-
11. Data: 2012-06-03 21:20:48
Temat: Re: Kostkę tn
Od: "Plumpi" <a...@a...pl>
Użytkownik "Darek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:jqg0pg$lh8$1@inews.gazeta.pl...
> Kawałek oderwanej tarczy może zrobić dość poważną krzywdę, no może
> tragizowaniem jest śmierć, jak ktoś tu wspominał, to już chyba wyjątkowo
> skrajny wypadek, jednak pocharać twarz sobie można nieźle.
Kiedyś rozerwało mi tarczę w szlifierce kątowej podczas odcinania rury.
Jeden z kawałów przebił spodnie kalecząc nogę (na szczęście tylko drasnął),
a inny przeleciał kilka metrów i wbił się w metalową osłonę kotła CO - tę
zewnętrzną blachę. Po prostu przedziurawił ją. Zastanawiam się czy okulary
ochronne z szybką plexy lub poliwęglanu w tym przypadku powstrzymałyby te
odłamki. Widząc efekt przebicia blachy (chyba ok. 0,5mm grubości) myślę, że
poradzilyby sobie z tymi plastikowymi szybkami. Reszta kawałów "fruwała" po
całej kotłowni.
Co do śmierci to wcale nie tragizuję. Wystarczy tylko, że oderwie się
kawałek tarczy i trafi w tętnicę szyjną. Bez pomocy osoby drugiej, która
powstrzyma krwawienie i bardzo szybkiej pomocy medycznej, szanse na
przeżycie są niewielkie. W przypadku przerwania tętnicy i braku krążenia
krwi do mózgu utrata przytomności następuje po ok. 10-20 sekundach, a wtedy
nie ma możliwości, żeby ranny sam powstrzymał krwawienie. Dlatego bardzo
ważne jest, zeby podczas tego typu prac była osoba asekurująca.