-
21. Data: 2014-01-11 22:24:18
Temat: Re: Moje uprawy - zdjęcia z minionego roku :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Sat, 11 Jan 2014 21:42:55 +0100, FEniks napisał(a):
> W dniu 2014-01-11 21:32, Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 11 Jan 2014 20:21:47 +0100, FEniks napisał(a):
>>
>>> W dniu 2014-01-11 19:59, Ikselka pisze:
>>>> Polski. Dziwne, bo np bieliznę tam kupuję i wysyłają, a np butów, no i
>>>> tych nieszczęsnych nasion, nie. Nie wiem, co to za "polityka", ale kij
>>>> z nimi
>>> Amazon nie ma wyłącznie swoich towarów, współpracuje z różnymi firmami.
>> LOL, co Ty nie powiesz, a ja myślałam, że to taka Megafabryka Fszystkiego
>> 33333-)))
>
> Wyglądało, że tak myślisz, niestety.
Po prostu Twój prześmieszny filterek (odnośnie mnie) tak zadziałał, więc
pewnie Ci i "wyglądało" 3-)
To po prostu niesamowite, żeby serio zakładać, że ktoś (zwłaszcza tak
obeznany z netem i zakupami oraz markami jak ja) uważa Amazon za producenta
wszystkiego, co onże sprzedaje, m.in. sprzętu i kosmetyków znanych
światowych firm i milionów innych artykułów znanych marek.
:-D
:-D
:-D
A ja się im dziwię, bo jako sklep o zasięgu światowym mogą dyktować swoje
warunki tak jak to robią sieci-molochy handlowe stacjonarne, więc jeśli
tego nie robią, to znaczy, że to sprzedawana marka ma się doskonale i bez
nich. A przecież nie we wszystkich przypadkach tak jest - np właśnie w
przypadku nasion konkurencja jest duża i dostać się do takiego np Amazona
to jak Pana Boga za nogi chwycić. Czyli z tym niewysyłaniem to polityka
Amazon'a, a nie producenta.
>
>>> Nie wszystkie godzą się na wysyłkę do Polski (pewnie z różnych powodów).
>>> Ot, i cała "polityka".
>>>
>> Czyli brak polityki, bo Polacy to dobrzy klienci.
>
> Widocznie nie AŻ tak dobrzy na pewne towary, żeby amazon miał interes
> coś z tym robić. Przynajmniej na razie.
>
Atam, jego strata, są inne sklepy, a w ostatecznosci rodzinka w USA, na
której adres mogę sobie co chcę zamawiać, właśnie się ugadałam co do
butuffff... :-)
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
-
22. Data: 2014-01-12 13:50:01
Temat: Re: Moje uprawy - zdjęcia z minionego roku :-)
Od: FEniks <x...@p...fm>
W dniu 2014-01-11 22:24, Ikselka pisze:
> Po prostu Twój prześmieszny filterek (odnośnie mnie) tak zadziałał, więc
> pewnie Ci i "wyglądało" 3-)
> To po prostu niesamowite, żeby serio zakładać, że ktoś (zwłaszcza tak
> obeznany z netem i zakupami oraz markami jak ja) uważa Amazon za producenta
> wszystkiego, co onże sprzedaje, m.in. sprzętu i kosmetyków znanych
> światowych firm i milionów innych artykułów znanych marek.
Skoro tak, to tym bardziej nie rozumiem Twoich pretensji pod adresem
Amazona. Przecież to poszczególni producenci decydują, gdzie im się
opłaca sprzedawane na amazonie towary wysyłać. 333-)
No ale nie wszystko muszę rozumieć. EOT bo to NTG
Ewa
-
23. Data: 2014-01-12 19:12:20
Temat: Re: Moje uprawy - zdjęcia z minionego roku :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Sun, 12 Jan 2014 13:50:01 +0100, FEniks napisał(a):
> Skoro tak, to tym bardziej nie rozumiem Twoich pretensji pod adresem
> Amazona. Przecież to poszczególni producenci decydują, gdzie im się
> opłaca sprzedawane na amazonie towary wysyłać. 333-)
Mało ze moich pretensji nie rozumiesz, to nie rozumiesz niczego. To Amazon
decyduje - a producent sprzedaje albo u niego na jego warunkach, albo u
innego, albo sam.
