eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieKoszt ogrzewania domu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 11. Data: 2020-10-18 16:59:44
    Temat: Re: Koszt ogrzewania domu
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Myjk m...@n...op.pl ...

    >> Na razie wiem tylko z opisu:
    >> - tona wegla miesiecznie
    >> - drewno za około 1500zł na cały sezon
    >>
    >> Podobno pali się i rozpala sie bez kopcenia, piec rozpalany od
    >> góry i tyle wiem na ten moment ;-D
    >
    > Chociaż tyle dobrze. ;P
    >
    > 6 ton sezonowo o kaloryczności 28 MJ/kg wychodzi 46MWh, przy
    > sprawności 60% (raczej więcej śmieciuch nie ma) wychodzi 28MWh
    > rocznie, czyli średnio 6,5kW mocy dom przyjmuje. Licząc gaz po
    > 0,24 zł/kWh powinno się to ogrzać za 6800 zł.

    Dzieki, podobnie liczyłem.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "No bo jest tak: ludzie dzielą się na trzy grupy: tych, którzy umieją
    liczyć i tych, którzy nie umieją." Aneta Baran


  • 12. Data: 2020-10-18 18:46:17
    Temat: Re: Koszt ogrzewania domu
    Od: Marek <f...@f...com>

    On Sun, 18 Oct 2020 15:49:31 +0200, Uzytkownik <a...@s...pl>
    wrote:
    > i wyłącznie gazem. Mam rachunki na poziomie 4 do 5 tys. zł rocznie
    > włącznie z podgrzewaniem ciepłej wody i gotowaniem.

    To jaki masz metraż, że takie kosmiczne rachunki płacisz?

    --
    Marek


  • 13. Data: 2020-10-19 08:49:54
    Temat: Re: Koszt ogrzewania domu
    Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>

    > Koszt ogrzewania to około 1200zł srednio miesiecznie.
    >
    > Przy zamianie na nowoczesny piec gazowy jakich oszczednosci mozna sie
    > spodziewac?
    żadnych. W sensie tam jest coś spieprzone co powoduje tak wielkie
    zapotrzebowanie na ogrzewanie i raczej nie jest to nieocieplony dach
    (nie tylko)

    w tej chwili, jedyną zaletą kotła gazowego generującą oszczędności, to
    szybki start i stop. znaczy - o ile sytuacja pozwala, możesz szybko
    uruchamiać ogrzewanie w konkretnych pomieszczeniach. czyli jak idziesz
    do piwnicznego biura to odcinasz powierzchnie mieszkalne, grzejesz
    biuro. jak idziesz do mieszkania to grzejesz mieszkanie - biuro już nie.
    Niestety ta metoda wymaga nadmiarowych grzejników ktore szybko ogrzeją
    pomieszczenia (nie jest to drogie) i stosunkowo cieńkich rurek. te dwie
    wymienione rzeczy, są niezgodne z prawami które wyznaje większość ludzi
    a których kapłanem jest Użytkownik. Wspomniam bo chcę być "w porządku".
    Polecam: jak naj mniej wodu w rurkach, jak największe kaloryfery żeby
    obniżyć temperaturę wody w instalacji i temperature spalin w kominie.
    Możliwość wygodnego odłączania grzania niektórych pomieszczeń ( o ile
    sytuacja zyciowa pozwala). jakieś argumenty "za"? Rachunek za gaz, który
    jest uzywany do ogrzewania, robienia zupy i kąpania 4 osób na kwote
    1130zł rocznie bez oszczędzania. (ani jednego termostatu w instalacji)

    > Jakiej moc piec powinienem planowac na taki metraz zakładajac ze
    > piwnica powinna być traktowana jako pełnoprawne pomieszczenie bo
    > planuje ja wyremontować i traktowac jako biuro.

    popatrz na kocioł: ECOCONDENS SILVER 35 kW. Kosztuje ok 3 tyś. Jeśli
    wyjdzie Ci ze jest za słaby, albo coś innego nie teges, potraktuj go
    jako opcje bazową. czyli czy warto dopłacić do innego pieca, ile lat
    będzie sie zwracała różnica w cenie pieców.

