Kładę płytki na balkony półkoliste i nie mam pomysłu jak je zakończyć aby
nie robiły się zacieki na tynku od czoła. Nie chciałbym płytek od czoła a
tyn silkonowy. Spróbowałem na odległości 1cm od końca płytki wyciąć kapinos
ale niestety po próbach praktycznie taki mały kapinos nic nie daje:( Gdy
płytka nasiąknie trochę krople rozlewają się na 2cm więc musiałbym wysunąć z
4cm aby nie zaciekała. Niestety to płytki gresowe i kremowe od dołu wiec
strasznie to by wyglądało. Na razie staneło na tym że wysuniemy tylko 2cm i
jeżeli będą sie robić zacieki to położymy jakies płytki w ostateczności.