-
81. Data: 2019-11-08 15:47:07
Temat: Re: Moda na płaskie dachy nadchodzi ;)
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2019-11-08 o 14:16, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pete napisał:
>
>>>>>>> plany miejscowe sporządza urbanista a nie urzędnik
>>>>>> czyimi ręcami jest robione to jest nieistotne.
>>>>>> Robotę zleca i odbiera urzędnik.
>>>>> Mam na ten temat zdanie całkiem odmienne niż większość
>>>>> społeczeństwa: jest istotne. To nie wszystko jedno, czy
>>>>> plan tworzy urbanista, czy perukarz albo kucharka.
>>>> Jak widzę nie zrozumiałeś.
>>> To poproszę o wyjaśnienie.
>>
>> Władza mówi - mam kupca na tę działkę - chce tam zbudować
>> blok, market halę. Zróbcie mi, urbanisto, zmianę w planie.
>>
>> Tak to wygląda.
>
> Czyli władza frontem do klienta. Myślałem że będzie o tym,
> jak władza na złość mieszkańcom i na przekór urbanistom
> ustala kąt dachu i kolor pokrycia.
>
Jeśli władza ma w tym bezpośredni (oficjalny bądź nie) interes, wtedy
jest frontem do klienta.
--
Pete
-
82. Data: 2019-11-08 15:51:05
Temat: Re: Moda na płaskie dachy nadchodzi ;)
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2019-11-08 o 14:38, Budyń pisze:
> W dn
>> Albo pozwalamy na dowolność, albo trzymamy się tradycji i pozwalamy na
>> czerwoną dachówkę i płot ze sztachet.
>
>
> no ale to nie tak - chodzi o urbanistyczna spójność. Moze sobie być nowoczesne
osiedle plaskich dachów - ino wszystkie na osiedlu.
> A zwykle jest tak ze osiedla powstaja w okolicy spadzistych czerwonych dachów wiec
dla utrzymania spójnosci architektonicznej następnym tez sie to nakazuje.
Skoro większość miast posiada starówkę, to wszystkie osiedla powinny
architektonicznie nawiązywać do architektury starówek.
Przecież taki płaski dach będzie wyglądał jak g... w lesie ;)
--
Pete
-
83. Data: 2019-11-08 16:22:44
Temat: Re: Moda na płaskie dachy nadchodzi ;)
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pete napisał:
>>> Hola hola.
>>> Zapędziłeś się. Lokacja co najwyżej ustalała podział na działki i ulice.
>>> iewiele więcej.
>> Nieprawda. Wystarczy porównać wieś liptowską z orawską, podhalańską,
>> czy inną beskidzką. To wynika różnic lokacji.
> Różnice w architekturze zabudowy nie wynikają z nakazów lokacyjnych.
A z czego?! Wsie liptowskie lokowane były na tej zasadzie, że w jednym
miejscu mamy ulicę ze zwartą zabudową, czasem wręcz szeregową, całkiem
jak w mieście. Kawał dalej skupisko stodół, a gdzieś potem rozrzucone
pola. Zupełna odwrotność wołoskich wsi dalej na wschód, gdzie dostawło
się po prostu łan pola od potoku aż po wierch. W orawskich jest tak, że
zabudowania inaczej niż kalenicą prostopadle do drogi się nie zmieszczą.
>>> Jeden i drugi nie ma nic wspólnego z tradycją. Albo pozwalamy na
>>> dowolność, albo trzymamy się tradycji i pozwalamy na czerwoną dachówkę
>>> i płot ze sztachet.
>> Nie ma stanów pośrednich?
>
> Problem w ustaleniu granicy gdzie kończy się stan pośredni. Na jakie
> odstępstwa jeszcze pozwalamy (i dlaczego) a na jakie już nie.
O to przecież pytam: gdzie te granice postawić, by było dobrze?
>> Czyli co, nic nie robić? Ja wiem, że marnie ten ład w Polsce wygląda.
>> Umiejętności planistów też nie są zachwycające. Ale choć starać się
>> trzeba.
>
> Do minimum ograniczać wymagania. A nie zajmować się kolorem dachówki.
Kolor jest właśnie tym minimum. Przynajmniej w rejonach, gdzie wszyscy
akceptują harmonię w krajobrazie. Tam, gdzie kryto łupkiem, plan mówi,
że dach ma być w szarej tonacji kamienia. A gdzie zwykle stosowano
ceramiczną dachówkę -- ma być czerwony. Dopuszcza się tłoczoną blachę
-- z daleka różnic nie widać. I to jest w porządku, podoba mi się.
