eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieModernizacja starego układu co.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 112

  • 101. Data: 2013-03-10 21:46:01
    Temat: Re: Modernizacja starego układu co.
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Użytkownik wrote:
    > W dniu wtorek, 5 marca 2013 07:42:42 UTC+1 użytkownik
    > r...@t...com.pl napisał:
    >> W dniu niedziela, 10 lutego 2013 21:57:00 UTC+1 użytkownik Marek
    >> Dyjor
    >>
    >>> a optymalna praca kotła kondesacyjnego odbywa sie w znacznieniższych
    >>
    > Przepraszam mój błąd dyslektyczny: znacznieniższych przeczytałem jako
    > znaczniejszych
    > Mimo to temperatury 60 -70 to i tak od czapy!

    raczej sie nie projektuje instalacji grzejnikowych na niższe temperatury bo
    idziemy w znacznei wyższe koszty grzejników które zniweczą ewentualne zyski
    z kondesacji.

    ponadto parametry 60 czy 70 są potrzebne przez bardzo krótki czas w ciągu
    sezonu grzewczego (<=-20st) przez resztę sezonu grzejniki bedą realnie
    grzane temperaturami czynnnika do 50 stopni.



  • 102. Data: 2013-03-15 18:54:59
    Temat: Re: Modernizacja starego układu co.
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "uzytkownik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:51360b09$0$1210$6...@n...neostrada
    .pl...

    > Kolejne dyrdymały.
    > AluPexa to możesz sobie odgiąć, przesunąć i zacisnąć, a następnie wepchnąć
    > na docelowe miejsce.
    > Rur stalowych nie odegniesz, bo są zbyt sztywne.

    Dlatego istotne jest planowanie kolejności łączeń.

    > Kolejne bzdury.
    > Wybacz, ale zapytam wprost czy kiedykolwiek widzaiałeś jak się wykonuje
    > spawane instalacje CO?

    Wielokrotnie, ale tylko kilka razy przez spawanie gazami znacznie częściej
    widywałem spawanie normalną spawarką transformatorową. Czasem jak ktoś miał
    to jakimś lepszym automatem.

    > Z tego co piszesz wynika jednozancznie, że nie tylko nie robiłeś, ale
    > także nigdy tego nie widziałeś, bo nie masz o tym najmniejszego pojęcia.

    Widziałem nie raz i dlatego _wiem_, że się da zrobić to spawarką
    transformatorową.

    > Kolego, rury stalowe spawa się w ich miejsach docelowych i niewiele Ci
    > pomoże odpowiednie planowanie. Czasami jakiś odcinek da się pospawać na
    > stole spawalniczym, ale i tak trzeba będzie ten odcinek wspawać w docelowe
    > miejsce.

    I właśnie dlatego wybór tych miejsc łączenia jest kluczowy.

    [ciach]

    >> ROTFL - ja pisałem o _spawaniu_ nie smarkaniu. Po spawaniu masz elegancką
    >> spoinę bez żadnych dziur. Jak dobry spawacz spawa rurę, a później
    >> przejedzie kontówką to po pomalowaniu nawet nie widać miejsca łączenia.
    >> Ty najwyraźniej nigdy nie spotkałeś kogoś kto potrafi spawać elektrodami
    >> a tylko samych smarkaczy.

    > Tylko teoretyzujesz.
    > Oczywiście spawać też trzeba umieć, ale dobrą spoinę to możesz położyć
    > tylko w odpowiedniej pozycji i do tego mając wystarczającą ilość miejsca
    > na operowanie elektrodą.

    Dlatego robi się to na jak to nazwałeś "stole spawalniczym" w praktyce na
    dwóch koziołkach :-)

    >> Wiesz nigdy osobiście nie upiekłem kaczki, ale wiem, że da się ją upiec
    >> bo widywałem to wielokrotnie i jadłem takie kaczki wielokrotnie, więc jak
    >> ktoś przychodzi i mi wmawia, że kaczki nie da się upiec w piekarniku
    >> trzeba do tego piec plazmowy to znaczy, że to teoretyk.

    > Ty nie piszesz, że można upiec kaczkę lecz twierdzisz, że wiesz jak się ją
    > piecze i jak przygotowuje do pieczenia.

    Nie nie wiem jak się ją piecze. Ale widziałem ją wielokrotnie upieczoną
    prostym sposobem więc twierdzę, że się da.

    > Różnica między Tobą, a mną jest taka, że ja już "tych kaczek trochę
    > napiekłem" i twierdzę, że trzeba mieć do tego dobry piekarnik, a Ty
    > próbujesz mi wmówić, że widziałeś jak takie kaczki piekli w suszarkach do
    > grzybów i w mikrofalówkach i że były równie dobre jak te upieczone w
    > piekarniku.

    Jakie masz kryterium dobroci dla instalacji CO? Dla mnie jeśli przez 20 lat
    nic nie cieknie a w tym czasie wytrzymałą kilka razy zagotowanie wody w
    instalacji to znaczy że jest dobra i tyle. Nie ma co dorabiać ideologii.

    >> No nareszcie dotarło :-)
    >> I tak samo nie ma sensu inwestować w zestaw butli by pospawać jedną
    >> instalację.

    > No to Ci życzę powodzenia w spawaniu takiej instalacji spawarką
    > elektrodową.
    > Jak taką wykonasz to ja odszczekam to co napisałem tutaj i będę Cię
    > wychwalał, ale póki co to jesteś dla mnie tylko i wyłącznie teoretykiem.

