eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domO tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 124

  • 91. Data: 2011-01-09 11:30:45
    Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    emarcin wrote:
    >>> Ja wybudowałem dom w sam raz, wziąłem trochę kredytu zwykłego
    >>> komercyjnego (100 000) na pięć lat... i tak zapłacę sporo mniej do
    >>> banku niż hipopłatnicy.
    >>
    >> I krocej. Co jest wazne, gdyz ciezko zaplanowac prace i zdrowie na
    >> najblizszych 30 lat. :)
    >>
    >
    > A nie lepiej płacić długo - małą ratę, a gdy "wpadną" pieniądze
    > spłacić część kredytu.

    jak wpadną pieniądze to je wydasz na remont tego mieszkania, lub domu:)

    Genralnie ja byłem w tej dobrej sytuacji że miałem środki na sfinansowanie
    budowy, i potrzebowałem tylko dołożyć. Faktem jest że jak ktoś niema nic to
    jest w czarnej dupie.


    >> BTW, strasznie lubilem dziwne miny hipoteciarzy, gdy im tlumaczylem,
    >> ze to mieszkanie bedzie ich wlasnoscia dopiero wtedy,
    >> gdy go splaca bankowi.
    >
    > To znaczy, że moja księga wieczysta kłamie ;)

    poczytaj sobei cała księgę :)


  • 92. Data: 2011-01-09 11:45:32
    Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
    Od: Yakhub <y...@g...pl>

    Dnia Sun, 9 Jan 2011 12:11:12 +0100, Jan Werbinski napisał(a):

    >>>> Stwierdziłem ze wolę płacić sporo miesięcznie ale krótko niż założyć
    >>>> sobie na szyję homonto na resztę życia.
    >>>
    >>> Ano wlasnie. Ja rozumiem jeszcze rozsadne ceny mieszkan i niska rate, nie
    >>> wieksza niz te, ktore ludzie placa na telewizor. Ale zarzynanie sie przez
    >>> 20-30 lat, aby splacac "swoje" mieszkanie
    >>
    >> W/g mnie alternatywą zakupu jest wynajem mieszkania.
    >> Ratę kredytu należy więc odnosić do tej wielkości.
    >> Wolę myślenie - zamiast wynajmować, wolę kupować powoli coś dla siebie.
    >
    > Tylko że tak trzeba robić kiedy ceny są niskie, a nie na szczycie spekulacji
    > nieruchomościami.

    Widzisz, sęk w tym, że ludzie nie kupują mieszkania wtedy, kiedy ceny
    nieruchomości spadają, a wtedy, kiedy mieszkanie jest im potrzebne.

    Alternatywą często jest mieszkanie u rodziców do czterdziestki, albo
    ukatrupienie babci...

    --
    Yakhub


  • 93. Data: 2011-01-09 12:29:59
    Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
    Od: masti <g...@t...hell>

    Dnia pięknego Sun, 09 Jan 2011 06:01:32 +0100 osobnik zwany Jan Werbinski
    wystukał:

    >> płacisz, tylko woda z wanny zaćmiła ci umysł i nie zauważasz.
    >
    > Pan płaci, Pani płaci, społeczeństwo. O to Ci chodziło?


    nie, to Ty płacisz, ja z gównianymi bankami nie gadam


    --
    mst <at> gazeta <.> pl
    "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
    -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett


  • 94. Data: 2011-01-09 12:35:31
    Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
    Od: ąćęłńóśźż <a...@i...pl>

    Łatwiej dostać przez łeb.


    -----

    | Kupowac zlote krugerandy.


  • 95. Data: 2011-01-09 15:28:18
    Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
    Od: Wiesiaczek <c...@v...pl>

    W dniu 09.01.2011 05:54, Jan Werbinski pisze:
    > Użytkownik "Bydlę" <b...@b...com> napisał w wiadomości
    > news:ig9p1i$3a6$2@cougar.axelspringer.pl...
    >> Jan Werbinski wrote:
    >> > Użytkownik "Bydlę" <b...@b...com> napisał w wiadomości
    >> > news:ig7ksh$ors$2@cougar.axelspringer.pl...
    >> >
    >> >> Jan Werbinski wrote:
    >> >> > Złoto już sporo podrożało i ja osobiście
    >> >> > go nie lubię w tej cenie.
    >> >>
    >> >>
    >> >> A nieosobiście uwielbiasz?
    >> >> Jak?
    >> >
    >> >
    >> > Nieosobiście? Spytaj nie moją osobę.
    >> >
    >> >
    >> Czyli nie wyszedłbyś na nieuka, gdybyś napisał, że nie lubisz złota w
    >> danej cenie?
    >> To "osobiście" miało coś zamaskowć?
    >> Jakieś braki?
    >> Kompleksy?
    >> Po co to (całkowicie zbędne) "osobiście"?
    >
    > Rzuciłem Ci na przynętę. Żebyś się pastwił. Dla odwrócenia uwagi.

    Jakieś to takie śliskie z Twojej strony. Zresztą wielu takich teraz jest
    w sieci.
    Żadnego charakteru, odpowiedzialnośći, godności tylko wymigiwanie się i
    próby maskowania swoich ułomności.
    Nie stać Cię, żeby przyznać się do błędu i podziękować?

