-
71. Data: 2011-01-08 17:08:14
Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
Od: "Anna Izabela" <a...@g...pl>
Użytkownik "Borys Pogoreło" <b...@p...edu.leszno> napisał w wiadomości
news:m4merpg41g9u$.1qkpjugi7cise.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 8 Jan 2011 17:53:21 +0100, Anna Izabela napisał(a):
>
>>> Za późno, na tym etapie wątku już musisz się doktoryzować z toksykologii
>>> rtęci ;)
>>
>> Ja w ogóle nie rozumiem o co chodzi?? Po uj komus długie godziny
>> udowadniać
>> wyższość tej nad tamtą, koncząc dyspute w iście pręgierzowy sposób:
>> - ty kretynie!
>> - ty idioto!!!
>
> A ile przy tym zabawy!
Co kto lubi... ;-P)
>> A temat mnie nic a nic nie interesuje! ;-P
>
> To w czymś tutaj przeszkadza? ;)
Fakt, zupełnie nie!
;-)
AI
-
72. Data: 2011-01-08 17:09:40
Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
Od: Delfino Delphis <D...@w...op.pl>
Jumal wrote:
> W skrócie - osoby które w 2006 roku wzięły kredyt w CHF (gdy frank był
> po 2 z groszami) płaciły i nadal płacą ratę o kilka stów niższą, niż ci
> którzy wzięli kredyt w złotówkach. I będą płacić aż do magicznej granicy
> (o ile dobrze pamiętam z wyliczeń) za którą frank będzie kosztować ok. 5
> PLN. Z tym że gdy coś takiego nastąpi to kredyt dla osób żyjących w
> Polsce będzie już tylko jednym z poważnych problemów :)
>
Coś mi tu nie gra. Jeśli jedna waluta ulega mniejszej inflacji niż inna, to
naturalnym jest, że będzie się względem niej umacniać tak, aby
zneutralizować różnicę. Gdyby było inaczej to pojawiłaby się możliwość
arbitrażu (np. biorę kredyt we frankach i pakuję w obligacje złotówkowe).
Oczywiście niewielkie odchyłki są możliwe, bo ważny jest też np. bilans
handlowy, ale generalnie nie powinno być większej różnicy w której walucie
biorę kredyt.
Rozjaśni mi to ktoś?
-
73. Data: 2011-01-08 17:18:23
Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Fri, 07 Jan 2011 19:34:22 +0100 osobnik zwany Jan Werbinski
wystukał:
> Użytkownik "Bydlę" <b...@b...com> napisał w wiadomości
> news:ig7kv0$ors$3@cougar.axelspringer.pl...
>> Jan Werbinski wrote:
>> > Użytkownik "Bydlę" <b...@b...com> napisał w wiadomości
>> > news:ig7ft2$g5j$3@cougar.axelspringer.pl...
>> >
>> >> Jan Werbinski wrote:
>> >> > są jeszcze banki bezpłatne.
>> >>
>> >>
>> >> Banki?
>> >> Z pewnością nie.
>> >
>> >
>> > mBank chyba jest darmowy
>>
>> Nieprawda.
>>
>>
>> > jeśli nie brać płatnych usług
>>
>>
>> ???
>> Czytałeś to przed wysłaniem?
>
> Mam mBank od lat i nie płacę za nic. Ale podobno coś tam mają płatnego,
> więc trzeba uważać.
płacisz, tylko woda z wanny zaćmiła ci umysł i nie zauważasz.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
-
74. Data: 2011-01-08 18:27:24
Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
"Anna Izabela" <a...@g...pl> wrote in message
news:iga0ab$g39$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "jp" <j...@g...com> napisał w wiadomości
> news:ig9vi7$sv6$1@node1.news.atman.pl...
>>W dniu 2011-01-08 14:14, Anna Izabela pisze:
>>> Tylko skąd pewność, że Rozencwajgowa by wyzionęła ducha?
>> I w tym jest sęk ;-)
>
> Ja cofam ten sęk. Ja cofam wszystkie sęki na świecie!
>
> AI
Szparę też?!
-
75. Data: 2011-01-08 18:32:07
Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>
Dnia Sat, 8 Jan 2011 13:23:10 +0100, Anna Izabela napisał(a):
> - Co by i nie było, to my dziedziczymy dwadzieścia procent, tylko Lutmann
> musi mieć pewność, że Honigmann go wypuści, oczywiście, jeżeli Rozencwajgowa
> jeszcze dziś się przeniesie na łono Abrahama, to Malwina Fajnsztajn nie ma
> nic przeciwko, tylko Lipszyc musi mieć pięćset dolary...