    Po co ja mam to wykonać jak takie instalacje ma wykonane tysiące ludzi w
    swoich domach od lat i one działają. To co piszesz pozbawione jest logiki -
    oczekujesz że skoro ja twierdzę, że coś jest wykonalne to muszę sam to umieć
    zrobić. To jakiś nonsens. Nie potrafię np. zoperować nikomu wyrostka a
    twierdzę, że jest to wykonalne.

    >> Kilka razy do roku chodzę do ludzi naprawiać instalację skręcane więc to
    >> chyba jest praktyka. Tak wyobraź sobie że mnie proszą o pomoc a nie
    >> hydraulika partacza który im te instalacje ileś lat temu robił.

    > No to jeszcze opisz z jakimi problemami się stykasz, bo póki co to tylko
    > piszesz "ogólnikowo", w złym znaczeniu tego słowa.

    W miejscu skręcenia po roku dwóch zaczyna się sączyć woda. Spływa sobie po
    kropelce po rurce wewnątrz otuliny i gdzieś kilka metrów dalej zawilgaca
    ścianę lub podłogę. Nie robię badań więc nie jestem w stanie bardziej
    szczegółowo napisać co jest nie tak czy zawinięty oring czy zagięta rura,
    czy jakiś inny problem. Wywalam to co jest kalibruję końcówkę rury, zaciskam
    złączkę Wavina i wracam do domu.

    >> Ani TECE, ani RAHAU ani WAVIN nie mają żadnego rantu.

    > Mają wszystkie firmowe złączki zaprasowywane (zwróć uwagę, że pisałem o
    > złaczkach zaprasowywanych, a nie zaciskanych).

    Nie wiem jak je dzielisz na kategorie skoro producenci używają tych terminów
    zamiennie. Używałem tych które wymieniłem TECE, REHAU i WAVIN żadna z nich
    nie ma ostrych krawędzi. Albo piszesz o innych złączka albo masz dziwną
    definicję ostrości.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 103. Data: 2013-03-17 12:16:45
    Temat: Re: Modernizacja starego układu co.
    Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>

    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:khvn9m$9bd$1@node1.news.atman.pl...

    > Widziałem nie raz i dlatego _wiem_, że się da zrobić to spawarką
    > transformatorową.

    Dać to się i da, ale tylko częściowo, ponieważ nie da się uniknąć w
    pewnych miejscach połączeń skręcanych.
    Żadne planowanie nic Ci nie da, ponieważ technicznie nie jest możliwe
    pospawanie elektryczne całej instalacji CO.
    Poza tym kiedyś rury stalowe posiadały grubsze ścianki niż obecnie i
    łatwiej dało się je spawać elektrodą.

    W odróżnieniu do spawania elektrycznego, spawanie acetylenowo-tlenowe
    zapewnia wykonanie takiej instalacji w całości spawanej, bo takim,
    giętkim palnikiem
    http://skleptechniczny.pl/images/2b4c632a76f9479791c
    7bf7dbdff923c.jpg z
    dodatkowym użyciem lusterka spawalniczego
    http://www.arweld.net/778,lusterko-spawalnicze-inspe
    kcyjne-esab.html
    można podejść w prawie każde miejsce, które jest niedostepne dla
    elektrody, a dodatkowo uniemożliwia użycia lusterka.

    > I właśnie dlatego wybór tych miejsc łączenia jest kluczowy.

    Kluczowe w tak wykonywanej instalacji jest zastosowanie śrubunków w
    odpowiednich miejscach, aby można było pospawany odcinek instalacji
    osadzić w jego docelowym miejscu. Nie ma innej możliwości, ponieważ
    elektrodą nie da się takiego odcinka pospawać na ścianie. Palnikiem
    acetylenowo-tlenowym pospawasz bez większych problemów, a elektrycznie
    po prostu się nie da.
    Zatem taka spawana elektrycznie instalacja nie jest instalacją w pełni
    spawaną, lecz składa się z odcinków spawanych oraz skręcanych przy
    użyciu śrubunków. Inaczej się nie da.


    > Dlatego robi się to na jak to nazwałeś "stole spawalniczym" w praktyce
    > na dwóch koziołkach :-)

    A nie przy użyciu dwóch baranków tj. jednego, który spawa elektrycznie,
    a drugiego, który opowiada, że jest to równie dobry sposób jak spawanie
    palnikiem acetylenowo-tlenowym?


    >>> Wiesz nigdy osobiście nie upiekłem kaczki, ale wiem, że da się ją
    >>> upiec bo widywałem to wielokrotnie i jadłem takie kaczki
    >>> wielokrotnie, więc jak ktoś przychodzi i mi wmawia, że kaczki nie da
    >>> się upiec w piekarniku trzeba do tego piec plazmowy to znaczy, że to
    >>> teoretyk.
    >
    >> Ty nie piszesz, że można upiec kaczkę lecz twierdzisz, że wiesz jak
    >> się ją piecze i jak przygotowuje do pieczenia.
    >
    > Nie nie wiem jak się ją piecze. Ale widziałem ją wielokrotnie
    > upieczoną prostym sposobem więc twierdzę, że się da.

    Nawet nie wiesz tylko widziałeś już upieczoną, przy czym Tobie
    powiedziano, że upieczoną ją w mikrofalówce :)


    > Po co ja mam to wykonać jak takie instalacje ma wykonane tysiące ludzi
    > w swoich domach od lat i one działają. To co piszesz pozbawione jest
    > logiki - oczekujesz że skoro ja twierdzę, że coś jest wykonalne to
    > muszę sam to umieć zrobić. To jakiś nonsens. Nie potrafię np.
    > zoperować nikomu wyrostka a twierdzę, że jest to wykonalne.

