Przy wewnętrznych schodach powychodziły mi wielkie połacie ścian (są one
z Płyt G-K). Żeby to jakoś przyozdobić i jednocześnie trochę doświetlić,
chcę w jednym miejscu wstawić kilka szklanych pustaków, widzę to jakoś tak
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/acd5d13b565ac5ca
.html

Jak zrobić stelaż do tego. Wiem że trzeba zrobić coś w rodzaju dylatacji
między płytą a pustakiem, ale z czego zrobić stelaż do pustaka.
Instrukcje każą robić murowany, ale to trochę bez sensu, ściana jest
lekka, z płyt, a w środku zrobić słup z cegły, pewnie jeszcze zazbroić.
Czy lżejsza konstrukcja z profili do płyt G-K będzie wystarczająca?

Druga sprawa, to kolor pustaków i ścian. Pustaka się nie zmieni przez
wiele, wiele lat i determinuje on kolor ścian na długo. Na razie widzę
ściany w jakimś żółtym, a pustaki w niebieskim, ale po iluś latach taki
zestaw zacznie mnie wkurzać i trzeba będzie ściany przemalować. Od
strony schodów można tak nie zważać na zgranie kolorów, ale z drugiej
strony ściany jest pokój i tam powinno się wszystko harmonizować. Zawsze
ma tam pozostać coś żółtego? Ma ktoś jakieś własne spostrzeżenia na ten
temat?

Adam

do góry

> Czy lżejsza konstrukcja z profili do płyt G-K będzie wystarczająca?

wystarczająca... tylko pustaków nie łącz na zaprawę, tylko kup system
do suchego montażu, takie profile pcv i elastyczny klej montażowy w
kartuszach

> Druga sprawa, to kolor pustaków i ścian. Pustaka się nie zmieni przez
> wiele, wiele lat i determinuje on kolor ścian na długo.

no właśnie, też miałem dylemat i ... wybrałem bezbarwne...:-)
wziąłem satynowe, ładnie wyglądają, nie błyszczą jak butelki po piwie,
ale utrzymanie ich w czystości to porażka, ciężko odmyć ślady po
palcach i widać każdą plamę...

pozdrawiam
s_13

do góry