...nie gotówką! ;)
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
-
76. Data: 2011-01-08 19:07:41
Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Jan Werbinski wrote:
> Naiwnych którzy w szczycie bańki spekulacyjnej nieruchomości kupili
> mieszkania płacąc 3000, 5000 a nawet 9000 zł za metr kwadratowy w
> Polsce nie brakuje. Wzięli kredyty we franku, który już poszedł 50% w
> górę i dalej rośnie, a zarabiają w złotówkach. Niby nie grali na
> giełdzie z powodu ryzyka, ale w komplecie połączyli kilka czynników
> ryzyka: opcję walutową, duży lewar, zakład o to że przez 30 lat
> będzie zdrowie i praca i załozenie wzrostu cen nieruchomości.
>
> Głupio się ożenić, drogo kupić i tanio sprzedać każdy głupi potrafi.
>
> Różne historie ludzie opowiadają, ale najlepiej rozmawia sie o
> konkretach. No to teraz konkretny przykład nieruchomości, którą
> miałem okazję wczoraj poznać organoleptycznie.
> Wejdź na stronę http://maps.google.pl/
> Wpisz w wyszukiwarkę: Delmestraße 96, Bremen, Deutschland
> Kliknij zdjęcie po lewej stronie aby zobaczyć nieruchomość w Street
> View.
> Kamienica jak widać w centrum miasta. Po południowej stronie jest
> niewidoczny z tej ulicy taras na 1 piętrze. Jest gotowa do
> zamieszkania, ale nowi właściciele zdecydowali się wypruć zupełnie
> zdrową instalację elektryczną, zerwać podwieszane sufity, wewnętrzne
> futryny, płytki i wykładziny. Ja bym stolarkę i instalacje zostawił,
> bo one i tak są zrobione porządniej niż w nowych budynkach w Polsce.
> Okna zespolone drewniane w stanie idealnym. Zero wilgoci. Dach zdrowy.
> Koszt utrzymania to 320 euro podatków na rok. Żadnych czynszów,
> żadnych funduszów remontowych, ani dopłat do części wspólnej bo nie
> ma części wspólnej. Do tego koszt śmieci, prądu i wody. Ewentualne
> remonty raz na kilkadziesiąt lat jak u wszystkich. Piwnica, parter,
> piętro i drugie piętro. Chyba też strych, ale nie oglądałem. W sumie
> 300 metrów kwadratowych.
> I teraz najlepsze.
> Została zakupiona za 75 000 euro. 1000 zł za metr kwadratowy. Za
> dwuletnie lub trzyletnie dochody, a o pracę tam łatwiej niż u nas.
>
> U nas idioci kupili zapleśniałe klitki za i płacą na remonty
> cieknących dachów, dojazdy z przedmieścia. W dodatku są niewolnikami
> rosnącego franka i kredytów na 30 lat. Durnie. Jeszcze tylko im
> solarów brakuje.
to teraz poszukaj dlaczego tam te nieruchomości są za takie śmieszne
pieniądze :)
jak dobrze poszukasz to w Bieszczadach kupisz tano dom z hektarami, tylko
powstaje pytanie co będziesz tam robił.
Swego czasu był link do super apartamentpowców z basenami i obsługa gdzieś w
Singapurze czy w innyej Azji, ceny były bardzo atrakcyjne 100 000 za 70 m2:)
-
77. Data: 2011-01-08 19:08:46
Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
KRZYZAK wrote:
> Dnia Fri, 7 Jan 2011 16:14:10 +0100, Jan Werbinski napisał(a):
>
>> Nie wiedzieć czemu ludzie płacą drożej za m2 w niedorozwiniętym
>> kraju bez autostrad, na skraju zapaści gospodarczej (deficyt), gdzie
>> zarabiają kilka razy mniej.
>> Ja też nie wiem.