    ToMasz


  • 14. Data: 2020-10-19 09:33:43
    Temat: Re: Koszt ogrzewania domu
    Od: WS <L...@c...pl>

    On Monday, October 19, 2020 at 8:49:56 AM UTC+2, ToMasz wrote:
    > o ile sytuacja pozwala, możesz szybko
    > uruchamiać ogrzewanie w konkretnych pomieszczeniach. czyli jak idziesz
    > do piwnicznego biura to odcinasz powierzchnie mieszkalne, grzejesz
    > biuro. jak idziesz do mieszkania to grzejesz mieszkanie - biuro już nie.

    Troche to sensu nie ma ;) Jesli wiatr nie wieje przez zamkniete okna, to spadek temp.
    o ~1 stopien to z 12-24h potrzeba... Wiec nie za bardzo jest co i po co odcinac...

    > Niestety ta metoda wymaga nadmiarowych grzejników ktore szybko ogrzeją
    > pomieszczenia (nie jest to drogie) i stosunkowo cieńkich rurek. te dwie
    > wymienione rzeczy, są niezgodne z prawami które wyznaje większość ludzi
    > a których kapłanem jest Użytkownik. Wspomniam bo chcę być "w porządku".

    Utrudnia to prace sterownikowi kotla... a w sumie nic nie daje

    > Polecam: jak naj mniej wodu w rurkach, jak największe kaloryfery żeby
    > obniżyć temperaturę wody w instalacji i temperature spalin w kominie.

    Duze grzejniki moga cos dac, ale warto przeliczyc jakims proramem, zeby nie
    przesadzic, bo beda wygladaly tragicznie i nigdy doplata sie nie zwroci...

    > Możliwość wygodnego odłączania grzania niektórych pomieszczeń ( o ile
    > sytuacja zyciowa pozwala). jakieś argumenty "za"? Rachunek za gaz, który
    > jest uzywany do ogrzewania, robienia zupy i kąpania 4 osób na kwote
    > 1130zł rocznie bez oszczędzania. (ani jednego termostatu w instalacji)

    To juz lepiej termostaty zalozyc z jakims sterowaniem (net, czasowe..), od ~50PLN
    mozna kupic ;) niz recznie przestawiac kilka razy dziennie...

    To dom (powierzchnia?) czy mieszkanie? Stawiam, ze mieszkanie...
    Bo gdybym ja w mieszkaniu sobie takie zalozyl, to miałbym rocznie z ~500PLN ;)
    podzielniki ciepla od kilku lat wskazuja mi zero, bo sasiedzi tak grzeja, ze musze
    chlodzic uchylajac okna ;) Ale liczone jest w praktyce z uwzglednieniem powierzchni
    mieszkania i oplata mocno odbiega od zerowej ;)


    > popatrz na kocioł: ECOCONDENS SILVER 35 kW. Kosztuje ok 3 tyś. Jeśli
    > wyjdzie Ci ze jest za słaby,

    Na oko bym stawial, ze 20kW bedzie OK
    Ja mam na wsi cos podobnego - parter z poddaszem mieszkalnym, pi razy oko 120m^2 na
    kondygnacje (nie mam projektu pod reka, wiec nie pamietam), na parterze odpada
    grzanie garazu znajdujacego sie w bryle budynku, nad nim juz jest pokoj +
    "nieogrzewana" piwnica na czesci bez garazu (z 80-100m2?), ale w piwnicy zawsze jest
    ponad 10stopni (grzeje sie przez sciany, strop i od kotla)
    Mam kociol 20kW + grzejniki i wystarcza, w zimie jak nas nie ma utrzymuje 10 stopni,
    podgrzanie do 20 zajmuje z dobe-dwie, ale po 8-12h jest calkiem cieplo, tzn.
    powietrze ma temp OK, ale sciany zimne... wiec jesli grzejniki grzeja to da sie
    mieszkac...


  • 15. Data: 2020-10-19 11:21:06
    Temat: Re: Koszt ogrzewania domu
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu sobota, 17 października 2020 23:00:03 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:

    > Na razie wiem tylko z opisu:
    > - tona wegla miesiecznie
    > - drewno za około 1500zł na cały sezon
    Tona wegl;a miesiecznie to pewnie 6 ton rocznie.
    U mnie schodziły 3 tony/zime plus ok 1000zł brykietu na CWU latem
    W ubiegłym roku założyłem gaz i przez rok zużyłem niecałeLE 1400m3
    1400 x 2,2zł=2800zł
    W Twoim przypadku pewnie musisz pomnożyć razy 1,5 i będziesz miał realny
    wynik.
    Kocioł pewnie najmniejszy na rynku starczy. 20kw chyba sa najmniejsze.
    Ja mam eccocmdens Gold Plus termeta i po roku złego słowa nie powiem
    Pewnie na mój dom o połowę za dużą moc jego jest ale mniejszych chyba nie ma. Ma
    zresztą modulację
    Kosztował coś koło 3 tys.


