-
1. Data: 2018-05-13 08:54:52
Temat: No Kogutek/Zenek zobaczę co Twoje rady warte;)
Od: Kris <k...@g...com>
Kogutek wielokrotnie zachwalał farbe epoksydową to i dałem sie zwieżć reklamie;)
Co roku różności wokół domu malowałem/odnawiałem farba olejną
w tym roku nabyłem za namowa ?kogutka farbe epoksydową i co tam miałem do malowania
wczoraj pomalowałem
Puszka zwykłej farby to 10-20 zł, epoksydowej dwie puszki+ utwardzacz to 120zł
Pięć razy drożej, czy pięć razu bardziej trwała powłoka będzie to się okaże;)
Zaleta jest taka że wystarczyło raz malować i pokryła, olejnicą dwa razy musiałem
malować. Wydajność epoksydowej w praktyce więc dużo większa jak olejnicy
Wada taka że pierdzielenia z rozrabianiem jest
Kogutek wałki z gąbki radził i pisał że po pół godziny malowania do wyrzucenia. Racje
miał tak było. Zanabyłem droga kupna jednak oprócz gąbkowych wałki trochę inne- takie
do olejnicy i impregnatów- i te dają radę do końca malowania, Nie rozpadają się jak
te gąbkowe.
Za rok jak nie zapomnę to napisze czy warto bylo w farbę epoksydową inwestować
Pytanie jeszcze mam:
4 krzesła ogrodowe plastykowe mam- czy epoksydową je malować czy nie?
Pytam bo farba ta z plastykowych tacek(tych do malowania wałkiem) po zaschnięciu
odłazi bez problemu to i obawę mam czy z krzeseł nie zlezie
-
2. Data: 2018-05-28 02:03:16
Temat: No Kogutek/Zenek zobaczę co Twoje rady warte;)
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
Wychodzi ze epoksydowa w takiej samej cenie co drozsza olejna. Dwie puszki z
utwardzaczem to trzy litry farby. 40 za litr wychodzi ale jak wystarczylo raz a
olejna dwa razy trzeba to koszt malowania taki sam. Troche czasu od malowania juz
uplynelo. Farba juz wyschla i sie utwardzila. Jakies wrazenia jak ogladasz, dotykasz?
Czy wytrzyma tyle co olejna czy dluzej zalezy od kilku czynnikow. Najwazniejszym jest
jak dokladnie podloze bylo oczyszczone i odtluszczone. Sa tworzywa niemalowalne w
warunkach domowych. Jak krzeselka zrobione z takiego tworzywa to nie pomalujesz
chociaz amelinium farba epoksydowa da sie pomalowac i bedzie sie trzymala. Trzeba
bylo pomalowac w miejscu niewidocznym i za pol roku bys sprawdzil czy sie trzyma czy
odpadla.
-
3. Data: 2018-05-28 08:49:52
Temat: Re: No Kogutek/Zenek zobaczę co Twoje rady warte;)
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 28 maja 2018 02:03:17 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:
>Trzeba bylo pomalowac w miejscu niewidocznym i za pol roku bys sprawdzil czy sie
trzyma czy odpadla.
To co malowałem kilka tygodni temu wygląda super. Powłoka sprawia wrażenie
solidniejszej jak ta malowana olejnicą
Mebli plastykowych jeszcze nie próbowałem malować ale do malowania używałem takich
tacek
http://allegro.pl/kuweta-malarska-narzedzia-16x30cm-
i7188866869.html
Po malowaniu wałek do wyrzucenia a tacka ubabrana farba została. Na drugi dzień
powłoka z farby odlazła elegancko w całości od tej tacki i tacka jak nowa a z powłoki
druga epoksydowa tacka powstała;)
-
4. Data: 2018-05-28 10:12:48
Temat: Re: No Kogutek/Zenek zobaczę co Twoje rady warte;)
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
Jak już wątek farbiarski, znacie jakieś urządzenia ułatwiające
malowanie ścian, które faktycznie działają a nie są ściemą na filmiku?
Kobita mi pokazuje takie wałki co mają pompkę i rurkę i jakiś dynks
na wiadro zakładany, zasysa się farbę z tego dynksa a potem pompuje
do wałka i maże ścianę. Na filmiku działa, pytanie czy faktycznie działa? ;)
L.
