-
21. Data: 2013-10-23 20:39:50
Temat: Re: Marketowe kleje do plytek
Od: zbigi <z...@w...pl>
Marek napisał(a):
> On 23.10.2013 14:10, Kris wrote:
>
>> W dniu środa, 23 października 2013 13:58:41 UTC+2 użytkownik Marek
>> napisał:
>>
>>> Na tansze wynalazki nie bylo mnie stac.
>>
>> Atlas plus to chyba jeden z droższych klejów.
>
> Nie wiem co ty tya nim kleiłeś ale jak na płytki do domu to przessada z
> tym plusem.
> To jak armata na wróbla. SDzkoda kasy. Sa kleje kilkakrotnie tańsze i
> tak samo nadające się do domowych zastosowań
Na przykład zaprawa do klejenia płyt styropianowych i zatapiania siatki? :)
Znajomy kafelkarz mi polecił i działa. Choć jak już będę kleił w kuchni
(na podłogówce), to chyba nie zaryzykuję...
--
zbigi i stopka zastępcza
-
22. Data: 2013-10-23 21:26:56
Temat: Re: Marketowe kleje do plytek
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu środa, 23 października 2013 20:39:50 UTC+2 użytkownik zbigi napisał:
> Na przykład zaprawa do klejenia płyt styropianowych i zatapiania siatki? :)
> Znajomy kafelkarz mi polecił i działa.
Kiedyś linkowałem: ndla zaprawy do płytek, zaprawy do styropianu i zaprawy do siatki
jeden producent ma wspólną karte produktu. Czyli to to samo tylko w innych
opakowaniach;)
>Choć jak już będę kleił w kuchni (na podłogówce), to chyba nie zaryzykuję...
Ale co Wy wszyscy z tą podogówką- dobrze zrobiona podłogówka ma ciąglę taka samą
temperature prawie żadnych wielkich wachań ani wysokich temperatur tam nie ma.
-
23. Data: 2013-10-23 21:43:51
Temat: Re: Marketowe kleje do plytek
Od: wolim <n...@p...tu>
W dniu 2013-10-23 16:09, Bolko pisze:
> Ja w kuchni na podłodze SAM kładłem płytki 40x40.
> Postanowiłem nie oszczędzać i kupiłem klej elastyczny z Mapei.
> 5 lat później zmieniła się koncepcja i w miejsce płytek zostały położone Panele.
> Ze szczerego serca polecam kleje Mapei elastyczne.
> Chwała Bogu bo klej odchodził razem z płytkami :).
A wystarczyło zagruntować przed klejeniem płytek.
Pozdrawiam,
MW
-
24. Data: 2013-10-24 08:27:03
Temat: Re: Marketowe kleje do plytek
Od: Marek <m...@g...pl>
On 23.10.2013 19:52, Kris wrote:
> W dniu środa, 23 października 2013 15:57:31 UTC+2 użytkownik Marek napisał:
>
>> Taras i podlogowka. Wiec dosc wrazliwe rzeczy, ktore potrzebuja kleju o
>> duzej rozszerzalnosci i elastycznosci.
> Taras ok ale podłogówka to przecież super kleju nie potrzebuje
>> Oszczednosc na calym domu to moze pareset PLNow.
> Takie podejście jak piszesz jest na budowie zabójcze-tu przepłacisz bez sensu parę
setek tu kolejnych parę i później pół miliona wydane a chałupa nie gotowa.
Akurat nie do konca sie zgadzam. W takich miejscach gdzie cos trudno
potem poprawic lepiej dac dobry material, niz potem zalowac i rwac np.
plytki.
Na castingu mialem kilku fachmanow i kazdy zalecal klej elastyczny -
dlatego teki tez zakupilem.
Moja chatka skonczona i do pol miliona mi jeszcze daleko.
>
--
Marek
echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z
-
25. Data: 2013-10-24 08:43:45
Temat: Re: Marketowe kleje do plytek
Od: "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl>
>potem poprawic lepiej dac dobry material, niz potem zalowac i rwac np.
>plytki.
Dokładnie ...
Czasami czytając wypowiedzi na tej grupie mam wrażenie że niektórzy są
"oszczędniejsi" nawet od deweloperów , tyle że zawsze "oszczędności"
deweloperów są mocno krytykowane , ale jak jakiś "forumowicz" stosuje
materiały jeszcze gorsze niż deweloper to problemu nie ma a jest nawet
"podziw" ...
-
26. Data: 2013-10-24 08:53:02
Temat: Re: Marketowe kleje do plytek
Od: scruffty <s...@i...pl>
Dnia Wed, 23 Oct 2013 12:27:19 +0200, Tmek napisał(a):
U mnie właśnie kładą się płytki na MAPEKLEJ EXTRA. Worek po około 18-19 zł
(są w Nomi, choć taniej znalazłem w Merkury Markecie). Glazurnik nie
narzeka. Na podłogę i elementy bardziej pracujące jak zabudowa stelaża
kupiłem Adasilexa. Co ciekawe na workach tego kleju są kupony programu
partnerskiego Mapei, zaś podobnie wyglądający (tylko, że sygnowany malutkim
logiem mapei w kącie worka) klej z Casto już tych kuponów nie ma.
--
scruffty
-
27. Data: 2013-10-24 09:08:44
Temat: Re: Marketowe kleje do plytek
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 24 października 2013 08:43:45 UTC+2 użytkownik /// Kaszpir ///
napisał:
> Czasami czytając wypowiedzi na tej grupie mam wrażenie że niektórzy są
> "oszczędniejsi" nawet od deweloperów , tyle że zawsze "oszczędności"
> deweloperów są mocno krytykowane , ale jak jakiś "forumowicz" stosuje
> materiały jeszcze gorsze niż deweloper to problemu nie ma a jest nawet
> "podziw" ...
Widzisz sa miejsca gdzie oszczedzać nie moznaza bardzo- strop fundamenty, dach ,
izolacja poddasza itp. Ale do klejenia płytek to napawdę super wynalzków nie trzeba.
Jak chcesz miec płytki przyklejone na wieki to zastosuj zwykły cemnt.
Popatrz na tarsy- wszystkie z super izolacjami, klejone super klejami elestycznymi
itp po paru latach płytki odłażą. A tarasy z lat 70tych z płytkami klejonymi zwykłym
cementem trzymają.
Byłą mowa wyżej o Atlas Plus- ja nie pisze ze to zły klej bo jest to dobry klej tylko
za doibry na "zwykłe" podłogi. Jest to drogi klej do zastosowań "specjalnych" i wg
mnie szkoda kasy aby używac go w salonie na podłoge. Ale to moje zdanie.
A zreszta jak wyżej ktoś pisał- coś co ma na worku nadruk "klej elastyczny do płytek"
i coś co ma nadru "klej do siatki" to to dokąłdnie to samo-wystarczy karty produktów
poczytac.
A "klej do siatki jest własnie z dodatkami uelastyczniającymi bo musi być bo warunki
"pracy" maciężkie. Tam występują spore róznice tem,eratur między dniem a noca to i
materiał powinien byc uelastyczniony. Toam warunki sa o wiee gorsze jak stwzorcowe
wiręcz warunki na podłogówce.
Mój kupel developer który juz chyba dziesiąt domów postawił plytkli klinkierowe na
elewacji klei właśnie klejem do siatki.
I akurat w tym temacie jeszcze reklamacji nie miał.