eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieKomin ceramiczny problem.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 95

  • 91. Data: 2012-03-16 21:44:48
    Temat: Re: Komin ceramiczny problem.
    Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>

    Dnia 16-03-2012 o 19:50:19 Tomasz Gorbaczuk <g...@a...pl> napisał(a):

    > Mojemu znajomemu spaliła się chałupa - 4 letni dom z drewnianym stropem.
    > Po "fakcie" okazało się, że ekipa poszła na łatwiznę i oparła belkę
    > stropową (drewnianą) na kominie. Koniec belki o ognia oddzielała cagła
    > postawiona na "sztorc" + 2cm zaprawy. Ewidentna fuszerka, inwestor
    > oczywiście jej na etapie budowy nie widział - gdy był na budowie strop
    > widział juz obudowany OSB od góry i ocieplony wełną od spodu.
    > Odszkodowania oczywiście nie dostał (strop wykonay niezgodnie ze sztuką
    > budowlaną, kierbud nie żyje, inwestor w "dupie") ale rzeczoznawca, który
    > badał zgliszcza powiedział, że stan komina świadczy o zaniedbaniu
    > inwestora. Komin ma być czyszczony wtedy kiedy wymaga czyszczenia -
    > obowiązkiem właściciela obiektu jest dbanie o jego stan. Znajomy
    > ogrzewał ten dom kominkiem (tyko i wyłacznie) i czyścił (za pomocą
    > kominiarza) ten komin 2 razy do roku.
    >
    > Jak się ma 10k PLN miesięcznie na prawnika - pewnie bez problemu w
    > sądzie da się wyprostować takiego "rzeczoznawcę" - szary człowiek
    > niestety jest praktycznie na straconej pozycji w walce z
    > ubezpieczycielem.
    Ale czegoś tu nie rozumiem, faceta stać było żeby dom postawić a na
    prawnika
    nie stać? tym bardziej że wszystko stracił? tożbym po żebrach
    chodził a z tych budowlańców ostatnie gacie ściągnął, a tak to ten znajomy
    to stracił podwójnie.
    Ludzie się zbyt szybko poddają zamiast walczyć o swoje, tych budowlańców
    powinien przećwiczyć jak Kiki, odechciałoby się im takich numerów robić.

    --
    Pozdr
    JanuszK


  • 92. Data: 2012-03-17 10:12:41
    Temat: Re: Komin ceramiczny problem.
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 16.03.2012 19:50, Tomasz Gorbaczuk pisze:

    > Mojemu znajomemu spaliła się chałupa - 4 letni dom z drewnianym stropem.
    > Po "fakcie" okazało się, że ekipa poszła na łatwiznę i oparła belkę
    > stropową (drewnianą) na kominie. Koniec belki o ognia oddzielała cagła
    > postawiona na "sztorc" + 2cm zaprawy. Ewidentna fuszerka, inwestor
    > oczywiście jej na etapie budowy nie widział - gdy był na budowie strop
    > widział juz obudowany OSB od góry i ocieplony wełną od spodu.
    > Odszkodowania oczywiście nie dostał (strop wykonay niezgodnie ze sztuką
    > budowlaną, kierbud nie żyje, inwestor w "dupie") ale rzeczoznawca, który
    > badał zgliszcza powiedział, że stan komina świadczy o zaniedbaniu
    > inwestora. Komin ma być czyszczony wtedy kiedy wymaga czyszczenia -
    > obowiązkiem właściciela obiektu jest dbanie o jego stan. Znajomy
    > ogrzewał ten dom kominkiem (tyko i wyłacznie) i czyścił (za pomocą
    > kominiarza) ten komin 2 razy do roku.

    Dużo pitolenia nie na temat - czyszczenie komina i tak by mu w wykryciu
    fuszerki nie pomogło (co więcej - fuszerka była możliwa tylko dlatego,
    że komin NIE BYŁ systemowy) a ubezpieczeniowcy zawsze będą chcieli
    klienta wydymać - trzeba brać innego rzeczoznawcę i iść do sądu z
    prawnikiem, który ma tam "wejścia" (no, raczej nie w tym przypadku -
    błąd w sztuce był dość rażący).