    Ja w odróżnieniu do Ciebie twierdzę, że takie zabiegi należy
    przeprowadzać w odpowiednio przygotowanej sali operacyjnej, wyposażonej
    w odpowiedni sprzęt i do tego przeprowadzanej przez personel posiadający
    odpowiednie kwalifikacje.
    Czyli zgodnie z obecną wiedzą.
    Ty twierdzisz, że ten wyrostek został zoperowany przez przypadkowego
    turystę, bez przygotowania medycznego, podczas wycieczki w górach.
    Nie zaprzeczam, że taka operacja mogłaby się nawet udać, ale ryzyko
    powikłań i zejścia jest zbyt duże, a do tego jeszcze turysta musiałby
    umieć znaleźć ten wyrostek i przeprowadzić taki zabieg. Ty jednak
    namawiasz wszystkich właśnie do takiego postępowania. :)

    > W miejscu skręcenia po roku dwóch zaczyna się sączyć woda. Spływa
    > sobie po kropelce po rurce wewnątrz otuliny i gdzieś kilka metrów
    > dalej zawilgaca ścianę lub podłogę. Nie robię badań więc nie jestem w
    > stanie bardziej szczegółowo napisać co jest nie tak czy zawinięty
    > oring czy zagięta rura, czy jakiś inny problem. Wywalam to co jest
    > kalibruję końcówkę rury, zaciskam złączkę Wavina i wracam do domu.


    He he he. Ciekawe stwierdzenie "wiem, ale nie wiem".
    Albo wiesz dlaczego się sączy, bo przy tym robisz, albo jest to ta
    "tsecio prowda".
    Zawinięty oring czy zagięta rurka to błąd wykonawczy, który jednakowo
    dotyczy systemów skręcanych jak i zaprasowywanych.
    Powtarzam Ci jeszcze raz, że w moim przypadku już trochę takich
    instalacji zrobiłem i nie są to tylko i wyłącznie instalacje CO
    pracujące pod niewielkim ciśnieniem, rzędu 1-1,5 bara, ale także
    instalacje wody użytkowej ciepłej i zimnej, pracujące pod ciśnieniamia
    3-6 barów. Nigdy się nie spotkałem osobiście, aby któraś ze skręcanych
    złączek ciekła. Natomiast spotkałem się z twierdzeniem, że nakretki mogą
    się się poluzowywać. Niestety także osobiście nie miałem takiego
    przypadku, aby nakretka się poluzowała, ale skoro mówią o tym na
    szkoleniach producentów i namawiają, żeby w miejsca niedostepne stosować
    złaczki zaprasowywane to po prostu im wierzę.
    Nie stanowi to jednak problemu, kiedy wszystkie nakrętki są dostępne np.
    w skrzynkach rozdzielaczowych, a co kilka lat się zrobi przegląd
    instalacji i w razie czego weźmie do ręki płaski klucz i dokręci
    poluzowane nakrętki.
    Tak więc przestań dramatyzować, bo znam ludzi, którzy nawet takie
    skećane złączki stosowali w miejsach niedostępnych i użytkują je
    bezproblemowo od wielu lat.

    > Nie wiem jak je dzielisz na kategorie skoro producenci używają tych
    > terminów zamiennie.
    Zawsze się spotykałem z określeniami "zaprasowywana" dla systemów
    złączek tego typu:
    http://www.herz.com.pl/odmiana.php?id=402

    oraz "zaciskana" dla systemów skręcanych
    http://kociolkowo.pl/perfexim-mufa-skrecana-20,3,140
    09,2694
    lub zaciskanych osiowo http://www.instsani.webd.pl/polzacis.htm

    Zatem wskaż tych producentów, którzy używają tych określeń zamiennie.

    >>> Ani TECE, ani RAHAU ani WAVIN nie mają żadnego rantu.

    > Używałem tych które wymieniłem TECE, REHAU i WAVIN żadna z nich nie ma
    > ostrych krawędzi. Albo piszesz o innych złączka albo masz dziwną
    > definicję ostrości.

    Wybacz ale mam wrażenie, że dyskutuję z kompletnym laikiem lub
    ignorantem.

    Rehau
    http://www.ibud.pl/upload_img/749/raumulti_press_fo1
    .jpg

    Viega
    http://www.e-instalacje.pl/a/5292,instalacje-sanitar
    ne-ekonomiczny-system/0/3,zlaczka-z-ppsu-tworzy-z-ru
    ra-systemu-pexfit-pro-optymalnie-stabilne-polaczenie

    Herz
    http://www.herz.com.pl/odmiana.php?id=402

    Wavin
    http://sanitt.ayz.pl/foto/hydr/wavin/opis.jpg

    KAN-therm
    http://www.e-instalacje.pl/a/6748,zlaczki-zaprasowyw
    ane-nowy-system/0/1,zlaczki-zaprasowywane
    http://www.e-instalacje.pl/a/6748,zlaczki-zaprasowyw
    ane-nowy-system/0/2,zlaczki-minimalizuja-czas-montaz
    u

    Zauważ, że każda z tych złączek posiada na zaprasowywanej tulei,
    wywinięty na zewnątrz ostry rant, który po zaprasowaniu tulei odstaje od
    rury po to, żeby tej rury nie kaleczyć. Ten rant natomiast potrafi
    kaleczyć ręce. W jednych złączkach bardziej, bo rant bardziej odstaje
    lub jest bardziej ostry, a w innych mniej.