Dopiero w miejscach zasługujących na szczególną ochronę, ustala się
również typ dachówki (np. minich-mniszka, kupa-kanalica, czy jak to
się miejscowo zwie).
> Bo w społeczeństwie panuje (słuszne) przekonanie, że zmiana w MPZP
> z inicjatywy szarego obywatela to jest walka z wiatrakami.
To weźcie się w końcu zrzeszcie (słusznie!) w jakieś Stowarzyszenie
Pstrokatych Dachów. Są organizacje, które za cel stawiają sobie ochronę
krajobrazu, bywa, że skuteczną ochronę. Dlaczego nawet nie próbujecie
walczyć współnie o swoje?
--
Jarek
-
84. Data: 2019-11-08 16:29:44
Temat: Re: Moda na płaskie dachy nadchodzi ;)
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pete napisał:
> Skoro większość miast posiada starówkę, to wszystkie osiedla
> powinny architektonicznie nawiązywać do architektury starówek.
> Przecież taki płaski dach będzie wyglądał jak g... w lesie ;)
Tak na marginesie, dla poszerzenia horyzontów. Starówkę ma tylko
jedno miasto: Warszawa. Słowo to powstało w 1944 roku, w czasie
Powstania. Było konspiracyjnym pseudonimem Starego Miasta, używanym
w meldunkach po to, by wróg nie orientował sie o co chodzi. Wcześniej
mogło się kojarzyć najwyżej z jakąś starą babą.
Nie narzekam na spostpolicenie nazwy własnej, tak tylko informuję.
Warto zdawać sobie sprawę z tego, że np. "toruńska starówka" to
takie "adidasy".
--
Jarek
-
85. Data: 2019-11-08 16:32:19
Temat: Re: Moda na płaskie dachy nadchodzi ;)
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pete napisał:
>>> Władza mówi - mam kupca na tę działkę - chce tam zbudować
>>> blok, market halę. Zróbcie mi, urbanisto, zmianę w planie.
>>>
>>> Tak to wygląda.
>>
>> Czyli władza frontem do klienta. Myślałem że będzie o tym,
>> jak władza na złość mieszkańcom i na przekór urbanistom
>> ustala kąt dachu i kolor pokrycia.
>
> Jeśli władza ma w tym bezpośredni (oficjalny bądź nie) interes,
> wtedy jest frontem do klienta.
Oficjalnym interesem władzy jest mój interes. Więc przynajmniej
w połowie nie wygląda to źle. O nieoficjalnych nie mówię, gdy
nie znam konkretów.
--
Jarek
-
86. Data: 2019-11-08 16:41:49
Temat: Re: Moda na płaskie dachy nadchodzi ;)
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Budyń napisał:
>> Albo pozwalamy na dowolność, albo trzymamy się tradycji i pozwalamy na
>> czerwoną dachówkę i płot ze sztachet.
>
> no ale to nie tak - chodzi o urbanistyczna spójność. Moze sobie być
> nowoczesne osiedle plaskich dachów - ino wszystkie na osiedlu. A zwykle
> jest tak ze osiedla powstaja w okolicy spadzistych czerwonych dachów wiec
> dla utrzymania spójnosci architektonicznej następnym tez sie to nakazuje.
I też nie tak, że dążenie do maksymalnej spójności jest najważniejsze.
Gdyby tak było, to by należało uznać warszawskie osiedla zagonowe za
ideał piękna. A jest dokładnie odwrotnie (większego spaprania przestrzni
nie umiem sobie wyobrazić). To bardziej subtelne. Kiedyś mi się wydawało,
że wszystkim o subtelności chodzi -- jeden marzy o wpisaniu w plan płotów
z żelaza kutego w motywy roślinne, inny wolałby geometryczne w połączeniu
z surowym granitem. I stąd te wszystkie spory. Nie, rzeczywistość jest
bardziej toporna. Ogół ludu sprawy te najczęściej postrzega samo, jak mój
poprzedni Rozmówca. Pisze on tak:
Może sąsiad ma tak samo wywalone jak będzie dom wyglądał. Ale są
tacy, dla których architektura własnego domu jest ważna. I nie
koniecznie chcą się wpisywać w dwa dworki polskie po lewej i prawej.
Czyli nie wszystko jedno jak wygląda mój dom, ale można "mieć wywalone"
na wygląd otoczenia. W takiej sytuacji faktycznie wszelkie plany są
zbędne i tylko zawadzają. W tym miejscu się poddaję -- to są różnice
kulturowe, których nie da się zniwelować w jednym pokoleniu.
--
Jarek
-
87. Data: 2019-11-08 20:52:21
Temat: Re: Moda na płaskie dachy nadchodzi ;)
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2019-11-07 o 18:41, ToMasz pisze:
> bo "odfruwają" - to jest fakt.
