Dzisiaj tak sobie obmacałem kaloryfery i one grzeją od połowy wysokości
w górę.
Co może być powodem? Pompa, która już nie daje rady?
Pompa chodzi na 3 biegu, jak dam 2 czy 1 bieg to jeszcze bardziej grzeje
tylko góra.

Zamulenie raczej nie wchodzi w grę, bo zdejmowałem jeden i są czyste od
środka. Zapowietrzone też nie są. Kaloryfery Kermi X2.

do góry

W dniu środa, 12 lutego 2020 12:36:00 UTC-6 użytkownik KIKI napisał:
> Dzisiaj tak sobie obmacałem kaloryfery i one grzeją od połowy wysokości
> w górę.
> Co może być powodem? Pompa, która już nie daje rady?
> Pompa chodzi na 3 biegu, jak dam 2 czy 1 bieg to jeszcze bardziej grzeje
> tylko góra.
>
> Zamulenie raczej nie wchodzi w grę, bo zdejmowałem jeden i są czyste od
> środka. Zapowietrzone też nie są. Kaloryfery Kermi X2.

Za wolna wymiana wody. Za wolny obieg.

Obadaj se czy wszystkie tak maja czy tylko niektore.

Obadaj tez jaka masz temperature wody na dolocie. Moze masz jakis fikusny sterownik
nastawiony na duza sprawnosc i wymuszajacy prawie zimna wode na dolocie?

Choc zazwyczaj takie cos to zapowietrzony uklad. tyle ze nie w grzejniku a gdzies w
rurach.

do góry

On 12.02.2020 19:46, s...@g...com wrote:

> Za wolna wymiana wody. Za wolny obieg.
>
> Obadaj se czy wszystkie tak maja czy tylko niektore.

Wszystkie są takie takie, wszędzie. Od lat ich nie macałem :-) Dotykam
tylko góry, bo mi się schylać nie chciało :-)

Czy myślisz, że pompa dostała za swoje po 12 latach? Wydaje mi się, że
jednak grzały kiedyś całe, może nie równomiernie ale na dole też były
ciepłe, a teraz są zimne.

do góry

> On 12.02.2020 19:46, s...@g...com wrote:
>
>> Za wolna wymiana wody. Za wolny obieg.
>>
>> Obadaj se czy wszystkie tak maja czy tylko niektore.
>
> Wszystkie są takie takie, wszędzie. Od lat ich nie macałem :-) Dotykam
> tylko góry, bo mi się schylać nie chciało :-)
>
> Czy myślisz, że pompa dostała za swoje po 12 latach? Wydaje mi się, że
> jednak grzały kiedyś całe, może nie równomiernie ale na dole też były
> ciepłe, a teraz są zimne.

Zakręć wszystkie oprócz najbliższego od pieca. Jak się nagrzeje to
zamały obieg wody. A sprawdzałeś filtry na rurach? Powinny być takie
ukośne, gdzieś koło pieca.
Wojtek

do góry

W dniu 12.02.2020 o 19:35, KIKI pisze:

> Zamulenie raczej nie wchodzi w grę, bo zdejmowałem jeden i są czyste od
> środka. Zapowietrzone też nie są. Kaloryfery Kermi X2.

Przednia i tylna płyta grzeją tak samo, czy któraś jest mocno cieplejsza?

do góry

W dniu środa, 12 lutego 2020 13:02:14 UTC-6 użytkownik KIKI napisał:
> On 12.02.2020 19:46, s...@g...com wrote:
>
> > Za wolna wymiana wody. Za wolny obieg.
> >
> > Obadaj se czy wszystkie tak maja czy tylko niektore.
>
> Wszystkie są takie takie, wszędzie. Od lat ich nie macałem :-) Dotykam
> tylko góry, bo mi się schylać nie chciało :-)
>

Jak bylo cieplo to po co kombinowac. Dziala to sie nie rusza :)

> Czy myślisz, że pompa dostała za swoje po 12 latach?

Trudno powiedziec. Sprawdz czy ona wogole dziala. Bo wiesz, moze jest ale jej wirnik
wylysial albo wogole nie kreci :)

> Wydaje mi się, że
> jednak grzały kiedyś całe, może nie równomiernie ale na dole też były
> ciepłe, a teraz są zimne.

Jak masz wszystkie takie to raczej nie jest to problem zapowietrzenia.
Zrob jak wowa pisze.

Nie ma za bardzo innej metody na sprawdzenie poza rozkrecaniem instalacji i
weryfikowaniem czy sie zapowietrzyla.
Nawet termowizja nie pokaze ze gdzies sie zebralo powietrze albo przeplyw jest slaby.

Tak akademicko to chyba nawet ultradzwiekami sie moze nie dac tego zbadac, choc moze,
moze...

do góry

>Pompa, która już nie daje rady

Jak grzałem kopciuchem(od lipca 2007 do listopada2019) to 3 razy pompę wymieniałem.
Pompa droga nie jest-ok 100zl kup podmień i sprawdź.
Podobne objawy miałem jak mi pompa padała. Tylko że nie grzejniki jak u Ciebie ale
podłogowce w łazience na piętrze( tam najciężej miała)nie dawała radę

do góry

W dniu środa, 12 lutego 2020 19:36:00 UTC+1 użytkownik KIKI napisał:

> Zamulenie raczej nie wchodzi w grę, bo zdejmowałem jeden i są czyste od
> środka. Zapowietrzone też nie są. Kaloryfery Kermi X2.


byłem pewny ze są zapchane paragonami :P

b.

do góry

>
> Tak akademicko to chyba nawet ultradzwiekami sie moze nie dac tego zbadac,
> choc moze, moze...

Ultradźwięki to bedzie armata. Ja bym próbował stetoskopem. Tam gdzie
zapowietrzone powinien być chlupot wody. Ale to teoria, nie
sprawdzałem. Odkąd zamontowałem automatyczny odpowietrznik w najwyższym
miejscu instalacji skończyły się problemy z grzejnikami.
Wojtek

do góry

W dniu środa, 12 lutego 2020 16:30:03 UTC-6 użytkownik wowa napisał:
> >
> > Tak akademicko to chyba nawet ultradzwiekami sie moze nie dac tego zbadac,
> > choc moze, moze...
>
> Ultradźwięki to bedzie armata. Ja bym próbował stetoskopem. Tam gdzie
> zapowietrzone powinien być chlupot wody. Ale to teoria, nie
> sprawdzałem. Odkąd zamontowałem automatyczny odpowietrznik w najwyższym
> miejscu instalacji skończyły się problemy z grzejnikami.
> Wojtek

Kiedys probowalem. Chlupotalo tez gdzie indziej. Metalowa rura i woda w niej dosyc
dobrze niosa dzwiek.

Myslalem ze moze dalo by sie na zasadzie ultrasonografu wybadac czy mamy 2-3 eacha
czy raczej 3-4.

Mysle ze jest szansa na zmontowanie tego w dzisiejszych czasach za znosne pieniadze
(czytaj 1-2kpln).

do góry