-
1. Data: 2012-06-25 23:02:28
Temat: Ogrzewanie apartamentu ;)
Od: " " <m...@W...gazeta.pl>
Dzień dobry !
Jestem na etapie planowania ogrzewania apartamentu o powierzchni
ok. 22 metrów kw. ;)
Tak to wygląda :
http://www.picshot.pl/pfiles/144079/MIESZKANKO.jpg
Czy takie ustrojstwo :
http://www.picshot.pl/public/view/144080
da radę ?
Piecyk jest wyłożony szamotem, także sprzedawca twierdzi
że bez problemu można go zasypywać węglem.
Wymiary : wys.95, szer.30, głęb.30 cm
Czy jest szansa, że po nagrzaniu mieszkanka
i zasypaniu piecyka na noc węglem, rano
nie będę soplem lodu ?
(Grube mury z cegły, drewniane okna, niegrzejący
w zimie sąsiedzi)
Czy ładowanie "od góry", a nie "z boku" nie
będzie zbyt uciążliwe dla białych ścian pokoju ?
Piecyk mi się niesamowicie podoba, ale
najważniejsze by spełniał swoją funkcję,
czego nie jestem taki pewny ;)
Za wszyskie sugestię/rady/itp. z góry dziękuję.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2012-06-25 23:38:14
Temat: Re: Ogrzewanie apartamentu ;)
Od: "szamanista" <s...@b...pl>
O ciepło sie nie martw. Piecyk na oko da radę. Ale ściany nie koniecznie. To
nie jest kwestia ładowania. Węgiel sam z siebie pyli na czarno. Czasem
cofnie się trochę z komina. Nie wygaszaj pieca, bo przy rozpalaniu
najbardziej brudzi. Gdy pracuje to ciąg jest do komina - gdy rozpalasz to
już niekoniecznie.
Jednym z moich zapachów dzieciństwa jest zapach czadu (drugi to pomarańcze
:-)))).
pzdr bs
Użytkownik <m...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:jsajl4$j5b$1@inews.gazeta.pl...
> Dzień dobry !
> Jestem na etapie planowania ogrzewania apartamentu o powierzchni
> ok. 22 metrów kw. ;)
> Tak to wygląda :
> http://www.picshot.pl/pfiles/144079/MIESZKANKO.jpg
>
> Czy takie ustrojstwo :
> http://www.picshot.pl/public/view/144080
> da radę ?
>
> Piecyk jest wyłożony szamotem, także sprzedawca twierdzi
> że bez problemu można go zasypywać węglem.
> Wymiary : wys.95, szer.30, głęb.30 cm
>
> Czy jest szansa, że po nagrzaniu mieszkanka
> i zasypaniu piecyka na noc węglem, rano
> nie będę soplem lodu ?
> (Grube mury z cegły, drewniane okna, niegrzejący
> w zimie sąsiedzi)
>
> Czy ładowanie "od góry", a nie "z boku" nie
> będzie zbyt uciążliwe dla białych ścian pokoju ?
>
> Piecyk mi się niesamowicie podoba, ale
> najważniejsze by spełniał swoją funkcję,
> czego nie jestem taki pewny ;)
>
> Za wszyskie sugestię/rady/itp. z góry dziękuję.
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
3. Data: 2012-06-26 00:48:54
Temat: Re: Ogrzewanie apartamentu ;)
Od: "wowa" <w...@g...pl>
Użytkownik "szamanista" <s...@b...pl> napisał w wiadomości
news:jsalnl$pah$1@usenet.news.interia.pl...
> Jednym z moich zapachów dzieciństwa jest zapach czadu (drugi to pomarańcze
> :-)))).
Znaczy się, piszesz z zaświatów? Jak tam jest? :) Czad jest bezwonny i
silnie trujący http://pl.wikipedia.org/wiki/Tlenek_w%C4%99gla. Czułeś zwykły
dym, też miałem piece :)
Wojtek
--
Taaa... Oczywiście, są lekarze, którzy
poświęcają cały swój czas i wiedzę
dla dobra pacjenta...
np. dr Sowa, dr House...
-
4. Data: 2012-06-26 09:19:01
Temat: Re: Ogrzewanie apartamentu ;)
Od: "qlphon" <q...@p...fm>
> Jestem na etapie planowania ogrzewania apartamentu o powierzchni ok. 22
> metrów kw. ;)
> Za wszyskie sugestię/rady/itp. z góry dziękuję.
nie wiem jakie masz priorytety...
ale ja bym się zastanowił nad dobrym wkładem kominkowym
z ładną obudową oczywiście :-)
będzie efektywniej, efektowniej i czyściej...
i ja bym ulokowałbym go w kącie z kominem
inaczej stracisz większość tej ściany
na noc zrobiłbym dodatkowe ogrzewanie automatycznie utrzymujące jakąś
minimalna zadaną temperaturę
(np. maty albo grzejniki elektryczne)
kwestia budżetu i priorytetów...
q
-
5. Data: 2012-06-26 09:53:30
Temat: Re: Ogrzewanie apartamentu ;)
Od: "vitek" <v...@s...pl>
...tak włączyłem na szybko grafikę i czytam po prawej "Planowane miejsce
pochówku" O_O
-
6. Data: 2012-06-26 09:57:20
Temat: Re: Ogrzewanie apartamentu ;)
Od: "Adams" <n...@n...pl>
Użytkownik <m...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:jsajl4$j5b$1@inews.gazeta.pl...