    Na koniec jeszcze dodam, że o ile na złączkach skręcanych nmożna
    oszczędzać kupując tanią chińszczyznę o tyle oszczędzanie na złączkach
    zaprasowywanych może zakończyć się zalaniem całego domu. Wszystko za
    prawą tego, że w złączkach zaprasowywanych wewnętrzna część (rurka)
    przenosi wszystkie naprężenia. Jeżeli będzie ona zbyt cienka to może ona
    się oderwać i oddzielić od korpusu złączki wraz z zaprasowaną tuleją i
    końcem rury AluPex, powodując wypływ wody pełnym strumieniem.
    W przypadku tanich złączek skręcanych, pęknięcie tej rurki raz, że jest
    małoprawdopodobne, gdyż prawie całe naprężenia przenoszą się na korpus
    poprzez nakrętkę, a po drugie, że gdyby nawet nastąpiło to wyciek będzie
    minimalny. Co najwyżej woda zacznie się delikatnie sączyć dlatego, że
    nakrętka będzie ten oderwany kawałek rurki wraz z rurą AluPex utrzymywać
    na swoim miejscu, cały czas dociskając go do korpusu złączki.


  • 104. Data: 2013-03-17 15:46:46
    Temat: Re: Modernizacja starego układu co.
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "uzytkownik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5145a618$0$26683$6...@n...neostrad
    a.pl...

    >> Widziałem nie raz i dlatego _wiem_, że się da zrobić to spawarką
    >> transformatorową.

    > Dać to się i da

    No nareszcie.

    > , ale tylko częściowo, ponieważ nie da się uniknąć w pewnych miejscach
    > połączeń skręcanych.

    Bzdura.

    > Żadne planowanie nic Ci nie da, ponieważ technicznie nie jest możliwe
    > pospawanie elektryczne całej instalacji CO.

    W takim razie na co dzień widuję co co według Ciebie nie istnieje :-) Wybacz
    ale bardziej ufam moim oczom niż Tobie.

    [ciach]

    > Zatem taka spawana elektrycznie instalacja nie jest instalacją w pełni
    > spawaną, lecz składa się z odcinków spawanych oraz skręcanych przy użyciu
    > śrubunków. Inaczej się nie da.

    A ja widziałem nie raz że się da :-) Jesteś bardzo kategoryczny w swoich
    sądach i dlatego wychodzą bzdury. Jakbyś napisał, ze jest trudniej to
    miałbyś rację ale pisząc że się nie da zrobić czegoś co inni wielokrotnie
    zrobili piszesz bzdury.

    [ciach]

    > Nawet nie wiesz tylko widziałeś już upieczoną, przy czym Tobie
    > powiedziano, że upieczoną ją w mikrofalówce :)

    W takim razie instalacje które oglądam wykonało UFO albo krasnoludki bo
    wykonawcy nie mieli innych spawarek niż transformatorowe.

    >> Po co ja mam to wykonać jak takie instalacje ma wykonane tysiące ludzi w
    >> swoich domach od lat i one działają. To co piszesz pozbawione jest
    >> logiki - oczekujesz że skoro ja twierdzę, że coś jest wykonalne to muszę
    >> sam to umieć zrobić. To jakiś nonsens. Nie potrafię np. zoperować nikomu
    >> wyrostka a twierdzę, że jest to wykonalne.

    > Ja w odróżnieniu do Ciebie twierdzę, że takie zabiegi należy przeprowadzać
    > w odpowiednio przygotowanej sali operacyjnej, wyposażonej w odpowiedni
    > sprzęt i do tego przeprowadzanej przez personel posiadający odpowiednie
    > kwalifikacje.
    > Czyli zgodnie z obecną wiedzą.
    > Ty twierdzisz, że ten wyrostek został zoperowany przez przypadkowego
    > turystę, bez przygotowania medycznego, podczas wycieczki w górach.
    > Nie zaprzeczam, że taka operacja mogłaby się nawet udać, ale ryzyko
    > powikłań i zejścia jest zbyt duże, a do tego jeszcze turysta musiałby
    > umieć znaleźć ten wyrostek i przeprowadzić taki zabieg. Ty jednak
    > namawiasz wszystkich właśnie do takiego postępowania. :)

    Coraz gorzej z logiką - ja nikogo nie namawiam. Bynajmniej ja po prostu wiem
    że się da i prostuje twoje bzdury jakoby miało się nie dać.

    >> W miejscu skręcenia po roku dwóch zaczyna się sączyć woda. Spływa sobie
    >> po kropelce po rurce wewnątrz otuliny i gdzieś kilka metrów dalej
    >> zawilgaca ścianę lub podłogę. Nie robię badań więc nie jestem w stanie
    >> bardziej szczegółowo napisać co jest nie tak czy zawinięty oring czy
    >> zagięta rura, czy jakiś inny problem. Wywalam to co jest kalibruję
    >> końcówkę rury, zaciskam złączkę Wavina i wracam do domu.

    > He he he. Ciekawe stwierdzenie "wiem, ale nie wiem".
    > Albo wiesz dlaczego się sączy, bo przy tym robisz, albo jest to ta "tsecio
    > prowda".

    Czy Ty masz problem z czytaniem ze zrozumieniem? Ja nie wnikam dlaczego coś
    jest nie tak. Ktoś mnie prosi o naprawę to przyjeżdżam i naprawiam a nie
    robię śledztwo. Obcinam co cieknie wyrzucam i wstawiam nowe tym razem
    zaciskane. Co mnie obchodzi dlaczego cieknie.

    [ciach]

    > Tak więc przestań dramatyzować, bo znam ludzi, którzy nawet takie skećane
    > złączki stosowali w miejsach niedostępnych i użytkują je bezproblemowo od
    > wielu lat.

