eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domMycie zmywarki
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 73

  • 31. Data: 2015-07-17 12:02:19
    Temat: Re: Mycie zmywarki
    Od: " 666" <...@...6>

    Co jakiś czas uzywam jakich płynów przeciw grzybom i pleśniom (jak do łazienek) w
    rozpylaczu, tam jest ciepło i wilgotno to grzyby i
    pleśń lubią rosnąć, do tego zwykła sciereczka.


    -----
    "krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
    news:55a51718$0$27520$65785112@news.neostrada.pl...


  • 32. Data: 2015-07-17 14:27:37
    Temat: Re: Mycie zmywarki
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Fri, 17 Jul 2015 12:02:19 +0200, 666 napisał(a):

    > Co jakiś czas uzywam jakich płynów przeciw grzybom i pleśniom (jak do łazienek) w
    rozpylaczu, tam jest ciepło i wilgotno to grzyby i
    > pleśń lubią rosnąć, do tego zwykła sciereczka.

    Nie o to chodziło Wątkotwórczyni, lecz o gromadzenie się pod uszczelką
    resztek żywności z naczyń.
    Po namyśle uważam, że dzieje się tak głównie dlatego, iż ludzie z
    oszczędności używają programów o (naj)niższej temperaturze zmywania. Wtedy
    pod uszczelką jest najchłodniejsze miejsce i stamtąd tłuszcz i resztki nie
    są usuwane - do tego potrzebna jest naprawdę gorąca woda, tylko taka jest w
    stanie wspomóc chemię, same środki myjące w chłodnym miejscu nie domyją, bo
    wlaśnie szczególnie w tym miejscu zatrzymuje się tłuszcz, a z nim lepią się
    resztki. Trzeba używać najwyższej temperatury dostępnej w zmywarce. Ja od
    zawsze (tj. od 20 lat ponad) myję tylko w 75 (teraz w 65-70, bo tylko tyle
    czadu ma nowa zmywarka) i problemu nie było i nie ma - nooo, może na
    początku mojej zmywarkowej kariery (pierwsze kilka cykli mycia) coś tam
    usiłowało się zbierać, ale natychmiast z obrzydzenia przeszłam wyłącznie na
    program intensywny i pilnuję czystości uszczelki bardzo. Zero brudu.
    --
    XL
    "W Europie narasta arogancja Żydów, a nie antysemityzm" - Stanisław
    Michalkiewicz: https://www.youtube.com/watch?v=_n8UaecoYBU
    Polecam od 5:08
    Oraz:
    http://www.owp.org.pl/index.php?option=com_content&t
    ask=view&id=65&Itemid=11


  • 33. Data: 2015-07-19 01:23:39
    Temat: Re: Mycie zmywarki
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>

    W dniu 14.07.2015 o 16:32, FEniks pisze:

    >> Ale uszczelka wygląda na taką, która nie ma szans kryć
    >> tajemnic.
    >
    > Moja prawdopodobnie jest lekko pęknięta, jak tak się teraz jej przyglądam.
    >
    >
    >> Wszystko przede mną;-). Co Cię zainspirowało do szukania brudu?
    >
    > Wyźrzał spod uszczelki jakiś potwór. ;)

    Nie cierpisz przypadkiem na psychozę natręctw?

    --
    Boga prawdopodobnie nie ma.
    A teraz przestań się martwić
    i raduj się życiem!


  • 34. Data: 2015-07-19 20:17:11
    Temat: Re: Mycie zmywarki
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>

    On 2015-07-14 15:28, FEniks wrote:
    > Nie będę opisywać tego, co ukrywa się w uszczelce drzwiczek od zmywarki,
    > można zamknąć to w jednym słowie - ohyda.

    Moja pracuje codziennie (czasem 2x) od 7 lat non stop.

    Brud istnieje tylko od strony zewnętrznej (np. w zawiasach) i jest
    typowym brudem z kuchni który usuwa się tak samo jak każdy inny tłusty -
    płynem do tłuszczu. Taki samo mogę znaleźć na zawiasach piekarnika, mimo
    że uzywam raz na ruski rok.

    Środek zmywarki krystalicznie czysty. Raz na 2 miesiące karmona jest
    płynem do czyszczenia, ale prawdę mówiąc - i przed i po wygląda tak
    samo. IMHO szkoda zachodu.


  • 35. Data: 2015-07-21 14:36:21
    Temat: Re: Mycie zmywarki
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Sun, 19 Jul 2015 20:17:11 +0200, Sebastian Biały napisał(a):

    > Moja pracuje codziennie (czasem 2x) od 7 lat non stop.
    >
    > Brud istnieje tylko od strony zewnętrznej (np. w zawiasach) i jest
    > typowym brudem z kuchni który usuwa się tak samo jak każdy inny tłusty -
    > płynem do tłuszczu. Taki samo mogę znaleźć na zawiasach piekarnika, mimo
    > że uzywam raz na ruski rok.
    >
    > Środek zmywarki krystalicznie czysty. Raz na 2 miesiące karmona jest
    > płynem do czyszczenia, ale prawdę mówiąc - i przed i po wygląda tak
    > samo. IMHO szkoda zachodu.

