Witam,
Mam na dzialce piekne brzozy (z 50 sztuk). Nie moge jednak pozwolic czesci z
nich dorosnac do rozmiarow jak ich starsze kolezanki (20-30 metrow).
Widzialem ostatnio na TVN Style brzoze o szerokim pniu a niska. Jak
maksymalnie moge przyciac dorosla brzoze, aby nie zrobic jej krzywdy ale
maksymalnie ja skrocic? W tej chwili moje kandydatki na skrocenie maja po
ok. 10 metrow a chcialbym, aby nie przekraczaly docelowo 5-7 metrow. Uciac
od razu po trzy-piec metrow, czy co roku ucinac po troszku? Co juz zrobi im
kuku a co jeszcze nie?
Pozdrawiam
marcan

do góry

Użytkownik "marcan" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i0qpb1$f35$1@news.onet.pl...
> Witam,
> Mam na dzialce piekne brzozy (z 50 sztuk). Nie moge jednak pozwolic czesci
> z nich dorosnac do rozmiarow jak ich starsze kolezanki (20-30 metrow).
> Widzialem ostatnio na TVN Style brzoze o szerokim pniu a niska. Jak
> maksymalnie moge przyciac dorosla brzoze, aby nie zrobic jej krzywdy ale
> maksymalnie ja skrocic? W tej chwili moje kandydatki na skrocenie maja po
> ok. 10 metrow a chcialbym, aby nie przekraczaly docelowo 5-7 metrow. Uciac
> od razu po trzy-piec metrow, czy co roku ucinac po troszku? Co juz zrobi
> im kuku a co jeszcze nie?

Śmiało tnij nawet połowę. Licz się z koniecznością corocznego cięcia
pionowych odrostów.
Pozdrawiam pogodnie
skryba

do góry

skryba ogorodowy pisze:

> Śmiało tnij nawet połowę.

Byle nie wiosną, najlepiej późną zimą, bo inaczej będzie płacz wielki.
--
B.

do góry

"Bbjk" <b...@q...pl> wrote in message
news:i0rst8$q7n$1@inews.gazeta.pl...
> skryba ogorodowy pisze:
>
>> Śmiało tnij nawet połowę.
>
> Byle nie wiosną, najlepiej późną zimą, bo inaczej będzie płacz wielki.
> --
> B.

Może osłabić ich wzrost pobierając przy ruszeniu soków na przedwiośniu sok
brzozowy - wiercąc dziurke i podstawiając butlę. Sok leczący zęby -
zwłaszcza u dzieci. Prócz tego miły napój nawet podfermentowany. :-))

do góry

"skryba ogorodowy" napisał
> Śmiało tnij nawet połowę.
Dzięki, ale kiedy najlepiej? Może być jesienią, czy lepiej (jak ktoś
doradzał) późną zimą - po mrozach a przed kwitnięciem? Łatwiej jesienią, ale
czy nie przemarznie? Nawet jak zaćapkam sztuczną korą...
m

do góry

"Bbjk" napisał:
> Byle nie wiosną, najlepiej późną zimą, bo inaczej będzie płacz wielki.

Chodzi Ci o sok, który cały wypłynie? Póżna zima to początek marca. A co jak
będzie taka, jak w tym roku - długo mróz trzymał...
m

do góry

"Panslavista" napisał
> Może osłabić ich wzrost pobierając przy ruszeniu soków na przedwiośniu sok
> brzozowy - wiercąc dziurke i podstawiając butlę. Sok leczący zęby -
> zwłaszcza u dzieci. Prócz tego miły napój nawet podfermentowany. :-))

Ciekawy pomysł - zainteresowałem się sokiem na poważnie :-)
A jak przewidujesz z tym hamowaniem wzrostu? Jak to mogłoby wyglądać na
przestrzeni lat?
m

do góry

"marcan" <m...@o...pl> wrote in message
news:i0t1qv$7ke$1@news.onet.pl...
> "Panslavista" napisał
>> Może osłabić ich wzrost pobierając przy ruszeniu soków na przedwiośniu
>> sok brzozowy - wiercąc dziurke i podstawiając butlę. Sok leczący zęby -
>> zwłaszcza u dzieci. Prócz tego miły napój nawet podfermentowany. :-))
>
> Ciekawy pomysł - zainteresowałem się sokiem na poważnie :-)
> A jak przewidujesz z tym hamowaniem wzrostu? Jak to mogłoby wyglądać na
> przestrzeni lat?
> m

http://ciecinski.eco.pl/sok.html

do góry

Użytkownik "Panslavista" <p...@i...pl> napisał


>> A jak przewidujesz z tym hamowaniem wzrostu? Jak to mogłoby wyglądać na
>> przestrzeni lat?
>> m
>
> http://ciecinski.eco.pl/sok.html

I gdzie tam jest o hamowaniu wzrostu?

Protz

do góry

"Panslavista" napisał
> http://ciecinski.eco.pl/sok.html
Znam, znam :-) Już czytałem, dzięki

do góry