Mając wybór między modelami Candy co byście wybrali modelowo:

Pralka i tu jest problem bo jest szansa że wejdzie tylko wąska ale na
razie to nie warunek.
Płyta indukcyjna
Zmywarka
Lodówka odpada bo nie mają side by side

--
Nie daj się nabrać wejdź na: http://bezwypadkowy.net/
Chcesz się pośmiać ? http://just4fun.pl/ zapraszam.
"Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
I nie jestem pewien, co do wszechświata." - Albert Einstein.

do góry

Chris pisze:
> Mając wybór między modelami Candy co byście wybrali modelowo:

kupiłabym Boscha ;-)

a poważnie - mam pralkę Candy , taką małą i wąską - nie cierpię jej -
pierze długo, głośno wyje i biega po łazience.


--
Pozdrawiam

Magdalaena

do góry

Użytkownik "Magdalaena" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hag8b5$2jc4$2@newsread2.aster.pl...
> Chris pisze:
> > Mając wybór między modelami Candy co byście wybrali modelowo:
>
> kupiłabym Boscha ;-)
>
> a poważnie - mam pralkę Candy , taką małą i wąską - nie cierpię jej -
> pierze długo, głośno wyje i biega po łazience.

No to moja nie biega po łazience, ale równie wyje i strasznie wali klapą
przy wirowaniu. Obecny Bosch ładowany od przodu ma minimalne drgania i jest
o niebo cichszy.

do góry

Magdalaena pisze:
> Chris pisze:
> > Mając wybór między modelami Candy co byście wybrali modelowo:
>
> kupiłabym Boscha ;-)

Ja ma Boscha :) to brat szuka a że może mieć za 50% ceny to kupuje co
tanie przynajmniej na razie. Ma 2 lata gwarancji a jak się zepsuje potem
to wywali na razie szkoda mu kasy bo odbiera mieszkanie i musi je jakoś
urządzić na początek.

> a poważnie - mam pralkę Candy , taką małą i wąską - nie cierpię jej -
> pierze długo, głośno wyje i biega po łazience.

hehe u mnie co innego głośno wyje i biega po łazience zmieniając
programy w czasie prania, nie ma jak ładna gałka Boscha i duży świecący
wyświetlacz :)

--
Nie daj się nabrać wejdź na: http://bezwypadkowy.net/
Chcesz się pośmiać ? http://just4fun.pl/ zapraszam.
"Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
I nie jestem pewien, co do wszechświata." - Albert Einstein.

do góry

Użytkownik "Chris" <a...@b...pl> napisał w wiadomości
news:hag93a$95s$1@inews.gazeta.pl...

to brat szuka a że może mieć za 50% ceny to kupuje co
> tanie przynajmniej na razie. Ma 2 lata gwarancji a jak się zepsuje potem
> to wywali na razie szkoda mu kasy bo odbiera mieszkanie i musi je jakoś
> urządzić na początek.

Szkoda mu kasy i kupuje cokolwiek? Dziwne podejście...

Pozdrawiam
Czabu

do góry

Czabu pisze:

> Szkoda mu kasy i kupuje cokolwiek? Dziwne podejście...

Szkoda mu kasy bo ma do wykończenia nowe mieszkanie więc woli na razie
oszczędzić na AGD a ma możliwość kupna za 50% ceny bezpośrednio z Candy.
Też uważam że skoro można coś nowego kupić dużo taniej a dzięki temu
kupić szafę, kafelki itp .... to czemu nie ?? jak się już urządzi,
sprzęt pochodzi min 2 lata bo tyle ma gwarancji to można wymienić na coś
nowego lepszego bo nie ma innych wydatków które akurat przy nowym
mieszkaniu są ważniejsze. Lodówka np. będzie kupowana Samsunga side 2
side bo Candy takiej nie ma w ofercie, okap też będzie nie Candy bo
będzie na widoku w centrum kuchni połączonej z salonem (kuchnia będzie
otwarta). Co do płyty to też jeszcze się zastanawia czy iść na coś z
Candy czy od razu zainwestować w to co chciał na początku czyli
http://allegro.pl/item758384671_plyta_indukc_teka_gk
st_95_n_i4_select_najtaniej.html