    Podobnie jak ja nieprawidłowo odczytałeś intencję Wątkotwórczyni - okazuje
    się, że to nie miała być wymiana rad i doświadczeń, ale licytacja,konkurs.
    Złota Szmata już wprawdzie przyznana, ale jeszcze możesz zaskarżyć wydany
    przez Wątkotwórczynię werdykt 3-)
    --
    XL
    "W Europie narasta arogancja Żydów, a nie antysemityzm" - Stanisław
    Michalkiewicz: https://www.youtube.com/watch?v=_n8UaecoYBU
    Polecam od 5:08
    Oraz:
    http://www.owp.org.pl/index.php?option=com_content&t
    ask=view&id=65&Itemid=11


  • 36. Data: 2015-07-21 17:22:25
    Temat: Re: Mycie zmywarki
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2015-07-15 o 10:54, XL pisze:

    > Po prostu ZAWSZE naczynia wkładam opłukane
    ....
    > Także ważne - zawsze jest uchylona, kiedy nie pracuje, no i
    > czyszczę filtry bardzo często, co kilka myć.

    Rozumiem czyszczenie filtrów często, też tak robię,
    ale po co wkładać naczynia opłukane?
    Żeby mniej zostało w filtrze?
    Jak jest sprawna, dobra zmywarka, to nic nie trzeba dodatkowo
    przed myciem z naczyniami robić.

    Kiedyś miałem zmywarkę, do której można było wstawić
    wszystko brudne nawet z resztkami jedzenia
    i po myciu wszystko było czyste i żadne pozostałości się
    nie pałętały po komorze. I było suche! Teraz mamy jakiś
    nowocześniejszy model,
    ale właśnie zostają jakieś drobiny na sitku, luzem czy w koszu na sztuće.

    Może po prostu masz też słabą zmywarkę?


  • 37. Data: 2015-07-21 22:28:05
    Temat: Re: Mycie zmywarki
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Tue, 21 Jul 2015 17:22:25 +0200, cef napisał(a):

    > W dniu 2015-07-15 o 10:54, XL pisze:
    >
    >> Po prostu ZAWSZE naczynia wkładam opłukane
    > ....
    >> Także ważne - zawsze jest uchylona, kiedy nie pracuje, no i
    >> czyszczę filtry bardzo często, co kilka myć.
    >
    > Rozumiem czyszczenie filtrów często, też tak robię,
    > ale po co wkładać naczynia opłukane?

    A co za problem odkładając je do zlewu po posiłku (do zmywarki zwykle
    wkładam hurtowo wieczorem, po kolacji, kiedy już na pewno nikt nie zużyje
    żadnego kubeczka czy łyżeczki) polać je odrobiną gorącej wody? Nie żałuję
    sobie, zwłaszcza latem - mam kolektory. Zima się bilansuje z latem zresztą,
    za ich przyczyną.

    > Żeby mniej zostało w filtrze?

    Oczywiście. A najlepiej żeby NIC tam nie zostało, gdyby to było możliwe.
    Dla mojego lepszego samopoczucia i pewności, że NA PEWNO nic nigdzie nie
    będzie leżakowało do nastepnego mycia, w międzyczasie stając się biomasą,
    ble. W zmywarce i w domu ciepło, czy zimą, czy w lecie; czy wiesz, co to
    jest postęp geometryczny? - właśnie w takim tempie rozmnażają się bakterie.

    > Jak jest sprawna, dobra zmywarka, to nic nie trzeba dodatkowo
    > przed myciem z naczyniami robić.
    >
    > Kiedyś miałem zmywarkę, do której można było wstawić
    > wszystko brudne nawet z resztkami jedzenia
    > i po myciu wszystko było czyste i żadne pozostałości się
    > nie pałętały po komorze. I było suche! Teraz mamy jakiś
    > nowocześniejszy model,
    > ale właśnie zostają jakieś drobiny na sitku, luzem czy w koszu na sztuće.

    Nie zdarzyło się, abym zauważyła jakiekolwiek ślady w tych miejscach - co
    innego w filtrze, tam jakieś kłaki i resztki czasem widywałam, kiedy
    zdarzyło się, że dłużej nie czyściłam filtrów. Mam praktykę - używam
    zmywarek (bo teraz mam już trzecią) od ponad 20 lat. Moja pierwsza to był
    Bauknecht, jeden z pierwszych egzemplarzy, jakie się pojawiły w sprzedaży w
    Polsce, BARDZO DOBRA maszyna, nawet wśrod dzisiejszych uchodziłaby (ze
    względu na funkcjonalność, parametry i programy) za full wypas. Do dziś
    żadna z nowych się nawet nie umywa do niej. Była nie do zdarcia, gdyby nie
    to, że założono nam wodociąg z tak twardą wodą (o której to paskudnej
    twardości wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy), że pompa zarosła kamieniem na
    amen, a jej wymiana wraz z tzw modułem przewyższała ceną wartość samej,
    wtedy już 13-letniej, zmywarki.