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
-
24. Data: 2014-01-13 15:23:19
Temat: Re: Moje uprawy - zdjęcia z minionego roku :-)
Od: "Dirko" <j...@w...pl>
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:19lrcp8l6ycwk$.18yaci7yagnth.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 12 Jan 2014 13:50:01 +0100, FEniks napisał(a):
>> Skoro tak, to tym bardziej nie rozumiem Twoich pretensji pod adresem
>> Amazona. Przecież to poszczególni producenci decydują, gdzie im się
>> opłaca sprzedawane na amazonie towary wysyłać. 333-)
> Mało ze moich pretensji nie rozumiesz, to nie rozumiesz niczego. To Amazon
> decyduje - a producent sprzedaje albo u niego na jego warunkach, albo u
> innego, albo sam.
I to się nazywa najwyższy poziom abstrakcji. ;-)
-
25. Data: 2014-01-13 22:45:45
Temat: Re: Moje uprawy - zdjęcia z minionego roku :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Mon, 13 Jan 2014 15:23:19 +0100, Dirko napisał(a):
> Mało ze moich pretensji nie rozumiesz, to nie rozumiesz niczego. To Amazon
>> decyduje - a producent sprzedaje albo u niego na jego warunkach, albo u
>> innego, albo sam.
Mało ze moich pretensji nie rozumiesz, to nie rozumiesz niczego. To Amazon
decyduje - a producent sprzedaje albo w Amazonie na warunkach Amazona, a
jak mu to nie pasuje, to sprzedaje u
innego [dom.: gdzie to on dyktuje warunki], albo sam.
Równorzędnie jak poprzednio, ale może dla Ciebie bardziej zrozumiale.
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
-
26. Data: 2014-01-14 15:38:06
Temat: Re: Moje uprawy - zdjęcia z minionego roku :-)
Od: FEniks <x...@p...fm>
W dniu 2014-01-12 19:12, Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 12 Jan 2014 13:50:01 +0100, FEniks napisał(a):
>
>> Skoro tak, to tym bardziej nie rozumiem Twoich pretensji pod adresem
>> Amazona. Przecież to poszczególni producenci decydują, gdzie im się
>> opłaca sprzedawane na amazonie towary wysyłać. 333-)
> Mało ze moich pretensji nie rozumiesz, to nie rozumiesz niczego. To Amazon
> decyduje - a producent sprzedaje albo u niego na jego warunkach, albo u
> innego, albo sam.
:-D
W odwracaniu kota ogonem doszłaś do perfekcji. Gratuluję! :)
Ewa
-
27. Data: 2014-01-14 21:09:26
Temat: Re: Moje uprawy - zdjęcia z minionego roku :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Tue, 14 Jan 2014 15:38:06 +0100, FEniks napisał(a):
> W dniu 2014-01-12 19:12, Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 12 Jan 2014 13:50:01 +0100, FEniks napisał(a):
>>
>>> Skoro tak, to tym bardziej nie rozumiem Twoich pretensji pod adresem
>>> Amazona. Przecież to poszczególni producenci decydują, gdzie im się
>>> opłaca sprzedawane na amazonie towary wysyłać. 333-)
>> Mało ze moich pretensji nie rozumiesz, to nie rozumiesz niczego. To Amazon
>> decyduje - a producent sprzedaje albo u niego na jego warunkach, albo u
>> innego, albo sam.
>
> :-D
>
> W odwracaniu kota ogonem doszłaś do perfekcji. Gratuluję! :)
>
Czy ja Ci wyrzycam nierozumienie zdania złozonego?
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
-
28. Data: 2014-01-14 21:13:41
Temat: Re: Moje uprawy - zdjęcia z minionego roku :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Tue, 14 Jan 2014 21:09:26 +0100, Ikselka napisał(a):
> Dnia Tue, 14 Jan 2014 15:38:06 +0100, FEniks napisał(a):
>
>> W dniu 2014-01-12 19:12, Ikselka pisze:
>>> Dnia Sun, 12 Jan 2014 13:50:01 +0100, FEniks napisał(a):
>>>
>>>> Skoro tak, to tym bardziej nie rozumiem Twoich pretensji pod adresem
>>>> Amazona. Przecież to poszczególni producenci decydują, gdzie im się
>>>> opłaca sprzedawane na amazonie towary wysyłać. 333-)
>>> Mało ze moich pretensji nie rozumiesz, to nie rozumiesz niczego. To Amazon
>>> decyduje - a producent sprzedaje albo u niego na jego warunkach, albo u
>>> innego, albo sam.
>>
>> :-D
>>
>> W odwracaniu kota ogonem doszłaś do perfekcji. Gratuluję! :)
>>
>
> Czy ja Ci wyrzycam nierozumienie zdania złozonego?
Dzińdybry - miało być "wyrzucam" :)
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein