-
71. Data: 2023-06-03 07:42:04
Temat: Re: PV - produkcja dzisiaj
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .06.2023 o 05:39 Cavallino <C...@k...pl> pisze:
> W dniu 02-06-2023 o 11:44, Mateusz Viste pisze:
>
>> Nie zmienia to jednak faktu, że PV
>> napędza tutaj pozasezonową konsumpcję węgla.
>
> Odpowiedź na wątpliwości:
> https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,174372,298
21828,polska-nigdy-nie-potrzebowala-tak-malo-wegla-w
iatr-i-slonce.html#do_w=55&do_v=812&do_st=RS&do_sid=
608&do_a=608&s=BoxZieImg2&do_upid=812_ti&do_utid=298
21828&do_uvid=1685692230107
>
To co piszą to ogólnie wiadomo, liczby trochę zaskakują na plus,
najważniejsze dla tego wątku jest to:
"Ale drugim elementem jest to, że zużywamy mniej prądu. W kwietniu tego
roku zapotrzebowanie było o 8 proc. niższe niż zwykle w kwietniu - mówi i
dodaje:
- Skąd to mniejsze zużycie? Po pierwsze mamy więcej tzw.
autokonsumpcji, czyli zużycia własnej energii słonecznej przez
prosumentów, skutkującego niższym poborem z sieci. Po drugie to
oszczędność energii. Za nią stoi m.in. łagodna pogoda, ale też skutki
wysokich cen prądu i wynikające z nich działania na rzecz ograniczenia
zużycia energii, zarówno przez firmy, jak i gospodarstwa domowe."
Czyli ten akapit stoi w całkowitej sprzeczności do tezy Mateusza: "masz
swój prąd to sumarycznie zużywasz go więcej i więcej spalamy węgla".
Dodatkowo potwierdza to co już wielokrotnie pisałem: statystyczny
właściciel PV, mimo posiadania instalacji nadal opłaca rachunki za prąd i
w związku z tym dąży do ich minimalizacji. Nie rozpierdziela swojego prądu
na głupoty.
TG
-
72. Data: 2023-06-03 09:07:35
Temat: Re: PV - produkcja dzisiaj
Od: Trybun <M...@j...cb>
W dniu 30.05.2023 o 20:14, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .05.2023 o 19:09 Trybun <M...@j...cb> pisze:
>
>> W dniu 30.05.2023 o 19:00, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>>> U mnie dzisiaj rekord tego roku, ponad 140kWh oddane do sieci
>>> (147kWh produkcji do teraz, 19.00 a nadal ponad 3kW oddaję do sieci).
>>> Napięcie cały czas stabilne - ponad 10V zapasu o wyłączenia.
>>> Jak tam u Was?
>>>
>>> TG
>>>
>>>
>>>
>>
>> O q..żawa. Chyba masz jakąś przemysłową instalację. U mnie też jak na
>> razie rekord - 48KWh na liczniku. Instalacja 7.2 KW. W zeszłym roku
>> rekord wynosił 49.9.
>
> Produkcja jeszcze idzie - mam teraz 154kWh z 21kW paneli.
> Czyli wychodzi 7,3kWh z 1kW paneli.
>
>
> TG
U mnie jak widać wychodzi 6,6 z 1kw paneli. Jednak u mnie warunki są
dość odległe od ideału, nie dość że instalacja skierowana na wschód to
jeszcze do jakiejś dziewiątej drzewa przysłaniają a po 16tej dochodzi
cień komina..
-
73. Data: 2023-06-03 09:08:54
Temat: Re: PV - produkcja dzisiaj
Od: Trybun <M...@j...cb>
W dniu 30.05.2023 o 21:59, Mateusz Viste pisze:
> dn. 30.05.2023 o 20:14, Tomasz Gorbaczuk napisał:
>> Produkcja jeszcze idzie - mam teraz 154kWh z 21kW paneli.
>> Czyli wychodzi 7,3kWh z 1kW paneli.
> A czy orientujesz się, ile węgla mniej elektrownia spaliła dzięki tym
> 154 kWh?
>
> Mateusz
>
Program SEMS Portal wylicza to na bieżąco. I tak wg tego wskaźnika przez
lekko ponad dwa lata użytkowania dla instalacji 7,2kW zaoszczędziłem
6,69 tony węgla, a redukcja CO2 wyniosła 16,52tony.
-
74. Data: 2023-06-03 09:09:12
Temat: Re: PV - produkcja dzisiaj
Od: Trybun <M...@j...cb>
W dniu 30.05.2023 o 21:56, Zenek Kapelinder pisze:
> wtorek, 30 maja 2023 o 19:10:04 UTC+2 Trybun napisał(a):
>> W dniu 30.05.2023 o 19:00, Tomasz Gorbaczuk pisze:
>>> U mnie dzisiaj rekord tego roku, ponad 140kWh oddane do sieci (147kWh
>>> produkcji do teraz, 19.00 a nadal ponad 3kW oddaję do sieci).
>>> Napięcie cały czas stabilne - ponad 10V zapasu o wyłączenia.