    > Może po prostu masz też słabą zmywarkę?

    Co to znaczy "słabą"? - czy gdybyś miał Rolls Royce'a, czy nie
    przeprowadzałbyś bieżącej konserwacji itp? Zawsze dbam o urządzenia domowe
    wszelkie.
    Mam bardzo dobrą, z górnej półki. Nie Miele, bo sława Miele to dziś już
    echo dawnych czasów tylko. Nie mam zwyczaju dotować marki dla samej
    plakietki na obudowie. No i są lepsze.

    --
    XL
    "W Europie narasta arogancja Żydów, a nie antysemityzm" - Stanisław
    Michalkiewicz: https://www.youtube.com/watch?v=_n8UaecoYBU
    Polecam od 5:08
    Oraz:
    http://www.owp.org.pl/index.php?option=com_content&t
    ask=view&id=65&Itemid=11


  • 38. Data: 2015-07-21 22:58:36
    Temat: Re: Mycie zmywarki
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2015-07-21 o 22:28, Ikselka pisze:

    >> Może po prostu masz też słabą zmywarkę?
    >
    > Co to znaczy "słabą"?

    Taką, która wymaga wkładania opłukanych naczyń,
    bo inaczej nie daje rady?

    - czy gdybyś miał Rolls Royce'a, czy nie
    > przeprowadzałbyś bieżącej konserwacji itp?

    Nie chodzi o konserwację, tylko o normalną eksploatację.
    Do Rollsa to miałbym kierowcę :-)


  • 39. Data: 2015-07-21 23:25:43
    Temat: Re: Mycie zmywarki
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Tue, 21 Jul 2015 22:58:36 +0200, cef napisał(a):

    > W dniu 2015-07-21 o 22:28, Ikselka pisze:
    >
    >>> Może po prostu masz też słabą zmywarkę?
    >>
    >> Co to znaczy "słabą"?
    >
    > Taką, która wymaga wkładania opłukanych naczyń,
    > bo inaczej nie daje rady?

    Kto powiedział, że nie daje?
    Płuczę naczynia, bo ufam sobie, nie maszynie.
    Co innego, gdyby w niej zainstalowano młynek zamiast filtra /w filtrze /coś
    w tym stylu.
    A i to też bym wolała nie forsować sprzętu kotletami.

    >
    > - czy gdybyś miał Rolls Royce'a, czy nie
    >> przeprowadzałbyś bieżącej konserwacji itp?
    >
    > Nie chodzi o konserwację, tylko o normalną eksploatację.
    > Do Rollsa to miałbym kierowcę :-)

    Ja też. Tylko że ja ZAWSZE sprawdzałabym, czy on wykonuje regularną
    konserwację auta, czy nie oszukuje na jakości paliwa itp. Bo wiesz,
    zmywarka to TYLKO maszyna, a kierowca to TYLKO pracownik 3-]
    --
    XL
    "W Europie narasta arogancja Żydów, a nie antysemityzm" - Stanisław
    Michalkiewicz: https://www.youtube.com/watch?v=_n8UaecoYBU
    Polecam od 5:08
    Oraz:
    http://www.owp.org.pl/index.php?option=com_content&t
    ask=view&id=65&Itemid=11


  • 40. Data: 2015-07-23 11:36:13
    Temat: Re: Mycie zmywarki
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Ikselka wrote:

    > Dnia Sun, 19 Jul 2015 20:17:11 +0200, Sebastian Biały napisał(a):
    >
    >> Moja pracuje codziennie (czasem 2x) od 7 lat non stop.
    >>
    >> Brud istnieje tylko od strony zewnętrznej (np. w zawiasach) i jest
    >> typowym brudem z kuchni który usuwa się tak samo jak każdy inny tłusty -
    >> płynem do tłuszczu. Taki samo mogę znaleźć na zawiasach piekarnika, mimo
    >> że uzywam raz na ruski rok.
    >>
    >> Środek zmywarki krystalicznie czysty. Raz na 2 miesiące karmona jest
    >> płynem do czyszczenia, ale prawdę mówiąc - i przed i po wygląda tak
    >> samo. IMHO szkoda zachodu.
    >
    > Podobnie jak ja nieprawidłowo odczytałeś intencję Wątkotwórczyni - okazuje
    > się, że to nie miała być wymiana rad i doświadczeń, ale licytacja,konkurs.

    Niezupełnie. Twoje "rady i doświadczenia" zmieniły charakter na przechwałki,
    samouwielbienie i dowodzenie Wątkodawczyni między wierszami, że jest
    brudasem.

    --
    Pozdrawiam
    J.

    www.kontestacja.com

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1