--
Nie daj się nabrać wejdź na: http://bezwypadkowy.net/
Chcesz się pośmiać ? http://just4fun.pl/ zapraszam.
"Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
I nie jestem pewien, co do wszechświata." - Albert Einstein.

do góry

Chris wrote:
> Pralka i tu jest problem bo jest szansa że wejdzie tylko wąska ale na
> razie to nie warunek.
> Płyta indukcyjna
> Zmywarka
Nie wiem jakie modele masz na mysli ale u znajomych widze:
Lodowka Candy - zamykana na rzepa bo po roku sie nie juz nie chciala
domykac. Piekarnik a dokladnie jego drzwiczki za to dla urozmaicenia
trzymane kawalkiem druta zeby przy pieczeniu sie nie uchylaly.
Calosc sprzetu Candy kupiona w jakies promocji gdzie niby bylo taniej a
szlag trafil po roku - dwoch wszystko.
Wybierz sam...

--
Pozdrawiam
Artur Lew
arturdotlewatgmaildotcom

do góry

Użytkownik "Chris" <a...@b...pl> napisałCo do płyty to też jeszcze
się zastanawia czy iść na coś z
> Candy czy od razu zainwestować w to co chciał na początku czyli
> http://allegro.pl/item758384671_plyta_indukc_teka_gk
st_95_n_i4_select_najtaniej.html



pralke to sobie zmienisz bo rozmiary standardowe

lodowke powiedzmy tez

a co zrobisz z dziurą blacie jak nie bedzie pasowac do innej
plyty............?


poza tym mówią - biednego nie stac na oszczedzanie - nie masz gotowki, weź
na raty ale od razu to co potrzeba

nikt mi nie powie ze kupno gówna na początku, a potem wymiany na to właściwe
wyjdzie taniej niż kupno od razu właściwego......... pomijając wkurzanie sie
ze mam gówno...........

--


Sebastian

do góry

Nie słuchaj tych co powydawali grubą kasę na "markowy" sprzęt.
Mieliśmy "cienką" pralkę Candy 10 lat która chodziła prawie dzień w dzień a
czasem i dwa trzy razy dziennie bo rodzina spora i dzieci małe. Przez ten czas
tylko jedna awaria w postaci przetarcia się węża, a koszt naprawy 20 zł. Masz
pecha to nawet i Bosch czy Siemens nie gwarantuje spokoju na lata.
Aha i dodam, że perspektywa wymiany w niedługim czasie łożysk bębna
spowodowała to, że znów nowa "cieńka" Candy "opiera" rodzinę:) Tym razem na 6
kg prania.
Nina


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik " NS" <n...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:hak7n9$146$1@inews.gazeta.pl...
> Nie słuchaj tych co powydawali grubą kasę na "markowy" sprzęt.
> Mieliśmy "cienką" pralkę Candy 10 lat która chodziła prawie dzień w dzień
> a
> czasem i dwa trzy razy dziennie bo rodzina spora i dzieci małe. Przez ten
> czas
> tylko jedna awaria w postaci przetarcia się węża, a koszt naprawy 20 zł.
> Masz
> pecha to nawet i Bosch czy Siemens nie gwarantuje spokoju na lata.
> Aha i dodam, że perspektywa wymiany w niedługim czasie łożysk bębna
> spowodowała to, że znów nowa "cieńka" Candy "opiera" rodzinę:) Tym razem
> na 6
> kg prania.

Maluchami ludzie też jeździli i sobie chwalili, co nie znaczy, że mam znosić
łomot pralki jak startujący radziecki Antonow.

do góry