Witam jakby ktoś z Państwa miał pytania dotyczące wkładów kominkowych,
szczególnie tych z płaszczem wodnym bo z nimi jest najwięcej
problematycznych kwestii, zapraszam do kontaktu mailowego lub przez
ten post.

Nie będę ukrywał jestem pracownikiem firmy kominkowej, posiadam
szeroki dostęp do wkładów kominkowych, dodatkowo wykonujemy wszystkie
instalacje związane z kominkiem (obudowy itp) na terenie województw
kujawsko-pomorskie, łódzkie, wielkopolskie. Oczywiście istnieje
możliwość wyjazdów "dalej".

Pozdrawiam
Radek

Ps.

mail. p...@o...pl

Nie podaje zadnych danych firmy aby nie wrzucac tutaj spamu. Jeżeli
ktoś będzie chciał namiary zapraszam na w/w maila

do góry

> Witam jakby ktoś z Państwa miał pytania dotyczące wkładów kominkowych,
> szczególnie tych z płaszczem wodnym bo z nimi jest najwięcej
> problematycznych kwestii, zapraszam do kontaktu mailowego lub przez
> ten post.

no to ja zacznę pytać:-)
Już drugi sezon używam CTM-a, spisuje się znakomicie, natomiast mam
problem z pompą, im bardziej gorąca woda w obiegu, tym głośniej
pracuje, przy temp 70 stopni słychać ją już bardzo. Podejrzewam, że to
już taki jej urok, choć w instrukcji napisali, że temp max do 110
stopni. Pompa z tych tańszych, firmy Wilo,
takie same pracują w obwodzie grzejników i podłogówki i są ciche, ale
też temp nie przekracza 40 stopni.
Moje pytanie: jaką konkretna pompę poleca pan do kominka z płaszczem,
ma być cicha i trwała?
czy pompa cyrkulacyjna do CW da radę? (wszak byłaby lepsza ma korpus
mosiężny, odporny na gorącą wodę i jest cicha),
czy warto przepłacać za jakiegoś grundfosa?czy nie rozwyje się tak jak
ta moja po 2 sezonach? (konstrukcja taka sama jak tych tańszych)
czy dodanie jakigoś inhibitora korozji, zabezpieczy obwód i pompy i
przedłuży ich żywotność? jeśli tak, to co wlać najlepiej? mój
hydraulik podrzucił mi pomysł, żeby wlać trochę Ludwika, to wyciszy
instalację... ale jakoś nie odważyłem się... :-)
pozdrawiam
s_13

do góry

Witam,

Zaskoczył mnie Pan pytaniem przyznam szczerze, nie uchylając się od
odpowiedzi muszę jednak przyznać, że jest to pytanie typowo
hydrauliczne, w mniejszym stopniu dotyczy mojego zakresu pracy. Z
doświadczenia wiem, że urządzenia takie jak pompa powinny znajdować
się poza komorą spalania czyli nie w kominku a w kotłowni (co na pewno
wyciszy w sposób pozorny pracę urządzenia). Z własnych domowych
obserwacji (jestem użytkownikiem PW) muszę przyznać, że moja pompa
pracuje cicho i jest niesłyszalna w pomieszczeniach (znajduje się w
kotłowni). Przepraszam, że nie jestem w stanie odpowiedzieć Panu
wyczerpująco na zadane pytanie.

do góry

On 6 Lis, 23:46, paragraph210 <p...@o...pl> wrote:
> Witam,
>
> Zaskoczył mnie Pan pytaniem przyznam szczerze, nie uchylając się od
> odpowiedzi muszę jednak przyznać, że jest to pytanie typowo
> hydrauliczne, w mniejszym stopniu dotyczy mojego zakresu pracy.

kominek wodny jest z natury typowo hydrauliczny... :-)

> Z doświadczenia wiem, że urządzenia takie jak pompa powinny znajdować
> się poza komorą spalania czyli nie w kominku a w kotłowni (co na pewno
> wyciszy w sposób pozorny pracę urządzenia). Z własnych domowych
> obserwacji (jestem użytkownikiem PW) muszę przyznać, że moja pompa
> pracuje cicho i jest niesłyszalna w pomieszczeniach (znajduje się w
> kotłowni). Przepraszam, że nie jestem w stanie odpowiedzieć Panu
> wyczerpująco na zadane pytanie.

nie mam kotłowni :-)
kominek jest w salonie, pompy bufor i rozdzielacze są w wiatrołapie,
ale przez ścianę z sypialnią. Dom jest szkieletowy, więc
niesiebardziej niż w grubych murach. Być może nie jest to wielki
problem (żonie nie przeszkadza, a dziecko szybciej usypia przy tym
burczeniu, natomiast ja nie zasnę), w kominku palę tak, żeby wygasł
przed spaniem i wyłączam pompę.

proszę napisać jaka Pan ma pompę i czy zauważa Pan wzrost głośności
przy zwiększeniu temperatury
(to również prośba do innych użytkowników)

> Nie będę ukrywał jestem pracownikiem firmy kominkowej, posiadam
> szeroki dostęp do wkładów kominkowych, dodatkowo wykonujemy wszystkie
> instalacje związane z kominkiem

to chyba pompy i bufory też montujecie? jakie?
co producenci kominków zalecają?
czy użytkownicy zgłaszaja jakieś reklamacje w tym względzie?
nie uśmiecha mi się wymiana pompy raz do roku :-(

P.S. inny problem - odpowietrzanie instalacji
wiadomo - instalacja otwarta, gdzieś tam zawsze bąbelki powietrza się
wytrącą z wody. Mam odpowietrzniki automatyczne, ale nie zawsze
wyrabiają, gdyż prędkość przepływu wody musi być spora, nie tak jak w
obiegu grzejników, żeby odebrać ciepło od kominka, w związku z tym
czesto odpowietrzniki nie wyłapują całego powietrza i zatrzymuje się
ono w pompie, powodując hałaśliwe bulgotanie (wiem, znowu moja schiza
na tym punkcie), pomaga chwilowe wyłączenie pompy i powietrze ulatnia
się przez odpowietrznik umieszczony tuż za nią (nad nią)
a jak u Pana i u innych to wygląda?

pozdrawiam
s_13

do góry