-
11. Data: 2018-04-10 20:20:23
Temat: Re: Okna - gdzie oryginalne?
Od: Marek <f...@f...com>
On Tue, 10 Apr 2018 00:37:20 -0700 (PDT),
Budyń<b...@g...com> wrote:
> może - tyle ze braknie mu potem na inne sensowne sprawy. I zamiast
> pom
> py ciepła wstawi śmieciucha tak na przykład.
Zamiast? O co chodzi z tym hyoe''em na pc? Wydać kilkadziesiąt tys.
na to by po 5 latach zaoszczędzić raptem 20%, potem znowu wydać
kilka na serwis, wymianę, odkamienianie rur itp? To ja już wolę
płacić 20% więce za ogrzewaniej bez pc i mieć święty spokój.
--
Marek
-
12. Data: 2018-04-10 21:04:07
Temat: Re: Okna - gdzie oryginalne?
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu wtorek, 10 kwietnia 2018 20:21:08 UTC+2 użytkownik Marek napisał:
> On Tue, 10 Apr 2018 00:37:20 -0700 (PDT),
> Budyń wrote:
> > może - tyle ze braknie mu potem na inne sensowne sprawy. I zamiast
> > pom
> > py ciepła wstawi śmieciucha tak na przykład.
>
> Zamiast? O co chodzi z tym hyoe''em na pc? Wydać kilkadziesiąt tys.
> na to by po 5 latach zaoszczędzić raptem 20%, potem znowu wydać
> kilka na serwis, wymianę, odkamienianie rur itp? To ja już wolę
> płacić 20% więce za ogrzewaniej bez pc i mieć święty spokój.
mnie chodzi o to ze budując marzenia, a nie budynek człowiek zwraca uwagi na
designerskie okna, kolor obic tapczanów i różne tam z punktu widzenia fizyki budowli
pierdoły.
W konsekwencji budynek jest technicze spierdzielony tak, ze pochłania masę energii, a
wtedy nie pozostaje nic tylko kocioł węglowy, który to jednak swietego spokoju nie
zapewnia. Wręcz przeciwnie.
A różnice nie będą mierzone w 20% a raczej 220 :) Nie idzie o różnie miedzy pompą
ciepła a piecem węglowym, a różniece w budynkach które sie wybuduje porządnie (i
wtedy wystarczy PC) lub nie. A kolor obić nie ma specjalnego znaczenia :)
b.
-
13. Data: 2018-04-10 21:10:01
Temat: Re: Okna - gdzie oryginalne?
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 2018-04-10 o 20:20, Marek pisze:
> On Tue, 10 Apr 2018 00:37:20 -0700 (PDT),
> Budyń<b...@g...com> wrote:
>> może - tyle ze braknie mu potem na inne sensowne sprawy. I zamiast pom
>> py ciepła wstawi śmieciucha tak na przykład.
>
> Zamiast? O co chodzi z tym hyoe''em na pc? Wydać kilkadziesiąt tys. na
> to by po 5 latach zaoszczędzić raptem 20%, potem znowu wydać kilka
> na serwis, wymianę, odkamienianie rur itp? To ja już wolę płacić 20%
> więce za ogrzewaniej bez pc i mieć święty spokój.
>
Święty spokój?
Zamiast wydać 40 tys. zł na pompę ciepła, płacić za ogrzewanie
1500-2000zł za sezon, nie kiwając nawet palcem przez 20 lat to wolisz
wydać 60-70 tys. zł na śmieciucha, którego i tak będziesz musiał
wymienić za 10 lat, bo skoroduje. Płacić za ogrzewanie po 3000-5000zł, a
przy tym szarpać się z węglem i popiołem, wdychać kurz, dym i czad,
zatruwać rodzinę i sąsiadów. Codziennie być upierdolonym węglem, sadzami
i kurzem z popiołu. Mycie i pranie to także dodatkowe koszty (woda,
ciepło do zagrzania wody, mydło). Za 20-30 lat wdychania tego świństwa
mieć problemy z płucami, sercem, nadciśnieniem, a może i nowotworem i
cholera wie jeszcze z czym..., a przy tym mieć poczucie, że się wydymało
"pompowców", którzy musieli wydać tyle kasy. :)
To jest dość często spotykane myślenie Polaka bez wyobraźni i nie
umiejącego liczyć.
-
14. Data: 2018-04-11 06:57:25
Temat: Re: Okna - gdzie oryginalne?
Od: l...@g...com
Straszne wizje kreślisz, jutro wyrzucam kocioł na ekogroszek, biere kredyt i montuję
pompę.
-
15. Data: 2018-04-11 07:21:17
Temat: Re: Okna - gdzie oryginalne?
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Tue, 10 Apr 2018 21:57:25 -0700, lospistols111 wrote:
> Straszne wizje kreślisz, jutro wyrzucam kocioł na ekogroszek, biere
> kredyt i montuję pompę.
No ale pompa to też nie panaceum - prąd potrzebuje, czyli węgiel, czyli
syf z komina (elektrowni).
Najsłuszniej byłoby wyłączyć ogrzewanie w pizdu i ubrać się ciepło. No i
zaoszczędzisz :)
Mateusz
-
16. Data: 2018-04-11 10:17:20
Temat: Re: Okna - gdzie oryginalne?
Od: krak <s...@g...pl>
W dniu 2018-04-10 09:49, Marek pisze:
> Chodzi mi o szprosy.
>
w pierwszym liście napisałeś "designerskie", wiec chodzi o designerskie
szprosy....
Pozdrawiam