Które, dwuspadowe z dachówka?
Nawet kryte gontem czy papą na południu tu gdzie mocno wieje nie fruwają,
może dlatego że tu wszyscy wiedzą że są silne wiatry i dach trzeba
zrobić odpowiedni :)
> jeśli się znasz, to napisz jakieś fakty, argumenty, albo skorzystaj z
Ale jakie fakty, popatrz jak się budowało na podhalu i ile dachów wiatr
zrywał
a dla kontrastu popatrz na te zerwane w reszcie polski, najczęściej z lekkim
pokryciem słabe dachy, na dodatek z fatalnymi spadkami które powodują
powstawanie silnego podciśnienia rozsadzającego dach.
> prawa milczenia. bo po tym co piszesz, nie wiadomo, czy nie masz nic
> mądrego do powiedzenia, czy tylko nie chcesz nic mądrego powiedzieć.
Człowieku, (lepiej?) przestań pluć na mnie, sam masz niewielką wiedzę
ale innych
chcesz egzaminować. Nie jestem laikiem w sprawach budowlanych.
> dachówki są jednym z elementów dachu. bez 2 zdań - są trwałe. Ale to
> jaki napór wiatru wytrzymają, jak będzie się zachowywała drewniana
> konstrukcja dachu- tego nie wiemy. ile więcej jest dachu dwuspadzistego
> - to wiemy.
To Ty nie wiesz bo My doskonale wiemy, są odpowiednio liczone poza tym jest
kilkuset letnia tradycja budowania w górach takich a nie innych domów i
dachów na nich.
> papa na dachach zerowym nachyleniu... może sprawiać problemy. ale czemu
> porównujecie papę do dachówki a nie dach dwuspadzisty do płaskiego? A
Płaskie dachy to takie wynaturzenie w naturze, niewiele dają, brzydkie
i same z nimi problemy.
> może płaski pokryjemy odpowiednikiem dachówki - płytkami podłogowymi?
> Można miec zajebisty taras. a można użyć innych nowoczesnych metod,
> zamiast wspominać że w 1974 roku trzeba było terować dach.
> to robi firma z mojej okolicy:
> https://youtu.be/ZJ7qnmkoy9Y?t=95
Nic nie jest wieczne, szczególnie pianka.
--
Janusz
-
88. Data: 2019-11-08 23:14:31
Temat: Re: Moda na płaskie dachy nadchodzi ;)
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
>> jeśli się znasz, to napisz jakieś fakty, argumenty, albo skorzystaj z
> Ale jakie fakty, popatrz jak się budowało na podhalu i ile dachów wiatr
> zrywał
> a dla kontrastu popatrz na te zerwane w reszcie polski, najczęściej z
> lekkim
> pokryciem słabe dachy, na dodatek z fatalnymi spadkami które powodują
> powstawanie silnego podciśnienia rozsadzającego dach.
no właśnie. słabe dachy DWUSPADZISTE?
cytuje:
> Nie jestem laikiem w sprawach budowlanych.
> To Ty nie wiesz bo My doskonale wiemy,
> poza tym jest
> kilkuset letnia tradycja budowania w górach takich a nie innych domów i
> Płaskie dachy to takie wynaturzenie w naturze, niewiele dają, brzydkie
> i same z nimi problemy.
przeczytaj bez nerwów akapit, 10 głębokich oddechów i jeszcze raz
przeczytaj.
Wróciłeś? wiem że masz większą wiedzę niż ja. ale podaj jakiś argument.
góry, podhale - to nie argument. to obszar gdzie należy sie spodziewać
co najmniej metra śniegu - stąd dachy muszą mu stawić opór. i wiatrowi
również.
>> https://youtu.be/ZJ7qnmkoy9Y?t=95
> Nic nie jest wieczne, szczególnie pianka.
no i co z tego? Pianka jest jedną z warstw termoizolacji, a nie izolacji
przeciw deszczowej. tu masz dach konkurencyjnej firmy bez pianki:
https://www.youtube.com/watch?v=GqhkYTtjjLI
natomiast Twoje stwierdzenie, mimo że w 100% prawdziwe i logiczne, nie
świadczy o tym ze masz wiedzę na temat dachów. szczególnie płaskich.