Dzień dobry !
> Piecyk mi się niesamowicie podoba,
I to by bylo na tyle ;-)
:D
No wlasnie, ale nie wiemy jaki masz komin, ktore to pietro,
jak z wentylacja itd. itp. czy sciany zewnetrzne....., czy pokoj sloneczny
IMHO, gorny zasyp w takim piecu to kupa dymu, sadzy, itp itd.,
do tego tlenek wegla czyli czad.
Do tego dobra wentylacja, powierze, i znow dobra wentylacja ;-)
Kominek sprawdzi sie lepiej ale nawet tutaj musisz miec staly dostep
do swiezego powietrza.
Poogladaj cos na prad jesli tylko instalacja na to pozwoli.
pozdrawiam
Adams
-
7. Data: 2012-06-26 10:09:24
Temat: Re: Ogrzewanie apartamentu ;)
Od: szary <n...@x...pl>
wowa wrote:
>
> Użytkownik "szamanista" <s...@b...pl> napisał w wiadomości
> news:jsalnl$pah$1@usenet.news.interia.pl...
>
>> Jednym z moich zapachów dzieciństwa jest zapach czadu (drugi to
>> pomarańcze
>> :-)))).
> Znaczy się, piszesz z zaświatów? Jak tam jest? :) Czad jest bezwonny i
> silnie trujący http://pl.wikipedia.org/wiki/Tlenek_w%C4%99gla. Czułeś
> zwykły dym, też miałem piece :)
> Wojtek
>
Obaj mieli piece i muszą sobie to ["czad"] wyjaśniać. Litości :)
A wiecie, mój syn III kl. podstawówki ma zadania z matemtyki w stylu:
1000 + 1 =
1000 + 2 =
i nie jedno, kilka razy tego typu znajdowałem.
3 klasa! MEN naprawdę chce produkować z nas durni! Łatwiej będzie nami
rządzić.
Tu są żywi, ale umarli
-
8. Data: 2012-06-26 11:26:43
Temat: Re: Ogrzewanie apartamentu ;)
Od: Robert G <r...@g...pl>
Użytkownik m...@W...gazeta.pl napisał:
> Za wszyskie sugestię/rady/itp. z góry dziękuję.
>
do tak mikroskopijnego mieszkanka może być ok. tylko...
bierz pod uwagę, że skoro powierzchnia ogrzewana jest tak mała, to nie
da się podczas palenia w tym 'czymś' zrobić, tak, by nie było sauny w
jego pobliżu, a po wygaśnięciu, będzie zaraz zimno.
Ja bym sugerował zainstalować coś z jaką-taką akumulacyjnością. Wtedy w
takim piecyku napalisz i masz przez kilka do kilkunastu godzin ciepło.
Stawianie takiego żeleźnioka może i dobre jest na działkę, ale do
mieszkania, gdzie przebywasz stale, nie bardzo mi się widzi.
Już piec kaflowy stacjonarny - wyższe koszty postawienia - albo choćby z
dostępnych, gotowy piec tzw kominkowy, ma większe szanse powodzenia w
takim układzie.
Jednak, by utrzymać ciepło przez kilka, do kilkunastu godzin, taki
piecyk te kilkaset kilogramów musi ważyć... niestety :-), ale wówczas
podczas palenia nie masz od razu plus 28, a po wygaśnięciu nie masz od
razu plus 12 hehe. To chyba bardziej komfortowe rozwiązanie
pozdrawiam
Robert G.
-
9. Data: 2012-06-29 09:59:12
Temat: Re: Ogrzewanie apartamentu ;)
Od: " " <m...@N...gazeta.pl>
Dziękuję za sugestię.
Wstrzymam się jeszcze z zakupem tego pieca,
bo choć ładny jest, to jednak dzięki Waszym radom
pójdę w coś z większą akumulacyjnością.
Do zimy kawał czasu, to pewnie jakoś ogarnę temat.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2012-06-29 10:09:10
Temat: Re: Ogrzewanie apartamentu ;)
Od: "qlphon" <q...@p...fm>
> pójdę w coś z większą akumulacyjnością.
możesz połączyć funkcje kominka z obudowa akumulującą ciepło
> Do zimy kawał czasu, to pewnie jakoś ogarnę temat.
przyjdzie szybciej niż sie spodziewasz...
lepiej nie zasypiać gruszek w popiele (cokolwiek to znaczy...)
jak zaczniesz latem, to masz większą szanse zdążyć... przed zimą