-
11. Data: 2009-07-22 12:06:25
Temat: Re: Mikrofala
Od: Paweł Muszyński <p...@b...wytnijto.org>
Kapsel pisze:
> Jest sobie radosny kawaler, co w sumie ma szczere chęci nauczyć się
> gotować, ale też jest świadomy swoich dzisiejszych ograniczeń ;)
>
> Wymyślił, że przyda mu się mikrofalówka, żeby czasem coś odgrzać, albo
> podgrzać jakiegoś "gotowca".
>
> W marketach sporo tego jest, od 100 do 1000 zł ;] Co brać? Piekarnik w domu
> jest, więc chyba jakieś opcje grilla niepotrzebne? Markowe mikrofale
> lepsze? Stoi sobie dajmy taka "Alaska" za 200 zł, metalowa, ale się kawaler
> nie zna nic a nic i nie wie czy będzie OK... jakieś sugestie? :>
>
Ja tylko dodam, że mój timer elektroniczny (guziki) ma tą przewagę nad
mechanicznym (pokrętła) teściowej, że w nim minuta to 1 minuta +/- 5
sekund (wariant pesymistyczny), a w mechanicznym - potrafi trwać i 5 minut..
--
Paweł Muszyński
Skateshop http://www.e-street.pl
-
12. Data: 2009-07-22 12:23:55
Temat: Re: Mikrofala
Od: Jo'Asia <j...@h...pl>
Paweł Muszyński wystukał:
> Ja tylko dodam, że mój timer elektroniczny (guziki) ma tą przewagę nad
> mechanicznym (pokrętła) teściowej, że w nim minuta to 1 minuta +/- 5
> sekund (wariant pesymistyczny), a w mechanicznym - potrafi trwać i 5 minut..
IMO najwygodniejsze są elektroniczne z pokrętłem. Ale to pewnie nie w
najtańszych modelach.
Jo'Asia
--
__.-=-. -< Joanna Słupek >----------------------< http://esensja.pl/ >-
--<()> -< joasia @ hell . pl >------< http://bujold.fantastyka.net/ >-
.__.'| -< Ze zbiorów biblioteki pintyjskiej: "Groza jej rybienia" >-
-
13. Data: 2009-07-22 12:49:35
Temat: Re: Mikrofala
Od: BQB <a...@a...spamowy.com.invalid>
Jo'Asia pisze:
> Paweł Muszyński wystukał:
>
>> Ja tylko dodam, że mój timer elektroniczny (guziki) ma tą przewagę nad
>> mechanicznym (pokrętła) teściowej, że w nim minuta to 1 minuta +/- 5
>> sekund (wariant pesymistyczny), a w mechanicznym - potrafi trwać i 5 minut..
>
> IMO najwygodniejsze są elektroniczne z pokrętłem. Ale to pewnie nie w
> najtańszych modelach.
Jak kupowałem swoją, to różnica w cenie było jakieś 10 czy 15 zł więcej
za elektroniczny.
--
bqb znaczek wiadomo jaki bqb wiadomo co pl
-
14. Data: 2009-07-22 17:02:28
Temat: Re: Mikrofala
Od: Bogdan Kwietniak <d...@p...onet.pl>
Grzegorz Janoszka pisze:
> Oczywiście. Sprzęt jest przeznaczony na nie więcej niż 3-4 lata, bo po
> takim czasie jest najczęściej już dawno wymieniony na coś lepszego.
> Jak chodzi dłużej, to po prostu miało się odrobinę szczęścia.
Moja chodzi już z 10 lat i nie widać, żeby miała chęci opuścić moją
kuchnię. Kumpel kupił byle co z założeniem "i tak padnie za rok-dwa", i
po 6 latach oddał swojej mamie jak się przeprowadzał :)
Zasadniczo nie widzę powodu do zmiany na "nowszy" model. W obecnej
używam 3-4 opcji z kilkunastu, to czym ma mnie zaskoczyć nowa maszyna?
BogdanKa
-
15. Data: 2009-07-22 17:11:36
Temat: Re: Mikrofala
Od: "kor_nick" <c...@p...pl>
któryś z modeli whirlpoola z talerzem crisp.
samsung tez ma coś podobnego chyba.
jak dla ciebie to bardzo dobre wyjscie
pizze zamrozoną zrobisz w 8 minut, kiełbaskę podgrzejesz w 5
szkoda uruchamiac piekarnika na takią drobnicę a ten talerz crisp naprawde
się przydaje.
pozdr.
