-
11. Data: 2019-05-22 16:01:29
Temat: Re: Kosiarka spalinowa z napędem i elektrycznym rozrusznikiem
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2019-05-21 o 23:55, Uzytkownik pisze:
> Zastosowanie domowe do koszenia częstego ok. 800-1000m2 i od czasu do
> czasu do ok. 4500m2, ale to od czasu do czasu to raczej kosą, bo robię
> to ze 3-4 razy w roku i trawa za wysoka dla kosiarki.
Koza lub jeszcze lepiej owca.
-
12. Data: 2019-05-22 16:18:52
Temat: Re: Kosiarka spalinowa z napędem i elektrycznym rozrusznikiem
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Wed, 22 May 2019 16:01:29 +0200, nadir wrote:
> W dniu 2019-05-21 o 23:55, Uzytkownik pisze:
>
>> Zastosowanie domowe do koszenia częstego ok. 800-1000m2 i od czasu do
>> czasu do ok. 4500m2, ale to od czasu do czasu to raczej kosą, bo robię
>> to ze 3-4 razy w roku i trawa za wysoka dla kosiarki.
>
> Koza lub jeszcze lepiej owca.
Owca, w sensie jedna? Nie żartuj. 1000m2 to tyle co nic, nie ma co marzyć
o owcy, szkoda dziewuchy.
No chyba że mowa o tych 4500m2, to tutaj można ew. pomyśleć o dwóch lub
maks. trzech młodych barankach, ale OP zdaje się dysponować tymi 4500m2
tylko "od czasu do czasu"...
Mateusz
-
13. Data: 2019-05-22 18:26:45
Temat: Re: Kosiarka spalinowa z napędem i elektrycznym rozrusznikiem
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2019-05-22 o 16:18, Mateusz Viste pisze:
> Owca, w sensie jedna? Nie żartuj. 1000m2 to tyle co nic, nie ma co marzyć
> o owcy, szkoda dziewuchy.
Nie no, na obu areałach. Pól hektara na owce, to chyba jest OK?
> No chyba że mowa o tych 4500m2, to tutaj można ew. pomyśleć o dwóch lub
> maks. trzech młodych barankach, ale OP zdaje się dysponować tymi 4500m2
> tylko "od czasu do czasu"...
Od czasu do czasu to on to obrabia, a owca może cały czas trawkę zażerać.
-
14. Data: 2019-05-22 19:32:32
Temat: Re: Kosiarka spalinowa z napędem i elektrycznym rozrusznikiem
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Wed, 22 May 2019 18:26:45 +0200, nadir wrote:
> W dniu 2019-05-22 o 16:18, Mateusz Viste pisze:
>
>> Owca, w sensie jedna? Nie żartuj. 1000m2 to tyle co nic, nie ma co
>> marzyć o owcy, szkoda dziewuchy.
>
> Nie no, na obu areałach. Pól hektara na owce, to chyba jest OK?
5500m2 Na 2-3 baranki, to tak, jak najbardziej - jeśli faktycznie taki
obszar jest dostępny i w całości pokryty trawą.
Jedną samotną owcę trzymać to byłoby natomiast okrucieństwo.
Przy czym wodę trzeba nosić (lub dolewać) codziennie, jeśli na działce
brak strumyka. Do tego jakieś małe schronienie, no i tachanie siana od
listopada do kwietnia. Generalnie to bardzo fajna sprawa jest, ale z
wypowiedzi OP wnioskuję, że ten raczej poszukuje stuprocentowej,
spalinowej wygody.
Mateusz
-
15. Data: 2019-05-22 20:49:37
Temat: Re: Kosiarka spalinowa z napędem i elektrycznym rozrusznikiem
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
nadir pisze:
>> Zastosowanie domowe do koszenia częstego ok. 800-1000m2 i od czasu
>> do czasu do ok. 4500m2, ale to od czasu do czasu to raczej kosą,
>> bo robię to ze 3-4 razy w roku i trawa za wysoka dla kosiarki.
>
> Koza lub jeszcze lepiej owca.
Ale z elektrycznym rozrusznikiem?!
--
Jarek
-
16. Data: 2019-05-23 09:58:51
Temat: Re: Kosiarka spalinowa z napędem i elektrycznym rozrusznikiem
Od: viktorius <v...@i...pl>
W dniu 2019-05-22 o 18:26, nadir pisze:
> W dniu 2019-05-22 o 16:18, Mateusz Viste pisze:
>
>> Owca, w sensie jedna? Nie żartuj. 1000m2 to tyle co nic, nie ma co marzyć
>> o owcy, szkoda dziewuchy.
>
> Nie no, na obu areałach. Pól hektara na owce, to chyba jest OK?
>
>> No chyba że mowa o tych 4500m2, to tutaj można ew. pomyśleć o dwóch lub
>> maks. trzech młodych barankach, ale OP zdaje się dysponować tymi 4500m2
>> tylko "od czasu do czasu"...
>
> Od czasu do czasu to on to obrabia, a owca może cały czas trawkę zażerać.
Owca jest przetwornikiem trawa -> brązowa papka.
Jak znajdziesz owce, które korzystają z toalety, to masz ładny trawnik.
