-
1. Data: 2010-08-04 12:30:13
Temat: Myszy na strychu
Od: "kiki" <k...@k...net>
w nieużytkowym "trójkącie" nad pomieszczeniami piętra. Siedzą pewnie w
suficie i warstwie wełny. Co zrobić ?
Czasem schodzą w jednym miejscu., które zapianowałem w szafie gdzie schodzą
kable.
Łapki na myszy w tej szafie upolowały już z 7 sztuk.
Dzisiaj był smród rozkładających się zwłok w szafie :-) Patrzę, a to
kilkudnowa mysz.
Jak podejść kompleksowo? Nie wiem jak wchodzą i się pewnie nie dowiem.
-
2. Data: 2010-08-04 12:37:57
Temat: Re: Myszy na strychu
Od: "Kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "kiki" <k...@k...net> napisał w wiadomości
news:i3bmgg$eqp$1@opal.futuro.pl...
>w nieużytkowym "trójkącie" nad pomieszczeniami piętra. Siedzą pewnie w
>suficie i warstwie wełny. Co zrobić ?
> Czasem schodzą w jednym miejscu., które zapianowałem w szafie gdzie
> schodzą kable.
> Łapki na myszy w tej szafie upolowały już z 7 sztuk.
> Dzisiaj był smród rozkładających się zwłok w szafie :-) Patrzę, a to
> kilkudnowa mysz.
> Jak podejść kompleksowo? Nie wiem jak wchodzą i się pewnie nie dowiem.
Kup trucizne ale taka która "mumifikuje" zwłoki.
Sa takie. Jak myszy zdechna to nie będzie smierdziec tylko uschną
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
3. Data: 2010-08-04 12:45:57
Temat: Re: Myszy na strychu
Od: "kiki" <k...@k...net>
"kiki" <k...@k...net> wrote in message news:i3bmgg$eqp$1@opal.futuro.pl...
Hehe zaraz im wręczę paragon :-) Na trutkę mumifikującą :-) Czytam i każdy
coś innego wypisuje jak z tym walczyć :-)
-
4. Data: 2010-08-04 12:46:12
Temat: Re: Myszy na strychu
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
kiki pisze:
> Jak podejść kompleksowo? Nie wiem jak wchodzą i się pewnie nie dowiem.
Wariant 1: to, co napisał Kris.
Wariant 2: adoptuj kota ;)
-
5. Data: 2010-08-04 12:47:29
Temat: Re: Myszy na strychu
Od: "kiki" <k...@k...net>
"Kris" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:i3bmv6$4sb$1@news.onet.pl...
> Kup trucizne ale taka która "mumifikuje" zwłoki.
> Sa takie. Jak myszy zdechna to nie będzie smierdziec tylko uschną
Właśnie o tym czytam. A jaki preparat? masz coś sprawdzonego ? Może
urozmaicić menu i kilka rodzajów?
Poustawiac na strychu co kilka metrów naczyńko? Wodę też im dać?
-
6. Data: 2010-08-04 12:54:00
Temat: Re: Myszy na strychu
Od: "kiki" <k...@k...net>
"Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote in message
news:4c596110@news.home.net.pl...
> kiki pisze:
>
>> Jak podejść kompleksowo? Nie wiem jak wchodzą i się pewnie nie dowiem.
>
> Wariant 1: to, co napisał Kris.
> Wariant 2: adoptuj kota ;)
Mam nawet 2 koty ale leniwe :-) Jeden to nawet myszy się boi :-)
-
7. Data: 2010-08-04 13:17:20
Temat: Re: Myszy na strychu
Od: "Kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "kiki" <k...@k...net> napisał w wiadomości
news:i3bnt3$ibc$1@opal.futuro.pl...
> >
> Mam nawet 2 koty ale leniwe :-) Jeden to nawet myszy się boi :-)
Paragon wręcz temu co Tobie te koty sprzedał;)
Za dobrze je karmisz skoro myszy nie łapia. Nie daj im żarcia zamknij tam
gdzi e masz myszy i niech walczą o przetrwanie
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
8. Data: 2010-08-04 13:26:16
Temat: Re: Myszy na strychu
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Kris pisze:
> Za dobrze je karmisz skoro myszy nie łapia. Nie daj im żarcia zamknij
> tam gdzi e masz myszy i niech walczą o przetrwanie
Masz nikłe pojęcie o kotach...
-
9. Data: 2010-08-04 13:38:31
Temat: Re: Myszy na strychu
Od: "Kris" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:4c596a73$1@news.home.net.pl...
> Kris pisze:
>
>> Za dobrze je karmisz skoro myszy nie łapia. Nie daj im żarcia zamknij
>> tam gdzi e masz myszy i niech walczą o przetrwanie
>
> Masz nikłe pojęcie o kotach...
Pewnie tak. Ale to ty radziłes kota adoptować;))+
-
10. Data: 2010-08-04 13:42:04
Temat: Re: Myszy na strychu
Od: "kiki" <k...@k...net>
"Kris" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:i3bqgn$f56$1@news.onet.pl...
>> Masz nikłe pojęcie o kotach...
> Pewnie tak. Ale to ty radziłes kota adoptować;))+
Koty kotami a te myszy to wina wykonawców. Jeszcze w piwnicy mam 2 wielkie
rolki siatki o szerokości kilkunastu cm. Siatka miała być na gryzonie i
owady wszędzie tam gdzie sie zaczyna szczelina dachu deskowanego. Niestety
nie dano jej w wielu innych miejscach także. Gdzieniegdzie jest.
No ciekawe jak tam szczelina za styropianem przyklejonym na placki, ile tam
myszy już siedzi :-)