
Temat: Re: Jak przegotować mleko na kuchence indukcyjnej ?
Od: Tomasz Nowicki <t...@s...com>
Dnia Tue, 16 Jun 2009 22:17:44 +0200, Ikselka napisał(a):
> Nie wiem :-)
Pytam, bo obecnie w teatrze to sobie można obejrzeć różne rzeczy, ale
nieczęsto teatr jako taki, a już zwłaszcza - dobry. Przynajmniej w Polszcze
T.
-
15. Data: 2009-06-17 18:31:38
Temat: Re: Jak przegotować mleko na kuchence indukcyjnej ?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Wed, 17 Jun 2009 17:27:36 +0200, Tomasz Nowicki napisał(a):
> Dnia Tue, 16 Jun 2009 22:17:44 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> Nie wiem :-)
>
> Pytam, bo obecnie w teatrze to sobie można obejrzeć różne rzeczy, ale
> nieczęsto teatr jako taki, a już zwłaszcza - dobry. Przynajmniej w Polszcze
>
> T.
Wbrew pozorom właśnie na prowincji bywa dobry.
-
16. Data: 2009-06-17 20:09:03
Temat: Re: Jak przegotować mleko na kuchence indukcyjnej ?
Od: Tomasz Nowicki <t...@s...com>
Dnia Wed, 17 Jun 2009 20:31:38 +0200, Ikselka napisał(a):
> Wbrew pozorom właśnie na prowincji bywa dobry.
Możliwe, ale u nas teatr bywa 1-2 razy do roku, a jak się pojadzie do
większego miasta, to cięgiem jakieś Warlikowskie, Klaty i inne Masłowskie,
tfu...
T.
-
17. Data: 2009-06-17 21:41:11
Temat: Re: Jak przegotować mleko na kuchence indukcyjnej ?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Wed, 17 Jun 2009 22:09:03 +0200, Tomasz Nowicki napisał(a):
> Dnia Wed, 17 Jun 2009 20:31:38 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> Wbrew pozorom właśnie na prowincji bywa dobry.
>
> Możliwe, ale u nas teatr bywa 1-2 razy do roku, a jak się pojadzie do
> większego miasta, to cięgiem jakieś Warlikowskie, Klaty i inne Masłowskie,
> tfu...
>
> T.
Tfu, żadnych Masłowskich ani Klat. U ns gra się sporo klasyki, ale
klasycznie. To lubię. Ludzie na prowincji nie lubią dziwadeł, chcą poczuć
się jak... w teatrze ;-PPP
W naszym kieleckim teatrze "wypłynęła" Wiola Arlak - moim zdaniem to późna
następczyni Kaliny Jędrusik... trochę za późno zaistniała, więc wiele już
nie zdziała i nie osiągnie, ale jest to niewątpliwie zdolna aktorka, jaka
szkoda, ze nie dane jej będzie tyle osiągnąć...
Lubię chodzić do kieleckiego teatru, pamiętam ją jeszcze jako młodą
aktorkę, zawsze dostawała główne role. I Szczerski, reżyser nasz, świetny
jest - dobiera i reżyseruje spektakle świetnie, zawsze jest co obejrzeć, i
lekkiego, i klasyki... no i nadal jest tu sporo dobrych aktorów. Sala jest
zawsze pełna.
:-)
-
18. Data: 2009-06-18 13:42:28
Temat: Re: Jak przegotować mleko na kuchence indukcyjnej ?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Tomasz Nowicki wrote:
> Dnia Tue, 16 Jun 2009 22:17:44 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> Nie wiem :-)
>
> Pytam, bo obecnie w teatrze to sobie można obejrzeć różne rzeczy, ale
> nieczęsto teatr jako taki, a już zwłaszcza - dobry. Przynajmniej w
> Polszcze
a jaki to jest dobry teatr, Szekspir i hr. Fredro w klasycznej
mieszczańskiej aranżacji?
-
19. Data: 2009-06-18 13:43:51
Temat: Re: Jak przegotować mleko na kuchence indukcyjnej ?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Ikselka wrote:
> Dnia Wed, 17 Jun 2009 22:09:03 +0200, Tomasz Nowicki napisał(a):
>
>> Dnia Wed, 17 Jun 2009 20:31:38 +0200, Ikselka napisał(a):
>>
>>> Wbrew pozorom właśnie na prowincji bywa dobry.
>>
>> Możliwe, ale u nas teatr bywa 1-2 razy do roku, a jak się pojadzie do
>> większego miasta, to cięgiem jakieś Warlikowskie, Klaty i inne
>> Masłowskie, tfu...
>>
>> T.
>
> Tfu, żadnych Masłowskich ani Klat. U ns gra się sporo klasyki, ale
> klasycznie. To lubię. Ludzie na prowincji nie lubią dziwadeł, chcą
> poczuć się jak... w teatrze ;-PPP
czyli dokłądnei tak jak sie obawiałem...
mieszczańskość i prowincjonalizm.
-
20. Data: 2009-06-18 15:22:45
Temat: Re: Jak przegotować mleko na kuchence indukcyjnej ?
Od: Tomasz Nowicki <t...@s...com>
Dnia Thu, 18 Jun 2009 15:43:51 +0200, Marek Dyjor napisał(a):
> mieszczańskość i prowincjonalizm.
Szczytem kołtuństwa jest obecnie wtykanie papierowych chorągiewek w psie
gówna, nie słyszałeś? Albo niemarkowana kopulacja na scenie teatralnej,
dajmy na to z kozą. Prawdziwi artyści (nie jakaś tam burżuazyjna zgnilizna)
odrąbują sobie jaja toporkiem strażackim, a potem smażą z gównami i
częstują zachwyconą publiczność w ramach walki z własną męską seksualnością
- to jest prawdziwy performance! No i nie wolno zapominać zrobić coś
obrzydliwego z jakimś symbolem religijnym (ale wyłącznie chrześcijańskim,
by nie wyjść niechcący na antysemicką Schwein albo nie kupić noża między
żebra od jakiegoś muslima, w końcu sztuka musi mieć jakieś granice, nie?) -
bez tego wyraz artystyczny jest co najmniej niepełny
T.