    I tak dobrze, że nie zjebałeś go za zwróconą uwagę, bo i takich jest
    wielu :)


    --
    Pozdrawiam - Wiesiaczek

    "Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
    Gdy są ogórki i gdy ich nie ma"


  • 96. Data: 2011-01-09 20:33:02
    Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
    Od: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la>

    Użytkownik "Yakhub" <y...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:bdwhxjp0tw4m.dlg@wazzenon.pl...
    > Dnia Sun, 9 Jan 2011 12:11:12 +0100, Jan Werbinski napisał(a):
    >
    >>>>> Stwierdziłem ze wolę płacić sporo miesięcznie ale krótko niż założyć
    >>>>> sobie na szyję homonto na resztę życia.
    >>>>
    >>>> Ano wlasnie. Ja rozumiem jeszcze rozsadne ceny mieszkan i niska rate,
    >>>> nie
    >>>> wieksza niz te, ktore ludzie placa na telewizor. Ale zarzynanie sie
    >>>> przez
    >>>> 20-30 lat, aby splacac "swoje" mieszkanie
    >>>
    >>> W/g mnie alternatywą zakupu jest wynajem mieszkania.
    >>> Ratę kredytu należy więc odnosić do tej wielkości.
    >>> Wolę myślenie - zamiast wynajmować, wolę kupować powoli coś dla siebie.
    >>
    >> Tylko że tak trzeba robić kiedy ceny są niskie, a nie na szczycie
    >> spekulacji
    >> nieruchomościami.
    >
    > Widzisz, sęk w tym, że ludzie nie kupują mieszkania wtedy, kiedy ceny
    > nieruchomości spadają, a wtedy, kiedy mieszkanie jest im potrzebne.
    >
    > Alternatywą często jest mieszkanie u rodziców do czterdziestki, albo
    > ukatrupienie babci...

    Jeżeli mieszkanie jest potrzebne, to się je wynajmuje. Z zakupem wtedy nie
    trzeba się śpieszyć i robić to na górce jak stado baranów.

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 97. Data: 2011-01-09 20:33:48
    Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
    Od: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la>

    Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
    news:igc9o7$mdj$2@news.onet.pl...
    > Dnia pięknego Sun, 09 Jan 2011 06:01:32 +0100 osobnik zwany Jan Werbinski
    > wystukał:
    >
    >>> płacisz, tylko woda z wanny zaćmiła ci umysł i nie zauważasz.
    >>
    >> Pan płaci, Pani płaci, społeczeństwo. O to Ci chodziło?
    >
    >
    > nie, to Ty płacisz, ja z gównianymi bankami nie gadam

    Podziel się wiedzą o niegównianych bankach. Jak się nazywa i ile kosztuje
    kredyt?

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/


  • 98. Data: 2011-01-09 22:04:09
    Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Jan Werbinski wrote:
    >> Alternatywą często jest mieszkanie u rodziców do czterdziestki, albo
    >> ukatrupienie babci...
    >
    > Jeżeli mieszkanie jest potrzebne, to się je wynajmuje. Z zakupem
    > wtedy nie trzeba się śpieszyć i robić to na górce jak stado baranów.

    Wynajem mieszkania w PL jest często bardzo drogim interesem...

    Jeśli masz zamiar mieszkać dłużej to zwykle musisz zrobić jakiś remont,
    większy lub mniejszy ale kosztujący sporo pieniędzy :) Wtapiasz forsę w
    cudze mieszkanie.

    To wszystko jest tylko teoretycznie bardzo proste, w praktyce ludzie chcą
    sobie zapewnić jakieś warunki normalnego życia, chcą mieć dzieci i chcą aby
    te dzieci miały gdzie mieszkać. Nie mają oszczędności i nie mają za co kupić
    mieszkania czy domu, są w dupie.

    Pozostaje im tylko kredyt na 40 lat i nadzieja że będą w stanie spłacać ten
    kredyt.

    My wszyscy którym sie jakoś tam udało powinniśmy sie tylko cieszyć.

    Oczywiście branie kredytu na ponad stan to skrajna głupota, Szczególnie, że
    dzieci sie wyniosą z domu i zostanie im wielki dom którego nie będą mieli za
    co utrzymać. Należy zawsze postępować racjonalnie.

    Domy typu rezydencja to sobie można budować jak sie ma dochody pokrywające
    budowę takiego domu w okresie roku czy dwóch :)


  • 99. Data: 2011-01-10 09:32:05
    Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
    Od: ąćęłńóśźż <a...@i...pl>

    To wg ciebie mało, czy dużo procentów?
    Bo większość "starych" kredytów denominowanych w CHF wypada na dziś mocno poniżej
    1,5% (wliczając stałe marże 0,5%-0,95% plus Libor
    3M na dziś niemal śladowy).


    -----

    | Kumpel wziął kredyt złotówkowy oprocentowany na WIBOR + ułamek procenta.
    | Aktualnie jego oprocentowanie wynosi poniżej 6%, praktycznie tyle, co lokaty
    bankowe dające 5,6%


  • 100. Data: 2011-01-10 12:03:42
    Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
    Od: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la>

    Użytkownik "ąćęłńóśźż" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:igejl4$152$1@news.net.icm.edu.pl...
    > To wg ciebie mało, czy dużo procentów?
    > Bo większość "starych" kredytów denominowanych w CHF wypada na dziś mocno
    > poniżej 1,5% (wliczając stałe marże 0,5%-0,95% plus Libor
    > 3M na dziś niemal śladowy).

    Zapomniałeś o wzroście kursu.

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1