  • 16. Data: 2020-10-19 11:59:59
    Temat: Re: Koszt ogrzewania domu
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik ToMasz t...@p...fm.com.pl ...

    >> Koszt ogrzewania to około 1200zł srednio miesiecznie.
    >>
    1200 srenio miesiecznie w miesiacach ogrzewanych.
    Rozkładajac na cały rok to jakies 600zł mieisecznie.

    >> Przy zamianie na nowoczesny piec gazowy jakich oszczednosci mozna
    >> sie spodziewac?
    > żadnych. W sensie tam jest coś spieprzone co powoduje tak wielkie
    > zapotrzebowanie na ogrzewanie i raczej nie jest to nieocieplony
    > dach (nie tylko)

    Przypominam ze to jest 350 metrów chata...
    To ile powinno kosztowac ogrzewanie zakładajac ze ocieplenie to 10cm
    styro, na dachu zrobiłbym 20cm, okna nieekologiczne i np zrobiłbym
    jeszcze w piwnicy jakies ocieplenie "od ziemi"?

    >
    > w tej chwili, jedyną zaletą kotła gazowego generującą
    > oszczędności, to szybki start i stop. znaczy - o ile sytuacja
    > pozwala, możesz szybko uruchamiać ogrzewanie w konkretnych
    > pomieszczeniach. czyli jak idziesz do piwnicznego biura to
    > odcinasz powierzchnie mieszkalne, grzejesz biuro. jak idziesz do
    > mieszkania to grzejesz mieszkanie - biuro już nie. Niestety ta
    > metoda wymaga nadmiarowych grzejników ktore szybko ogrzeją
    > pomieszczenia (nie jest to drogie) i stosunkowo cieńkich rurek. te
    > dwie wymienione rzeczy, są niezgodne z prawami które wyznaje
    > większość ludzi a których kapłanem jest Użytkownik. Wspomniam bo
    > chcę być "w porządku". Polecam: jak naj mniej wodu w rurkach, jak
    > największe kaloryfery żeby obniżyć temperaturę wody w instalacji i
    > temperature spalin w kominie. Możliwość wygodnego odłączania
    > grzania niektórych pomieszczeń ( o ile sytuacja zyciowa pozwala).
    > jakieś argumenty "za"? Rachunek za gaz, który jest uzywany do
    > ogrzewania, robienia zupy i kąpania 4 osób na kwote 1130zł rocznie
    > bez oszczędzania. (ani jednego termostatu w instalacji)
    >
    No niestety tu masz pewnie racje - instalacja jest taka jaka sie robiło
    30 lat temu. CZyli rury sa grube (kilka centymetrów srednicy).

    >> Jakiej moc piec powinienem planowac na taki metraz zakładajac ze
    >> piwnica powinna być traktowana jako pełnoprawne pomieszczenie bo
    >> planuje ja wyremontować i traktowac jako biuro.
    >
    > popatrz na kocioł: ECOCONDENS SILVER 35 kW. Kosztuje ok 3 tyś.
    > Jeśli wyjdzie Ci ze jest za słaby, albo coś innego nie teges,
    > potraktuj go jako opcje bazową. czyli czy warto dopłacić do innego
    > pieca, ile lat będzie sie zwracała różnica w cenie pieców.

    Skoro obecnie jest 35kW to pewnie 35 gazowy wystarczy.
    Zwłaszcza, ze jak zeznaje własciciel, w czesci pomieszczen jest po
    prostu za ciepło...
    Znalazłem tez juz kilku złodzei ciepła - jakies nieocieplone, blaszane
    drzwi do wrzutni wegla, nieocieplone drzwi z dykty przy wejsciu do
    piwnicy od ogrodu.


    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Życie jest cierpieniem, pieniądze morfiną"


  • 17. Data: 2020-10-19 12:59:59
    Temat: Re: Koszt ogrzewania domu
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Kris k...@g...com ...

