Czy teraz, podczas okresu grzewczego, można
coś zrobić żeby kaloryfery (żeberka) grzały
na całej długości i na całej wysokości?
Dotyczy to szczególnie kaloryferów w jednym
pokoju.
Mieszkam w bloku 10-piętrowym na I piętrze,
jeśli to ma jakieś znaczenie.

Pozdrawiam
Ela

do góry

W dniu 17.11.2013 19:29, Ela pisze:
> Czy teraz, podczas okresu grzewczego, można
> coś zrobić żeby kaloryfery (żeberka) grzały
> na całej długości i na całej wysokości?
> Dotyczy to szczególnie kaloryferów w jednym
> pokoju.
> Mieszkam w bloku 10-piętrowym na I piętrze,
> jeśli to ma jakieś znaczenie.
>
> Pozdrawiam
> Ela
>
tak, odpowietrzyć.

do góry

Dnia Sun, 17 Nov 2013 19:29:04 +0100, Ela napisał(a):

> Czy teraz, podczas okresu grzewczego, można
> coś zrobić żeby kaloryfery (żeberka) grzały
> na całej długości i na całej wysokości?
> Dotyczy to szczególnie kaloryferów w jednym
> pokoju.

>

Odpowietrzyć.
http://www.youtube.com/watch?v=n8pOoGSJq8Y


--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein

do góry

Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:5rn29hrqhxtt$.1wiuofzmav2tp$.dlg@40tude.net...

> Odpowietrzyć.
> http://www.youtube.com/watch?v=n8pOoGSJq8Y

A jak ma żeberka żeliwne bez odpowietrznika? ;-)

do góry

>> Odpowietrzyć.
>> http://www.youtube.com/watch?v=n8pOoGSJq8Y

> A jak ma żeberka żeliwne bez odpowietrznika? ;-)

No właśnie. Takie filmy jak podała Ikselka widziałam
już w Internecie wcześniej, ale one dotyczą sytuacji
gdy taki odpowietrznik można odkręcić specjalnym
kluczem lub nawet śrubokrętem. U mnie żadnego
odpowietrznika nie widzę. Kaloryfery są grube, chyba
właśnie żeliwne. I co wtedy zrobić?

W w/w filmie jest także mowa o uderzaniu młotem,
czego jednak tam nie polecają. Nie mam nawet młotka,
ale coś do uderzania by się znalazło, tylko nie wiem
czy próbować i gdzie ewentualnie uderzać.

Moje kaloryfery są ciepłe w części blisko zaworu
termostatycznego i u góry. Im dalej od tych miejsc
tym chłodniejsze.
Nie słyszę szumów, o których jest mowa w Internecie.

Pozdrawiam
Ela

do góry

Użytkownik "Ela" <E...@E...pl> napisał w wiadomości
news:52891517$0$2179$65785112@news.neostrada.pl...

> odpowietrznika nie widzę. Kaloryfery są grube, chyba
> właśnie żeliwne. I co wtedy zrobić?
http://www.youtube.com/watch?v=eXicaHr6lBU

do góry

>> odpowietrznika nie widzę. Kaloryfery są grube, chyba
>> właśnie żeliwne. I co wtedy zrobić?

> http://www.youtube.com/watch?v=eXicaHr6lBU

W tzw. międzyczasie ten film sama też znalazłam.
Będę musiała zaprosić kogoś z kluczem i silną ręką.

Dziękuję i pozdrawiam
Ela

do góry

A może ktoś wie jakiej wielkości klucz jest potrzebny
do odkręcenie i jaki do przytrzymania wg wskazówek
na filmie
http://www.youtube.com/watch?v=eXicaHr6lBU ?
Pewnie mogłabym takie klucze pożyczyć i spróbować
zrobić to własnoręcznie. :-)

Pozdrawiam
Ela

do góry

Dnia 2013-11-17 20:36, obywatel Ela uprzejmie donosi:
> A może ktoś wie jakiej wielkości klucz jest potrzebny
> do odkręcenie i jaki do przytrzymania wg wskazówek
> na filmie
> http://www.youtube.com/watch?v=eXicaHr6lBU ?
> Pewnie mogłabym takie klucze pożyczyć i spróbować
> zrobić to własnoręcznie. :-)

Można również własnoręcznie zgłosić problem do administratora domu.
Przyślą kogoś z kluczem i wiedzą, jak to zrobić.

Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.

do góry

W dniu 17.11.2013 o 20:12 Ela <E...@e...pl> pisze:

>>> Odpowietrzyć.
>>> http://www.youtube.com/watch?v=n8pOoGSJq8Y
>
>> A jak ma żeberka żeliwne bez odpowietrznika? ;-)
>
> No właśnie. Takie filmy jak podała Ikselka widziałam
> już w Internecie wcześniej, ale one dotyczą sytuacji
> gdy taki odpowietrznik można odkręcić specjalnym
> kluczem lub nawet śrubokrętem. U mnie żadnego
> odpowietrznika nie widzę. Kaloryfery są grube, chyba
> właśnie żeliwne. I co wtedy zrobić?
>
> W w/w filmie jest także mowa o uderzaniu młotem,
> czego jednak tam nie polecają. Nie mam nawet młotka,
> ale coś do uderzania by się znalazło, tylko nie wiem
> czy próbować i gdzie ewentualnie uderzać.
>
> Moje kaloryfery są ciepłe w części blisko zaworu
> termostatycznego i u góry. Im dalej od tych miejsc
> tym chłodniejsze.
> Nie słyszę szumów, o których jest mowa w Internecie.
Z tego wynika że syf przypchał ci zawór termostatyczny, blokuje
przepływ i dlatego grzejnik tak słabo grzeje. Musisz zaprosić
hydraulika.

--

Pozdr
Janusz

do góry