Jak nie znajdziesz takiej rasy, albo sam nie nauczysz, to masz pole
minowe, choć ładnie wystrzyżone ;)
--
viktorius
-
17. Data: 2019-05-23 10:13:26
Temat: Re: Kosiarka spalinowa z napędem i elektrycznym rozrusznikiem
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Thu, 23 May 2019 09:58:51 +0200, viktorius wrote:
> Owca jest przetwornikiem trawa -> brązowa papka.
> Jak znajdziesz owce, które korzystają z toalety, to masz ładny trawnik.
> Jak nie znajdziesz takiej rasy, albo sam nie nauczysz, to masz pole
> minowe, choć ładnie wystrzyżone ;)
Bez przesady, owca to nie krowa, żeby placki waliła. Owcze bobki u
zdrowego osobnika są praktycznie niezauważalne w trawie i w
przeciwieństwie do np. końskich odchodów, które potrafią leżeć na polu
ponad rok, owcze rozkładają się po pierwszym deszczu. No i przyciąga to
ptaki, np. takie jak mój znajomy, przydomowy Dudek:
https://imgpile.com/images/1xQbpN.jpg
Poza tym, jak kosisz to też z trawą musisz coś zrobić - albo zostawić by
gniła na miejscu, albo wyrzucić i po czasie nawozić sztucznie kiedy już
ziemia odda wszystko co miała...
Mateusz
-
18. Data: 2019-05-23 10:51:19
Temat: Re: Kosiarka spalinowa z napędem i elektrycznym rozrusznikiem
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2019-05-22 o 20:49, Jarosław Sokołowski pisze:
>>> Zastosowanie domowe do koszenia częstego ok. 800-1000m2 i od czasu
>>> do czasu do ok. 4500m2, ale to od czasu do czasu to raczej kosą,
>>> bo robię to ze 3-4 razy w roku i trawa za wysoka dla kosiarki.
>> Koza lub jeszcze lepiej owca.
> Ale z elektrycznym rozrusznikiem?!
Paralizator i pod ogon ;)
-
19. Data: 2019-05-23 11:11:30
Temat: Re: Kosiarka spalinowa z napędem i elektrycznym rozrusznikiem
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2019-05-23 o 10:13, Mateusz Viste pisze:
> On Thu, 23 May 2019 09:58:51 +0200, viktorius wrote:
>> Owca jest przetwornikiem trawa -> brązowa papka.
>> Jak znajdziesz owce, które korzystają z toalety, to masz ładny trawnik.
>> Jak nie znajdziesz takiej rasy, albo sam nie nauczysz, to masz pole
>> minowe, choć ładnie wystrzyżone ;)
> Bez przesady, owca to nie krowa, żeby placki waliła. Owcze bobki u
> zdrowego osobnika są praktycznie niezauważalne w trawie i w
> przeciwieństwie do np. końskich odchodów, które potrafią leżeć na polu
> ponad rok, owcze rozkładają się po pierwszym deszczu. No i przyciąga to
> ptaki, np. takie jak mój znajomy, przydomowy Dudek:
>
> https://imgpile.com/images/1xQbpN.jpg
>
> Poza tym, jak kosisz to też z trawą musisz coś zrobić - albo zostawić by
> gniła na miejscu, albo wyrzucić i po czasie nawozić sztucznie kiedy już
> ziemia odda wszystko co miała...
>
> Mateusz
Proszę szanownych interlokutorów ja potrzebuję kosiarki, która będzie
robiła "wrrrrrrrrrr", a nie "meeeeeee" czy "beeeeeee", bo się z
sąsiadami nie dogadam. Co sobotę sąsiedzi grypsują i co chwilę raz z
lewej, a raz z prawej dobiegają odgłosy grypsery "wrrrrrrrrr",
"wrrrrrrrrr" ...
Kupię kosiarkę, która będzie robiła "beeeeeee" to powiedzą, żem baran, a
jak kupię taką, która będzie robiła "meeeeee" to powiedzą, żem kozy
wydłubał, a teraz mam muchy w nosie. Ponieważ nie jestem autochtonem to
chciałbym się jakoś zasymilować i chcę, aby przestali opowiadać, że jako
jedyny we wsi nie grypsuję ;)
-
20. Data: 2019-05-23 11:26:45
Temat: Re: Kosiarka spalinowa z napędem i elektrycznym rozrusznikiem
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2019-05-22 o 10:48, Piotrek Paradysz pisze:
> Ja nie mam ale widzę jak pracuje na trawnikach pod Pałacem w Łańcucie. Trawniki
wyglądają ładnie, widzę już to kilka lat wiec raczej się im sprawdza a jest tam co
kosić
Ale ja już mam maszynkę do strzyżenia włosów. Potrzebuję kosiarki, a nie
środka zastępczego.
Poza tym w moim przypadku taka zabawka się nie sprawdzi, bo teren nie
jest idealnie płaski, a do tego ta większa część jest nieodgrodzona od
sąsiadów i musiałbym po całej wsi ganiać, jakby "poszła w długą". Choć
może to i by był sposób na wytłumaczenie. Wychodziłbym rano i wracał
późnym wieczorem "zawiany" tłumacząc się "kochana małżonko moja
przełożona i to wielokrotnie, ja tylko "maszynki" szukałem, a ta aż do
baru uciekła i za cholerę nie chciała z niego wyjść. Musiałem podstępem
ją upić i po pijanemu wyprowadzić :)