    Wow - to jest argument! A mój sąsiad nie zapina pasów i żyje - przestań
    dramatyzować i nie zapinaj pasów!

    [ciach]

    > Zatem wskaż tych producentów, którzy używają tych określeń zamiennie.

    Niech będzie jest niedziela poszukam za Ciebie. Pierwszy z brzegu: Wavin
    Katalog Systemowy 2012 str. 8 sposób montażu: "zaciskanie (zaprasowywanie)
    lub na wcisk (Wavin smartFIX)"

    > Wybacz ale mam wrażenie, że dyskutuję z kompletnym laikiem lub ignorantem.

    Takoż jak i ja :-)

    > Rehau
    > http://www.ibud.pl/upload_img/749/raumulti_press_fo1
    .jpg

    http://www.rehau.com/PL_pl/budownictwo/ogrzewanie_i_
    chlodzenie/ogrzewanie_i_chodzenie_plaszczyznowe_w_bu
    downictwie_mieszkaniowy/rury_i_technika_laczenia/462
    856/rury-i-technika-laczenia.html

    > Wavin
    > http://sanitt.ayz.pl/foto/hydr/wavin/opis.jpg

    Żartujesz prawda? Jeśli to według Ciebie jest ostra krawędź to naprawdę nie
    mamy o czym dyskutować bo żyjesz w jakiejś równoległej rzeczywistości.

    > Zauważ, że każda z tych złączek posiada na zaprasowywanej tulei, wywinięty
    > na zewnątrz ostry rant, który po zaprasowaniu tulei odstaje od rury po to,
    > żeby tej rury nie kaleczyć. Ten rant natomiast potrafi kaleczyć ręce.

    ROTFL chyba w jakiejś chińszczyźnie. Mam pod ręką zaciśniętą złączkę Wavina
    jeżdżę sobie tam i z powrotem po palcach i nic. Po pierwsze ta blaszka nie
    jest ostra! Po drugie nie odstaje tak bardzo jak to jest zobrazowane na
    poglądowej grafice.

    > W jednych złączkach bardziej, bo rant bardziej odstaje lub jest bardziej
    > ostry, a w innych mniej.

    W Wavinie o którym pisałem ten problem nie istnieje.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 105. Data: 2013-03-17 17:09:25
    Temat: Re: Modernizacja starego układu co.
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Sun, 17 Mar 2013 15:46:46 +0100 osobnik zwany Ergie napisał:

    >> Zatem wskaż tych producentów, którzy używają tych określeń zamiennie.
    >
    > Niech będzie jest niedziela poszukam za Ciebie. Pierwszy z brzegu: Wavin
    > Katalog Systemowy 2012 str. 8 sposób montażu: "zaciskanie
    > (zaprasowywanie) lub na wcisk (Wavin smartFIX)"

    i to jest według Ciebie zamiennie?



    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett


  • 106. Data: 2013-03-17 17:33:40
    Temat: Re: Modernizacja starego układu co.
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ki4prl$au6$...@d...me...

    >> Niech będzie jest niedziela poszukam za Ciebie. Pierwszy z brzegu: Wavin
    >> Katalog Systemowy 2012 str. 8 sposób montażu: "zaciskanie
    >> (zaprasowywanie) lub na wcisk (Wavin smartFIX)"

    > i to jest według Ciebie zamiennie?

    A według Ciebie nie jest?

    Producent wyraźnie używa dwóch słów "zaciskanie" i "zaprasowywanie" do
    nazwania sposobu montażu tych samych kształtek.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 107. Data: 2013-03-17 19:59:38
    Temat: Re: Modernizacja starego układu co.
    Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>

    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:ki4l0q$8i1$1@node1.news.atman.pl...

    >> Dać to się i da
    >
    > No nareszcie.

    Nie zmieniaj kontekstu.

    >> Rehau
    >> http://www.ibud.pl/upload_img/749/raumulti_press_fo1
    .jpg

    http://www.rehau.com/PL_pl/budownictwo/ogrzewanie_i_
    chlodzenie/ogrzewanie_i_chodzenie_plaszczyznowe_w_bu
    downictwie_mieszkaniowy/rury_i_technika_laczenia/462
    856/rury-i-technika-laczenia.html

    Ten link świadczy jednoznacznie o tym, że nie masz kompletnie pojęcia o
    systemach, ponieważ jest to system zaciskany osiowo, a cały czas
    dyskutujemy o ostrych rantach, które występują w systemach
    zaprasowywanych promieniowo.
    To tak jak byś chciał przekonać kogoś, że samochody potrafią latać,
    pokazując jako dowód zdjęcie śmigłowca. :)

    Zaobacz sobie jaka jest różnica pomiędzy zaciskaniem osiowym:
    http://www.youtube.com/watch?v=Uw8iBsGQ77U

    a zaprasowywaniem promieniowym:
    http://www.youtube.com/watch?v=eh--QWNYJRg


    >> Wavin
    >> http://sanitt.ayz.pl/foto/hydr/wavin/opis.jpg
    >
    > Żartujesz prawda? Jeśli to według Ciebie jest ostra krawędź to
    > naprawdę nie mamy o czym dyskutować bo żyjesz w jakiejś równoległej
    > rzeczywistości.

    Jak widać to Ty żyjesz w jakimś wyimaginowanym świecie.

    > ROTFL chyba w jakiejś chińszczyźnie. Mam pod ręką zaciśniętą złączkę
    > Wavina jeżdżę sobie tam i z powrotem po palcach i nic. Po pierwsze ta
    > blaszka nie jest ostra! Po drugie nie odstaje tak bardzo jak to jest
    > zobrazowane na poglądowej grafice.