-
16. Data: 2009-07-22 18:31:31
Temat: Re: Mikrofala
Od: "jQ" <a...@s...pl>
Użytkownik "Kapsel" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:29slweqvnupu$.dlg@kapselek.net...
> jakieś sugestie? :>
Ja mam zwykłą, prostą Amicę i sobie chwalę. Kosztowała coś ok. 200 zł, więc
jak się popsuje, to po prostu kupię nową. A podejrzewam, że markowa za 1000
zł nie wytrzyma 5 x dłużej. Marka Amica może nie jest super-hiper, ale ze
wszystkiego, co robią, IMO mikrofalówki wyszły im najlepiej (w odróznienieu
od np. lodówek). 3 stopnie grzania, rozmrażanie, grill - mi wystarcza.
-
17. Data: 2009-07-24 09:50:39
Temat: Re: Mikrofala
Od: annikka <a...@n...pl>
kor_nick pisze:
> szkoda uruchamiac piekarnika na takią drobnicę a ten talerz crisp
> naprawde się przydaje.
A tam przydaje. Jeden jedyny raz użyłam go z ciekawości i teraz zagraca
szufladę. Pizzy mrożonej nie lubię, a kiełbasę "normalnie" podgrzeje się
w maks. 2 min. Gdybym teraz kupowała mikrofale, to byłby to
najprostszy model bez bajerów.
Ania
-
18. Data: 2009-07-24 17:00:08
Temat: Re: Mikrofala
Od: "kor_nick" <c...@p...pl>
Użytkownik "annikka" <a...@n...pl> napisał w wiadomości
news:h4c05b$hv8$1@news.onet.pl...
> kor_nick pisze:
>
>> szkoda uruchamiac piekarnika na takią drobnicę a ten talerz crisp
>> naprawde się przydaje.
>
> A tam przydaje. Jeden jedyny raz użyłam go z ciekawości i teraz zagraca
> szufladę. Pizzy mrożonej nie lubię, a kiełbasę "normalnie" podgrzeje się w
> maks. 2 min. Gdybym teraz kupowała mikrofale, to byłby to najprostszy
> model bez bajerów.
>
> Ania
Aniu :)
ja odróżniam kiełbasę podgrzaną w mikrofalach od _upieczonej_ a Ty nie?
a np. frytki? w zwykłej mikrofali wyjdzie guma, na crispie masz jak z
piekarnika.
domowe naleśniki albo placki można np. podpiec
u mnie talerz jest często w użyciu
ale każdy ma swój gust oczywiście :)
pozdr.
-
19. Data: 2009-07-25 14:27:00
Temat: Re: Mikrofala
Od: annikka <a...@n...pl>
kor_nick pisze:
>
> ja odróżniam kiełbasę podgrzaną w mikrofalach od _upieczonej_ a Ty nie?
Generalnie, jak chcę upiec kiełbasę, to piekę na grillu najchętniej.
> a np. frytki? w zwykłej mikrofali wyjdzie guma, na crispie masz jak z
> piekarnika.
> domowe naleśniki albo placki można np. podpiec
Frytki to tylko na mieście, ale naleśniki mnie zainteresowały. ;)
>
> u mnie talerz jest często w użyciu
Widocznie nie wiem jak tego crispa używać. Może podpowiesz?
Ania
-
20. Data: 2009-07-26 14:07:00
Temat: Re: Mikrofala
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
Kapsel pisze:
> Jest sobie radosny kawaler, co w sumie ma szczere chęci nauczyć się
> gotować, ale też jest świadomy swoich dzisiejszych ograniczeń ;)
Ja kiedyś - w dawnych czasach, rok... może 1994... kupiłem sobie
mikrofalę daewo... To była jedna z pierwszych, jakie były na polskim
rynku. Miała tylko dwa pokrętła i nic więcej. Działa do dziś i nie widzę
żadnych oznak zużycia.
Kup sobie najprostszą z możliwych z pokrętłami, jest szansa, że doczeka
roku 2020 :-)))
pozdrawiam
robercik-us