-
1. Data: 2022-04-08 07:30:23
Temat: Mocowanie poręczy
Od: A S <a...@e...pl>
Powinienem zrobić poręcz wzdłuż schodów, mocowaną do ściany. Jest tam płyta
gips-karton. Jak powinienem mocować do ściany wsporniki rury? Pod GK może być pusta
przestrzeń, wtedy mocne dokręcenie spowoduje pęknięcie GK. Ćwiczyłem to podczas
zawieszania suszarki do naczyń, wyszło paskudnie bo płyta się wgięła i pękła.
pozdr serd
--
A S
-
2. Data: 2022-04-08 09:23:12
Temat: Mocowanie poręczy
Od: Pete <n...@n...com>
Hello, A S.
On 08.04.2022 07:30 you wrote:
> Powinienem zrobić poręcz wzdłuż schodów, mocowaną do ściany. Jest
> tam płyta gips-karton. Jak powinienem mocować do ściany wsporniki
> rury? Pod GK może być pusta przestrzeń, wtedy mocne dokręcenie
> spowoduje pęknięcie GK. Ćwiczyłem to podczas zawieszania suszarki do
> naczyń, wyszło paskudnie bo płyta się wgięła i pękła.
A używałeś kołków do gk czy jakie miałeś pod ręką?
Dla mnie najlepsze do gk są metalowe fishera.
--
Pete
-
3. Data: 2022-04-08 09:43:56
Temat: Re: Mocowanie poręczy
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
On 08.04.2022 07:30, A S wrote:
> Jak powinienem mocować do ściany wsporniki rury? Pod GK może być pusta
> przestrzeń, wtedy mocne dokręcenie spowoduje pęknięcie GK. Ćwiczyłem to
> podczas zawieszania suszarki do naczyń, wyszło paskudnie bo płyta się
> wgięła i pękła.
Płyty GK nie wiszą przecież w powietrzy. Wsporniki rur zamontuj do
profili do których przykręcone są płyty. Nie wszystkie z pewnością
trafią w to miejsce, ale te co złapią to usztywnią całość.
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
4. Data: 2022-04-08 10:27:51
Temat: Re: Mocowanie poręczy
Od: A S <a...@e...pl>
W dniu 2022-04-08 o 09:43, Mateusz Bogusz pisze:
>
> Płyty GK nie wiszą przecież w powietrzy. Wsporniki rur zamontuj do profili do
których przykręcone są płyty. Nie wszystkie z pewnością trafią w to miejsce, ale te
co złapią to usztywnią całość.
>
To jedyny sposób? Wolalbym chwycic sie sciany. Profile to licha blacha, nie wiadomo
na ile solidnie je mocowano i będzie problem w trafienie. Na jedną poręcz będą 3
wsporniki, więc zaden nie powinien udawać że trzyma.
pozdro
--
A S
-
5. Data: 2022-04-08 10:39:13
Temat: Re: Mocowanie poręczy
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 08-04-2022 o 10:27, A S pisze:
> W dniu 2022-04-08 o 09:43, Mateusz Bogusz pisze:
>>
>> Płyty GK nie wiszą przecież w powietrzy. Wsporniki rur zamontuj do
>> profili do których przykręcone są płyty. Nie wszystkie z pewnością
>> trafią w to miejsce, ale te co złapią to usztywnią całość.
>>
>
> To jedyny sposób? Wolalbym chwycic sie sciany. Profile to licha blacha,
> nie wiadomo na ile solidnie je mocowano i będzie problem w trafienie. Na
> jedną poręcz będą 3 wsporniki, więc zaden nie powinien udawać że trzyma.
Aa co jest za tymi płytami, może to tylko "suche tynki" a pod nimi jest
normalna ściana?
Jeśli nie, to rozbierz te płyty i daj w kilku miejscach jakieś sensowne
belki zamiast profili i do nich przykręć i poręcze i płyty.
Inaczej to nie zadziała.
Konstrukcja z płyt g-k to nie ściana.