>>> Jak tam u Was?
>>>
>>> TG
>>>
>>>
>>>
>> O q..żawa. Chyba masz jakąś przemysłową instalację. U mnie też jak na
>> razie rekord - 48KWh na liczniku. Instalacja 7.2 KW. W zeszłym roku
>> rekord wynosił 49.9.
> Może wystarczy że ma internet.
Może, ale nie ma podstaw aby wątpić. ?
-
75. Data: 2023-06-03 10:22:33
Temat: Re: PV - produkcja dzisiaj
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
sobota, 3 czerwca 2023 o 09:09:18 UTC+2 Trybun napisał(a):
> W dniu 30.05.2023 o 21:56, Zenek Kapelinder pisze:
> > wtorek, 30 maja 2023 o 19:10:04 UTC+2 Trybun napisał(a):
> >> W dniu 30.05.2023 o 19:00, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> >>> U mnie dzisiaj rekord tego roku, ponad 140kWh oddane do sieci (147kWh
> >>> produkcji do teraz, 19.00 a nadal ponad 3kW oddaję do sieci).
> >>> Napięcie cały czas stabilne - ponad 10V zapasu o wyłączenia.
> >>> Jak tam u Was?
> >>>
> >>> TG
> >>>
> >>>
> >>>
> >> O q..żawa. Chyba masz jakąś przemysłową instalację. U mnie też jak na
> >> razie rekord - 48KWh na liczniku. Instalacja 7.2 KW. W zeszłym roku
> >> rekord wynosił 49.9.
> > Może wystarczy że ma internet.
>
> Może, ale nie ma podstaw aby wątpić. ?
Nie ma również podstaw żeby od razu wierzyć.
-
76. Data: 2023-06-03 13:27:16
Temat: Re: PV - produkcja dzisiaj
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .06.2023 o 09:07 Trybun <M...@j...cb> pisze:
> U mnie jak widać wychodzi 6,6 z 1kw paneli. Jednak u mnie warunki są
> dość odległe od ideału, nie dość że instalacja skierowana na wschód to
> jeszcze do jakiejś dziewiątej drzewa przysłaniają a po 16tej dochodzi
> cień komina..
Mam kumpla, który ma instalację 18kW i u niego wychodzi prawie 9 kWh z 1kW
paneli.
Instalację postawił na swojej łące, 30st na południe.
To jest wg mnie max jaki można wycisnąć w centralnej Polsce.
Z 18kW ma większą produkcję roczną niż ja ze swoich 21 miedzy
domami/drzewami.
TG
-
77. Data: 2023-06-03 14:01:56
Temat: Re: PV - produkcja dzisiaj
Od: Mogwai <m...@...invalid>
dn. 02.06.2023 o 17:07, Tomasz Gorbaczuk napisał:
> Ja nie mam kompetencji aby snuć jakieś teorie o mikro urazach nie
> miałem o nich pojęcia do czasu zobaczenia na ekranie komputera.
To zupełnie niepotrzebna skromność. Po Twoich szczegółowych
przewidywaniach tego, co mnie niechybnie czeka na starość od razu
rozpoznałem internetowego specjalistę - jeśli nie od siedmiu boleści,
to przynajmniej od mikrourazów.
> Odróżniasz sezonową jazdę na nartach (w moim przypadki kilka dni w
> sezonie) od codziennej pracy fizycznej przez cale życie zawodowe?
Przypomnę, bo pamięć u kolegi dobra, ale nadzwyczaj krótka, że kolega te
narty założył w odpowiedzi na moje 15-minutowe wnoszenie drewna raz w
tygodniu. Wywnioskowałem zatem, że to takie kilkuminutowe, regularne
narciarstwo. Bo czemu nie. Niejedno w życiu widziałem, nic mnie już nie
dziwi.
Potem nie wiadomo skąd pojawiły się fizyczne, pełnoetatowe prace
zarobkowe, w tym platformy wiertnicze. Czekałem jeszcze na jakieś misje
na ISS, ale tutaj srogo się zawiodłem. Ja rozumiem, że zwyczajnie
trollujesz, jednak dość niezgrabnie Ci to wychodzi.
> Jak starałeś się udowodnić, że u Ciebie wszyscy mają parki maszynowe
> jak nasz ZUL
Jeśli ten "wasz" ZUL składa się z traktora i dwóch pilarek, to ja się
nie dziwię, że ludzie narzekają. Ty po prostu nie wiesz, jak wyglądają
nowoczesne, zawodowe prace leśne i wyciągasz wnioski na podstawie
domysłów i patologicznych obserwacji. Słowem robisz dokładnie to, co
bezpodstawnie zarzucałeś Jarkowi. Jest na to jakieś słowo. Hipopotam,
czy coś - nie pamiętam. Może jakiś specjalista leksykalny podpowie.
> To że Ty coś robisz i jest dla Ciebie "przyjemne" nie oznacza, że u
> innych jest tak samo.
Czytałem kiedyś o analfabetyzmie wtórnym, lecz do tej pory nie było mi
dane go zaobserwować. Warto było czekać.