    Jak widać dla Ciebie cały świat instalatorski zaczyna się i kończy na
    Wavinie.
    Co śmieszniejsze to ich produkty uważasz za najbardziej firmowe :)
    I do tego mylisz systemy.
    Jesteś pewien, że piszesz teraz o złaczkach zaprasowywanych promieniowo,
    a nie złączkach zaciskanych osiowo?
    Wszak dla Ciebie to jeden ch....
    Nie wspomnę już o cenie systemu Rehau ze złączkami zaciskanymi osiowo,
    gdzie byle kolanko to wydatek ponad 20zł, a trójnik kosztuje przeszło
    40zł, a do pełni szczęścia jeszcze trzeba sobie dokupić oddzielnie
    tulejki po 5-10zł za sztukę.
    Jak się weźmie pod uwagę cenę rury ok. 7zł za mb to faktycznie można
    powiedzieć, że ze stali o wiele taniej :)
    Tylko trzeba pamiętać, żeby poprosić Ergiego o pospawanie elektrodą
    otuloną, bo to najtańszy sposób spawania i tylko Ergie umie posługiwać
    się spawarką :)

    >> W jednych złączkach bardziej, bo rant bardziej odstaje lub jest
    >> bardziej ostry, a w innych mniej.
    >
    > W Wavinie o którym pisałem ten problem nie istnieje.

    Na Wavinie świat się nie kończy. Jest wiele firm na rynku, a pośród nimi
    Wavin, któremu jeszcze daleko do wyrobów renomowanych firm takich jak
    Herz, Tece czy Rehau.
    Dopowiem Ci, że w moje ręce wpadały także i jakieś chińskie złączki,
    które praktycznie w ogóle były pozbawione tego rantu.
    Jak my ślisz czy to o czymś świadczy?


  • 108. Data: 2013-03-17 23:18:17
    Temat: Re: Modernizacja starego układu co.
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "uzytkownik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:51461297$0$1227$6...@n...neostrada
    .pl...

    >>> Dać to się i da

    >> No nareszcie.

    > Nie zmieniaj kontekstu.

    Nie zmieniam, napisałeś że się nie da i tylko to prostowałem, nie dyskutuję
    z tym jak jest łatwiej, albo co jest popularniejsze tylko z bzdurą jakoby
    miało się nie dać.

    [ciach]

    > Ten link świadczy jednoznacznie o tym, że nie masz kompletnie pojęcia o
    > systemach, ponieważ jest to system zaciskany osiowo, a cały czas
    > dyskutujemy o ostrych rantach, które występują w systemach zaprasowywanych
    > promieniowo.

    To Ty wprowadziłeś podział na systemy zaciskane tak albo inaczej, ja pisałem
    po prostu o trzech systemach których używałem (Rehau, Tece i Wavin) ja nie
    wnikam w Twoją terminologię. Twierdziłem tylko, że żaden z tych systemów nie
    ma ostrych krawędzi - bo nie ma!

    W przypadku Rehau używałem takich złączek jak na podesłanym przeze mnie
    linku więc o nich pisałem.

    >> ROTFL chyba w jakiejś chińszczyźnie. Mam pod ręką zaciśniętą złączkę
    >> Wavina jeżdżę sobie tam i z powrotem po palcach i nic. Po pierwsze ta
    >> blaszka nie jest ostra! Po drugie nie odstaje tak bardzo jak to jest
    >> zobrazowane na poglądowej grafice.

    > Jak widać dla Ciebie cały świat instalatorski zaczyna się i kończy na
    > Wavinie.

    Bynajmniej, ale ten jest bardzo popularny i mam do niego zaciskarkę więc jak
    ktoś mnie woła do awarii to najłatwiej mi kupić złączkę Wavina i ją zacisnąć
    do innych systemów musiałbym wynajmować narzędzie.

    > Co śmieszniejsze to ich produkty uważasz za najbardziej firmowe :)

    Niby to gdzie?

    > I do tego mylisz systemy.
    > Jesteś pewien, że piszesz teraz o złaczkach zaprasowywanych promieniowo, a
    > nie złączkach zaciskanych osiowo?

    Już Ci pisałem ja nie wprowadzam sobie podziału w zależności od sposobu albo
    kierunku piszę o trzech systemów których używałem, a w przypadku Wavina
    nadal używam.

    > Wszak dla Ciebie to jeden ch....
    > Nie wspomnę już o cenie systemu Rehau ze złączkami zaciskanymi osiowo,
    > gdzie byle kolanko to wydatek ponad 20zł, a trójnik kosztuje przeszło
    > 40zł, a do pełni szczęścia jeszcze trzeba sobie dokupić oddzielnie tulejki
    > po 5-10zł za sztukę.

    Nie moje zmartwienie tylko klienta.

    > Jak się weźmie pod uwagę cenę rury ok. 7zł za mb to faktycznie można
    > powiedzieć, że ze stali o wiele taniej :)

    Ty tak specjalnie przeinaczasz fakty czy masz problemy z pamięcią? Przy
    porównywaniu cen pisałem konkretnie o Wavinie a nie o dowolnym systemie.

    >> W Wavinie o którym pisałem ten problem nie istnieje.

    > Na Wavinie świat się nie kończy. Jest wiele firm na rynku, a pośród nimi
    > Wavin, któremu jeszcze daleko do wyrobów renomowanych firm takich jak
    > Herz, Tece czy Rehau.

    Nie przeczę.