    >> Na razie wiem tylko z opisu:
    >> - tona wegla miesiecznie
    >> - drewno za około 1500zł na cały sezon
    > Tona wegl;a miesiecznie to pewnie 6 ton rocznie.
    > U mnie schodziły 3 tony/zime plus ok 1000zł brykietu na CWU latem
    > W ubiegłym roku założyłem gaz i przez rok zużyłem niecałeLE 1400m3
    > 1400 x 2,2zł=2800zł
    > W Twoim przypadku pewnie musisz pomnożyć razy 1,5 i będziesz miał
    > realny wynik.
    > Kocioł pewnie najmniejszy na rynku starczy. 20kw chyba sa
    > najmniejsze. Ja mam eccocmdens Gold Plus termeta i po roku złego
    > słowa nie powiem Pewnie na mój dom o połowę za dużą moc jego jest
    > ale mniejszych chyba nie ma. Ma zresztą modulację Kosztował coś
    > koło 3 tys.

    Gdyby było tak jak mowisz to byłoby pieknie. Dziekuje.

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Czas to pieniądz, pieniądz to kobiety, kobiety to strata czasu"


  • 18. Data: 2020-10-19 13:59:45
    Temat: Re: Koszt ogrzewania domu
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu poniedziałek, 19 października 2020 13:00:03 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:

    > Gdyby było tak jak mowisz to byłoby pieknie. Dziekuje.
    Myślę że będzie piękniej
    Ja miałem bardzo przyzwoity kocioł do CO i tylko trochę przewymiarowany
    Grzałem nim z 10 lat, pierwsze lata drewnem(tu wiec o jakieś szacunki porównania
    trudno) kolejne 4 bodajże sezony węglem.
    Węgiel przez te lata kupowałem ten sam. Znaczy od tego samego dostawcy, ta sama
    nazwa, te same parametry. Orzech 1.
    Zima zimie nierówna ale 3 tony co rok schodziło więc do porównania można ta wartość
    przyjąć.
    31-10-2019 śmieciucha wywaliłem i uruchomiłem kocioł gazowy.
    Po 1 roku widzę że gazem taniej.
    Sprawność śmieciucha u Ciebie pewnie tez jest w okolicach 50-60% więc wg mnie kocioł
    gazowy 20kW się nie przemęczy

    W sobotę u kumpla wywaliliśmy kocioł na miał i w jego miejsce zawisł kocioł gazowy.
    Sporo pomieszczeń do ogrzania i budynek marnie ocieplony.
    Za rok zdam relację jak na tym wyszedł


  • 19. Data: 2020-10-19 17:59:58
    Temat: Re: Koszt ogrzewania domu
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik Kris k...@g...com ...

    >> Gdyby było tak jak mowisz to byłoby pieknie. Dziekuje.
    > Myślę że będzie piękniej
    > Ja miałem bardzo przyzwoity kocioł do CO i tylko trochę
    > przewymiarowany Grzałem nim z 10 lat, pierwsze lata drewnem(tu
    > wiec o jakieś szacunki porównania trudno) kolejne 4 bodajże sezony
    > węglem. Węgiel przez te lata kupowałem ten sam. Znaczy od tego
    > samego dostawcy, ta sama nazwa, te same parametry. Orzech 1. Zima
    > zimie nierówna ale 3 tony co rok schodziło więc do porównania
    > można ta wartość przyjąć. 31-10-2019 śmieciucha wywaliłem i
    > uruchomiłem kocioł gazowy. Po 1 roku widzę że gazem taniej.
    > Sprawność śmieciucha u Ciebie pewnie tez jest w okolicach 50-60%
    > więc wg mnie kocioł gazowy 20kW się nie przemęczy
    >
    > W sobotę u kumpla wywaliliśmy kocioł na miał i w jego miejsce
    > zawisł kocioł gazowy. Sporo pomieszczeń do ogrzania i budynek
    > marnie ocieplony.
    > Za rok zdam relację jak na tym wyszedł

    Jeszcze pytanie o moc kotła wzgledem cena.