-
6. Data: 2022-04-08 10:46:10
Temat: Re: Mocowanie poręczy
Od: A S <a...@e...pl>
W dniu 2022-04-08 o 10:39, Cavallino pisze:
>
> Aa co jest za tymi płytami, może to tylko "suche tynki" a pod nimi jest normalna
ściana?
>
Pod spodem jest ściana nośna z silikatu.
--
A S
-
7. Data: 2022-04-08 10:57:24
Temat: Re: Mocowanie poręczy
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 08-04-2022 o 10:46, A S pisze:
> W dniu 2022-04-08 o 10:39, Cavallino pisze:
>>
>> Aa co jest za tymi płytami, może to tylko "suche tynki" a pod nimi
>> jest normalna ściana?
>>
>
> Pod spodem jest ściana nośna z silikatu.
Wyciąłbym otwory w tych k-g (zgodne z wielkościami mocowań poręczy),
włożyłbym jakieś drewniane klocki (na grubość przestrzeni do faktycznej
ściany + grubość k-g) i przykręciłbym poręcze przez te klocki do
właściwej ściany na długie i mocne kołki.
W swoim domu, właśnie z takich powodów, zabroniłem psucia ściany suchymi
tynkami z k-g bez wyraźnej potrzeby, mimo że budowlańcy mieli na to dużą
ochotę.
-
8. Data: 2022-04-08 11:10:43
Temat: Re: Mocowanie poręczy
Od: A S <a...@e...pl>
W dniu 2022-04-08 o 10:57, Cavallino pisze:
>
> Wyciąłbym otwory w tych k-g (zgodne z wielkościami mocowań poręczy), włożyłbym
jakieś drewniane klocki (na grubość przestrzeni do faktycznej ściany + grubość k-g) i
przykręciłbym poręcze przez te klocki do właściwej ściany na długie i mocne kołki.
>
Myślalem o tym zastępując (w myślach) Twoje klocki kilkunastoma stalowymi
podkładkami. Czy nie ma jakichs specjalizowanych wkrętów, przystosowanych do
trzymania na dystansie a nie przez docisk do sciany?
pozdro
--
A S
-
9. Data: 2022-04-08 11:20:36
Temat: Re: Mocowanie poręczy
Od: WS <L...@c...pl>
piątek, 8 kwietnia 2022 o 11:10:57 UTC+2 A S napisał(a):
> Myślalem o tym zastępując (w myślach) Twoje klocki kilkunastoma stalowymi
podkładkami. Czy nie ma jakichs specjalizowanych wkrętów, przystosowanych do
trzymania na dystansie a nie przez docisk do sciany?
Pewnie wystarczy wkleić (kotwa chemiczna) kawalek gwintowanego pręta w ścianę i dać 2
naktętki: na pierwszej sie oprze całość, druga dokręci... ale im dłuższa ta śruba
wystająca ze ściany i im cieńsza tym bardziej wiotkie mocowanie ;)
Albo zwykły kołek rozporowy. i pod płyte w okolicy otworu napchać kleju do płyt /
płytek / betonu... co jest pod ręką... i przykręcić po utwardzeniu
-
10. Data: 2022-04-08 11:57:42
Temat: Re: Mocowanie poręczy
Od: Collie <p...@b...pl>
W piątek, 8.04.2022 o 07:30, A S napisał:
> Powinienem zrobić poręcz wzdłuż schodów, mocowaną do ściany. Jest tam płyta
gips-karton. Jak powinienem mocować do ściany wsporniki rury? Pod GK może być pusta
przestrzeń, wtedy mocne dokręcenie spowoduje pęknięcie GK. Ćwiczyłem to podczas
zawieszania suszarki do naczyń, wyszło paskudnie bo płyta się wgięła i pękła.
Przez otwór w K-G pod kołek, zapuścić pianę do mocowania drzwi/okien,
podpierając płytę deską, by się nie wygięła w trakcie rozprężania
piany. Po utwardzeniu, przewiercić się do ściany właściwej i włożyć
długi kołek.
--
Tu jest Usenet - tu się nie dyskutuje, tu się walczy.