    > Dopowiem Ci, że w moje ręce wpadały także i jakieś chińskie złączki, które
    > praktycznie w ogóle były pozbawione tego rantu.
    > Jak my ślisz czy to o czymś świadczy?

    O tym że palnąłeś bzdurę o ostrych krawędziach które jakoby wszędzie są a
    nigdzie ich nie ma.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 109. Data: 2013-03-18 23:52:37
    Temat: Re: Modernizacja starego układu co.
    Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>

    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:ki5ffd$4sn$1@node2.news.atman.pl...

    >> Nie zmieniaj kontekstu.
    >
    > Nie zmieniam, napisałeś że się nie da i tylko to prostowałem, nie
    > dyskutuję z tym jak jest łatwiej, albo co jest popularniejsze tylko z
    > bzdurą jakoby miało się nie dać.

    Widzę, że konfabulacja to Twoja specjalność :)
    Po pierwsze nie pisałem, że się nie da pospawać spawarką elektrodową.
    Pisałem, że rur montowanych przy ścianie nie da się pospawać od tyłu
    taką spawarką.
    Po drugie nie pisałem, że się nie da pospawać spawarką elektrodową.
    Pisałem natomiast, że się tego nie robi, a spawa się tylko i wyłącznie
    palnikiem acetylenowo-tlenowym.
    Pisałem to jako osoba zajmująca się tym zawodowo.
    Widzisz różnice? Czy dalej będziesz przypisywał mi swoje wymysły?

    > W przypadku Rehau używałem takich złączek jak na podesłanym przeze
    > mnie linku więc o nich pisałem.

    No to o nich nie pisz, bo cały czas odnoszę się do systemów
    ZAPRASOWYWANYCH PROMIENIOWO i wielokrotnie używałem tego określenia.
    Jeżeli bierzemy pod uwagę instalację z rur AluPex to mamy na uwadze
    system zaoprasowywany promieniowo lub zaciskanych (skręcanych), bo w
    zasadzie tylko takich złączek się używa przy tych rurach.

    >> Wszak dla Ciebie to jeden ch....
    >> Nie wspomnę już o cenie systemu Rehau ze złączkami zaciskanymi
    >> osiowo, gdzie byle kolanko to wydatek ponad 20zł, a trójnik kosztuje
    >> przeszło 40zł, a do pełni szczęścia jeszcze trzeba sobie dokupić
    >> oddzielnie tulejki po 5-10zł za sztukę.
    >
    > Nie moje zmartwienie tylko klienta.

    Nie piszemy oi kliencie, ale porównujemy ceny systemów: z rur
    plastikowych AluPex oraz systemu spawanego z rur stalowych.

    > Już Ci pisałem ja nie wprowadzam sobie podziału w zależności od
    > sposobu albo kierunku piszę o trzech systemów których używałem, a w
    > przypadku Wavina nadal używam.

    > To Ty wprowadziłeś podział na systemy zaciskane tak albo inaczej, ja
    > pisałem po prostu o trzech systemach których używałem (Rehau, Tece i
    > Wavin)

    > Ty tak specjalnie przeinaczasz fakty czy masz problemy z pamięcią?
    > Przy porównywaniu cen pisałem konkretnie o Wavinie a nie o dowolnym
    > systemie.

    > Bynajmniej, ale ten jest bardzo popularny i mam do niego zaciskarkę
    > więc jak ktoś mnie woła do awarii to najłatwiej mi kupić złączkę
    > Wavina i ją zacisnąć do innych systemów musiałbym wynajmować
    > narzędzie.

    "Matko i córko .....", czy Ty naprawdę jesteś aż tak ograniczony?
    Od kiedy to Rehau, Tece czy Wavin to systemy?
    To są firmy, które produkują systemy instalacyjne.
    Każda z tych firm produkuje przeróżne systemy, które różnią się włąśnie
    sposobem montażu zaciskania/zaprasowywania.
    Są to m. in. systemy zaprasowywane prasą promieniową, zaciskane prasą
    osiową, na wcisk ręczny i wiele innych. Każdy z tych systemów ma swoją
    nazwę.
    Wybacz, ale nie jestem jasnowidzem i nie wiem jaką sobie kupiłeś
    zaciskarkę/prasę, ani nie wiem o jaki system Ci chodzi, bo nie wynikało
    to z Twoich wcześniejszych wypowiedzi. Pisanie Wavin także nie oznacza o
    jaki system Ci chodzi, bo to jest nazwa firmy.
    To tak jak byś pisał o samochodzie - model: Fiat.
    Fiat to firma produkująca samochody modeli np. Brava, Uno, Seicento,
    Sedici, Marea itd.

    Niestety nie masz w tym temacie żadnego rozeznania i dlatego pisząc
    Wavin, Rehau czy Tece masz na myśli tylko i wyłącznie jedyne systemy,
    które poznałeś. Dlatego też dla Ciebie System jest tożsamy z nazwą
    producenta.

    > O tym że palnąłeś bzdurę o ostrych krawędziach które jakoby wszędzie
    > są a nigdzie ich nie ma.

    W systemach zaciskanych osiowo ich nie ma i o tym także pisałem już
    wczesniej. Ty natomiast jak widać nie znasz innych systemów oprócz
    zaciskanych osiowo, dlatego proszę Cię nie pisz tego typu twierdzeń, bo
    nie miałeś styczności z innymi systemami, o których ja piszę.
    Uwierz mi, że wiem o czym piszę, bo już niejednokrotnie zdarzyło mi się
    pokaleczyć palce i kostki palców na takich złączkach podczas skręcania
    czy podczas montażu.