>
> Samo frajerstwo kupujacych nie wystarcza. Potrzeban jest wspolpraca
> bankow. Dlatego wlasnie jestem zwolennikiem obciazenia ich dodatkowym
> podatkiem.
a ja sądzę że najlepiej znacjonalizować a pieniądze rozdać biedny :)
-
78. Data: 2011-01-08 19:14:34
Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Jaszyn wrote:
> "Jumal" <j...@v...pl> ???????/???????? ? ???????? ?????????:
> news:iga06u$tp2$1@news.onet.pl...
>
>> W skrócie - osoby które w 2006 roku wzięły kredyt w CHF (gdy frank
>> był po 2 z groszami) płaciły i nadal płacą ratę o kilka stów niższą,
>> niż ci którzy wzięli kredyt w złotówkach. I będą płacić aż do
>> magicznej granicy (o ile dobrze pamiętam z wyliczeń) za którą frank
>> będzie kosztować ok. 5 PLN. Z tym że gdy coś takiego nastąpi to
>> kredyt dla osób żyjących w Polsce będzie już tylko jednym z
>> poważnych problemów :)
>
>
> Moze to i wszystko prawda, ale wiekszosc tych, co brala w frankach
> (smiem twierdzic, ze z 99% hipotecznych), brala dlatego, ze przy
> owczesnym kursie franka mogli wziac _wiekszy_ kredyt za te sama rate,
> ktora placiliby w zlotowkowym kredycie. Dzieki temu mogli kupic albo
> wieksze mieszkanie, albo skrocic czas placenia. I wraz z oslabieniem
> zlotowki ich wyliczenia poszly sie czochrac, a kredyt z taniego
> zrobil sie _dla nich_ drogi i niewielkim pocieszeniem dla nich jest,
> ze jakby wzieli taki kredyt w zlotowkach, placiliby więcej.
a to że ktoś jest baranem i funduje sobie na kredyt rezydencje zamiast domu
do mieszkania to jest skończona głupota. Ja wybudowałem dom w sam raz,
wziąłem trochę kredytu zwykłego komercyjnego (100 000) na pięć lat... i tak
zapłacę sporo mniej do banku niż hipopłatnicy.
Stwierdziłem ze wolę płacić sporo miesięcznie ale krótko niż założyć sobie
na szyję homonto na resztę życia.
-
79. Data: 2011-01-08 19:25:24
Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Sat, 8 Jan 2011 18:08:14 +0100, Anna Izabela napisał(a):
>>> Ja w ogóle nie rozumiem o co chodzi?? Po uj komus długie godziny
>>> udowadniać
>>> wyższość tej nad tamtą, koncząc dyspute w iście pręgierzowy sposób:
>>> - ty kretynie!
>>> - ty idioto!!!
>>
>> A ile przy tym zabawy!
>
> Co kto lubi... ;-P)
No fakt, ze Staniaka taka rozrywka jak z Koziołka pisarz sonetów ;)
>>> A temat mnie nic a nic nie interesuje! ;-P
>>
>> To w czymś tutaj przeszkadza? ;)
>
> Fakt, zupełnie nie!
> ;-)
To wbijaj na moje miejsce, bo mnie się już wątek znudził :)
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl
-
80. Data: 2011-01-08 19:56:34
Temat: Re: O tym jakimi baranami są niektórzy kredytobiorcy w Polsce kupujący mieszkanie za 200 000 zł
Od: "Anna Izabela" <a...@g...pl>
Użytkownik "Borys Pogoreło" <b...@p...edu.leszno> napisał w wiadomości
news:wd1vstclp671.1lkoi5jk23ffy$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 8 Jan 2011 18:08:14 +0100, Anna Izabela napisał(a):
>
>>>> Ja w ogóle nie rozumiem o co chodzi?? Po uj komus długie godziny
>>>> udowadniać
>>>> wyższość tej nad tamtą, koncząc dyspute w iście pręgierzowy sposób:
>>>> - ty kretynie!
>>>> - ty idioto!!!
>>>
>>> A ile przy tym zabawy!
>>
>> Co kto lubi... ;-P)
>
> No fakt, ze Staniaka taka rozrywka jak z Koziołka pisarz sonetów ;)
>
>>>> A temat mnie nic a nic nie interesuje! ;-P
>>>
>>> To w czymś tutaj przeszkadza? ;)
>>
>> Fakt, zupełnie nie!
>> ;-)
>
> To wbijaj na moje miejsce, bo mnie się już wątek znudził :)
Eeee, nie,. dzięki, wątek o żarówkach jest po prostu nudny!
;)
AI