    Polecacie tu ogolnie kotły kosztujace około 3 tysiecy złotych.
    Jednoczesnie pojawiaja sie moce od 20 do 35kW.
    Wsród hydraulików montazystów krąży opinia ze przewymiarowany kocioł to
    dobrze bo jest szansa ze bedzie pracował bezawaryjnie dłuzej z racji
    tego ze bedzie pracował nie w pełnym zakresie mocy.
    Z drugiej strony z racji tego ze taktuje moca to przewymiarowanie nie
    niesie za sobia zadnych negatywnych skutków.
    Ile w tym prawdy?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Może wariaci to tacy ludzie, którzy wszystko widzą tak, jak jest, tylko
    udało im się znaleźć sposób, żeby z tym żyć." William Wharton


  • 20. Data: 2020-10-19 23:32:56
    Temat: Re: Koszt ogrzewania domu
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2020-10-19 o 17:59, Budzik pisze:
    > Użytkownik Kris k...@g...com ...
    >
    >>> Gdyby było tak jak mowisz to byłoby pieknie. Dziekuje.
    >> Myślę że będzie piękniej
    >> Ja miałem bardzo przyzwoity kocioł do CO i tylko trochę
    >> przewymiarowany Grzałem nim z 10 lat, pierwsze lata drewnem(tu
    >> wiec o jakieś szacunki porównania trudno) kolejne 4 bodajże sezony
    >> węglem. Węgiel przez te lata kupowałem ten sam. Znaczy od tego
    >> samego dostawcy, ta sama nazwa, te same parametry. Orzech 1. Zima
    >> zimie nierówna ale 3 tony co rok schodziło więc do porównania
    >> można ta wartość przyjąć. 31-10-2019 śmieciucha wywaliłem i
    >> uruchomiłem kocioł gazowy. Po 1 roku widzę że gazem taniej.
    >> Sprawność śmieciucha u Ciebie pewnie tez jest w okolicach 50-60%
    >> więc wg mnie kocioł gazowy 20kW się nie przemęczy
    >>
    >> W sobotę u kumpla wywaliliśmy kocioł na miał i w jego miejsce
    >> zawisł kocioł gazowy. Sporo pomieszczeń do ogrzania i budynek
    >> marnie ocieplony.
    >> Za rok zdam relację jak na tym wyszedł
    > Jeszcze pytanie o moc kotła wzgledem cena.
    >
    > Polecacie tu ogolnie kotły kosztujace około 3 tysiecy złotych.
    > Jednoczesnie pojawiaja sie moce od 20 do 35kW.
    > Wsród hydraulików montazystów krąży opinia ze przewymiarowany kocioł to
    > dobrze bo jest szansa ze bedzie pracował bezawaryjnie dłuzej z racji
    > tego ze bedzie pracował nie w pełnym zakresie mocy.
    > Z drugiej strony z racji tego ze taktuje moca to przewymiarowanie nie
    > niesie za sobia zadnych negatywnych skutków.
    > Ile w tym prawdy?
    >
    To jest ta cecio prowda górolska czyli "gówno prowda".

    Przewymiarowany kocioł to większa moc minimalna i większe taktowanie, a
    większe taktowanie to niższa sprawność, a niższa sprawność to większe
    koszty.

    Prawdopodobnie instalację masz starą, grube rury - jeżeli tak to bardzo
    dobrze, bo dzięki temu kocioł gazowy będzie pracował z wyższą sprawnością.

    Jeżeli masz stare grzejniki, starą instalację, kocioł węglowy i układ
    otwarty instalacji CO to unikaj tanich kotłów z wymiennikami
    nierdzewnymi w formie zwiniętej spirali umieszczonej poziomo m.in. kotły
    Termet, De Dietrich, Beretta itp., bo to nie są kotły dla Ciebie. Po
    prostu w takich warunkach szybko je szlak trafia. Oczywiście można
    przystosować taki kocioł do współpracy z taką instalacją, ale cena kotła
    + elementów, które dostosują taki kocioł do tej instalacji przekroczy
    koszt kotła dedykowanego.

    Jak chcesz, aby kocioł długo pracował to kup kocioł przystosowany do
    takich instalacji, który nie boi się syfu i cząstek korozyjnych
    krążących w takiej instalacji. Do takich instalacji są dedykowane tzw.
    kotły modernizacyjne. Jak chcesz dobry kocioł do takiej instalacji to
    kup np. kocioł ACV Kompakt albo Saunier Duval Niedźwiedź Condens.

    Cechą takich kotłów jest dużo większy i niedławiony przepływ poprzez
    wymiennik, odporność na zanieczyszczenia, większy zład wodny.


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1