  • 93. Data: 2012-03-18 15:04:19
    Temat: Re: Komin ceramiczny problem.
    Od: "inż. Jaskiniowy" <j...@p...fm>

    W dniu 2012-03-11 11:43, Lewis pisze:
    > W dniu 2012-03-11 11:17, s_13 pisze:
    >
    >> no daj spokój kolego... miałeś jeden gówniany komin, który ci sie
    >> rozleciał, a oceniasz wszystkie... po pierwsze, jak wyżej, komin mógł
    >> być gówniany, po drugie mógł być źle zbudowany( wiem, ze się da, bo sam
    >> musiałem budowlańcom patrzyć na ręce, żeby nie naciapkali zaprawy tam,
    >> gdzie nie trzeba)
    >> komin systemowy jest lepszy, bo ma gładka powierzchnie, na której nie
    >> osadza się sadza, łatwą do czyszczenia, odporną na kondensaty, wysoką
    >> temperaturę i nawet... pożar sadzy...:-)
    >> mam taki z IBF i sobie chwalę, a palę mokre drewno, obrzyny iglaste,
    >> kartony i deski z budowy też przeszły przez niego, raz w roku kominiarz
    >> wyciąga pół wiaderka opadłej sadzy i ścianki komina nawet nie są czarne,
    >> jest ok...
    >
    > No u mnie właśnie palone było sezonowanym drewnem, różnego gatunku,
    > mokrego, surowego drewna ten piec i komin nie widzieli. Jedynie piec
    > działa ze sterownikiem co wzmaga przyrost sadzy i powstawanie
    > kondensatu.Kominiarz nawet nie musiał być wzywany do czyszczenia komina
    > bo zwyczajnie po kilku miesiącach palenia nie trzeba nic nadzwyczajnie
    > czyścić. Ale jednak ta sadza musiała tam być skoro się zapaliła...
    >
    >
    >> składaj reklamację, weź swojego rzeczoznawcę, przygotuj kwity odbioru
    >> kominiarskiego od kominiarza, od tegoż o corocznym przeglądzie i
    >> czyszczeniu... jak nikt nie wtajemniczony, to o pożarze sadzy nie
    >> wspominaj... znajdź umowę z budowlańcem, który komin stawiał, na
    >> wypadek, gdyby rzeczoznawca znalazł błędy w budowie komina, wtedy jego
    >> będziesz ciągał...
    >> jak to nic nie da, to wkładaj rurę do tego komina, bo nic lepszego nie
    >> zyskasz budując od nowa z cegieł i też wkładając tę samą rurę...
    >
    >
    > Jasne dzięki kolego. Będę jak najszybciej się da coś musiał z tym zrobić
    > zanim cały ten wkład sie rozleci...
    > Też byłem zapewniany że systemowy ceramiczny komin to och i ach i nie
    > oszczędzałem na remoncie w żadnym miejscu... a wyszło jak wyszło...
    >
    Weź wsadź w toto wkład ze stali kwasoodpornej... I mów wszystkim , że
    Shiedel to jest gówno.


  • 94. Data: 2012-06-10 19:46:44
    Temat: Re: Komin ceramiczny problem.
    Od: "inż. Jaskiniowy" <j...@p...fm>

    W dniu 2012-03-10 22:47, Andrzej Lawa pisze:
    > W dniu 10.03.2012 22:41, Maniek4 pisze:
    >>
    >> Nie wiem zatem skad wniosek, ze ja mam ci imponowac.
    >> A skoro nie chcesz ze mna rozmawiac i mnie znac to moze nie pisz na
    >> publicznej grupie siejac slangiem spod bramy, bo wykazujesz sie
    >> kompletnym
    >> brakiem znajomosci netykiety zarowno w poprawnym cytowaniu, jak i
    >> uzywaniu
    >> poprawnego jezyka. Chwalac sie politechnika, twoja inzynieria wyglada
    >> raczej
    >> blado.
    >
    > Maniuś, przestań karmić trolla...
    >
    > Gnojek dostał od rodziców komputer i szaleje - i taki z niego inżynier,
    > jak z żółwia odrzutowiec.
    Nazywasz mnie gnojkiem... Myślisz ściero, że jesteś anonimowa i wszystko
    ci wolno.


  • 95. Data: 2012-06-10 19:47:57
    Temat: Re: Komin ceramiczny problem.
    Od: "inż. Jaskiniowy" <j...@p...fm>

    W dniu 2012-03-10 22:41, Maniek4 pisze:
    > U?ytkownik ""in?. Jaskiniowy""<j...@p...fm> napisa? w
    > wiadomo?ci news:4f5bc740$0$1278$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    >> Ja ci nie chc? niczym imponowa?, nie chc? ci? zna? ani z tob? rozmawia?.
    >> To ty mnie zaczepi?e?, nie zapominaj o tym
    >
    > Nie wiem zatem skad wniosek, ze ja mam ci imponowac.
    > A skoro nie chcesz ze mna rozmawiac i mnie znac to moze nie pisz na
    > publicznej grupie siejac slangiem spod bramy, bo wykazujesz sie kompletnym
    > brakiem znajomosci netykiety zarowno w poprawnym cytowaniu, jak i uzywaniu
    > poprawnego jezyka. Chwalac sie politechnika, twoja inzynieria wyglada raczej
    > blado.
    >
    > TK
    >
    >

    Nie umiesz złożyć poprawnie zdanie po polsku. I jak tu z tobą
    dyskutować, analfabeto...

strony : 1 ... 9 . [ 10 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1