-
5. Data: 2018-05-28 11:17:18
Temat: Re: No Kogutek/Zenek zobaczę co Twoje rady warte;)
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 28 maja 2018 10:12:49 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
> do wałka i maże ścianę. Na filmiku działa, pytanie czy faktycznie działa? ;)
Przyznaj się, widziałeś to na mango tv? ;)
Moim zdaniem żaden z tych wynalazków nie działa. Jak chcesz szybko malować
to porządny kompresor i osprzęt - ale to tak parę tysiaków pewnie trzebaby
wydać bo kompresor musi mieć mega wydajność.
pozdr.
--
Adam Sz.
-
6. Data: 2018-05-28 11:24:17
Temat: Re: No Kogutek/Zenek zobaczę co Twoje rady warte;)
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu poniedziałek, 28 maja 2018 11:17:19 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
> Przyznaj się, widziałeś to na mango tv? ;)
Nie, na jutubie gdzieś u angoli czy innych amerykusów.
To mango jeszcze żyje? Toż to dinozaur był jak internetów jeszcze
nie było :]
> Moim zdaniem żaden z tych wynalazków nie działa. Jak chcesz szybko malować
> to porządny kompresor i osprzęt - ale to tak parę tysiaków pewnie trzebaby
> wydać bo kompresor musi mieć mega wydajność.
Ale że kompresor taki jak do malowania np. metalowych klamotów i innych
takich? To też się nadaje do malowania ścian? Nigdy czegoś takiego
nie widziałem. Znasz więcej szczegółów?
L.
-
7. Data: 2018-05-28 11:31:47
Temat: Re: No Kogutek/Zenek zobaczę co Twoje rady warte;)
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 28 maja 2018 11:24:18 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
> Ale że kompresor taki jak do malowania np. metalowych klamotów i innych
> takich? To też się nadaje do malowania ścian? Nigdy czegoś takiego
> nie widziałem. Znasz więcej szczegółów?
W całości nazywa się to agregat malarski, nie wiem w sumie czy siedzi tam
normalny kompresor ale wygląda to np. tak:
https://www.putzsystem.pl/agregat-malarski-graco-gx-
21-produkt-1775.html
http://allegro.pl/agregat-malarski-airlessco-lp-555-
lp-500-i7364993985.html
To chyba nie do końca jest oparte na kompresorach - w tym siedzi jakaś
pompa tłokowa która tłoczy bezpośrednio farbę. Nie wiem, nie znam się i
nie używałem ale kiedyś poczytałem i tylko tego typu sprzęt ma sens.
Przy czym do pomalowania jednej ściany w zabudowanym pokoju więcej czasu
zejdzie Ci na obklejeniu wszystkiego dookoła żeby nie zachlapać niż
przejechanie tego wałeczkiem ;)
Ile masz do pomalowania, że tak sobie chcesz ułatwić?
Zawsze możesz taki agregat wypożyczyć :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
8. Data: 2018-05-28 11:46:43
Temat: Re: No Kogutek/Zenek zobaczę co Twoje rady warte;)
Od: s...@g...com
W dniu poniedziałek, 28 maja 2018 03:12:49 UTC-5 użytkownik Lisciasty napisał:
> Jak już wątek farbiarski, znacie jakieś urządzenia ułatwiające
> malowanie ścian, które faktycznie działają a nie są ściemą na filmiku?
> Kobita mi pokazuje takie wałki co mają pompkę i rurkę i jakiś dynks
> na wiadro zakładany, zasysa się farbę z tego dynksa a potem pompuje
> do wałka i maże ścianę. Na filmiku działa, pytanie czy faktycznie działa? ;)
>
> L.
Nic, folia/gazety na podloge, walek w lape i rachu ciachu.
Nic innego szybciej nie pomaluje. A agregat ma te wade ze tworzy male kropelki ktore
przez przeciag i szpary leca na inne czesci mieszkania.
Walek jest niepokonany. A walek na kiju to juz zupelny wypas.
-
9. Data: 2018-05-28 11:48:49
Temat: Re: No Kogutek/Zenek zobaczę co Twoje rady warte;)
Od: Bolko <s...@g...com>
> http://allegro.pl/agregat-malarski-airlessco-lp-555-
lp-500-i7364993985.html
Kiedyś w ameryce jak byłem to widziałem natryskowe malowanie w akcji.
Może to było inne urządzenie
Ale tam jeden gość rozprowadzał farbę pistoletem a dwóch robilo wałkiem na gotowo
-
10. Data: 2018-05-28 13:42:07
Temat: Re: No Kogutek/Zenek zobaczę co Twoje rady warte;)
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
To urzadzenie z linku sluzy do malowania hydrokinetycznego. Nie ma tam sprezonego
powietrza.