Mateusz
-
78. Data: 2023-06-03 16:40:13
Temat: Re: PV - produkcja dzisiaj
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 3.06.2023 o 13:27, Tomasz Gorbaczuk pisze:
> W dniu .06.2023 o 09:07 Trybun <M...@j...cb> pisze:
>
>
>
>> U mnie jak widać wychodzi 6,6 z 1kw paneli. Jednak u mnie warunki są
>> dość odległe od ideału, nie dość że instalacja skierowana na wschód to
>> jeszcze do jakiejś dziewiątej drzewa przysłaniają a po 16tej dochodzi
>> cień komina..
>
> Mam kumpla, który ma instalację 18kW i u niego wychodzi prawie 9 kWh z
> 1kW paneli.
> Instalację postawił na swojej łące, 30st na południe.
> To jest wg mnie max jaki można wycisnąć w centralnej Polsce.
> Z 18kW ma większą produkcję roczną niż ja ze swoich 21 miedzy
> domami/drzewami.
Postawi sąsiad podobna i będą się gryźć, wiem bo sam tak mam, jak byłem
sam tobyło super mimo nawet cienia
na części paneli. Ale w tym roku już mam też sąsiada na jednej linii i
sobie przeszkadzamy :(
Jedyne co mi pozostaje to grzać w południe CWU, wtedy coś zyskuję i przy
okazji tez robię 'dobrze' sąsiadowi.
--
Janusz
-
79. Data: 2023-06-03 23:00:07
Temat: Re: PV - produkcja dzisiaj
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 02/06/2023 23:01, Zenek Kapelinder wrote:
>>> Jeśli przez dwadzieścia lat nic się nie stanie z panelami to raz trzeba będzie
wymienić falownik
>> Falownik 10kW to jakieś śmieszne pieniądze, które zwracają się po roku
>> pracy instalacji. Czyli w 20 lat to jest 1/20 zysków, a patrząc w
>> rosnące ceny prądu może i 1/40.
>> Jak już mówiłem, kułaka nie przeskoczysz.
>> Polecam za to kalkulator.
> W fotowoltaice z dachu cena pradu
Przyłapany na pierdoleniu od rzeczy ma tylko nastepny monolog z dupy.
Wyjaśnie Ci więc, pajacu, że koszt falownika w instalacji
fotowoltaicznej jest znikomą częścią zysku jaki generuje instalacja,
nawet przy obecnych cenach, przez cały okres swojego życia instalacji.
Może się ich i 4 popsuć w tym czasie, a kułaki i tak będą do przodu.
Twoje bredzenie o tym jak cena falownika zabija zyski z PV to
najzwyklejsze pierdolenie z dupy. Starasz się już czepiać absurdalnych
problemów aby wykazać jak wszyscy przegrali na PV. Kup se kalkulator i
policz ile procent kosztów instalacji to falownik i ile procent zysków
na przestrzeni 20 lat to falownik. Podpowiem jeszcze raz: średnio koszt
nowego falownika zwraca się po roku pracy instalacji. A cała instalacja
obecnie zwraca się średnio po 5-6 latach. Więc w twoich 20 latach
instalacjia zwróci się ponad 3 razy, z czego ponad 2 razy to zysk na
czysto. I falownik może się popsuć. Bez znaczenia, jest znacznie tańszy
niż 15 lat czystych zysków z PV. I panele można zezłomować w cenie
nowych. I dalej będą zajebiste zyski.
Pogódź się z tym, że nie możesz dorwać się do tych zysków w swojej
dziurze, umrzesz odrobinę bardziej szczęśliwy.
-
80. Data: 2023-06-03 23:28:54
Temat: Re: PV - produkcja dzisiaj
Od: LordBluzg(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 03.06.2023 o 23:00, heby pisze:
> A cała instalacja
> obecnie zwraca się średnio po 5-6 latach.
Niekoniecznie się z tym zgodzę. Rozlicz obecną cenę 10kW PV +pompa
ciepła/instalacja. Szacunkowo rzucam 80tys całość.
80:6=13
13 tysięcy rocznie nie wydam na prąd, gaz i ogrzewanie, chyba że w
jakimś pałacu.
Opał już staniał i idzie w "normalne" w sensie 50% tego co było ostatnio.
W prostym przeliczniku obecnie, nadal wychodzi więcej niż 10 lat. Mogę
podać dane od siebie:
Prąd 1700zł/rok
Węgiel 3T (cena obecna, bo akurat kupiłem po 1500zł) 4500zł
Gaz? Okazjonalnie bo nie mam sieci miejskiej ale rocznie to 600zł za
butle 1 na 2 mies po 100zł. ZERO strat w sensie potrzeby wymiany/awarii
falownika/paneli/PC. Mieszkanie w kamienicy 80m2.
Łącznie:
1700+4500+600=6800zł/rok
Nie oszczędzam w sensie, że mam 22C w domu. Mam 24C.
--
LordBluzg(R)??
<<<?i? ć?d?? i Putina i ęjcaredefnoK>>>