  • 110. Data: 2013-03-19 10:47:33
    Temat: Re: Modernizacja starego układu co.
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "uzytkownik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:51479aad$0$26707$6...@n...neostrad
    a.pl...

    > Widzę, że konfabulacja to Twoja specjalność :)
    > Po pierwsze nie pisałem, że się nie da pospawać spawarką elektrodową.
    > Pisałem, że rur montowanych przy ścianie nie da się pospawać od tyłu taką
    > spawarką.

    Cieszę się że w końcu do Ciebie dotarło, że napisałeś bzdurę, choć
    grzeczniej byłoby się przyznać, a nie udawać że pisało się co innego.

    > Po drugie nie pisałem, że się nie da pospawać spawarką elektrodową.
    > Pisałem natomiast, że się tego nie robi, a spawa się tylko i wyłącznie
    > palnikiem acetylenowo-tlenowym.

    Co to za sformułowanie "się nie robi"? Napisz że Ty tego nie robisz, bo inni
    to robią.

    > Pisałem to jako osoba zajmująca się tym zawodowo.
    > Widzisz różnice? Czy dalej będziesz przypisywał mi swoje wymysły?

    Ja od początku twierdzę to samo to ty kluczysz. Da się pospawać instalację
    spawarką elektrodową. Są ludzie którzy tak robią te instalacje istnieją i
    działają.

    >> W przypadku Rehau używałem takich złączek jak na podesłanym przeze mnie
    >> linku więc o nich pisałem.

    > No to o nich nie pisz, bo cały czas odnoszę się do systemów
    > ZAPRASOWYWANYCH PROMIENIOWO i wielokrotnie używałem tego określenia.
    > Jeżeli bierzemy pod uwagę instalację z rur AluPex to mamy na uwadze system
    > zaoprasowywany promieniowo lub zaciskanych (skręcanych), bo w zasadzie
    > tylko takich złączek się używa przy tych rurach.

    ROTFL. Czy ty jesteś tak ograniczony czy masz tak wielkie mniemanie o sobie
    to że Ty czegoś nie używasz nie znaczy, że wszyscy tak robią.

    >>> Wszak dla Ciebie to jeden ch....
    >>> Nie wspomnę już o cenie systemu Rehau ze złączkami zaciskanymi osiowo,
    >>> gdzie byle kolanko to wydatek ponad 20zł, a trójnik kosztuje przeszło
    >>> 40zł, a do pełni szczęścia jeszcze trzeba sobie dokupić oddzielnie
    >>> tulejki po 5-10zł za sztukę.

    >> Nie moje zmartwienie tylko klienta.

    > Nie piszemy oi kliencie, ale porównujemy ceny systemów: z rur plastikowych
    > AluPex oraz systemu spawanego z rur stalowych.

    Przy porównywaniu cen pisałem konkretnie o Wavinie - to Ty zacząłeś pisać o
    innych systemach i mitycznych ostrych krawędziach.

    >> Bynajmniej, ale ten jest bardzo popularny i mam do niego zaciskarkę więc
    >> jak ktoś mnie woła do awarii to najłatwiej mi kupić złączkę Wavina i ją
    >> zacisnąć do innych systemów musiałbym wynajmować narzędzie.

    > "Matko i córko .....", czy Ty naprawdę jesteś aż tak ograniczony?
    > Od kiedy to Rehau, Tece czy Wavin to systemy?
    > To są firmy, które produkują systemy instalacyjne.
    > Każda z tych firm produkuje przeróżne systemy, które różnią się włąśnie
    > sposobem montażu zaciskania/zaprasowywania.

    > Są to m. in. systemy zaprasowywane prasą promieniową, zaciskane prasą
    > osiową, na wcisk ręczny i wiele innych. Każdy z tych systemów ma swoją
    > nazwę.

    Dlatego też podałem ci nawet zdjęcie abyś konkretnie wiedział o który system
    Rehau mi chodzi. W przypadku Wavina jest tylko jeden system więc nie ma
    wątpliwości o który chodzi w przypadku TECE i podłogówki nie spotkałem się z
    kilkoma systemami. Może są nie wiem, ja zawsze robiłem w tym samym i w
    hurtowni jak siępowiedziało złączka TECE to nie było wyboru wielu złączek z
    różnych systemów.

    > Wybacz, ale nie jestem jasnowidzem i nie wiem jaką sobie kupiłeś
    > zaciskarkę/prasę, ani nie wiem o jaki system Ci chodzi, bo nie wynikało to
    > z Twoich wcześniejszych wypowiedzi. Pisanie Wavin także nie oznacza o jaki
    > system Ci chodzi, bo to jest nazwa firmy.

    Już się bardziej nie pogrążaj. Jak jesteś zawodowcem to wiesz że firma Wavin
    robi tylko jeden system PEX zaciskany.

    >> O tym że palnąłeś bzdurę o ostrych krawędziach które jakoby wszędzie są a
    >> nigdzie ich nie ma.

    > W systemach zaciskanych osiowo ich nie ma i o tym także pisałem już
    > wczesniej. Ty natomiast jak widać nie znasz innych systemów oprócz
    > zaciskanych osiowo, dlatego proszę Cię nie pisz tego typu twierdzeń, bo
    > nie miałeś styczności z innymi systemami, o których ja piszę.
    > Uwierz mi, że wiem o czym piszę, bo już niejednokrotnie zdarzyło mi się
    > pokaleczyć palce i kostki palców na takich złączkach podczas skręcania czy
    > podczas montażu.

    Powinieneś zmienić pracę zanim zrobisz krzywdę sobie lub komuś.

    Pozdrawiam
    Ergie


strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1