ToMasz
-
89. Data: 2019-11-08 23:45:54
Temat: Re: Moda na płaskie dachy nadchodzi ;)
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
jeszcze sam sobie odpowiem, bo za parę lat będzie podobny temat:
noxan, full wypas 53zł netto za 3 warstwy
https://www.noxan.pl/pokrycia-dachowe/pokrycia-dacho
we-membrany-bezspoinowe.html
dachówka, ceny, ładny dom, cytat
Ceny dachówek są bardzo zróżnicowane - zależą od producenta, modelu,
wykończenia powierzchni, a nawet koloru. Najtańsze dachówki ceramiczne
kupimy już za 30-40 zł/m2, najdroższe (ręcznie wykonywane) - za 220
zł/m2. Przy czym średnio jest to około 50-70 zł/m2.
Szacując koszty, nie wolno zapomnieć o tym, że akcesoria dachowe -
między innymi dachówki kształtowe, gąsiory, klamry, uchwyty, taśmy
uszczelniające - to też niemały wydatek. W cenie 10-30 zł/szt. kupimy
między innymi gąsiory, dachówki wentylacyjne, połówkowe czy śniegołapy.
Najwięcej zapłacimy za kominki odpowietrzające i wentylacyjne, łączniki
kalenic i dachówki specjalne, na przykład przeprowadzające przewody od
kolektorów słonecznych (często powyżej 200 zł/szt.). Trzeba również
uwzględnić straty związane z cięciem dachówek podstawowych.
reasumując. cena z metra podobna, ale dach z dachówek jest kilkadziesią
procent większy, dachówki specjalne są piekielnie drogie i trzeba się
liczyć z odpadami.
dach płaski produktami noxana opanują dwaj janusze którzy potrafią
malować. Dlaczego więc 99.99% dachów płaskich ma papę? Bo to właśnie
siła przyzwyczajenia i argumentów typu mamy 50 lat doświadczeń w
kładzeniu papay.... głębokie tradycje, najlepsze palniki, a inni dekarze
to piproki.
i jeszcze jedno. Tu masz firmę która robi dachy z epdm i pcv. oni nie
mają cennika, ale samą membranę epdm kupisz za 30zł za metr. (nie wiem
co jeszcze potrzeba). 15 minut googlowania, żeby stwierdzić czy nazwanie
osoby chcącej mieć płaski dach "durniem" jest słuszne czy nie.
ToMasz
-
90. Data: 2019-11-09 20:55:18
Temat: Re: Moda na płaskie dachy nadchodzi ;)
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2019-11-08 o 23:14, ToMasz pisze:
>>> jeśli się znasz, to napisz jakieś fakty, argumenty, albo skorzystaj z
>> Ale jakie fakty, popatrz jak się budowało na podhalu i ile dachów
>> wiatr zrywał
>> a dla kontrastu popatrz na te zerwane w reszcie polski, najczęściej z
>> lekkim
>> pokryciem słabe dachy, na dodatek z fatalnymi spadkami które powodują
>> powstawanie silnego podciśnienia rozsadzającego dach.
> no właśnie. słabe dachy DWUSPADZISTE?
Nie rozumiem, kazdy dach może być osłabiony złym wykonaniem,
ale pewne cechy areodynamiczne jeszcze pogarszają te parametry.
>
> cytuje:
>> Nie jestem laikiem w sprawach budowlanych.
>
>> To Ty nie wiesz bo My doskonale wiemy,
>> poza tym jest
>> kilkuset letnia tradycja budowania w górach takich a nie innych domów
>> i Płaskie dachy to takie wynaturzenie w naturze, niewiele dają, brzydkie
>> i same z nimi problemy.
> przeczytaj bez nerwów akapit, 10 głębokich oddechów i jeszcze raz
> przeczytaj.
> Wróciłeś? wiem że masz większą wiedzę niż ja. ale podaj jakiś argument.
> góry, podhale - to nie argument. to obszar gdzie należy sie spodziewać
> co najmniej metra śniegu - stąd dachy muszą mu stawić opór. i wiatrowi
> również.
No i?
Napisałem wyżej, areodynamika jeżeli do tego pijesz, poza tym dach z
pokryciem
dachówką szczególnie betonową (taką mam) musi być bardzo solidny,
to też zwiększa jego odporność na wiatr.
>
>>> https://youtu.be/ZJ7qnmkoy9Y?t=95
>> Nic nie jest wieczne, szczególnie pianka.
> no i co z tego? Pianka jest jedną z warstw termoizolacji, a nie izolacji
Ok, a to pomarańczowe to co było na tym dachu?
bo nie wgłębiałem się w film, tylko zerknąłem.
> natomiast Twoje stwierdzenie, mimo że w 100% prawdziwe i logiczne, nie
> świadczy o tym ze masz wiedzę na temat dachów. szczególnie płaskich.
A jaką szczególną wiedzę trzeba mieć wg Ciebie?
wiem jak się je oblicza i jak izoluje, więc czego nie wiem wg Ciebie?
--
Janusz